X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • gosia1991 Ekspertka
    Postów: 162 89

    Wysłany: 21 marca 2018, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlinkowA wrote:
    u mnie tylko na tym filmiku jakiś monitor komputera się wyświetla :D
    Hmm powinien być film w 3d :P

    9f7ji09kazchgo2e.png

    w4sqyx8diam2g7k8.png
  • MonisiaK Autorytet
    Postów: 885 555

    Wysłany: 21 marca 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla wszystkich serduszek, jak ja wam zazdroszczę.
    Ja mam USG dopiero 28 ale z chęcią bym poszła wcześniej żeby w razie co przed świętami było po wszystkim...

    ex2b9vvj4jxe17l2.png
    km5siei3wv50qtno.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6080 7460

    Wysłany: 21 marca 2018, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megsss wrote:
    Bylam na badaniach , mam licha morfologię .. zobaczymy co lekarz powie .. zrobiłam tez tsh wyszedł mi wynik 1,83 przy normie do 4,2 ... wydaje się ze ok ? Kompletnie się na tym nie znam , któraś z was podpowie ?
    Morfologia często w ciąży wychodzi "licho", nie powinny Cię dziwić te strzałki. Przede wszystkim leukocyty i neutrofile nie są w normie. Układ odpornościowy inaczej działa w ciąży niż normalnie. A co do tsh - ok.

    Megsss lubi tę wiadomość

    Piąte w drodze! 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6080 7460

    Wysłany: 21 marca 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że dzisiejsze wizytujące chyba w stresie przed badaniami, bo żadna na forum się nie pojawia. No...oprócz mnie :)

    Piąte w drodze! 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 21 marca 2018, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia1991 wrote:
    http://uploadfile.pl/pokaz/1390962---tb95.html

    Tu macie link do filmiku ktory dostalam w 3d , ja tam widze jajka :D


    Obejrzałam- niesamowite, że tak zupełnie normalnie już wygląda ten mały człowieczek :) Próbowałam się przyjrzeć i mnie się wydaje, że to pępowina się tak zawinęła, chociaż na koniec faktycznie wyglądało to jak jajka, ale chyba trochę za duże na jajka ;)

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 21 marca 2018, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    Morfologia często w ciąży wychodzi "licho", nie powinny Cię dziwić te strzałki. Przede wszystkim leukocyty i neutrofile nie są w normie. Układ odpornościowy inaczej działa w ciąży niż normalnie. A co do tsh - ok.

    U mnie akurat hematokryt i hemoglobina stoi słabo ..a niby wcześniej nie miałam problemów .. no zobaczymy :) nie będę się martwić na zapas

  • KorekMadziorek Nowa
    Postów: 2 7

    Wysłany: 21 marca 2018, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :)

    Długo śledziłam, choć nie udzielałam się - forum staraczkowe. Przyszedł w końcu ten piękny czas, że mogę przejść na ciążową stronę.. toteż postanowiłam, że tym razem będę się udzielała.

    Po pół roku starań udało nam się zajść w drugą upragnioną ciażę. OM 9 stycznia, więc aktualnie zaczynam swój 11 tydzień. Póki co z maluszkiem wszystko ok. Wczorajsze usg pokazało, że maluch jest odrobinę większy niż wskazuje OM i wymiar CRL 3,58 cm wskazuje na 10t4d. Serducho bije jak dzwon a maluch już robi fikołki.
    Termin OM to 16.10 natomiast wg pierwszego USG 10 lub 11 października.

    Wyjdzie na to, że październik to "nasz" miesiąc bo córka, która aktualnie ma 3,5 roku jest z 4.10 :) (urodzona tydzień po terminie).

