X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • Justynuszek Autorytet
    Postów: 325 108

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megsss, tak, nie, nie wiem :D
    W lutym mój mąż coś miał. Brzmi książkowo. Ból głowy, stawów, ciężki oddech, gorączka 2 dni. Slaby był przez 2 tyg. 2 tyg brak smaku i węchu
    Teraz idzie do kardiologa bo od kwietnia ma jakieś problemy z sercem, duży puls po przebudzeniu i inne. A ponoć cov uderza w serce.

    Mi też brakuje normalnego życia, yzn wyjścia do choćby pizzeri..

    A będziecie się szczepić?

    43kth371haww2z0j.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5392 6285

    Wysłany: 3 stycznia 2021, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie będziemy się szczepić. W październiku syn wrócił ze żłobka chory. Katar i kaszel. Czyli standard. Ale zaraz po nim my wszyscy - ja i mąż mega kaszel, suchy, trwający 2tyg. Córka tylko katar. Potem się okazało, że akurat w żłobku szalał covid. Zgłosili do sanepidu, ale sanepid olał temat i nic nie odpisał. Także żłobek normalnie funkcjonował i zdążyliśmy się odchorować :)
    Ja mam dosyć tej plandemii i niszczenia gospodarki dla choroby, która w miażdżącej przewadze jest zwykłym przeziębieniem albo bezobjawowa.

    Megsss lubi tę wiadomość

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megsss ja miałam. Jagody urodziny na których było tylko 8 osób okazały się korona party na 8 osób 6 skończyło z COVID, ( w sobotę były urodziny a w niedziele u mnie w pracy okazało się ze koleżanka ma COVID na 10 osób z pracy zarazilam się tylko ja wszyscy takie same zabezpieczenia taki sam kontakt szczerze toja nawet mniejszy niż koleżanki) ja dostałam i formacje ze jeśli przechodzi się bez objawowo albo bez objawów ze strony układu oddechowego to małe prawdopodbienstwo ze się kogoś zarazi może u was właśnie tak było. Ale np jeśli chodzi o te urodziny to szwagier i szwagierka mieszkają razem śpią w jednym łóżku ona + 10 dni izolacji on - 17 dni kwarantanny.

    Jeśli chodzi o przedszkole ja się jie rozglądam bo moja zostaje w swoim obecnym przedszkolu tylko przechodzi z grupy żłobkowej do przedszkolnej, uważam ze jest jeszcze za mała na zmiany, do normalnego systemowego przedszkola zapisze ja za rok lub dwa żeby już poznawał dzieci z którymi później będzie chodzić do szkoły.

    Jeśli chodzi o szczepienie ja narazie się nie szczepie choć ze względu na zawód jestem w grupie 0 ale skoro posiadam przeciwciała to póki co nie potrzebuje szczepionki może zrobię to bliżej jesieni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2021, 09:07

  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie nie szczepie bo chce zajść w ciążę i moja ginekolog odradzila.

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To chyba nie do końca tak działa ..bo nasz sąsiad przechorował na tyle poważnie , ze miał objawy ze strony układu oddechowego a jego żona siedząc z nim na kwarantannie spiąć w jednym łóżku itp nie była chora i nie ma przeciwciał .. wiec nie przeszła nawet bezobjawowo 🤷‍♀️
    Nie mam tendencji do tworzenia teorii spiskowych .. daleko mi od tego 🙈ale dziwne to wszystko ..

    My się nie chcemy szczepić , mąż ma przeciwciała a ja wychodzę z założenia ze jakbym miałam złapać to jedząc z nim z tzw „
    Jeden łyżki ” już bym złapała ..
    Jedyne co może mnie „ zmusić ” do szczepionki to poważne narzucone ograniczenia dla tych, którzy się nie zaszczepia .. obawiam się , ze do tego i tak to zmierza

  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megsss wrote:
    To chyba nie do końca tak działa ..bo nasz sąsiad przechorował na tyle poważnie , ze miał objawy ze strony układu oddechowego a jego żona siedząc z nim na kwarantannie spiąć w jednym łóżku itp nie była chora i nie ma przeciwciał .. wiec nie przeszła nawet bezobjawowo 🤷‍♀️
    Nie mam tendencji do tworzenia teorii spiskowych .. daleko mi od tego 🙈ale dziwne to wszystko ..

    My się nie chcemy szczepić , mąż ma przeciwciała a ja wychodzę z założenia ze jakbym miałam złapać to jedząc z nim z tzw „
    Jeden łyżki ” już bym złapała ..
    Jedyne co może mnie „ zmusić ” do szczepionki to poważne narzucone ograniczenia dla tych, którzy się nie zaszczepia .. obawiam się , ze do tego i tak to zmierza
    Właśnie ja się obawiam ze nie wsiądę do samolotu np jak nie będę zaszczepiona albo kraje „urlopowe” nie będą wpuszczać.

