Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Karo - u mnie też w porządku było. Jadę już po córkę do przedszkola, bo cały wieczór i pół nocy spać nie mogła, bo ja głowa bolała i miała stan podgoraczkowy... Ja musiałam te badania zrobić dzisiaj, bo też coombsa dzisiaj robiłam i to już ostatni dzień, kiedy zdążę wyniki odebrać przed podaniem immunoglobuliny. Więc mam nadzieję, że jakoś się tam trzyma. Nic innego jej się nie działo, więc nie wiem skąd nagle takie złe samopoczucie u niej...
-
Pikapik gratuluję !
Ja wróciłam z wizyty i z Malutką wszystko dobrze , waży około 1.1kg i od połówkowego ułożenie główkowe. Oby tylko nie zmieniła zdania i się nie obróciłaNastępna wizyta dopiero za miesiąc a myslalam ze za 2/3tyg.. Sama już nwm jak to z tymi wizytami jest. A tak z innej beczki to upały znowu wróciły i średnio mi się to podoba :< Wiem ,większość by pomyślała ,że głupia jestem ,bo mieszkam blisko morza a tu każdy na taka pogodę czeka xD
Zapomniałam też dodać ze wyniki krzywej wyszły ok 78/125/109 , więc się cieszęWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2018, 13:32
Lunitari, monika30, Cukierniczka, edka85 lubią tę wiadomość
-
A moja myszka wazy 620g dzisiaj i podobno w normie jak na 24t5d. Bo ja juz z krzykiem "Tak malo??". Ale lekarka mnie uspokoila. Wyniki mam super, do mojej wagi sie nie przyczepila tylko przypominala ze mam jesc mieso.
A i szyjka sie wydluzyla do 4cm ! I nawet pozaginana wiec powiedziala ze do porodu daleko. UffKathrine, Katiuszaaaa lubią tę wiadomość
-
Dlaczego masz jeść mięso? Masz jakieś zagrożenie niedokrwistości?
Ja dostałam jakiegoś przypływu energii i zamiast iść na drzemkę posprzątałam w moim starym pokoju, w domu rodzicówale jestem z siebie dumna, posegregowałam najważniejsze dokumenty, wyrzuciłam tonę makulatury i starych ciuchów
przy okazji wzrok mi uciekał do kartonu z wózkiem- już się nie mogę doczekać pierwszych spacerów!!
-
Pikapik gratulacje
ja ciągle mam smaka na cukierki tikitaki. Normalnie mogłabym je jeść tonami. I najgorzej że chipsy też mi wchodzą. Staram się ograniczać ale miewam ochotę,dlatego jak czytam że wy warzywka,racuszki to aż wstyd
Kathrine, Cukierniczka lubią tę wiadomość
-
ChicChic mój maluch w 24+1 miał 600g i też się bałam, że to mało, szczególnie, że jakoś sobie myślałam przed wizytą, że już na pewnie z 700g, ale lekarz powiedział, że jest wszystko w porządku i żebym nie panikowała. Zobaczymy za tydzień ile urósł
ChicChic, Kathrine lubią tę wiadomość
www.zcukremalbowcale.com -
Za mną już od dłuższego czasu chodzi słodkie. Wszelkiego rodzaju kruche ciastka, pączki, drożdżówki z makiem, naleśniki z dżemem, berlinki mmmmm słodkolubny synek mi się trafił, zresztą ma to chyba po tacie i dziadkach
Megsss lubi tę wiadomość
-
A u mnie Pomidory pomidory jeszcze raz pomidory, do tego bób, mięsa praktycznie nie jem niestety przez to mam za mało białka ;( ale radzę sobie wyśmienicie wypijam koktaj białkowy dla sportowców raz dziennie mam nadzieje ze będzie poprawa do następnych badań.
-
Ja już tez po wizycie młody wazy trochę ponad 800 g.. i wszystko dobrze ..główka do góry .. z czego ja się akurat po cichu cieszę
ale jeszcze ma czas na zmianę pozycji .
Dostałam skierowanie na krzywa ...wyniki mam średnie .. jak hemoglobina się nie poprawi za miesiac to trzeba będzie suplementowac .. z przyrostu wagi tez nie była zachwycona ale .. po raz kolejny tłumaczyłam , ze ja jem .. i ze taka mam przemianę materii ..