    Bardzo czekałam na tą ciążę ponieważ mam wrażenie, że tą pierwszą, pomimo, że planowaną - przeżyłam w takim szoku i otumanieniu :) to chyba dlatego, że wszystko było nowe. Tą ciążę miałam nadzieję przeżyć w spokoju i bardziej ją "chłonąć".
    Marysiowa ciąża przebiegła bez powikłań, była kompletnie bezobjawowa i jedynie poród - po 12h prób, zakonczony cesarką z powodu ułożenia potylicowego tylnego - poszedł kompletnie nie tak jak tego chciałam...
    Pomimo tego, że nie mam większych dolegliwości ciążowych teraz - poza lekkimi mdłościami, bez wymiotow w tygodniach 5-8 - mam o wiele więcej stresu.
    Niestety ale dopadły mnie plamienia - na początku lekarz nie był w stanie znaleźć żadnego zródła, były niewielkie i wyglądały jak fizjologiczne plamienia np. z pękniętego naczynka szyjki - po stosunku itp.
    Dopiero na początku 10 tc wylądowałam na izbie przyjęć po sporym brazowym plamieniu. Poleżałam 3 dni, plamienie minęło. Duphaston, oszczędny tryb życia. Nie znaleziono przyczyny poza lekkim odwarstwieniem kosmówki (1 cm).

    Wczorajsza wizyta poza pokazaniem fikającego malucha pokazała również niewielki krwiak - około 1-1,2 cm. Aczkolwiek od zeszłej niedzieli plamień już żadnych nie mam.

    To pokrótce moja dotychczasowa historia :D Mam nadzieję, że resztę - do Października napiszę tu z wami :)
    Póki co przede mną walka przede wszystkim ze stresem, moim panikarstwem i własną głową. Dzidziuś ma się dobrze, krwiak wg. lekarza to niegroźne maleństwo i się wchlonie... a ja świruję...

    Prywatnie - pochodzimy ze śląska, mam 28 lat :)

    Jeszcze raz - Cześć Mamusie! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2018, 13:06

    1Malinka1, Szimi, Flavia, Mamusia_Ksawusia, MP25, Kathrine, Blu lubią tę wiadomość

    xrotyx8dayrx9mng.png
  • gosia1991 Ekspertka
    Postów: 162 89

    Wysłany: 21 marca 2018, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo_Wi wrote:
    Obejrzałam- niesamowite, że tak zupełnie normalnie już wygląda ten mały człowieczek :) Próbowałam się przyjrzeć i mnie się wydaje, że to pępowina się tak zawinęła, chociaż na koniec faktycznie wyglądało to jak jajka, ale chyba trochę za duże na jajka ;)
    No być moze i pepowina :D Bo lekarz widzial lechtaczke nawet ;O
    Zobaczymy jak sie te narzady rozwina :P

    Racja, morfolgia w ciazy moze odbiegac od norm.

    9f7ji09kazchgo2e.png

    w4sqyx8diam2g7k8.png
  • OlinkowA Autorytet
    Postów: 596 302

    Wysłany: 21 marca 2018, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I mnie w końcu udało się obejrzeć, cudny dzidziuś, ale ja nie widzę co tam ma między nogami bo niby to jajka ale równie dobrze może to byc pępowina.

    Madziorek witaj w naszym gronie! :)

    qdkkk6nllsldr26a.png
  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 21 marca 2018, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KorekMadziorek witaj w naszym gronie :)

    Marsylia wszystkiego najlepszego dla córci!! :)

    Ale Wam zazdroszczę tych wszystkich wizyt. Tyle czekania to porażka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2018, 13:11

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6080 7460

    Wysłany: 21 marca 2018, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj KorekMadziorek. Taki krwiak bez problemu się wchłonie. Natomiast te poprzednie plamienia na pewno były skutkiem odwarstwienia kosmówki. Każde odwarstwienie (nawet minimalne) niestety daje takie objawy. Jedyna recepta na to - mało wysiłku, odpoczynek (czasami nawet leżenie w łóżku) i wszystko wraca do normy.

    Piąte w drodze! 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • KorekMadziorek Nowa
    Postów: 2 7

    Wysłany: 21 marca 2018, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taką też mam nadzieję. Żaden lekarz poza tym na IP nie był w stanie zlokalizować tego rozwarstwienia. Zresztą tamten mówił, że jest minimalne - być może było na etapie gojenia. Co do aktywności - pytałam z 3 różnych lekarzy i żaden z nich nie zalecił mi leżenia. Mówili - oszczędnie, nie dźwigać, polegiwać. Jeden stwierdził wręcz, że odchodzi się od kładzenia pacjentek z krwiakami bo nie ma dowodów na to by leżenie faktycznie je leczyło a za to grozi powikłaniami typu zakażenia - z powodu krwi, która wylecieć powinna jak już zaczęła lecieć...
    Ograniczam się więc do lekkich aktywności domowych i "polegiwania" chociaż z Marianem (taką właśnie ksywę ma córka) to nie lada wyzwanie :D