    Chic chic wątpię żeby to miało jakikolwiek wpływ na ciąże, skoro szczepią również kobiety w ciąży. Lekarze często dla ochrony swojego tyłka odradzają bo po prostu nie znają sprawy.

  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedziała ze powinno uplynac 3 miesiace od zaszczepienia do zajścia w ciaze. Konsultowałam sie u dwoch lekarzy. Po prostu nie bylo takiej grupy badawczej. Zreszta, moi rodzice sie szczepia, senior i nauczycielka wiec my mlodzi odpuszczamy.

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Justynuszek Autorytet
    Postów: 325 108

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo właśnie też mam problem ze szczepieniem.
    Po 1 nie jestem pewna czy faktycznie aż tak jest potrzebne (temat rzeka) ... a po 2 myślę o ciąży w okolicach wakacji.
    Katiuszaaaa wrote:
    Nie pamietam która mama chodzi na zajęcia „Maluchy na fali” do sosnowca. J
    Masz priv ze zdjęciami :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2021, 13:31

    43kth371haww2z0j.png
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megs, ja mam w bliskim otoczeniu sporo ozdrowieńcow, w tym dwa zgodny spowodowane COVID (dwóch facetow- jeden około 37, drugi około 45 lat, bez chorob współistniejących i nałogów) i na tych kilkanaście osób każdy przechodził inaczej. Jeden gosc przyniósł COVID do domu i przeszedł go zupełnie bezobjawowo, a reszta domowników przez tydzień leżała z gorączką ponad 40 stopni, nie mogąc podnieść się z łóżka przez ból mięśni. Facet mojej koleżanki miał przy COVIDzie przez 3 dni objawy jak na przeziębienie (lekki katar, ból głowy, temp około 37,5), ale ani ona ani dziecko nie zarazili się od niego, pomimo przebywania w tym samym mieszkaniu. Ona zachorowała dopiero miesiąc temu jedynie tracąc węch i smak na około tydzień. Kumpel zaraził się od koleżanki z pracy, która niezłe przeczołgał COVID, on sam był tylko przez jeden dzień lekko osłabiony. Nie zarazi reszty domowników, z która wylądował na kwarantannie. W mojej rodzinie jest jeszcze przypadek faceta, który otarł się o szpital, ostatecznie ratownicy medyczni wraz z rodzina zadecydowali, ze lepiej, żeby został w domu (miał dobra saturcacje), facet do tej pory (2 miesiące) nie ma węchu i smaku i schudł 30 kg. Meczy go chodzenie, co chwila łapie zadyszkę, zrezygnował ze spania w sypialni, no co 3 schody na górę musiał robić przystanek, żeby odsapnąć. Nie wrócił jeszcze do pełnych sił. Reszta jego rodziny miała kaszel, duszności, ból mięśni i gorączka.

    Mąż nas wpisał na listę chętnych do szczepienia w swoim zakładzie pracy, ale pewnie jeszcze sporo czasu upłynie zanim szczepionka trafi do zwykłych śmiertelników. Ja muszę skonsultować się z lekarzem, czy w ogóle mogę się szczepić. Szczepionka jest niby przeznaczona dla osób od 16 r.z, ale jak moja teściowa dzwoniła do ministerstwa dowiedziec się, kiedy będzie mogła zaszczepić syna (brat mojego męża ma potwierdzony brak odpornosci), to jej powiedzieli, ze dopiero za 2 lata- jak skończy 18 lat. Nie chcą brać odpowiedzialności za dzieci i szczepią tylko osoby pełnoletnie „na władną odpowiedzialność”. Wątpię wiec, żeby szczepili kobiety w ciąży.

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • Zuuziaaaa Autorytet
    Postów: 1115 665

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie szczepią kobiet w ciąży - dowiadywałam się z ciekawości (ze względu na brak grupy badawczej), ale sama narazie nie widzę potrzeby szczepienia. Chyba ze zrobią restrykcje związane z selekcja szczepionych i nieszczepionych. Wowczas się zastanowie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2021, 14:28

    ex2b73sb82yeq2e0.png

    zpbnvut1l2ii4he1.png

  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Niech będzie lepszy od poprzedniego :)

    My jakoś żyjemy z dnia na dzień, chociaż nie ukrywam, że byłoby prościej gdyby otworzyli zlobki. Ta ciąża to jedno wielkie zmęczenie i brak cierpliwości do nudzącego się dwulatka :(

    W piątek mam prenatalne i wtedy dowiem się na 100% czy będzie jeden czy jednak 2, bo na poprzednim usg nie mogliśmy tego mniejszego znaleźć. Podejrzewam, że się wchłonął

    Też bardzo bym chciała, żeby wszystko wróciło do normy bo te maseczki mnie wykończą. Za każdym razem w sklepie robi mi się słabo i nie mogę dokończyć głupich zakupów.

