X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milano, ach jak ja to znam. Są dni, że kopie regularnie i dni gdzie dosłownie mam wrażenie, że coś dzieje się nie tak. Ostatnio troszkę jej aktywność zmalała, ale staram się nie panikować. Czekam cierpliwie na wizytę. Ale zgadzam się też chciałabym, żeby był październik, bo ciąża to mega lekcja cierpliwości i pokory.

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6015 7342

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No zupełnie jak na drożdżach. Zasugerowano mi ograniczenie słodyczy, bo nadmiar glukozy właśnie zwiększa masę dziecka. Hmm, a może cukrzyca ciążowa? Na początku lipca będę robiła obciążenie, to się okaże. Ale z dwojga złego wolę już makrosomię niż hipotrofię.
    Bo w pierwszym przypadku chyba wystarczy sama dieta, a przy hipotrofii to niewiele już można zrobić. Zresztą przy ewentualnym porodzie przedwczesnym to przynajmniej dziecko miałoby trochę wagi do przodu, więc i większe szanse na przeżycie. Tak mi się na babski rozum wydaje :)

    Piąte w drodze! 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • gosia1991 Ekspertka
    Postów: 162 89

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja właśnie na badaniu obciążenia glukoza... Okropieństwo i wspolczuje kazdej ktora ma to przed sobą:(
    Co do ruchów to rusza sie duzo malutka:) ma juz mniej wiecej stałe godziny ruszania :)

    9f7ji09kazchgo2e.png

    w4sqyx8diam2g7k8.png
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milano wrote:
    Jezu normalnie chyba już chce październik niech się urodzi będę wszystko widzieć czy jest dobrze bo tak to do tego czasu dostanę zawału :/

    Po urodzeniu dziecko będzie płakać nie wiadomo dlaczego i znowu będą stresy ;) Będziemy czekać aż zaczną mówić, co im jest. To się chyba nigdy nie skończy...

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) ja też przedwczoraj zastanawiałam się czy jest ok bo mały się mało ruszał,ale wczoraj znów był mega ruchliwy więc się uspokoilam. Też już bym chciała październik,Zwłaszcza że ze mnie to niezła panikara. Sama sobie zamawiam ze muszę wrzucić na luz ale ciężko to ogarnąć. Z drugiej strony robimy wszystko co jest możliwe A reszta to siła wyższa :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do ruchów to u mnie nadal bardzo delikatnie i to czuję tylko jak dłużej odpoczywam.
    Odnośnie szyjki to moja w 20+1 miała 31 mm i nikt nic o tym nie mówił żeby była za krótka, a na każdej wizycie jestem badana ginekologiczne i ostatnio dr powiedziała że szyjka jest dpbra, długa i twarda. Chociaż przyznam, że muszę się oszczędzać bardziej, bo jak cokolwiek robię w domu to później czuje taki dyskomfort, a wczoraj wybrałam się z mamą na zakupy i zrobiło mi się słabo w trakcie.
    I mam jeszcze jeden problem, wczoraj koleżanka z pracy uprzedziła mnie, że przychodzi ktoś na zastępstwo za mnie i szef wymyślił sobie, że mnie ściągnie i będę ją szkolić...a w ogóle nie mam na to chęci...ale planuje tam wrócić do pracy i nie wiem co zrobić jak zadzwoni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2018, 09:49

  • PAPAVER Ekspertka
    Postów: 209 113

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnie dwa dni też słabiej czuję ruchy, nawet zastanawiam się czy nie jechać na IP, ale już miałam takie przerwy, więc nie chce panikować. Poczekam jeszcze.

    2011_Synek <3
    hchygzu37ci25q8m.png
    24 stycznia_beta HCG 221, 29 stycznia_ betaHCG 2600____Bądż z nami <3
  • AnnaManna Ekspertka
    Postów: 247 218

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,

    ja od badań połówkowych nie mogę dojść do siebie.
    Doktor wykrył u mojej dziewczynki ognisko hyperechogenne na serduszku, tzw. bright spot. Zapewniał na wszelkie sposoby, że to żadna wada, że około 5% zdrowych dzieci się z tym rodzi, że to po prostu taka anatomia, spowodowana moją infekcja górnych dróg oddechowych w 12 tygodniu. Mówił też, że nie będzie to miało żadnego wpływu na rozwój.

    Oczywiście ja i tak panikuję. Przeczytałam już chyba wszystkie strony z informacjami dotyczącymi bright spotów. I oczywiście na 98% stron jest napisane, żeby się nie martwić, ale znalazłam również wypowiedź znanej kardiolog, która twierdzi, że widziała dzieci które rodzą się z tą "plamką na sercu", a po kilku tygodniach noworodki mają zapalenie mięśnia sercowego.

    Umówiłam się już na konsultację do innego lekarza, poproszę go o skierowanie na echo serca płodu (zobaczymy, czy będzie chciał takie skierowanie wypisać) , aby mieć pewność, że na pewno to nic takiego.

