Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja planuję iść na L4 od września aby mieć miesiąc na ogarnięcie się przed porodem, no chyba, że zdarzy się coś, że będę się po prostu źle czuć, to wtedy wcześniej.
Mi mdłości tez już powoli odpuszczają, mam czasem gorszy dzień ale już zdecydowanie rzadziej. Za to podziębiłam się i mam całe gardło czerwonemacie coś na ból gardła co można brać w ciąży i działa?
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
tym_janek wrote:Ja planuję iść na L4 od września aby mieć miesiąc na ogarnięcie się przed porodem, no chyba, że zdarzy się coś, że będę się po prostu źle czuć, to wtedy wcześniej.
Mi mdłości tez już powoli odpuszczają, mam czasem gorszy dzień ale już zdecydowanie rzadziej. Za to podziębiłam się i mam całe gardło czerwonemacie coś na ból gardła co można brać w ciąży i działa?
Dwa tygodnie walczyłam z choroba ... wiec napisze to co mi pomogło )
- płukanie gardła woda z woda utleniona ( ochyda ale zabija super zarazki )
-isla porzeczkowa ( dobrze nawilża , lekko łagodzi ból ) no i można ja brać bez obaw w ciąży
- naturalny syrop anyżowy robiony w aptece ( tzw mieszanina ) ja dostałam na receptę od lekarki pierwszego kontaktu ale możesz zapytać w aptece czy da radę zamówić beztym_janek, Basia82 lubią tę wiadomość
-
Milano wrote:Co tu taka cisza? Kiedy zamierzacie kupić jakieś pierwsze rzeczy na maluszka?
Ja mam już wybrany wózek (2w1)- Espiro Next w wersji Manhattan i fotelik samochodowy- Maxi Cosi Pebble Plus z bazą isofix, zamierzamy kupić na koniec kwietnia/początek maja, jak w naszym sklepie zorganizują wyprzedaż. Oglądaliśmy też łóżeczka i całą wyprawkę do łóżka, bujaczki, elektroniczne nianie, laktatory itd, ale jeszcze na nic z tych rzeczy konkretnie się nie zdecydowaliśmy. Chyba będę odkupować albo pożyczać od znajomych.
A ubranka zaczęłam oglądać od wczoraj i nie mogę się doczekać aż poznam płeć, bo zarówno dla chłopców jak i dla dziewczynek znalazłam super ciuszki
A co do witamin jeszcze, to wyczytałam, że nie ma sensu brać witaminy D bez witaminy K (a w żadnym suplemencie dla ciężarnych nie ma tych dwóch witamin łącznie) i niby suplement już wybrałam, ale się ciągle zastanawiam, czy ma to sens. Bardzo się boję, że mi polecą zęby w ciąży.
Jeśli chodzi o wózki 2w1 to ja słyszałam, że nie warto takich kupować ze względu na tą drugą część, to znaczy spacerówkę. O ile z gondoli wszystkie moje znajome są zadowolone, to bardzo narzekały na spacerówki- że dziecko się zsuwało, ciężko się dziecku zapinało pasy, że sama spacerówka jest bardzo ciężka i zdarzają się, że są bardzo wywrotne. No, z tym narzekaniem to oprócz mojej siostry- zgadza się z tym, że jest ciężka, ale wcale nie uważa jej za płytką i twierdzi, że przejedzie po wszystkim bez większych drgań. A ona ma wózek Baby Design Lupo Comfort (z 2014 roku). Ja sama wybrałam wózek 2w1 i myślę, że będę zadowolona.
Co do tych wózków 3w1, to trzeba pamiętać, żeby sprawdzić, czy fotelik samochodowy ma odpowiednie atesty.
