Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Akilegna, trzymam za Was kciuki! Najważniejsze, że masz dobrą opiekę i lekarze wiedzą co robić! Myślę, że będą stawać na głowie, żeby Was za szybko nie rozdzielać. Bądź dobrej myśli.
Zuzia, w wolnej chwili proszę uzupełnij nam aktualną wagę 31+4 - 1813g.
akilegna♥ lubi tę wiadomość
-
Akilegna, nie martw się na zapas. Na pewno uda Wam się dotrwać w dwupaku do 34 tygodnia. Dobrze, że jesteś pod stałą opieką lekarza i jest w stanie takie rzeczy wyłapać w miarę wcześnie. Będzie dobrze
Ja też już po wizycie. Zuzia dopisz proszę do tabelki, że Kinga w 31+0 waży 1644 gramy A kolejną wizytę mam już 16.08, u lekarza prowadzącego.
W ogóle lekarz od USG tak się zachwycał wyglądem córki, że ledwo udało mi się powstrzymać łzy. Zawsze mi się śmiać chciało z moich koleżanek, które pokazywały zdjęcia z USG albo tuż po urodzeniu robiły zdjęcia swoim dzieciom i mówiły, że są "takie śliczne". Teraz sama jestem taką matką i wydaje mi się, że ta moja córka to jest najpiękniejsza na świecie
I charakterek ma po mamusi, bo nie podobało jej się, że ją ktoś podgląda, w ogóle nie chciała się uśmiechnąć. A jak ją lekarz zaczął szturchać, to zrobiła jeszcze bardziej rozgniewaną minkę
Wszystkie wymiary Kinga ma niemal idealnie w normach. Poprosiłam też, żeby zerknął na ARSA i lekarz był zaskoczony, że tej ARSY nie wyłapał na pierwszym USG. Powiedział, że w 12+5 (podczas USG I trymestru) już powinna być normalnie widoczna, tym bardziej, że on podczas tego badania zrobił pełne echo serca. Sprawdzał dość długo serce, po przepływach nie było widocznej ARSY (coś tam zasłaniało), natomiast po odejściu komór z serca już tak. Pokazywałam mu jeszcze zdjęcia z USG z pierwszego badania i mówi, że nie wskazują na ARSA, sam był zaskoczony
W każdym razie ARSA jest, ale nie jest to powód do niepokoju i mogę spokojnie rodzić w szpitalu z I stopniem referencyjności, uff
akilegna♥, 1Malinka1, edka85 lubią tę wiadomość
-
Akilegna, dotrwasz nie tylko do 34 tc, ale nawet znacznie dłuuuużej. Patrząc na tabelkę widzę, że w 29 tc twój maluch miał 1,2 kg, a w 32 tc 1,85 kg. Waga wzrosła zatem o 650 gram przez 3 tygodnie, czyli ponad 200 gr na tydzień. To nie jest zły wynik, taki właśnie jest średni przyrost dzieci. Mój grubasek przytył w ciągu 3 tygodni jakieś 745 gr - o ile mogę wierzyć umiejętnościom mojej lekarki z nfz (kiedyś już się pomyliła przy pomiarach i je zawyżyła...). Ale nawet jeśli to dobry pomiar (o czym przekonam się w najbliższy poniedziałek na prywatnej wizycie), to różnica 745 gr i 650 gr jest nieznaczna (95 gr). Zwłaszcza, że mój mały to kawał grubasa, a takich dzieci tu na wątku jest niewiele.
akilegna♥ lubi tę wiadomość
Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139) -
Uzupełniłam tabele, przepraszam jeśli kogoś pominęłam. Dajcie znać wówczas
60 dni do porodu!
Ciekawe co u Marsylii, dawno się nie odzywała po tym jak wypisała się ze szpitala.
Edka kiedy masz teraz wizytę? Pytam z ciekawości jeśli chodzi o pomiary. Jestem ciekawa jak to będzie u nas we wtorek i nie wiem czego się spodziewać, a nasze dzieci jako jedyne idą raczej trochę wyżej wagowo niż reszta
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 06:24
-
Edka temu pomiarowi wagi z 29+1 nie bardzo wierzę, bo 3 dni później w szpitalu wagę wyliczyli na 1500. Ten wczorajszy pomiar jest również ze szpitala, na tym samym sprzęcie i robiony przez tego samego lekarza.
No nic, pozostaje mi czekać do wtorku i modlić się, żeby nie było źle.
Bardzo nie chciałabym urodzić pierwsza z naszej listy
Zuzia dziękuję za aktualizacje
Ach i jeszcze jedno, jestem zadowolona, że dla dziecka już wszystko przygotowane mam. Że nie muszę teraz cały weekend prać i prasować ciuszków.
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Akilegna trzymajcie się w dwupaku jak najdłużej :*
Zuzia u nas w porządku. Sprzątam albo śpię Wkurza mnie jak mi mówią, że mam nic w domu nie robić tylko leżeć bo poród wywołam. Serio? Za porządki, które mogą przyspieszyć poród wezmę się za 2 tygodnie. Eliza dużo kopie, szczególnie upodobała sobie żołądek. Wróciły mi objawy z 1 trymestru, mdli mnie i wyostrzył mi się węch - przy upałach to tragedia. Do tego mała naciska mi na jakieś nerwy, drętwieją mi czasem dwie nogi jednocześnie i jak chodzę lub siedzę to gdzieś od kręgosłupa promieniuje pod prawą łopatkę - ból okropny, apap pomagał na 30 minut, przechodzi jak poleżę na lewym boku dłuższy czas.
