Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
My dostaniemy na święta. A dzisiaj kolezanka z pracy opowiadala, ze jak soe ma dzieci to musi byc inhalator. Ze ona sobie nie wyobraza zycia bez inhalatora jak dzieci miala male.
Ja mam dzis 2 podejscie do szczepienia na meningokogi. Oby sie idalo, wydaje mi sie, ze mala calkiem zdrowa..
-
Tym_janek, my mamy inhalator Microlife, ale jest duży i głośny. Podobno bardzo dobry jest Intec Soft Mesh- cichy i przenośny. Właśnie skończyłyśmy się inhalować- u nas katar od wtorku. Pierwszego dnia leciał glut non stop, w połowie drugiego się zatkał i dopiero dziś odetkał. Wreszcie mogę odciągnąć gluta. Mam nadzieje, że inhalacje szybko nas wyleczą
Kinga wczoraj podobno wstała z drzemki przed 15 i poszła spać na noc przed 20:00. Obudziła się na mleko o 7:00 i spała do 10:00... jak żyć... przy mnie tak ładnie nie spi ;(Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2019, 14:51
tym_janek lubi tę wiadomość
-
My nie mamy inhalatora, ale musimy zakupić jakiś w końcu. W sumie do tej pory nie był jakoś niezbędny, ale w końcu może być i jak znam życie to kupię pierwszy lepszy, a wolałabym tego uniknąć.
A jak u Was z planami na sylwestra?
www.zcukremalbowcale.com -
Hejka. Kacper ma 10 ząbków i dwie czwórki chyba wychodzą bo mamy sajgon. Jest tak marudny że masakra. Jak dałam Nurofen to inny chłopczyk. Szkoda że nie można podawać stale heheh, żartuje .
Kacper nadal ma lekki katarek,a mąż dalej walczy z angina. Modlę się tylko żeby Kacper się nie zarazil przed wyjazdem.
Zaczynam mieć stresa jak wytrzymamy te 5 godz w samolocie,zwłaszcza że ostatnie dni takie kiepskie 🙈
-
Monia !
Monia miałam Ci napisać kilka wskazówek
Nie mogę odkopać maila wiec wrzucam tutaj . Dziewczyny z góry przepraszam za spam .
Nie pamietam gdzie się zatrzymujecie wiec pisze tak ogólnie kilka info .
Jeśli będziecie mieli ochotę kupić sobie coś do jedzenia poza hotelem polecam markety super mercado mercadona dobrze wyposażone również w rzeczy dla dzieci / pieluchy itp . My z racji tego , ze nie wybieramy hoteli tylko prywatne noclegi to kupujemy tam jedzenie na śniadania , owoce morza itp . A dla was to bardziej pomysł na kupno malych przysmaków . Np
W okresie świątecznym maja tam taka ala czekoladę / blok ze zmielonych migdałów nazywa się to turron.
Jest to ich przysmaki swiateczny - jeśli lubisz masło orzechowe i migdały polecam kupić przepyszne to jest ! No i pomarańcze ... takie pomarańcze tylko tam ! My zajadamy kilogramy zawsze:)
Co do knajpek jest tego bardzo bardzo dużo , w każdej miejscowi .
Na fuercie przysmakiem jest kozina ale nie wszędzie można ja znaleźć .
Napisze Ci jedna knajpkę w Corralejo która nas urzekła jak mieszkaliśmy tam 3 lata temu ( o ile pojedziecie koniecznie tam wejdzie )
Nazywala się Pincha Cabra . Kuchnia regionalna , jedno z miejsc gdzie można było spróbować gulasz kozi .
My w tym roku ani w styczniu ani teraz w listopadzie w ogóle nie jechaliśmy w tamtym kierunku ale Corralejo to bardzo fajne miasteczko . Mówią ze surferskie i coś w tym jest . Niesamowicie szeeeerokie białe plaże w okolicach miejscowości . Wyglada to super .
