Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
ChicChic wrote:Moja sasiadka urodzila w 30 tygodniu 1.5kg, 1 miesiac w inkubatorze i chlopczyk zmarl pierwszej nocy w domu. Nie jestem w stanie minac tej dziewczyny spokojnie na drodze
nie chce nawet myslec co mozna czuc.
Z powyższej historii wynika, że dziecko nie zmarło w życiu płodowym, ani też po porodzie. Być może w szpitalu nie zapewnili fachowej opieki, może za wcześnie wypisali dziecko, może w domu coś się wydarzyło...Nie znamy szczegółów zdarzenia, na pewno jest to kwestia badana przez prokuraturę.Kathrine lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry, postaram się nadrobić, ale najpierw napisze coś od siebie.
Co do ubranek do szpitala, biorę 3 body, 3 pajace i kombinezon już z nosidelkiem będzie w aucie zostawię na parkingu szpitala.
Bede starała się o niczym nie zapomnieć, wole zabrać więcej niż martwić się że nie będę tego miała. Na pewno biorę laktator, wezme jedna buteleczke małą.
Malinka podziwiam Cie że pracowałas do tej pory! Nie miej wyrzutów że zostawiasz im pracę, choć wiem jak to jest, przechodziła mentalnie to samo. Teraz odpoczywaj jak najwięcej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2018, 15:34
NiecierpliwaKarolina, edka85, Lunitari, Kathrine, Karo_Wi lubią tę wiadomość
-
Na weekend pdzyjechali do nas moi rodzice, Wiki z dziadkiem pół dnia na spacerach spędzała a ja trochę odpoczęłam. Dziś rano wołała dziadka żeby na spacer iść więc musiałam nas zebrać, udało się koło 10. Termometr w parku pokazywał 39 stopni. Po godzinie wróciłyśmy do domu bo na dworze nawet w cieniu nie da się wytrzymać.
Czekam aż przywiozą szafę i niestety muszę znów wyjść z domuKierunek IP na konsultacje z wynikami.
-
nick nieaktualnyJa kiedyś przeczytałam na of wątki aniołowie mamy i poród martwego dziecka, nie wiem po co, bo przerazilo mnie to, ale stwierdziłam, że nie mamy wplywu na wszystko niezależnie czy w 8, 20, 30 czy 40 Tc. Straszne, ale prawdziwe. Poza tym jak dziecko się urodzi, to przecież też nie ma gwarancji, że będzie dobrze "działać".
Co do obrazka, to ja jeszcze nie mam takich problemów (no może poza goleniem).
Zuzia, kibicuje Ci mocno żeby wszystko się ułożyło tak jak tego chcesz.
Też chętnie dowiem się czy polecacie jeszcze jakieś sklepy poza wymienionymi sieciowkami.
Moja wyprawka cały czas stoi w miejscu. Już zaczynam się obawiać, że nie zdążę się przygotować, jak będę to robić w takim żółwim tempie, a tu powoli wypadałoby spakować torbę do szpitala... -
Zuzia podziwiam i zycze zeby wszystko ulozylo sie po Twojej mysli. Obie jestesmy z Trojmiasta, w razie czego pisz jak bedziesz potrzebowala pomocy, wiem ze jestesmy sobie obce ale to nie szkodzi, chetnie pomoge.
Zuuziaaaa lubi tę wiadomość
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Ja dziewczyny po wizycie usłyszałam że wszystko w normie.zastanawiam się jak to jest że w pierwszej ciąży źle przepływy, malowodzie,statzejaca się macicia A teraz starsza jestem i wszystko w normie...?
Mały waży prawie 1300 i główka w dół ułożony dość nisko ale wszystko ok.
Jakoś mam niedosyt informacji..
No i dziś krzywa miałam robiona, słuchajcie wypiłam wiśniowy sok slodzony mocno schlodzony no pychota!
