Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Basia, oby wkrótce, bo w krajach, gdzie pozwala się dzieciom spać z rodzicami (lub z matką) ile chcą (np. w Japonii), to dzieci rezygnują z tego zazwyczaj około 10 roku życia, a nawet później
By the way - jeszcze 100-150 lat temu (i do dzisiaj w kulturach pierwotnych) dzieci same odstawiały się od piersi między 5-7 rokiem życia
Żeby nie było, że matka wariatka jestem - ja karmiłam 4,5 miesiąca i musiałam zacząć brać leki, więc przestałam
Ja bym chętnie przestała już chodzić do pracy, ale nie zatrudnią nikogo na moje miejsce teraz, bo w lipcu-sierpniu wraca koleżanka z macierzyńskiego, więc męczę się, bo nie chcę koleżanek zostawiać z pracą, której nie będą w stanie przerobić...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 11:02
-
edka85 wrote:Ja dziś miałam wizytę na nfz, pojechałam odebrać wyniki tego całego pakietu badań dla I trym. Ogólnie jest ok, wszystko ujemne, glukoza 79, morfologia "jako tako", no ale mocz tragedia - bakterie, leukocyty, nawet ślad białka. Nie mogę uwierzyć, że to moje wyniki. Może ktoś coś pomylił w labie...Nie mam przecież żadnych objawów. W każdym razie mam zlecenie na posiew i zobaczymy. Mam tylko nadzieję, że nic złego dzidzi się nie stanie.
W tym całym szoku miałam jednak miłą niespodziankę. Przyjechałam do przychodni tylko odebrać wyniki, a lekarka sama z siebie mnie zapytała, czy chcę zrobić szybkie usg. Wprawdzie miałam w piątek prywatne, ale uznałam, że skoro nfz proponuje, to czemu mam odrzucać taką ofertęZrobiła mi przez brzuch, maluch urósł od piątku do 4,23 cm (tj. o 4 mm), czyli ma już 11t+1, a zatem jest nadal 6 dni starszy. Oczywiście wiercił się, mimo że od ponad dwóch godzin nic nie jadłam. Lekarka mówiła, że już wszystko super widać, nawet główkę i nosek
edka mnie tez wyszly fatalne wyniki moczu,lekarz rowniez zlecil posiew,oraz poradzil zeby przed siusianiem zalozyc tampona i pierwsy strumien moczu do ubikacji,a jak troszke zleci to wtedy do pojemniczka,wyszly lepsze wyniki ale nie jakies ksiazkowe,czekam az je zaniose i zobaczymy czy zaakceptuje czy przepisze jakiies medykamenty.Moje kolezanki mialy bakterie w moczu przez cala ciaze[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
29.09.2018❤️ -
Jestem dziewczyny po wizycie ...ale trochę mnie podłamała. Umówiłam się na dzisiaj do innego lekarza nadprogramowo, bo podejrzewałam infekcje. No i faktycznie lekarka stwierdziła że coś tam podchodzi pod infekcje na co zapisała mi globulki, ale sprawdzalysmy na USG co tam się podziało no i ledwo co wyszukała gdzie jest zarodek ma CRL 0.34cm i wnioskuję że to jego wielkość , powiedziała że mam spłaszczony pęcherzyk co nie oznacza że jest źle i widziała echo ale bardzo słabiutkie. Wg miesiączki dziś jest 6t3d ale mówi że wg wielkości zarodka to 6t0d i może być tak że serduszko dopiero zaczęło bić dlatego tak wolniutko...za tydzień mam wizytę u mojego lekarza prowadzacego, chyba oszaleje dobrego czasu
powiedziała lekarka że jak dalej wtedy będzie tak biło to źle...
30 lat; starania od 2015r.
[*] 05.2015 - 5tc; [*] 09.2016 - 5tc;[*] 6.2017 - 6tc; [*] 03.2018 ciąża obumarła w 6tc, [*]
Hashimoto, niedoczynność; ANA+; anty-kardiolipinowe IgA - niejednoznaczne;
Mutacje: V R2, MTHFR*, PAI-1**; HSG, laparoskopia, allo-mlr 11.2018 po szczepieniach 39%, testPCT-negatywny, u męża przeciwciała przecieplemnikowe. -
Avvared, pełno dostawałam takich "zastraszeń" od nowoczesnych matek jak tylko dziecko się pojawiło. Jak bym tego słuchała, to chyba dziecko ledwo by mnie znało. Mam jnie dawać mleka 8 miesięcznemu dziecku, bo będzie cyckać do 6 roku, mam ignorować płacz niemowlaka, bo naciąga itd. Nic się nie sprawdziło, a dzieci mają inwidualne potrzeby.
Znam rodziców, którzy podążyjąc za modą lub z braku czasu kazali samemu dziecku zasypiac oraz ignorowali płacz dziecka w nocy bo ile można dokarmiać. Obecny 5 latek stał się na tyle samodzielny, ze nie ma nawet potrzeby tulenia się do ni kogo czy całowania. Wieje chlodem jak w zimie. Teraz probują to zmienić.