    Ponoć dawniej uważano, że to marker ZD, ale obecnie lekarze jednomyślnie twierdzą, że jeśli wszystkie inne parametry nie budzą podejrzeń, to nie jest to powiązane z ZD. U mnie na szczęście ryzyko trisomii było bardzo duże.

    Nie chwilę obecną, nie potrafię cieszyć się ciążą. Staram się nie stresować, ale ciągle chodzę przygaszona.

    ijpbio4pgzuzz66o.png
  • AnnaManna Ekspertka
    Postów: 247 218

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze mam do was pytanie, ile wynosił wasz wskaźnik AFI (indeks wód płodowych) na badaniach połówkowych? Ja miałam 12,7.

    Wyczytałam, że norma jest do 20, ale na wykresie otrzymanym przez lekarza, mój wynik zaznaczony jest w granicach górnej normy i teraz się zastanawiam.

    ijpbio4pgzuzz66o.png
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    Co do ruchów to u mnie nadal bardzo delikatnie i to czuję tylko jak dłużej odpoczywam.
    Odnośnie szyjki to moja w 20+1 miała 31 mm i nikt nic o tym nie mówił żeby była za krótka, a na każdej wizycie jestem badana ginekologiczne i ostatnio dr powiedziała że szyjka jest dpbra, długa i twarda. Chociaż przyznam, że muszę się oszczędzać bardziej, bo jak cokolwiek robię w domu to później czuje taki dyskomfort, a wczoraj wybrałam się z mamą na zakupy i zrobiło mi się słabo w trakcie.
    I mam jeszcze jeden problem, wczoraj koleżanka z pracy uprzedziła mnie, że przychodzi ktoś na zastępstwo za mnie i szef wymyślił sobie, że mnie ściągnie i będę ją szkolić...a w ogóle nie mam na to chęci...ale planuje tam wrócić do pracy i nie wiem co zrobić jak zadzwoni.


    Dzieki.
    Uspokoiłam sie troche.. Ale ja jestem zdyscyplinowana pacjentka i od wczoraj leze z poduszka pod pupą :)

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • OlinkowA Autorytet
    Postów: 596 302

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie czuje małego cały czas, łożysko na przedniej ścianie, wysoko. Dzieciaki na tym etapie maja tyle miejsca że robią co chcą, na połowkowych mój szkrab odwrócił się do Nas plecami i sobie spał..

    Może teraz słabiej czuć ruchy ze względu na te upały, pogodę? Jest tak duszno na zewnatrz że masakra..

    qdkkk6nllsldr26a.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6015 7342

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaManna wrote:
    Jeszcze mam do was pytanie, ile wynosił wasz wskaźnik AFI (indeks wód płodowych) na badaniach połówkowych? Ja miałam 12,7.
    Kochana, to jest szczęśliwy wątek. Tu wszystko kończy się dobrze. Po prenatalnych kilka z nas miało różne przeboje i okazało się, że jest ok. Po połówkowych kilka też musiało wykonać echo serca albo dalszą diagnostykę z uwagi na podejrzenie nieprawidłowości w sercu. I też nic poważnego nie wyszło. Jesteś na szczęśliwym wątku, więc się nie martw.
    A co do wód płodowych - ja jeszcze nie miałam oznaczanych. Zazwyczaj lekarz tylko mówi "w normie" i nie wiem, ile ich jest. Nie doszukuj się problemu. Gdyby coś było nie tak, to lekarz w karcie wpisałby uwagę: małowodzie lub wielowodzie. Takich rzeczy się nie bagatelizuje, u ciebie zatem nie ma tego problemu.

    AnnaManna, tym_janek lubią tę wiadomość

    Piąte w drodze! 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieci na tym etapie odczuwaja juz zmiany temperatury i jak jest goraco i duszno to im sie nie chce ruszac.

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • OlinkowA Autorytet
    Postów: 596 302

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawda, gdyby lekarz zauważył coś niepokojącego powiedziałby.
    Ja na połówkowe poszłam z Mężem no i po badaniu pytam go o rożne rzeczy, między innymi o przepływy i łożysko, a lekarz do mnie " nie ma Pani co robic tylko przepływami się zajmować?, Mąż tu taki chudy siedzi na obiad coś dobrego mu wymysleć ugotować a nie zajmować głowę niepotrzebnymi rzeczami" :D od tamtej pory odpuściłam, jeżeli lekarz nie powie że jest coś nie tak, myslę pozytywnie że jest dobrze i musi być co mi pomaga w trwaniu w kolejnych tygodniach ciąży :)

    edka85, Blu lubią tę wiadomość

    qdkkk6nllsldr26a.png
  • Milano Autorytet
    Postów: 969 405

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokłądnie też tak myślę, że od teraz będziemy się już zawsze martwić. Mała już kopneła mnie pare razy, mała zołza wystraszyła matkę i teraz zadowolona :)

    Czy już kupujecie wózki? Ja właśnie się zastanawiam czy pod koniec miesiąca już nie zakupić, to samo pytanie odnośnie łóżeczka? Nie wiem czy już kupić czy to jeszcze za szybko? Na kosmetyki chyba jeszcze czas czy myślicie żeby już coś brać? Ja chyba zakupie kosmetyki Dermy- mają dobry skład.