Zuuziaaaa lubi tę wiadomość
Eliza Barbara
wcześniak 35/36tc
Wiktoria Klara wcześniak 27tc, ZD
-
Zuza, w poniedziałek idę. Dam znać po wizycie.
Akilegna, wszystko będzie dobrze. Nawet jeżeli lekarze zdecydują o wcześniejszym porodzie, to bądź dobrej myśli. Jesteś na tym etapie, że dziecko już może szczęśliwie się urodzić (na wrześniówkach dwie dziewczyny miały rozwiązanie w 32 i 33 tc). Teraz już nie jest istotne, czy rozpakowujemy się w terminie, czy nie. Ważne jest to, aby dzieci przyszły na świat żywe.Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139) -
Zuzia, edka.. jeszcze jest mój kolosek na 83 centylu.
Mimo dobrego przyrostu dzidzi ja czuje się fatalnie i ide w pn do szpitala bo hemoglobina spadla mi do 8.5. Nie mam pojęcia czego się spodziewac czy mnie tam poloza na dluzej czy tylko na chwile. -
Edka już przetrzepałam internety wzdłuż i wszerz i uspokoiłam się. Nadal mnie to wszystko przeraża ale już nie płaczę. Poprostu jak sobie pomyślę o synku w inkubatorze to mi smutno, że taka mała istotka musi przez to wszystko przejść. Psychicznie też nie jestem gotowa jeszcze na poród
A powiedzcie mi czy lekarze mogą wywołać poród SN czy ewentualnie zostaje tylko cc w takim wypadku?
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Witam się w sobotę
Rodzice pojechali, córka pojechała, pies pojechał, czas poważnie zabrać się za kompletowanie wyprawki
Pogoda w końcu odpuściła, całą noc padało, teraz też, jest czym oddychać.
Dziewczyny jakie sklepy internetowe polecacie do zakupu wyprawki, pomijając Allegro, bo tam za przesyłkę wyjdzie mi kosmos (zazwyczaj można zamówić 5 sztuk w paczce, a przy większej ilości naliczają kolejny koszt przesyłki - to mi się kompletnie nie opłaca)
Jak nie kupiłyście jeszcze kocyków dla maluchów, jest promocja -20%
https://memi.eu/kocyki-i-poduszki/kocyki-bawelniane-tkane-dziane/
Co do wagi dzidziusia mój jest spory, w 29+6 ważył 1700 gram, za niecałe 2 tygodnie mamy wizytę, ciekawe ile podrósł
Czy Wasze dzieci często mają czkawkę? Mój średnio 10 razy dziennie ma, brzuch cały podskakuje, ale dzięki temu wiem że nadal ułożony główkowo bo przy szyjce najbardziej podskakuje
-
Zuzia, dopisz proszę do tabelki, że kolejną wizytę mam 16 sierpnia. Nie wiem, czy tam się nie wkradł jakiś błąd i nie wpisałaś tego Buko
Akilegna, mnie się wydaje, że jeśli dziecko nie przyrasta tylko ze względu złych przepływów, to mogą próbować u Ciebie wywołać poród SN. No chyba, że w DE jest inaczej i tam każdą ciążę zagrożoną traktują od razu cesarką.
OlinkowA, a co konkretnie z wyprawki jeszcze potrzebujesz? Bo jeśli rzeczy higieniczno-kosmetyczne, to polecam internetową aptekę Gemini
Moja Kinga ma czkawkę średnio 2 razy dziennie, ale za to potrafi trwać bardzo długo, aż mnie zaczyna to wkurzać i muszę trochę połazić
W ogóle dziś w nocy znowu obudził mnie ból szyi po stronie z guzem, myślałam, że mnie szlag trafi. Znowu nie spałam przez godzinę od 4:20 do 5:20 ;/ A jak już mnie sen zaczął rozkładać, to załączył mi się zespół niespokojnych nóg, w dodatku bardzo mi spuchły wczoraj wieczorem. Oszaleć można!
Zuuziaaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAkilegna, musisz wierzyć, że lekarze zrobią to co najlepsze dla Was w tej sytuacji. Trzymam kciuki, żebyście wytrwali w dwupaku jak najdłużej. Kojarzę z innego wątku dziewczynę (tylko, że problem z szyjka), która chyba od 28 tc leżala w szpitalu i też liczyła każdy dzień żeby przetrwać, a urodziła w 37+0.
Zuzia, faktycznie wkradł się jakiś błąd, bo 16 sierpnia to nie moja wizyta. Ja dopiero wizytuje na koniec sierpnia.
Zuuziaaaa lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny macie jakąś strone albo link do siatek centylowych płodu tak żebym mogła dokładnie sprawdzic? Kurde wujek google jakoś mi nie pomaga, a ja dzisiaj jestem ledwo myśląca.
Katberry dawaj znać co i jak zatem. Ja byłam dzisiaj na krwi, wieczorem wyniki, zobaczymy jak u mnie to wygląda.