    Czy będziemy się szczepić? Podejrzewam, że tak ze względu na Bena i jego słaba odporność. Jeżeli będzie taka możliwość to na jesień- zimę pewnie.

    Co do samego przebiegu choroby to tak jak Karo znam kilka bardzo różniących się przypadków. I myślę, że właśnie to tak przeraża, że nie wiemy jak my lub nasi bliscy mogą to przejść.
    Też podejewalam, że przynajmniej ja, Ben i mój brat, który u nas mieszka, już mamy to za sobą ale po badaniu na przeciwciała, okazuje się, że ja i mąż ich nie mamy.

    Zresztą lekarze szacują tylko, że ten stan utrzymuje się około pół roku. Więc później i tak jest ryzyko ponownego zachorowania.

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuuziaaaa wrote:
    Nie szczepią kobiet w ciąży - dowiadywałam się z ciekawości (ze względu na brak grupy badawczej), ale sama narazie nie widzę potrzeby szczepienia. Chyba ze zrobią restrykcje związane z selekcja szczepionych i nieszczepionych. Wowczas się zastanowie.
    Ja jestem pewna ze w uk szczepią ciężarne ale to dziwny kraj i tam ciąża to jest dopiero od 12 tyg.

    Justynuszek dzięki, chyba się zdecyduje :j

  • Zuuziaaaa Autorytet
    Postów: 1115 665

    Wysłany: 5 stycznia 2021, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiuszaaaa wrote:
    Ja jestem pewna ze w uk szczepią ciężarne ale to dziwny kraj i tam ciąża to jest dopiero od 12 tyg.

    Justynuszek dzięki, chyba się zdecyduje :j
    O widzisz, nie wiedziałam. Pisząc post miałam na myśli tylko PL.

    ex2b73sb82yeq2e0.png

    zpbnvut1l2ii4he1.png

  • edka85 Autorytet
    Postów: 5392 6285

    Wysłany: 5 stycznia 2021, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prof Roman Zieliński udzielał wywiadu nt szczepionki i odnosił się do kwestii wpływu tego specyfiku zarówno na ciążę, jak i płodność. Cytat "Niemieccy lekarze, wskazują na fakt, że białko wirusa, które ma być produkowane przez nasz organizm jest podobne do syncytyny – białka, które jest niezbędne w zagnieżdżeniu płodu. Podobieństwo to stwarza ryzyko, że wytworzone przeciwciała mogą również atakować syncytynę i w ten sposób wpływać na płodność. Syncytyna jest wytwarzana w tylko w krótkim okresie czasu podczas zagnieżdżania płodu. Ponieważ nie prowadzono badań w tym kierunku, takiej możliwości nie można ani potwierdzić, ani wykluczyć. Być może dlatego producent nie zaleca podawania konstruktu mRNA kobietom w ciąży, a uczestniczki badań klinicznych instruowano aby przez kolejne dwa miesiące nie zachodziły w ciążę.
    Syncytyna podlega silnej ekspresji w plemnikach ludzkich. W tym samym czasie w ludzkich oocytach ekspresji podlegają receptory syncytyny 1. Wskazuje to na istotną rolę syncytyny w fuzji komórek, w tym podczas łączenia się plemnika i komórki jajowej. Tym samym syncytyna 1 jest nie tylko istotna dla zagnieżdżenia zarodka, ale również dla prawidłowego funkcjonowania plemników. Zbadanie wpływu tego konstruktu na płodność kobiet i mężczyzn powinna być obowiązkowa przed jakimkolwiek wprowadzeniem tego produktu na rynek." (źródło https://stolikwolnosci.pl/wywiad-z-prof-romanem-zielinskim/)

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 6 stycznia 2021, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w ciąży na pewno jakby było można to bym się nie zaszczepiła, karmiąc mocno musiałabym się zastanowic. Generalnie mimo, że nie jestem przeciwko szczepionce póki poki będzie można to się nie zaszczepimy.
    W mojej pracy miałam niestety kontakt z ludźmi zarażonymi, sama nie wiem czy nie przeszłam już tego. Dwa razy w tej ciąży byłam bez sił, niewiele podwyzszona temp, ale nie byłam wstanie wstać, przy drugiej takiej sytuacji miałam zrobiony test był negatywny, mimo wszystko ciekawe jestem czy mam przeciwciała, ale jak widzę, że czasem wyniki są niepoprawne bo nie wychodzą.
    Ja już mam dość tematu wirus, mocno nam przeorganizował życie i plany , działania rzadu po omacku wg mnie, bez zastanowienia, dużo sprzeczności. Wg mnie to jest taki chaos.

