Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie dziewczyny
Dawno mnie nie było ale musiałam trochę odpocząć od tego myślenia.. Dziś mam genetyczne o 16 i się stresuje mega bo ostatnią wizytę miałam 28.02.. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze ! Trzymajcie kciuki..
Mamusia_Ksawusia lubi tę wiadomość
-
Kathrine wrote:Witajcie dziewczyny
Dawno mnie nie było ale musiałam trochę odpocząć od tego myślenia.. Dziś mam genetyczne o 16 i się stresuje mega bo ostatnią wizytę miałam 28.02.. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze ! Trzymajcie kciuki..
czekamy zatem na ino! -
edka85 wrote:A ja myślę, że nie trzeba być na czczo. Jak niby jedzenie ma wpływać na poziom hormonu? To nie morfologia, czy glukoza. Tego dnia można nawet zażyć euthyrox, bo jego stężenie i tak utrzymuje się przez 10 dni. Tak więc dawka zażyta dwa dni wcześniej ma taki sam wpływ jak ta przyjęta w dniu badania. Nie należy jednak brać euthyroxu jeżeli ma być badane jednocześnie ft4 (wynik wówczas może być zafałszowany po przyjęciu leku).
Nie wiem, w jaki sposób jedzenie może wpłynąć na poziom hormonu (tak samo nie wiem, w jaki sposób jedzenie może wpłynąć np. na morfologię, bo glukozę to jeszcze jestem w stanie sobie wytłumaczyć), ale mi lekarz kazał badać TSH na czczo i przed połknięciem Euthyroxu, bo dopiero wtedy wynik będzie miarodajny. O tym, że euthyrox utrzymuje we krwi 10 dni to pierwsze słyszę.
Poza tym wrzuciłam w wyszukiwarkę "TSH na czczo" i jeśli wierzyć tej stronie (że niby odpowiadają lekarze): https://portal.abczdrowie.pl/pytania/czy-badanie-tsh-wykonuje-sie-na-czczo- to powinno się badać na czczo.
Ja to w sumie w to nie wnikam, wszystkie badania krwi robię na czczo (beta HCG też tak robiłam) i jakoś mi tak głupio teraz na prenatalnych, że będę musiała krew oddać dopiero po 18:00 i mogę wcześniej jeść -
Witajcie, ja wczoraj byłam na USG I trymestru.
Wszystko wyszło dobrze, maleństwo zdrowe. Wyszło nam bardzo małe prawdopodobieństwo wad chromosomalnych, dlatego już nie robiliśmy testu PAPPA.
Dzidzia ma 6 cm i odpowiadała wczoraj na 12t3d a był 11t6d.
Fajnie było popatrzeć jak odbijał się nogami do góry i zjeżdżał na dół
Słodko wyglądało jak ssał kciuka, już taki "mały wielki" człowieczek
Mi tylko źle pracuje jakaś tętnica maciczna i prawdopodobie będę miała zatrucie ciążowe. TSH spadło do 1,5, ATPO wciąż 1300, no ale nic z tym nie zrobimy, reszta wyników idealna.
Cieszyłam się, że mdłości mi w 10 tyg przeszły, a od paru dni znów mi nie tak... no i ból w okolicy kości ogonowej promieniujący na pośladki. Ale lekarz powiedział, że to ciąży nie zagraża więc przeżyje
Wstawiłabym zdjecie, ale po tych ostatnich cyrkach mam obawy...
Pytałam o płeć, ale lekarz nie chciał powiedzieć ;( powiedział, że się pomyli i potem na niego będzie i kazał czekać... eh. taka ciekawa jestemMamusia_Ksawusia, Flavia, Marsylia, Katiuszaaaa, tym_janek lubią tę wiadomość
Starania od lipca 2017.
11.12.2017 - pierwsza IUI na cyklu stymulowanym - cb
01.02.2018 - HCG 8748,4 mlU - naturalny cud / 03.02.2018 - HCG 11482,1 mlU / 05.02 -110/min
-
Patka, Angie - witajcie
Fajnie, że nasze grono się powiększa. Patka - mamy dzieci w tym samym wieku. Moja córka też ma 3,5 roku. Wy już powiedzieliście o dzidzi? Moja niby wie, ale nie wiem czy do końca rozumie
I już jest zazdrosna, bo też chce być u mamy w brzuszku.
Aga - gratuluję dobrych wyników. Choć nieciekawie brzmi ta sprawa z tętnicą. Nie wiedziałam, że zatrucie ciążowe można jakoś przewidzieć. -
Avarred no niestety, powiedział, że będę miała nadciśnienie i zatrucie. Ale powiedział, że za dłużo tłumaczenia, dlaczego tak i wgl...Więc wiem aby tyle, że związane jest to z nieprawidłową pracą tętnicy macicznej.
Chociaż Acard ma mi zminimalizować ryzyko tego zatrucia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2018, 16:52
Starania od lipca 2017.
11.12.2017 - pierwsza IUI na cyklu stymulowanym - cb
01.02.2018 - HCG 8748,4 mlU - naturalny cud / 03.02.2018 - HCG 11482,1 mlU / 05.02 -110/min
-
Kathrine wrote:Witajcie dziewczyny
Dawno mnie nie było ale musiałam trochę odpocząć od tego myślenia.. Dziś mam genetyczne o 16 i się stresuje mega bo ostatnią wizytę miałam 28.02.. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze ! Trzymajcie kciuki..
Fajnie, że się odezwałaś, bo ostatnio myślałam co u Ciebie. -
aga94 wrote:Witajcie, ja wczoraj byłam na USG I trymestru.
Wszystko wyszło dobrze, maleństwo zdrowe. Wyszło nam bardzo małe prawdopodobieństwo wad chromosomalnych, dlatego już nie robiliśmy testu PAPPA.
Dzidzia ma 6 cm i odpowiadała wczoraj na 12t3d a był 11t6d.
Fajnie było popatrzeć jak odbijał się nogami do góry i zjeżdżał na dół
Słodko wyglądało jak ssał kciuka, już taki "mały wielki" człowieczekzazdroszczę, ale w pozytywnym sensie oczywiście!!!
A co do testu PAPPA to czy poradził Wam to lekarz żeby go już nie robić? Albo czy rozmawialiście z nim o tym? Pytam, dlatego że zastanawiam się właśnie czy go robić.
www.zcukremalbowcale.com -
Cukierniczka, niezapomniany widok
Tak, powiedział, że z USG wynika wszystko w porządku + mój wiek (24) nie dają mu podstaw do zlecenia tego testu. Powiedział, że jak chcemy to możemy go zrobić dla siebie, ale on nie wymaga tego od nas.Cukierniczka lubi tę wiadomość
Starania od lipca 2017.
11.12.2017 - pierwsza IUI na cyklu stymulowanym - cb
01.02.2018 - HCG 8748,4 mlU - naturalny cud / 03.02.2018 - HCG 11482,1 mlU / 05.02 -110/min