Gorzej było ta godzinę wiedzieć w tej duchocie;-) -
Zuzia bidulko nie znam szczegółów waszego rozwodu ale sorry że tak powiem to trochę dziwny ten twój mąż że takim okresie nie chce czy nie potrafi oszczędzić ci nerwów i być dla Ciebie czy dziecka.
Znam przypadki że jak dziecko się urodziło to faceci oszalali na punkcie dziecka ale też i odwrotnie..
Oczywiście nic na siłę tylko życzę Ci żeby chociaz on pomagał ci i chociażby zawiózł do szpitala -
Zuzia, trzymam kciuki! Jesteś twarda i na pewno dasz radę ze wszystkim! Daleko masz do szpitala? Może lepiej zostawić tam samochód z torbami kilka dni przed terminem, a w razie w wziąć taksówkę?
Ja się właśnie umówiłam na wizytę kwalifikacyjną do porodu. Także 4 września trochę się rozjaśni co i jak. -
Zuziaaa zalatw sobie w korporacji taksowek dojazd juz wczesniej. Slyszalam ze tak sie robi.
Ja dostalam od kuzynki mase ubranek. Sluchajcie za duzo tego jest. Nawet nie wiem gdzie to wloze!
A dzis przyszla posciel, koldra, poduszka, ochraniecze, pokrowiec na przewijak, rozek, komplet minky do wozka, zaslonki, 2 przescieradla... Uff... Ale wszystko ladne:) od tego goscia z allegro o ktorym juz pisalam.
-
A ja wróciłam z Polski w piątek i wiecie co torby wszystko jeszcze leży na przedpokoju A jakieś tam różne rzeczy włożyłam do łazienki gościnnej bo tu najchlodniej bo do kuchni boje się żeby się nie popsuly bo parówe mam .
Wogole nie mam siły tego rozpakować, mam wrażenie że nogi mi dodatkowo puchna i bolą ehh -
Co do rysunków to ja chyba aż takiego brzucha nie mam ,bo jeszcze daję rade podnieść klucz i ubrać buty
Zuzia trzymam kciuki żeby wszystko ułożyło się po Twojej myśli.
Na pewno dasz sobie rade. Może na czas porodu zrób tak jak dziewczyny piszą?
U mnie weekend minął nie za ciekawie ,bo mój pies zaczął w sobotę wieczorem wymiotować krwią a ja z tego wszystkiego az się popłakałam i siedziałam nad nim całą sobotnią noc i niedziele. Dzis od razu pobiegłam z nim do weterynarza i na szczęście już lepiej się czuje..
Wczoraj padało prawie przez cały dzień to sobie pomyslalam ze dziś nie będzie tak duszno... Niestety jest to samo. Najgorzej jak mam gdzieś iść to pocę się strasznie i nie wiem co mam ze sobą zrobić
-
Haha, ja brzuch mam relatywnie mały (w porównaniu do innych w podobnym okresie w szkole rodzenia) ale ubieranie butów i grzebanie w dolnych szafkach w kuhcni... tragedia!
Może dlatego, ze mam brzuch niziutko.
Uff, wybraliśmy wózek.
Padło na Baby Design Husky, ew. Dotty. W zależności który upolujemy w lepszej ofercie.Pikapik lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny!
Znowu mnie nie było ale miałam tyle roboty ale już wracam. Dzisiaj mam wizytę, zobaczymy czy mała się już przekręciła. Czy u którejś maluch jest ustawiony pośladkowo?
Kochane czy, któraś z Was ma problem wklęskich, płaskich sutków?
Ogólnie wyszły mi leukocyty w moczu z sobotniego badania, nie mam objawów żadnej infekcji, dzisiaj powtórzyłam ponownie badanie i zobaczymy, tak czy siak pokaże to wszystko mojej ginekolog. Myślicie, że dostanę antybiotyk?
Co do obrazka to tak dokładnie to ja haha