Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też miałam już opryszczkę w ciąży, stosowałam tylko plastry compeed, nawet nie zgłaszałam lekarzowi
to nie była moja pierwsza opryszczka. Moja siostra miała pierwszą w życiu opryszczkę w ciąży i tez nic się nie stało, dziecko urodziło się zdrowe. Bez paniki!
-
Ja w 13tyg miałam ospę. Pierwszy raz. Wirus z grupy tej co opryszczka. Heviran 800.
Z małych według wszystkich badań wszytsko OkChoć położna i każdy jak oslyszy o tej mojej ospie to jest przerażony xD
będzie dobrze. Najgorzej jakby to była opryszczka narządów płciowych. Inne są mniej kłopotliwe. -
Dziewczyny z rozstępami- czy przed pojawieniem się rozstępów swędziała Was wcześniej skóra w tych miejscach? Od wczoraj swędzi mnie mocno skóra na brzuchu (okolice pępka) i klatka piersiowa- mniej więcej tak jak zaczynają się piersi. To jest inne swędzenie niż na poczatku ciąży, kiedy te piersi rosły. Myślałam, że się wczoraj mocno spociłam przy sprzątaniu i to dlatego, ale po wieczornej kąpieli dziś dalej mnie swędzi
-
na twardnienia dostałam spasmoline, jeśli chodzi o opryszczka i również mialam nie pierwszy raz jakoś pod koniec pierwszego trymestru. Mogłam smarować masciami dostępnymi w aptece dr w karcie ciazy zapisał żebym przed porodem dostała jakiś lek zeby nie przekazać wirusa dziecku a jeśli chodzi o dzidzie to ze względu na ta opryszczke w pierwszym trymestrze będzie musiała miec wykonane dodatkowe badanie słuchu.
-
Witam się i ja przy sobocie.
Niestety muszę ponarzekac bo już mam dosyć. Doszedł mi ogromny ból krzyża, potworny ból żeber i płuc, ciężko mi się oddycha a do tego młody się tak rozpycha że pół nocy nie przespałam. Niech coś lub ktoś da mi siłę żeby wytrwać ten pieprzony miesiąc, bo mam ochotę walnąć głową w mur. Ku#@a stan "blogoslawiony"?! Pewnie powiedział to jakiś facet! Ani spać, ani lezec, ani chodzić, ani siedzieć bo wszystko boli! Nawet się wys@#c normalnie nie można tylko raz na 3 dni!
Przepraszam Was wszystkie. Wiem że wszystkie tu bardzo cieszymy się że niedługo urodzimy, i że niektóre z nas czekały na ten mały cud bardzo długo, ale musiałam to z siebie wyrzucić, nienawidzę być ograniczona fizycznie to doprowadza mnie do ogromnej frustracji. A jeszcze bardziej się wkurzam że nie mogę temu zaradzić, tylko zostało mi czekać te kilka tygodni.
EDIT: karo Wi mi się zrobił rozstep po lewej stronie brzuch przy pepku mimo że się smaruje codziennie po kąpieli. Swędziala chyba dobrze 3 dni przed pojawieniem się.
Lekarka powiedziała że na twardnienia Buscopan i nospa. Wiecie jak to działa? Twardnienia pojawiają się stąd że macica ćwiczy przed przyjściem na świat. Ona też osiąga jakieś swoje maksimum jeśli chodzi o rozmiar, a że teraz dzieć jest coraz większy i sie rozpycha i zwija w kulkę bo wód plodowych już nie przybiera, macica musi się trochę nagimnastykowac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2018, 10:44
molisia lubi tę wiadomość
-
Karo_Wi wrote:Dziewczyny z rozstępami- czy przed pojawieniem się rozstępów swędziała Was wcześniej skóra w tych miejscach? Od wczoraj swędzi mnie mocno skóra na brzuchu (okolice pępka) i klatka piersiowa- mniej więcej tak jak zaczynają się piersi. To jest inne swędzenie niż na poczatku ciąży, kiedy te piersi rosły. Myślałam, że się wczoraj mocno spociłam przy sprzątaniu i to dlatego, ale po wieczornej kąpieli dziś dalej mnie swędzi
Mnie nic a nic nie swędziało. Ale za to swędzą mnie od tych upałów piersi od spodu . Ale nie pogarszają mi się te rozstępy, które tam mam. Wydaje mi się, że to od upałów skóra jest podrażnienia, ale pewna nie jestem.