Także jak widzisz różnie to bywa che cheWiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 12:19
Basia -
mój syn (5l) sam zasypia, rano wstaje, zajmuje się sobą, dopiero jak zgłodnieje to przychodzi i żąda jeść
do roku spałam z nim w łóżku, potem przeniosłam do łóżeczka, 37398303 razy w nocy się budził, jak skończył 2,5 roku, przenieśliśmy go do swojego pokoju, przez dłuższy okres robił nocne wędrówki, teraz woli spać sam
-
EMka nie stresuj się bo stres nie jest dobry, wiadomo martwisz się ale ja bym czekała spokojnie do wizyty. Może faktycznie dopiero co serduszko zaczęło bić? Będzie wszystko dobrze, ważne ze w ogóle je słychać
niestety na takim etapie dzieje się co ma dziać i na wiele nie mamy wpływu
-
Dzieci sa naprawde rozne moja starsza corka zacela zaypiac sama jak miala 20 mc, mlodsza jeszcze nie ogarnie tematu w tym wieku. Obie mega duzo sie tula i potrzebuja bliskosci ale kazda ma swoj inny rytual. Duzo zalezy tez od rodzica i na ile pozwolisz, ja przy moim trybie zycia nie wyobrazam sobie kwitnac wieczorem dwoch godzin zeby uspic dziecko bo najnormlaniej nie mam na to czasu, dzieki Bogu mlodszej zajmuje to jeszcze do 15 minut, ale starsza potrafila walczyc nawet 3h,mlodsza nie chce spac w swoim pokoju wiec spi u nas w sypialni, Ile mam tyle podejscia do macierzynstwa.
Basia82 lubi tę wiadomość
-
EMka poczekaj spokojnie za tydzien. Zarodek jest malutki, serduszko dopiero zaczelo bic. Ciaza trzy dni mlodsza to normalne, serduszko pewnie dopiero sie rozkreca. Trzymam kciuki, badz dobrej mysli!
EMka :) lubi tę wiadomość
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
A moja już jest starsza o 6 dni
Milano lubi tę wiadomość
-
EMka :) wrote:Jestem dziewczyny po wizycie ...ale trochę mnie podłamała. Umówiłam się na dzisiaj do innego lekarza nadprogramowo, bo podejrzewałam infekcje. No i faktycznie lekarka stwierdziła że coś tam podchodzi pod infekcje na co zapisała mi globulki, ale sprawdzalysmy na USG co tam się podziało no i ledwo co wyszukała gdzie jest zarodek ma CRL 0.34cm i wnioskuję że to jego wielkość , powiedziała że mam spłaszczony pęcherzyk co nie oznacza że jest źle i widziała echo ale bardzo słabiutkie. Wg miesiączki dziś jest 6t3d ale mówi że wg wielkości zarodka to 6t0d i może być tak że serduszko dopiero zaczęło bić dlatego tak wolniutko...za tydzień mam wizytę u mojego lekarza prowadzacego, chyba oszaleje dobrego czasu
powiedziała lekarka że jak dalej wtedy będzie tak biło to źle...
U mnie serca jeszcze nie bylo w tym wieku, dopiero w 8tygodniu, ciaze mam mlodsza o 1,5tyg
EMka :) lubi tę wiadomość
-
EMka :) wrote:Jestem dziewczyny po wizycie ...ale trochę mnie podłamała. Umówiłam się na dzisiaj do innego lekarza nadprogramowo, bo podejrzewałam infekcje. No i faktycznie lekarka stwierdziła że coś tam podchodzi pod infekcje na co zapisała mi globulki, ale sprawdzalysmy na USG co tam się podziało no i ledwo co wyszukała gdzie jest zarodek ma CRL 0.34cm i wnioskuję że to jego wielkość , powiedziała że mam spłaszczony pęcherzyk co nie oznacza że jest źle i widziała echo ale bardzo słabiutkie. Wg miesiączki dziś jest 6t3d ale mówi że wg wielkości zarodka to 6t0d i może być tak że serduszko dopiero zaczęło bić dlatego tak wolniutko...za tydzień mam wizytę u mojego lekarza prowadzacego, chyba oszaleje dobrego czasu
powiedziała lekarka że jak dalej wtedy będzie tak biło to źle...
Myśl pozytywnie i nie martw się bo to źle wpływa na maluszka, po prostu jest za wcześnie moim zdanie, trzeba czekać..EMka :) lubi tę wiadomość
-
Jem to co zwykle, jak wiesz - jestem bezobjawowa, więc nawet smaka nie mam na dziwne rzeczy. Napycham się jednak słodyczami, mam słabość do irysów i białych michałków. Przez to brzuch trochę bardziej mi już wystaje. Choć wczoraj miałam warzenie i co dziwne - nic nie przytyłam.