Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Piekne te Wasze pokoiku!!! Cudowne wręcz! Ja lozeczko skręce bliżej terminu
Ja cierpię na plaskodupie aktualnie. Mój tylek nigdy nie wyglądał tak fatalnie w porównaniu do reszty ciała.
Mi też powróciły dolegliwości z pierwszego trymestru. Jestem senna, ale nie mogę spać jak już się obudzę o 5. Mam zgage nawet po wodzie. Pomagają tylko migdały ale bardzo doraźnie i na krótko. Czuje się jak słoń, a będzie tylko gorzej pod tym względem. Wkurza mnie totalny brak kondycji. Mecze się wchodząc na drugie piętro do znajomych jak bym ważyła za 150 kg.
Tak jak pisałam, przytylam ok. 8/9 kg i przekroczyłam magiczne 60 kg. Zadziałało to na moją psychikę i jakoś trochę to przeżyłam. Miałam po prostu gorszą chwilę wówczas. Ale szybko sobie przypomniałam że jestem w ciąży i takie uroki, musiało się to wydarzyć tak czy siak.
Dziewczyny chciałabym zrobić aktualna listę z waga i naszych pociech w danym tygodniu ciąży, planowanym wizytami i wybranymi imionami. Mogę się tym zająć, ale oczywiście jeśli będziecie uważać że to dobry pomysł. Będe ja aktualizować oczywiście na Wasze życzenie. Przyjdzie czas ze bedziemy się po kolei rozpakowywac więc.. Dajcie znać co myślicie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2018, 17:01
Cukierniczka, Bajka111 lubią tę wiadomość
-
Ehhh.. tez się tej książki naczytałam przed pierwsza ciaza i tez tak myślałam, życie weryfikuje.. moje dziecko miało takie kołki, ze pediatra kazla jeść mi chleb z pieczonym indykiem i próbować wprowadzać nowe produkty.. niestety cokolwiek nowego, liść sałaty, biały ser czy żółty.powodowal mega ból brzucha u dziecka i płacz przez długie godziny. Męczyliśmy się tak pol rok aż okazało się, ze mała ma niedowagę i przeszliśmy na mleko sztuczne bebilon.monika30 wrote:Dziewczyny czytam ksiazke pierwszy rok życia dziecka i może wy o tym wiecie ale ja nie wiedziałam że podczas karmienia piersią można już jeść sushi,sery pleśniowe i owoce morza
myślałam że tak jak w ciąży nie można to tak samo przy karmieniu piersią. Czyli wniosek że nawet jak kobieta zarazi się toxo przy karmieniu piersią to dziecka nie zarazi tak ? Kurde pierwsze co to pobiegne do sklepu po ser pleśniowy mmmiam 
Czekamy na Hanie
-
edka85 Dlatego właśnie moja chce się upewnić, ale podejrzewa że to po prostu ciąża
Domcia88 dzięki już wchodzę na Allegro
My łóżeczko zamówiliśmy od użutkownika: paulinkach34, w zestawie było 15 elementów, a łóżeczko było o nazwie JULIA. Myślałam, że jakościowo może być gorsze, ale wszystko jest super stabilne.
..
No i zamówiłam imię na ścianę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2018, 17:49
edka85 lubi tę wiadomość
-
Zuuzia, jestem za. Myślę, że wszystkie też to aprobują.
Domcia to chyba powinna dostawać jakiś procent od sprzedawcy za taką reklamę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2018, 18:13
Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139) -
https://allegro.pl/zestaw-klups-marsell-szafa-regal-komoda-lozeczko-i7243579472.html
Ja mam te mebelki upatrzone. Poscirl tez upatrzona, jeszcze wszystko trzeba zamowic...
W sobote jade odebra kolyske ktora odkupilam.i postawie sobie w sypialni na pierwsze miesiace.ale potem juz do lozeczka.
Na 1 scianie tez chce gwiazdki granatowe, a nad lozeczkiem tryptyk (metryczka, modlitwa i obrazek).
Lampa tez w gwiazdki bedzie i dywan moozee...
Juz to widze oczami wyobrazni ale pozamawiam meble chyba koniec sierpnia.