Ja i tak będę kupowała w okolicach roku jakąś inną spacerówkę, która będzie leciutka, zajmowała mało miejsca no i będzie składała się jedną ręką. Myślałam o Baby Joggerze. -
ja byłam zadowolona z wózka 3w1, teraz na 100% też taki kupię, mieszkam w mieście na parterze więc mam spoko, po za tym w podróże zawsze braliśmy wózek parasolkę (jak już dziecko samo siedziało) i teraz na bank też tak zrobimy
ja planuję pierwsze zakupy koniec czerwca/lipiec jak juz poznam płeć tak na 99%bo 100% to tylko po porodzie
mam juz upatrzony wózek i pościel do łóżeczka -
Ja idę na zwolnienie już w połowie kwietnia. Nie wyrabiam już w pracy do 16 a później z półtora roczniakiem w domu
nie wiem tylko jak to jest dziewczyny, jak ja bym sobie jeździła z małym co jakiś czas powiedzmy na tydzień , dwa do moich rodziców i gdybym miała kontrolę z zusu czy jestem na zwolnieniu to mogłabym dostać jakaś karę że mnie nie ma w domu?
-
Witajcie. U mnie od trzech dni super. Zero mdlosci, energia, nawet z mlodym wyszlam na trzygodzinny spacer.
Co do wozka.
Bebetto mialam z pierwszym gondola super, fotelik poczatkowy super. Ale spacerowka porażka. Ciezka, bark miejsca w bagazniku i do tego zle wyprofilowana.
Sprzedalam zaraz jak mlody zaczal w niej jezdzic.
Po trzech probach z inna spacerowka postawialam na x landera z cite 2017 i to byl trafiony wybór, kubeklowe siedzenie przypasowalo mlodemu, wąski więc w kazdym sklepie super się prowadzi, teleskopowa raczka, jedynie brak amortyzacji takiej mocnej, ale jak na spacerowke to ok.
Teraz kupimy tylko gondole, z czasem spacerowke. Juz nigdy 3w1 ani 2w1 -
Ewelka Elka wrote:Ja idę na zwolnienie już w połowie kwietnia. Nie wyrabiam już w pracy do 16 a później z półtora roczniakiem w domu
nie wiem tylko jak to jest dziewczyny, jak ja bym sobie jeździła z małym co jakiś czas powiedzmy na tydzień , dwa do moich rodziców i gdybym miała kontrolę z zusu czy jestem na zwolnieniu to mogłabym dostać jakaś karę że mnie nie ma w domu?
Każdy pobyt poza domem nawet u rodzicow musisz zglosic w zusie. Mogą i są problemy z tego tytulu. -
Ewelka Elka wrote:nie wiem tylko jak to jest dziewczyny, jak ja bym sobie jeździła z małym co jakiś czas powiedzmy na tydzień , dwa do moich rodziców i gdybym miała kontrolę z zusu czy jestem na zwolnieniu to mogłabym dostać jakaś karę że mnie nie ma w domu?
A co do ubranek i innych to najchętniej już bym zaczęła kupować, takie słodkie są te wszystkie rzeczy! Tylko staram się wstrzymać na razie, bo potem przy przeprowadzce będę miała więcej pakowania i przenoszenia, wolałabym już mieć wszystko w nowym mieszkaniu od razu, ale to dopiero okolice lipca i szczerze mówiąc wątpię czy wytrzymam
www.zcukremalbowcale.com -
Milano wrote:Ja mam upatrzony wózek quinny moodd ale muszę najpierw zobaczyć go na żywo, podnieść, spróbować złożyć itp. Ale na chwile obecna to faworyt a i spacerówka podobno świetna.
Zobacz bo ja taka byma napalona ale ta skrzypiaca rama (we wszystkich) chyba bym nie wytrzymala. Ale najlepiej zobaczyc, a już u kogos na zywo nie w sklepie to byloby super. -
Miru wrote:Zobacz bo ja taka byma napalona ale ta skrzypiaca rama (we wszystkich) chyba bym nie wytrzymala. Ale najlepiej zobaczyc, a już u kogos na zywo nie w sklepie to byloby super.
