Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do rtg to nie dyskutuję, bo się zgadzam. Z osttanim zdaniem też się zgadzam. A co do ultradźwięków - kiedyś standardem było mierzenie tętna od początku. Teraz jest może mniej. Ale poronienia jak były tak są. Myślę, że wszystko zależy od rozwoju ciąży. Jak się nieprawidłowo rozwija, to dmuchanie i chuchanie też nic nie da.Niespodzianka 29 wrote:ja mam inne zdanie ze moze zaszkodzic... niby 2 sekundy.... ale to sa ulradzwieki.a ta ktopeczka jest w brzuchu jeszcze taka mala i dellikatna... wlasnie w tak wczesnym okresie jest najwiecej poronien.. bo tak kruche sa te KROPECZKI .. zdjecie rentgenowskie..tez trwa ..1 sekunde... a szkodzi... ja przez 1 sekunde prawdopodobnie.
Tego nie wiem w 100 % poronilam..o ciazy tydzien pozniej sie dowiedzialam..i dlugo nie trwalo szczescie... no ale nie robia przeswietlen tez... bo naukowo stwierdzone ze szkodzi
Jestem po prostu zdania.ze im mniej ingerencji z zewnatrz..tym lepiej... a im wiecej spokoju damy kropeczce na poczatku tym zdrowiej.. natura wie co robi..
NatkaZ lubi tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
edka85 wrote:Co do rtg to nie dyskutuję, bo się zgadzam. Z osttanim zdaniem też się zgadzam. A co do ultradźwięków - kiedyś standardem było mierzenie tętna od początku. Teraz jest może mniej. Ale poronienia jak były tak są. Myślę, że wszystko zależy od rozwoju ciąży. Jak się nieprawidłowo rozwija, to dmuchanie i chuchanie też nic nie da.
No jasne..przyczyn poronienia jest wiele.. wadliwy zarodek, Genetyczne problemy..z gory skazane sa na niepowodzenie...
Ja z rych co dmucha na zimne...
Badan naukowych jakichs potwierdzajacych czy zaprzeczajacych .. nie czytalam... wiec po prostu nie ryzykuje.. a. opinie ginekologow, i informacje z internetu..ze to szkodzi na tak wczesnym etapie mi po prostu wystarczaja..
-
Minnie Black oby wszystko było dobrze. Trzymam kciuki.
Tylko się stresuje jak tu wchodzę. W domu już też mnie słuchać nie chcą, bo ciągle mówię o najgorszym. Powiem Wam szczerze, że tyle strachu się nie spodziewałam, myślałam, że jestem "twarda".Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2018, 07:31
-
Ja mam tak ze Ok dobra zasnę szybko ale budzę się tylian razy w ciągu nocy
Malinka na tak samo.. jak juzmyslalam pozytywnie ze będzie dobrze to przychodzi moment ze wątpię potem tu na forum zle sie dzieje i udziela mi się nastrój
tak bardzochxialabym być kiss tym 13-15 tygodniu i być troche bardziej pewna tego wszystkiego
7 CS i w końcu są dwie kreski!
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, spokojnie, jeszcze trochę wytrzymajcie. Już coraz bliżej ta magiczna 12.Milano wrote:Malinka na tak samo.. jak juzmyslalam pozytywnie ze będzie dobrze to przychodzi moment ze wątpię potem tu na forum zle sie dzieje i udziela mi się nastrój tak bardzochxialabym być kiss tym 13-15 tygodniu i być troche bardziej pewna tego wszystkiego
1Malinka1 lubi tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
ja mam tak że rzadko zasnę jak jest włączony w pokoju telewizor, a mąż wczoraj oglądał dokument, chciałam zasnąć ale się nie dało, wyłączył telewizor dokładnie o 23:05, jakieś 15 min później słyszałam syna... ten też spania nie miał, wstawał, łaził po domu, włączał światło, laptopa... wstawałam do kiego kilka razy, gdy się położyłam i zrobiło się błogo to znów go słyszałam... w końcu wstałam, pozwoliłam mu włączyć laptopa i pooglądać bajki, sama wskoczyłam na neta, młody w końcu zasnął, mnie złapała totalna bezsenność, w końcu ok 3 nad ranem się położyłam i z boku na bok... grrrr
-
Ja mam co jakiś czas takie tlenie jakby. Nie boli często nie jest to nie do wytrzymania. Ale coś tam zaboli.Milano wrote:Dziewczyny miałam wczoraj i dzisiaj chwile tez taki bol jakby szyjka bolała, bol w pochwie. Czasem taki bol miałam podczas okresu. Czy to normalne?
Jak na okres to czytałam, że macica się rozciąga.
-
Dziewczyny ile razy miałyście USG?
pamiętacie jak opowiadałam o swojej pierwszej wizycie, jaka byłam niezadowolona z lekarza że głowicę włożył na 2 sekundy i wyciągnął, nic nie mierzył, obliczał, kazał przyjść za dwa tygodnie?
Teraz trochę się naczytałam i tak myśle może wiedział co robi, że tylko sprawdził czy ciąża w macicy i tyle.
Czytałam, o mnóstwie przypadków poronień po USG we wczesnej ciąży, nie wiem czy to zbieg okoliczności czy rzeczywiście coś w tym jest, jak myślicie? Wgłębiałyście się w temat?
NatkaZ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam z tego co wiem i z tego co wyczytałam na tym etapie ciąży co jesteśmy nie sprawdza się jakie jest tentno tylko czy fhrjest pluszowe to znaCzy ze serce bije mamaginekolog pisze ze na tym etapie ciąży nie sprawdza się ze tentno czy bije jest 140-160 dopiero idąc na prenatalne 12-13 tydz jest to możliwe wiec bez paniki