Jeśli będziecie w okolicach Costa Calma to koniecznie przejdzie się parkiem palmowym i zróbcie sobie zdjęcia .
To najbardziej zielonie miejsce na wyspie
Kolejnym ciekawym miejscem do zobaczenia wg mnie oczywscie jest laguna Playa de Sotavento de Jandía.
Przy dobrym wietrze W okresie zimowym w okolicach południa ogromny teren przy przy plazy zostaje zalany woda z oceanu max do pasa tworząc lagunę . Wyglada to bajkowo Zwłaszcza z góry bo cały teren jest w dolinie . Woda się potem cofa do oceanu i tak codziennie chyba ze nie ma wiatru
To mekka surferska , miejsce gdzie można popatrzeć czasem na setki kitsurferow i windsurferów .
Obok jest wypasiony hotel i szkoły nauki . Można się rozłożyć poopalać my tam zawsze spędzamy dużo czasu :)W parku oasis byliśmy dwa razy kiedyś sami i w tym roku mąż był z małym . Niezmiennie zachwyca dla dzieci w wieku naszych pociech to ogromna frajda .. chociaż cena dla mnie powalająca🙈
Co do innych atrakcji .. hm my najwiecej „zwiedzaliśmy ” jak jak byliśmy za pierwszym razem i było to już kilka lat temu .
Pamietam , ze odwiedzaliśmy jakieś muzeum aloesu bo te roślinę namiętnie uprawiają na wyspie , wszędzie jest pełno sklepów z produktami , kosmetykami z aloesem .
Byliśmy tez na płazy z czarnym piaskiem która nazywała się Gran Tarajal.
Poza tym jeszcze morro jable na pewno odwiedzaliśmy tam jest piękna promenada nad oceanem idralna do spacerów.
Teraz już nie zwiedzamy jedziemy na lenistwo , popływać pojeść dobre rzeczy . Poza tym to nie jest wyspa pełna „ atrakcji turystycznych ” wiec jak ktoś się nastawia na całe dnie chodzenia i zwiedzania kościołów itp to nie ten kierunek
To jest wyspa wypoczynku
Jak coś to pisz i pytaj .
Aaa jeszcze co do ubrań .
Nastaw się na Polskie lato nad morzem . Ciepło ale nie upał i lekki wiatr .. zawsze
Weźcie bluzy i jedna pare długich spodni na wieczór ale .. w ciągu dnia będzie lato . W hotelu pewnie będziecie mieli podgrzewane baseny wiec nawet mały skorzysta z wody ocean ma 19 s . To tyle co Bałtyk w lipcu wiec mysle , ze spokojnie można się zamoczyć :)może się skończyć max katarem jeśli ktoś jest zmarzluchem
Bawcie się dobrze ! i nie zamartwiaj się lotem na zapas przygotuj książeczki jakieś bajki na tablecie albo kompie , przekąski coś co go zajmie .. poza tym pisałaś , ze lecicie ekipa wiec raz pójdzie do kogoś potem do kogoś innego . Zaśnie na 2 h i zaraz będziecie na miejscuWiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 13:09
akilegna♥ lubi tę wiadomość
-
Karo_Wi wrote:Tym_janek, my mamy inhalator Microlife, ale jest duży i głośny. Podobno bardzo dobry jest Intec Soft Mesh- cichy i przenośny. Właśnie skończyłyśmy się inhalować- u nas katar od wtorku. Pierwszego dnia leciał glut non stop, w połowie drugiego się zatkał i dopiero dziś odetkał. Wreszcie mogę odciągnąć gluta. Mam nadzieje, że inhalacje szybko nas wyleczą
Kinga wczoraj podobno wstała z drzemki przed 15 i poszła spać na noc przed 20:00. Obudziła się na mleko o 7:00 i spała do 10:00... jak żyć... przy mnie tak ładnie nie spi ;(
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja mam inhalator sanity pro i też sobie chwalę i nie wyobrażam sobie życia bez niego. Codziennie po powrocie ze żłobka, czasem rano, robię Agatce inhalacje z mgielki zablockiej (rozcienczonej woda) i myślę, że dzięki temu Agatka mimo chodzenia do żłobka trzyma się całkiem nieźle.Buko
-
Ooo. Ja byłam w Corralejo na podroz poślubna. Potwierdzam, fajne klimatyczne miasteczko. I ta plaża z wydami za miastem
Bajka. Na pewno tam wrócimy.