Będę się objadać burakami warzywami strączkowymi i pistacjami od dzisiaj
tym_janek, Katiuszaaaa, Kathrine, monika30 lubią tę wiadomość
-
_magda87_ wrote:Zuuziaa-masz jeszcze 3msc na decyzje,napewno jakies imie wybierzesz,nad Borysem tez myslalam chwile,a moze maz skoro wiedzial ze ma wybrac imie to je wybierze,faceci zawsze odkladaja wszystko na ostatnia chwile.JA w nocy nie moge swobodnie zmienic pozycji,przetaczam sie jak wieloryb,pies tez juz ucieka bo ciagle budze go,chodze w srodku nocy spac do drugiego pokoju bo sie budze kilka razy,ide do ubikacji a jeszcze jak mnie skurcz zlapie to musze machac nogami...
macie jakies smaki teraz??ja od dwoch tyg robie co drugi dzien racuchy z jablkami,na maslance,na drozdzach,jeszcze pewnie pare dni i mi przejdzie,ciekawe na co bede miec faze po racuchach
Ale narobiłaś mi samaka na takie racuchy.A obiecałam sobie, że wytrzymam do momentu kiedy u rodziców dojrzeją jabłka. Mają naprawdę jedną z bardzoej kwaskowuch odmian. Dosłownie buzię wykręcają w drugą stronę. Są wprost idealne do racuchów z jabłkami
Onana36 lubi tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
ChicChic no to nie wiem, dlaczego tak lekarz Cię namawia do jedzenia mięsa. Mnie w ciąży wręcz od mięsa odpycha, jem go mało i oczywiście teściowa cały czas mnie straszy niedokrwistością
Ale póki co kończę 6 miesiąc i anemii nie mam.
Megsss nie zapominaj o witaminie C, bo znacznie poprawia wchłanianie żelaza. Trzymam kciuki, żeby wyniki się poprawiły
Ja miałam przez dłuższy czas zachciankę na Pieguski. A teraz w sumie nie mam na nic, ale zauważyłam, że bardzo ciągnie mnie do tłustych dań. Dziś na obiad domowe frytki z oleju. Mało zdroweMegsss lubi tę wiadomość
-
orchidea33 wrote:Ale mnie mój wkurza, gorzej niż dziecko ,
Truje dupe bo najpierw rower chce później motor później jakieś stare auto jako hobby A teraz męczy żeby zmienić auto na lepsze już tak męczy gorzej niż dziecko typu kup mi lizaka wwwrrrsluchac mi si3 już nie chce
nie no jakbym slyszala o moim mezu...,najpierw byla umowa ze nie zmianiamy auta do wiosny,bo nie ma takiej potrzeby,teraz ubzdural sobie ze mozemy kupic nowsze bo nasze sprzeadalby koledze a takiej ceny nie dostalby w zadnym komisie.Po czym pokazuje mi jakis model,mowie ze ok,nastawiam sie na to auto,za 2 dni znajdzie jakas wade w tym samochodzie i pokazuje kolejny model,po czym znowu jest to samo i tak wkolko.Ostatnio juz go wyzwalam,ze nie chce nowego auta i zeby dal mi spokoj.Motor tez ma ale ciazgle szuka lepszego ,swoje auto hobbystyczne tez ma,mowie ze zeby zajal sie wyprawka albo poczytal o pielegnacji dziecka jak mu sie nudzi,zamiast siedziec na auto moto i olx.Kupi zawsze cos i potem kombinuje zeby sprzedac i kupic nowe,aha i najwazniejsze,nigdy nie jest na tym stratny..i jak mu mowie ze jego hoby jest troche kosztowne,to mowi ze on kupuje raz na jakis czas i potem zawsze to moze sprzedac,ciezko pracuje i nalezy mu sie jakas zabawka...[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
29.09.2018❤️ -
Pikapik gratuluję !!!
Dzisiaj byłam na zwykłej wizycie. Posłuchałam serduszka synka i wreszcie mogę zejść z luteinyHeh jutro mam badanie na jaskrę. Do tej pory jakoś się tym nie przejmowałam ale dzisiaj dopadł mnie stres
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2018, 18:00