    xrotyx8dayrx9mng.png
  • *SmoczycA* Autorytet
    Postów: 629 401

    Wysłany: 21 marca 2018, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na szybko napisze bo juz po wizycie i idziemy w miasto z mezem świętować;) wyniki super nt.1,8. Ogolnie wszystko w normie;) maluch miał nas w nosie i spał,wiec się nie ujawnił;) zreszta moja oponka na brzuchu skutecznie utrudniala dobre zbadanie;P zrobilismy nifty i czekamy na wynik;) małe ma juz 56mm;)

    Mamusia_Ksawusia, edka85, Lunitari, NatkaZ, Flavia, Milano, tym_janek, Megsss, NiecierpliwaKarolina, Kathrine, Cukierniczka, Patka0205, Marsylia, Blu lubią tę wiadomość

    km5szbmh5pl1vtix.png
    2nn3gywlmnvu4555.png
  • OlinkowA Autorytet
    Postów: 596 302

    Wysłany: 21 marca 2018, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smoczyca ogromne gratulacje! Cieszę się razem z Tobą! <3

    qdkkk6nllsldr26a.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 21 marca 2018, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smoczyca gratulacje! Ciesze sie i zazdraszczam ze jestes juz po ;)

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Milano Autorytet
    Postów: 969 405

    Wysłany: 21 marca 2018, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *SmoczycA* wrote:
    Ja na szybko napisze bo juz po wizycie i idziemy w miasto z mezem świętować;) wyniki super nt.1,8. Ogolnie wszystko w normie;) maluch miał nas w nosie i spał,wiec się nie ujawnił;) zreszta moja oponka na brzuchu skutecznie utrudniala dobre zbadanie;P zrobilismy nifty i czekamy na wynik;) małe ma juz 56mm;)

    Świetne wieści! Gratuluje :)

    7 CS i w końcu są dwie kreski! :)

    oar83e3kt53wl0vf.png
  • Avarred Ekspertka
    Postów: 240 115

    Wysłany: 21 marca 2018, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KorekMadziorek - cześć :) Też mam córkę z 4.10.2014 przeniesioną o tydzień :)

    Cieszę się, że słyszymy dobre wieści od wszystkich do tej pory :) Ja mam usg genetyczne dopiero w poniedziałek, to będzie już 13+0, ale lekarz chciał jak najpóźniej zrobić. Więc liczę na jakieś wstępne informacje co do płci i oczywiście całą resztę dobrych wiadomości. Choć po wcześniejszym poronieniu przyznaję, że mam stresa... Jak będzie dalej biło serce, to już będzie kamień z serca.

  • Patka0205 Znajoma
    Postów: 26 58

    Wysłany: 21 marca 2018, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już też po i melduję się z dobrymi wieściami :) Wszystko w jak najlepszym porządku, Dzidziuś ma ponad 5cm, ma się dobrze, wszystko ma na swoim miejscu, kość nosowa obecna, nt 1,4 :) jedynie serduszko trochę za szybko bije, bo 173/min, ale lekarz mówi, że pewnie dlatego, że się ruszał. Jestem przeeeeeeszczęśliwa! Zwłaszcza, że na 70% jest to dziewczynka! :):):)

    OlinkowA, Mamusia_Ksawusia, Kathrine, Cukierniczka, tym_janek, Flavia, NiecierpliwaKarolina, Blu, Marsylia, Avarred, gosia1991, MP25, Ewelka Elka, Ewelka Elka lubią tę wiadomość

    ehgh93y.png
    u56ky7d.png
  • OlinkowA Autorytet
    Postów: 596 302

    Wysłany: 21 marca 2018, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patka cudowne wieści i gratulacje dziewczynki! :)

    Patka0205 lubi tę wiadomość

    qdkkk6nllsldr26a.png
  • OlinkowA Autorytet
    Postów: 596 302

    Wysłany: 21 marca 2018, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy na prenatalntch okazało się że dzieciaczki podrosly według ostatniego USG czy jest tak jak w suwaczku?
    Pytam bo mój maluch jest tydzień młodszy A suwaczek jest według OM.

    qdkkk6nllsldr26a.png
‹‹ 289 290 291 292 293 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