Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
MP25 wrote:Hej! Ja dzisiaj mam wizytę po 15, tto bedzie moja pierwsza w życiu ciążowa wizyta u ginekologa i to juz 8 skończony tydzien takze liczę na serduszko i ze maz bedzie mógł byc przy USG! Trzymajcie za nas kciuki!
zatem czekamy na info! na bank zobaczysz pięknie bijące serduszko -
STORK wrote:Dziewczyny jak u Was z seksem? Normalnie dalej współżyjecie?
Póki co nie wspolczylismy od II kresek, teraz Ja czekam do pierwszej wizyty i jak lekarz nie bedzie widział przeciwskazania to bedziemy współżyli co jakis czas bo ja osobiście mam słabsze libido ale maz dopina sie "tej innej milosci"8 cs - ten szczęśliwy 🤱🏻:
25.04 - 12 dpo - Beta 37,40, Progesteron - 27,20,
27.04 - 14 dpo - Beta 150,90, Progesteron - 31,43,
29.04 - 16 dpo - Beta 403,60,
02.05 - 19 dpo - Beta 1090,30, Progesteron - 21,91,
04.05 - 21 dpo - Beta 1710,10, Progesteron - 21,33,
08.05 - pęcherzyk ciążowy i pęcherzyk żółtkowy 🍀
15.05 - 3 mm dzidzia i ❤️
29.05 - 1,89 cm 🦄 (8w2d)
26.06 - 6 cm
30.06 - 6,5 cm ryzyka niskie i na 80% 👦🏻💙
27.07 - wizyta 🍀
01.2023 - CB 💔
Historia z forum 02.2018:
Beta: 14 dpo - 189, 16 dpo - 382, 20 dpo - 1830, 24 dpo - 7300 -
OlinkowA wrote:jakie badanie robiłyście dziewczyny?
ja dziś grupę krwi, na żadnym wypisie ze szpitala w pierwszej ciąży nie mam, mam jeden oryginał z 1997r ale bez peselu i moja gin powiedziała że nie przyjma mi tego, więc nie wiem jakim cudem ja rodziła pierwsze dziecko... mam też badania na NFZ ale to dopiero po świętach i jest ich dość sporo -
A ja mam kolejną wizyte dopiero za 3 i pół tygodnia
Mi dzisiaj też upuścili krwi
Co do zakupów to zamierzamy zacząć kompletować wszystko po 20 tygodniu. Ubranek niewiele będziemy musieli dokupić bo cały asortyment dostaniemy po synkach brataWiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2018, 12:17
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Hahaha! Ja też dziś krew oddawałam, tylko TSH i FT4
Muszę zobaczyć, czy "opłaca" mi się iść do endokrynologa na prywatną wizytę we środę. Coś czuję, że jednak będzie obowiązkowa. A resztę badań robię w piątek.
W ogóle od kiedy jestem w ciąży mam straszny problem z żyłamiPomimo tego, że przed pobraniem piję dużo wody i staram się iść pieszo na badania/ poskakać/ "zbiec" ze schodów (wszystko w celu rozbuchania porannego ciśnienia), to pielęgniarka ma duży problem ze znalezieniem odpowiedniej żyły... Nigdy wcześniej tak nie miałam, a krew oddawałam do badań już chyba z tysiąc razy.
Ja mam wizyty co miesiąc, najbliższa we środę za tydzień. Ciekawa jestem, jak maluszek teraz wygląda, bo za pierwszym razem jak groszek połączony z fasolkąno i prenatalne 4 kwietnia, u innego lekarza. Zastanawiam się, kiedy zrobić test NIPT i czy w ogóle robić i oczywiście wczoraj naczytałam się, jak to na prenatalnym usg wychodziło wszystko dobrze i test pappa to potwierdzał (bardzo, bardzo niskie ryzyko chorób genetycznych), a dziecko rodziło się z np. zespołem Downa
-
My wstrzymujemy się do 12 tygodnia, więc już zostało tylko kilka dni.
Zadzwonili dziś do mnie z wynikami moczu, powiedzieli, aby powtórzyć za tydzień, bo w moczu była krew. Nie była widoczna gołym okiem, nie miałam też żadnych plamien. Co to może oznaczać? Oczywiście przez telefon nic nie powiedzieli, tylko żeby powtórzyć badanie i wtedy zobaczymy. -
Karo_Wi wrote:Hahaha! Ja też dziś krew oddawałam, tylko TSH i FT4
Muszę zobaczyć, czy "opłaca" mi się iść do endokrynologa na prywatną wizytę we środę. Coś czuję, że jednak będzie obowiązkowa. A resztę badań robię w piątek.
W ogóle od kiedy jestem w ciąży mam straszny problem z żyłamiPomimo tego, że przed pobraniem piję dużo wody i staram się iść pieszo na badania/ poskakać/ "zbiec" ze schodów (wszystko w celu rozbuchania porannego ciśnienia), to pielęgniarka ma duży problem ze znalezieniem odpowiedniej żyły... Nigdy wcześniej tak nie miałam, a krew oddawałam do badań już chyba z tysiąc razy.
Mam teraz dokładnie tak samo,
rekord teraz to za 4 razem pobranie... Jakiś dramat...
-
Hej dziewczyny,
Dzisiaj idę do ginekologga po pracy.
Nie jestem zapisana ale powiedział, że jeśli beta wzrasta to żeby podejść i będzie dalej zlecał...
No u mnie na USG z 15.03 jest pęcherzyk ciążowy który odpowiadał na tamten dzień 5w6d (z OM 7w6d) więc spora różnica... Myślicie, że coś się jeszcze może pojawić? Czy puste jajo? Lekarz napisał też YS: brak, czyli chyba brak ciałka żołtego, a to chyba nie dobrze? Przekopałam całe internety w weekend i nie mam dalej odpowiedzi...
Już bym chciała wiedzieć na czym stoje... -
MonisiaK wrote:Hej dziewczyny,
Dzisiaj idę do ginekologga po pracy.
Nie jestem zapisana ale powiedział, że jeśli beta wzrasta to żeby podejść i będzie dalej zlecał...
No u mnie na USG z 15.03 jest pęcherzyk ciążowy który odpowiadał na tamten dzień 5w6d (z OM 7w6d) więc spora różnica... Myślicie, że coś się jeszcze może pojawić? Czy puste jajo? Lekarz napisał też YS: brak, czyli chyba brak ciałka żołtego, a to chyba nie dobrze? Przekopałam całe internety w weekend i nie mam dalej odpowiedzi...
Już bym chciała wiedzieć na czym stoje...
koniecznie daj znać co po wizycie! pamiętaj że owulacja mogła byc później -
dziewczyny rozmawiałam z Amelią... konto usunęła, zgodziła się powiedzieć co się stało.... w niedziele według naszych rad zaczęła się ubierać i jechać na IP, jednak jeszcze przed wyjściem z domu poczuła że leci... zawinęła maleństwo i pojechała na IP tam od razu miała łyżeczkowanie i maleństwo zabrali... przykre to strasznie....