Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam dupka do konca pierwszego trymestru 2x1, potem kolejne kilka tygodni 1x1 (mniej więcej do polowkowego) i dopiero koniec.
U mnie z mdłościami jak mnie dopadły w 7 tc to jest tylko gorzej. Jedyne bezpieczne jedzenie aktualnie to ananasy i cytrusy. Maluszek chyba marzy o tropikach :p👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Dziękuję za odp tym.yanek. mi kazali brać do 12 tygodnia i odstawiac stopniowo przez ostatni tydzień. Tylko że mam dość sporo dawkę, 2x400mg i nie wiem jak to stopniowo odstawić. Myślałam aby może przekroic i dwa razy dziennie przez kula dni a później połówkę tylko raz dziennie.
-
Ja brałam rano i wieczorem po 100. Ginekolog mówiła mi, żeby po skończonym 11 tygodniu brać tylko na noc jedna tabletkę przez tydzień. Ona i tak tam siedzi przez resztę dnia i aplikując dzień później kolejną czuję, że wczorajszą jeszcze siedzi
Po tygodniu na słabszej dawce, jeśli nie będzie bólów brzucha niepokojących, mam odstawić całkowicie. Trochę boję się jednak zejścia że 100 do zera i też się zastanawiam nad przekrajaniem tabletki, ale boję się, że jak będzie miała ostre brzegi może poranić w środku. Oczywiście dzień przed zmniejszeniem dawki zaczęły mnie więzadła pobolewać (a jak jestem zmęczona, to pobolewa dół brzucha) i od razu miałam schizy, że to ten "niepokojący ból brzucha"
Ale skupiałam się na tym, że przecież zaczęło boleć dzień przed, a nie dzień po
-
Mi tez lekarz juz kaze odstawiac. Zostaly mi trzy tabletki po jednej dziennie. Troche mnie to stresuje. Progesteron mialam super ale mimo wszystko jednak boje sie. Czy w 13 tygodniu jest juz rozwiniete lozysko?
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Już jest całkiem dobrze rozwinięte. Mi gin właśnie tłumaczyła, że pod koniec 11 tygodnia już zaczyna prężnie działać i dlatego odstawianie luteiny jest bezpieczne. We wszystkich poradnikach internetowych piszą, że w 11, 12, 13 tygodniu mocno rośnie łożysko i można być dużo bardziej sennym, bo to ciężka praca dla organizmu.
Znalazłam jeszcze to w necie: "Podstawową funkją luteiny jest wspomaganie czynności ciałka żółtego przez pierwsze dwanaście tygodni ciąży. Po tym okresie produkcję progesteronu przejmuje łożysko i nie ma takiej potrzeby. Ale postaram Ci sie wyjasnić dlaczego niektóre pacjentki biora ten lek dłużej. Pomimo tego, że łożysko przejmuje w 12 tygodniu funkcję ciałka żółtego to nie jest ono jeszcze ostatecznie wykształcone. Takim się staje pomiedzy 17-tym a 20-tym tygodniem ciąży. U kobiet u których ciąża była zagrożona, które mają obciążony wywiad (poważne zaburzenia hormonalne, przebyte poronienia) lub ich ciąża jest wynikiem stosowania metod wspomaganego rozrodu dla maxymalnego bezpieczeństwa luteinę lub podobne leki zaleca się właśnie do 20 tygodnia ciąży".Cukierniczka lubi tę wiadomość
-
Dzieki, ja w sumie jestem po poronieniu, poza tym zawsze cierpialam na niewydolnosc cialka zoltego przez pcos wiec sie stresuje czy nie za wczesnie na odstawianie dupka. Ale o dziwo w tej ciazy progesteron mam rewelacyjny wiec moze dlatego tak doktor zdecydowal. No nic, dzialam zgodnie z zaleceniem
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Myślę, że trzeba zaufać ginekologowi, choć przyznaje, że i tak wszystko sprawdzam i chce wszystko wiedzieć
Tak w ogóle zrobiłam wczoraj badania i wszystko delikatnie mi spadło, ale jeszcze mieszczę się w normie. Super, biorąc pod uwagę to, że nie mogę patrzeć na jedzenie i ratują mnie tylko witaminy dla ciężarnych
Tylko płytki spadły już poniżej normy, a inne parametry płytkowe też są nie za ładne. W pierwszej ciąży płytki ma ciągle po trochu spadały, ale startowałam z dużo wyższego poziomu i miałam ledwo ponad 100 tys. Jak ma się mniej, to nie mogą dać znieczulenia w kręgosłup. Moja siostra miała płytki 80 tys. na koniec ciąży i przez to miała cesarkę pod narkozą...
-
U mnie w 9+3 179 I lekarz mowil ze jak na ten tydzien prawidlowo. W 9-10 tygodniu tetno jest podobno najszybsze.
Mamusia_Ksawusia lubi tę wiadomość
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Cześć dziewczyny, widzę że większości z Was dokuczają mdłości i wymioty, a czy są osoby które czują się eee po prostu dobrze? Mnie jeszcze wczoraj rano trochę meczylo i kilka dni temu naciągało a od południa wczoraj i dzisiaj też czuje się doskonale. Wiem, że te co wymiotują i się źle czują powiedzą żeby się cieszyć że się dobrze czuje , ale mimo wszystko martwi mnie to. Moja poprzednia ciąża (na luteinie i duphastonie) po prostu obumarła bez żadnych dolegliwości , dopiero po odstawieniu tabletek przyszło krwawienie. Wizytę mam we wtorek i jestem już coraz bardziej przerażona
wg OM mam 6t7 ale ciąża raczej młodsza o ok 3dni...
30 lat; starania od 2015r.
[*] 05.2015 - 5tc; [*] 09.2016 - 5tc;[*] 6.2017 - 6tc; [*] 03.2018 ciąża obumarła w 6tc, [*]
Hashimoto, niedoczynność; ANA+; anty-kardiolipinowe IgA - niejednoznaczne;
Mutacje: V R2, MTHFR*, PAI-1**; HSG, laparoskopia, allo-mlr 11.2018 po szczepieniach 39%, testPCT-negatywny, u męża przeciwciała przecieplemnikowe.