-
Domcia, super napis! Jutro po wizycie wchodzę i zamawiam od razu, bo planowałam i tak Obok powieszę taką ramę z 7 zdjęciami jak drzewo genealogiczne, bo mam już od dawna i będzie idealnie Jutro też zrobię zamówienie na babyboom. A macie jeszcze jakichś fajnych sprzedających na allegro z akcesoriami dla mamy i dziecka?
I jeszcze jedno pytanie dla upewnienia się odnośnie wyników pomiaru cukru po posiłkach (dopiero juto mam wizytę i póki co wiem, tylko to co wyczytam w internecie), po 1h wynik powinien być poniżej 140, a po 2 poniżej 120?
-
Edka, Malinka... dołączam do grona tych z wysokimi leukocytami. Obecnie trochę ponad 18 tys. Crp podwyższone ale dalej w normie...j systematycznie rośnie. Ja już się trochę przestraszyłam, bo raz lekarz napomknął by udać się do hematologa, ale powiedział ze czysto profilaktycznie... ja oczywiście spanikowałam i przeszukałam całe google chyba. Także wiadomość ze nie tylko ja tak mam jest dla mnie pocieszająca, ze faktycznie taka nasza uroda.
Ja dzisiaj wzięłam sie za pranie i prasowanie... chwała za pralkosuszarke bo przy takiej pogodzie to bym oszalała z suszarkami
Na pranie porozstawianymi w domu.
Za dwa dni wizyta... już się nie mogę doczekać, ciekawe ile wazy nasz maluszek i czy da sobie w końcu zrobić ładna fotkę
OM: 17.05
Insulinoopornosc -
Ja się natknęłam na przypadki kobiet, którym właśnie WBC dochodziło do 20 tys. U części CRP było w normie, a u reszty podwyższone. I nikt nie potrafi tego zjawiska wyjaśnić. Niektóre dziewczyny pisały, że lekarz dawał im wtedy antybiotyk, taki ogólny. I nic nie działałPikapik wrote:Edka, Malinka... dołączam do grona tych z wysokimi leukocytami. Obecnie trochę ponad 18 tys. Crp podwyższone ale dalej w normie...j systematycznie rośnie. Ja już się trochę przestraszyłam, bo raz lekarz napomknął by udać się do hematologa, ale powiedział ze czysto profilaktycznie... ja oczywiście spanikowałam i przeszukałam całe google chyba. Także wiadomość ze nie tylko ja tak mam jest dla mnie pocieszająca, ze faktycznie taka nasza uroda. Im bliżej porodu tym gorsze wyniki. A po porodzie wszystko powoli ustabilizowało się - WBC i CRP. Oczywiście, najpierw trzeba wykluczyć takie kwestie, jak infekcje intymne, układu moczowego, zębów. Dobrze też jest zrobić testy na toxo i cmv (no chyba że ma się już na p/c). Co do zagrożenia infekcji wewnątrzmacicznych, to tego żadnym badaniem niestety nie da się sprawdzić. Jeśli do tego dojdzie, to organizm i tak sam się upomni - silne bóle brzucha i odejście zielonych wód. Ale to są naprawdę ekstremalne przypadki. Wtedy crp sięga nawet 200.
Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139) -
U mnie na poziomie 10,95 tys., więc powiedzmy nie jest dużo przekroczone, niemniej jednak sprawdzę dla pewności to CRP. W kwietniu też miałam podwyższone do 13,14 tys. (miałam leczonego zęba kanałowo), w maju w normie i teraz znowu ciut wyższe.Pikapik wrote:Edka, Malinka... dołączam do grona tych z wysokimi leukocytami. Obecnie trochę ponad 18 tys. Crp podwyższone ale dalej w normie...j systematycznie rośnie. Ja już się trochę przestraszyłam, bo raz lekarz napomknął by udać się do hematologa, ale powiedział ze czysto profilaktycznie... ja oczywiście spanikowałam i przeszukałam całe google chyba. Także wiadomość ze nie tylko ja tak mam jest dla mnie pocieszająca, ze faktycznie taka nasza uroda.