Byliśmy na małym zwiedzaniu autem wokół wyspy. Byliśmy właśnie w Morro Jable, Ajuy itd.
Kuba 2tyg w żłobku, w piątek szczepienie na ospe i od p ok bkedzoalku katar, wczoraj 37 i kaszel mokry. Dzisiaj już bez gorączki ale katar i kaszel.
Byliśmy u lekarki się osluchax a ona... Początek infekcji wirusowej. Biseptol.
No kurde. Przeciwbakteryjny na wirusa??
Juz ostatnio miał antybiotyk a też wirus. Masakra.
A zębów ma 8. I idą górne czwórki. Obie się już trochę przebiły.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 22:09
-
Justynuszek wrote:Ooo. Ja byłam w Corralejo na podroz poślubna. Potwierdzam, fajne klimatyczne miasteczko. I ta plaża z wydami za miastem
Bajka. Na pewno tam wrócimy.
Byliśmy na małym zwiedzaniu autem wokół wyspy. Byliśmy właśnie w Morro Jable, Ajuy itd.
Kuba 2tyg w żłobku, w piątek szczepienie na ospe i od p ok bkedzoalku katar, wczoraj 37 i kaszel mokry. Dzisiaj już bez gorączki ale katar i kaszel.
Byliśmy u lekarki się osluchax a ona... Początek infekcji wirusowej. Biseptol.
No kurde. Przeciwbakteryjny na wirusa??
Juz ostatnio miał antybiotyk a też wirus. Masakra.
A zębów ma 8. I idą górne czwórki. Obie się już trochę przebiły.
Kiedyś pisalad,że Kuba ma alerhie ma jajko robiliście jakieś badania w tym kierunku?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 22:16
-
My mamy medel family plus i nie narzekam. U nas podczas inhalacji śpiew to podstawa ( śpiewamy stary Donald farmę miał gdzie mieszkają nawet krokodyle w sytuacjach kryzysowych są bajki.
Młody na 8 zębów oby reszta wyszła jak najszybciej bo jak go boli/swędzi to strasznie jęczy -
Justynuszek wrote:Julita, nie podaje biseptolu. Po prostu wkurzają mnie ci lekarzw...
Białko jaja wyszło z testów krwi. I fakt, jak dotknęłam nóżki białkiem surowym. To zaraz pokrzywka -
U nas tez jest alergia na jajo. do tego mamy inne alergie, ale nie wiem dokladnie na co bo objawy nie sa od razu. jutro ponownie robimy panel z krwi.
co do zebow to mamy 8, ale dolne dwojki jak wyszly 1.5 miesiaca temu to jeszcze sie nie zrownaly, sa w polowie gdzies, wiec trwa to naprawde dlugo. ale mysle ze te dwojki to juz historia, a bola ja czworki i trojki ktore ida powolutku. -
Flavia wrote:A wiecie, że alergia na jajko jest przeciwskazaniem do szczepienia MMR, Priorix?
-
katberry wrote:U nas tez jest alergia na jajo. do tego mamy inne alergie, ale nie wiem dokladnie na co bo objawy nie sa od razu. jutro ponownie robimy panel z krwi.
co do zebow to mamy 8, ale dolne dwojki jak wyszly 1.5 miesiaca temu to jeszcze sie nie zrownaly, sa w polowie gdzies, wiec trwa to naprawde dlugo. ale mysle ze te dwojki to juz historia, a bola ja czworki i trojki ktore ida powolutku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2019, 11:20