    Co do buntu to Julka już jakiś czas ma taki bunt, słowo „nie” na porządku dziennym. Powie, że czegoś nie chce ja to zaakceptuje, potwierdze, że ok, ojjj to dopiero tragedia jak mogłam się z nią zgodzić, teatralnie rzuca się na ziemie w akcie rozpaczy. Ciekawe co tam się dzieje w tej małej główce to ja nie wiem.
    Za to tak ruszyła z mową, że aż sama jestem w szoku. Nadaje cały czas. No i bardzo często tuli się mocno i mówi sama z siebie „kocham Cię” wiec rozczula mnie totalnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2021, 08:15

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 6 stycznia 2021, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez bunt pełną gębą, nie mogę wszystkie zrzucić na zmęczenie. Kinga zaliczyła już dwa ataki histerii nie do uspokojenia, trwające dobre 30 minut. Dobrze, ze w domu i nikt tego nie widział...

    Dziewczyny, ruszyły wyprzedaże i chce znowu kupić kurtkę zimową na nastepny sezon. W zeszłym roku udało mi się to wyliczyć i trafiłam z rozmiarem idealnie, teraz nie potrafię. Kinga nosi rozmiar 92 z Pepco, Smyk, Zara, z Lidla ma ciuchy 86/92. Wszystkie te ciuchy sa na nią takie akurat, nie za duże, nie za małe. Ma obecnie 90,5 cm wzrostu. Brać 98 czy 104?

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo_Wi wrote:
    U nas tez bunt pełną gębą, nie mogę wszystkie zrzucić na zmęczenie. Kinga zaliczyła już dwa ataki histerii nie do uspokojenia, trwające dobre 30 minut. Dobrze, ze w domu i nikt tego nie widział...

    Dziewczyny, ruszyły wyprzedaże i chce znowu kupić kurtkę zimową na nastepny sezon. W zeszłym roku udało mi się to wyliczyć i trafiłam z rozmiarem idealnie, teraz nie potrafię. Kinga nosi rozmiar 92 z Pepco, Smyk, Zara, z Lidla ma ciuchy 86/92. Wszystkie te ciuchy sa na nią takie akurat, nie za duże, nie za małe. Ma obecnie 90,5 cm wzrostu. Brać 98 czy 104?

    Ojej jak to strasznie ciężko ocenić, też czasem próbuję, na razie Młody nosi 98/104i też ciężko mi to przewidzieć. Ale jeśli chodzi o kurtkę zimową to ja bym była za większym rozmiarem, ale Ty wiesz najlepiej jak rośnie Twoja córa. :)

    Tak, u nas w kraju nie szczepią ciężarnych, ani nie zalecają póki co karmiącym piersią.

    U nas jakoś weszliśmy na lepszy etap z buntem. Oczywiście najbardziej Filip uwielbia "pyskować" i się przekomarzać, ale póki co jakoś ten najgorszy bunt, rzucanie się po podłodze mu ustąpiło. Ile rodzice muszą się nawymyślać czasem kombinacji, żeby sprawnie to jakoś życie szło z 2latkiem to głowa mała. :D Do tego w końcu doszliśmy do etapu, że nauczył się sam zabawić chociaż 10 minut. I nie przychodzi do nas w nocy, tylko usypiam go ponownie u niego w łóżku. Więc ja i tak jestem optymistycznie nastawiona ostatnimi tygodniami. :)


    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Hedgehog Autorytet
    Postów: 876 257

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia, 10:51

    [link=https://www.suwaczki.com/]17u9hdge9c31bxqo.png[/link]
  • Hedgehog Autorytet
    Postów: 876 257

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    l

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia, 10:51

    [link=https://www.suwaczki.com/]17u9hdge9c31bxqo.png[/link]
  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to moja Jula jest drobniutka, bo nadal ma 80/86, chociaż już z przewaga na 86. Ale z tym tez różnie legginsy z hm 86 mega luźne wiec dopiero może na wiosnę je ubierze. Ogólnie właśnie legginsy często w pasie luźne ma. A kurtkę ja patrząc na Julkę to kupiłabym 98 z dwa rozmiary większe, ale ja nie kupuje na zapas.

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
‹‹ 1274 1275 1276 1277 1278 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