edka85 to już faktyczne jakie ekstremalne przypadki, aż się włos na głowie jeży. Miejmy nadzieję, że jednak to taka nasza uroda
-
Nie ma się czego bać. Należy pamiętać, że infekcja wewnątrzmaciczna nie powstaje znikąd. Muszą się dostać przez łożysko wirusy / bakterie / pierwotniaki. Najczęściej ma to miejsce przy tych chorobach typu toxo, cmv, różyczka, salmonella, listerioza. Nawet zwykła grypa nie ma takiego działania. Ewentualnie mogą to być niedoleczone infekcje intymne, ale żeby to wykluczyć po to się robi na początku ciąży posiew.
Malinka...10,95 to całkowita norma. My z Pikapik mówimy tu o wartościach dochodzących do 20
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2018, 19:30
Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139) -
Jeżeli chodzi o infekcje intymne to wszystko miałam sprawdzane. Co do zębów, na początku ciąży miałam zakładana plombę na jednym zębie plus okazało się ze dziąsło przy koronie ma jakiś stan zapalny, dostałam na to maść bo za wiele nie można było więcej zrobić, nawet zdjęcia. Maść w sumie pomogła bo bólu nie ma, ale tez przyznaje ze mnie rzadko zeby bolą nawet jak coś jest z nimi nie tak chyba skocze na wizytę do dentysty raz jeszcze, może faktcznie coś tam się kłuje
OM: 17.05
Insulinoopornosc -
Ale Wam zazdroszczę tych gotowych pokoików czy kącików do spania. My co prawda mamy już i łóżeczko i komodę, ale narazie nic nie skręcamy i nie ustawiamy bo będą wymieniać nam okna więc i tak będziemy musieli wystawić wszystko na środek pokoju
Jedyne z czego chwilowo mam frajdę to fakt, że dzisiaj odebraliśmy brykę Tosi. No i przyszły materiały na pościel i literki. Jeszcze tylko muszę wreszcie zdecydować się na wzory do uszucia ochraniacza modułowego i proporczyków na brzeg łóżeczka
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Jutro przyjdzie nasze łóżeczko Wiki ma Klupś Safari Żyrafka a dla Elizy wzięliśmy Klupś Safari Zajączek.
Mi wróciła senność z I trymestru, razem z Wiki śpimy w godzinach 12-15. Do tego zgaga taka, że poszłam do rodzinnego i dostałam tabletki, które brałam w poprzedniej ciąży. Nie "bawiliśmy się" tym razem w mleczka, tabletki do ssania czy migdały bo wiemy, że to i tak nie podziała.Eliza Barbara wcześniak 35/36tc
Wiktoria Klara wcześniak 27tc, ZD
-
Przy okazji polecam zajrzeć na reserved bo są fajne przeceny.
Ja akurat dzisiaj posortowalam nasze ubranka i okazało się z mamy tylko jedno body 56 z krótkim rękawem, na reserved za 5 takich body i jedne spodenki zapłaciłam 39 zł ( w tym dwa body są kopertowe)
OM: 17.05
Insulinoopornosc -
Domcia88, jeśli przed ciążą jadłaś camembert nie za miliony monet, czyli taki do kupienia w zwykłym sklepie spożywczym (np. firmy President), to możesz dalej go jeść. On jest z mleka pasteryzowanego, więc dla ciężarnych jest ok. Nie poleca się serów pleśniowych nie ze względu na pleśń tylko przez mleko właśnie
-
Zajrzałam to po 2 miesiącach i nie wierze w to co widze i czytam ... już łóżeczka skręcone ??? Bez jaj dziewczyny ... łóżeczko się skręca 30 min. To już szaleństwo ... przeprszam . A może ja wariatka bo nie kupiłam NIC .
.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2018, 23:56
-
Zuziaa super pomysł z listą, popieram
Patrzę na te Wasze łóżeczka i chyba jutro wyciągnę męża do sklepu dziecięcego! W planach miałam głównie wybór wózka, ale łóżeczka też obejrzymy w takim razie, może nawet któreś już kupimy
Pikapik lubi tę wiadomość
www.zcukremalbowcale.com