No to na pewno zwrócę na to uwagę bo jak na razie tez jestem na niego napalona. -
Ja miałam quinny buzz, jesli chodzi o jakość to super się składał, bardzo dobre materiały, siedzisko kubełkowe, naprawdę super. Ale teraz chcę lżejszy, bo tamten ze 12 kg ważył i dla mnie jak na spacerowkę za ciężki jednak. Chciałabym coś do 10 kg max.
-
Dziewczyny, pisałyście, że macie przypływ energii- u mnie wręcz odwrotnie. Mdłości mnie nie męczyły przez długi czas, dziś od rana jakiś mam zjazd energetyczny i postanowiłam napić się kawy (której też długo nie piłam) i nie wypiłam nawet 1/2 szklanki, tak mi nie smakowała i okropnie mnie teraz po niej mdli. A taka pogoda się ładna zrobiła, miałam ochotę na spacer
-
Ja w tych bliźniaczych nie mam za bardzo wyboru i bardzo ważna jest dla mnie waga. I tak waham się między bjcm gt, a maclaren techno xt ten drugi tylko 12 kg i ma regulowany podnóżek z czego bardzo korzystałam przy ostatnim. Mąż penie wybierze ten drugi ze względu na cenę :p quinny też fajne, ale nigdy nie miałam do czynienia z kubełkowymi spacerówkami. Ja po trzech tygodniach chorowania w końcu odżyłam i mam przypływ sił, nie żeby mnie jakoś nosiło specjalnie ale już nie leże głównie
Młody od wczoraj z katarem i liczę, że mi go nie sprzeda znowu. A tak w ogóle strasznie się stresuje przed prenatalnymi, w pierwszej ciąży tak nie miałam, a teraz non stop czytam jakieś czarne scenariusze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2018, 12:54
-
Salviae moja koleżanka ma wózek dla dzieci rok po roku Bugaboo Donkey, podobno jest bardzo lekki, zwrotny i wcale nie taki szeroki. Jedną gondolę/spacerówkę można wypiąć w razie czego i przez to wózek jeszcze bardziej można zwęzić. Z tym, że jest koszmarnie drogi (nawet używany).
-
Karo_Wi wrote:Salviae moja koleżanka ma wózek dla dzieci rok po roku Bugaboo Donkey, podobno jest bardzo lekki, zwrotny i wcale nie taki szeroki. Jedną gondolę/spacerówkę można wypiąć w razie czego i przez to wózek jeszcze bardziej można zwęzić. Z tym, że jest koszmarnie drogi (nawet używany).
-
Salviae wrote:Ja w tych bliźniaczych nie mam za bardzo wyboru i bardzo ważna jest dla mnie waga. I tak waham się między bjcm gt, a maclaren techno xt ten drugi tylko 12 kg i ma regulowany podnóżek z czego bardzo korzystałam przy ostatnim. Mąż penie wybierze ten drugi ze względu na cenę :p quinny też fajne, ale nigdy nie miałam do czynienia z kubełkowymi spacerówkami. Ja po trzech tygodniach chorowania w końcu odżyłam i mam przypływ sił, nie żeby mnie jakoś nosiło specjalnie ale już nie leże głównie
Młody od wczoraj z katarem i liczę, że mi go nie sprzeda znowu. A tak w ogóle strasznie się stresuje przed prenatalnymi, w pierwszej ciąży tak nie miałam, a teraz non stop czytam jakieś czarne scenariusze
Rzeczywiście dla bliźniaków ciężko o wybór. Pamiętam jak brat z narzeczoną szukali. Chodziło im głównie aby potem nie bawić się w wymianę na spacerowy bo jednak te wózki swoje kosztują.
Aaa i za pamięci. Wózek dla bliźniąt lepiej zamówić wcześniej. Oni zamawiali przed świętami Bożego Narodzenia, a bryka była do odebrania dopiero na początku marcaNadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016