    Dzisiaj śniły mi się bliziaki i nie mogłam ich ogarnąć co jedno zasnęło to drugie się obdziło i tak cały sen haha ja chyba zwariuję do końca ciąży, obiecuje.

    1Malinka1 lubi tę wiadomość

    7 CS i w końcu są dwie kreski! :)

    oar83e3kt53wl0vf.png
  • Justynuszek Autorytet
    Postów: 325 108

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też po połówkowych, wczoraj :)
    Mamy chłopaka, 396g. Łożysko na przedniej, wysoko. Ale od ok. 2 tyg czuje ruchy a od paru dni to młody chyba na mundial się szykuje...
    Dr mówił, że wszystko wzorowo. Uff, bo w 13tc miałam ospę :/

    Milano, Blu, mala_misia lubią tę wiadomość

    43kth371haww2z0j.png
  • katberry Autorytet
    Postów: 399 105

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaManna ja mam AFI 8.3 i lekarz mówi że mało. Poza tym u nas też byly chwile grozy. okazalo sie ze mala ma powiekszony fald karkowy. poszlam na echo serca i wszystko dobrze. zdecydowalam sie jeszcze na NIFTY w 22 tyg i czekam na wynik. tez mam stres i wiem jak to jest nie moc cieszyc sie ciaza. przed badaniami jak nie wiedziałam ze cos bedzie nie tak to mialam momenty prawdziwego szczescia a teraz duzo stresu.. tak jak edka mowi to jest szczesliwy watek i na pewno wszystko będzie dobrze i u mnie i u Ciebie. a na echo serca wybierz sie jak najszybciej.

  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annamanna moje maleństwo też ma te ognisko na serduszku. Byłam na echo serca i lekarka od razu powiedziała że ta plamka znika w 30 tc. Też się naczytalam o ZD ale lekarka powiedziała że tak kiedyś lekarze uważali ale obalili ta tezę. Jan wszystkie inne parametry ok to nie ma czym się martwić :) mój ginekolog mi powiedział że to zdarza się co u 4 dziecka i samo znika :)

  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milano wrote:
    Dokłądnie też tak myślę, że od teraz będziemy się już zawsze martwić. Mała już kopneła mnie pare razy, mała zołza wystraszyła matkę i teraz zadowolona :)

    Czy już kupujecie wózki? Ja właśnie się zastanawiam czy pod koniec miesiąca już nie zakupić, to samo pytanie odnośnie łóżeczka? Nie wiem czy już kupić czy to jeszcze za szybko? Na kosmetyki chyba jeszcze czas czy myślicie żeby już coś brać? Ja chyba zakupie kosmetyki Dermy- mają dobry skład.

    Dzisiaj śniły mi się bliziaki i nie mogłam ich ogarnąć co jedno zasnęło to drugie się obdziło i tak cały sen haha ja chyba zwariuję do końca ciąży, obiecuje.
    Mnie nadal to fascynuje, że mam dziecko w brzuchu i ktoś daje o sobie znać. I się zastanawiam jak ona się tam pomieści :D Minęło mi wyszukiwanie problemów, czekam na wizytę spokojnie.
    Ja dopiero szukam jakiegoś wózka, ale też pomału zaczniemy kupować. Póki co komoda jest, jeszcze łóżeczko, wózek i inne ważne rzeczy. Trochę tego jest i chcemy sobie to rozłożyć finansowo.
    Ja też mam ostatnio głupie sny.
    Wyprawkę kosmetyków też ostatnio ogarniałam i mam zapisane kilka rzeczy, które będziemy stosować i w miarę upływu czasu zmieniać.
    A zwariujemy to chyba wszystkie. Choć poprawcie mnie jeżeli się mylę, przy drugiej ciąży nie ma takiej paniki ja przy pierwszej (?).


    Ja w opisie USG mam jedynie ilość płynu mieści się w granicach normy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2018, 12:29

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 12 czerwca 2018, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To pewnie zależy od przebiegu poprzednich ciąż, jak były niepowikłane, to i stresu mniej.
    Ja nie mam czasu na razie zajmować się ruchami, bo w pracy co jakiś czas mnie kopie i to mocno. Słowo daję ledwo siedzę na krześle, tak mi niewygodnie.
    W domu to nie wiem w co ręce włożyć, obiad, pranie, zmywarka, podanie tegoż obiadu. Potem sprzatanie, wywieszanie prania, znowu zmywarka no i kąpiel "stonki". Potem kolacja, walka o sen i tak przychodzi 22 godzina i padam na nos. A dzisiaj czekają mnie jeszcze urodziny syna kolegi, więc masa atrakcji przede mną ;) Jeszcze kartkę urodzinową przydaloby się kupić po drodze do domu.
    Dobrze, że to ostatni tydzień w pracy, bo normalnie dłużej nie zdzierżę :(

    1Malinka1, Blu lubią tę wiadomość

‹‹ 456 457 458 459 460 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