-
Zuzzia i jeszcze ci ktoś bezszczelnie powie że ciąża to nie choroba wrrr
Tak jak ja usłyszałam bo miałam 10 kg podnieść A ja powiedziałam że nie zrobię tego bo w ciąży jestem co prawda dźwigam tczasami 20 kilogramowego synka ale to już z coś innego
Ktoś pytał o pieluszki wielorazowe to jedynie na Youtube obejrzałam filmiki myślę że dużo cierpliwości i prania mnie czekaostatnio też widziałam jak maluszki sikaja do kubeczkow oczywiście jeszcze nie świadomie ale za to mama musi wyczuć ten moment w lecie jestem za tym
Zobaczymy jak to będzie bo chyba mnie 3 lata czeka siedzenie w domu bo nie znalazłam miejsca dla mojego jeszcze nie nagrodzonego dziecka ehhh -
Zuuziaaaa no to przybijam piątkę. Są dni kiedy czuję się dobrze, ale tak jak wczoraj to masakra. Twardnienie, dziwne bóle w brzuchu. Jak szlam to ból był taki jak przy kolce ale znacznie mocniejszy, miałam trudności żeby iść, uświadomiłam sobie, że przy porodzie będzie wiele razy gorzej i lekko spanikowałam. Tez czuje się ograniczona fizycznie, trudno się oddycha, przy jedzeniu się męczę, no mogłabym wypisać listę, ale niewarto. Chyba musimy dzielnie to znieść
Czekam z niecierpliwością do 3.09 na wizytę, ciekawe ile wazy malutka.
-
Mi przed robieniem się rozstępów nie swędzi skóra tylko dretwieje. Na szczęście na brzuchu nie mam ani jednego , tylko na tyłku. Chociaż roraz częściej zastanawiam się czy to nie są popękane naczynka... na cyckach to samo mi się robi i po naciagnieciu skóry widać że ewidentnie nie rozstep tylko naczynka... zobaczę po porodzie, jeśli zejdzie to będzie super, jeśli nie to będzie trzeba po prostu zaakceptować
-
Cześć dziewczyna. Czytam te forum od dłuższego czasu lecz teraz zaczęłam się udzielać. Jestem w 35 tygodniu więc już coraz bliżej porodu. Mam zaświadczenie od ortopedy o cięciu cesarskim. Też mam problemy z twardnieniem brzucha lecz zazwyczaj pojawia się wieczorem. Swędzi mnie również brzuch i chyba zlapalam jakaś infekcje bo troszkę jakby mnie pęcherz bolał takie mam uczucie ale nie jak się załatwiam tylko jak leżę bądź chodzę mam takie dziwne uczucie ale nie umiem to opisać. Jak się dzisiaj czujecie ?
-
Cześć dziewczyny!
Zuzia, doskonale Cię rozumiem, mam to samo, i czuję że będzie jak z poprzednią ciążą, że po porodzie jak widziałam kobiety w ciąży było mi niedobrze, wymiotować mi się chciało, taki miałam wstręt do tego "czasu" na końcu ciąży.
A wczoraj czarę goryczy przelała wizyta u połoznej, pokazała nam z Mężem salę porodową, niby wszystko ładnie, pięknie, rodzi się każda w swoim pokoju wyposażonym w prysznic, wanne, tv, piłki, cuda na kiju (Profamilia), ale jak dla mnie widoku w centralnym miejscu ogromnego niebieskiego łóżka gdzie mam rodzić nie złagodzi nic! Niepotrzebnie tam poszłam, będzie mi się to łoże śnić do końca ciąży, strasznie się boję i przeraża mnie to wszystko.
Co do rozstępów niby jeszcze nie mam, smaruje się codziennie po kąpieli, ale po bokach brzucha zauważyłam takie ciemniejsze miejsca, nie wiem czy to żyłki czy zaczynające się stadium rozstępów
-
Tez jeszcze nie mam rozstepow a smaruje sie i 3 razy dziennie. Czuje z jeszcze nie mam tak duzego brzucha
wczoraj troche swedzialo, ale to nornalne, skora musi sie rozciagnac. Nie oznacza to, ze beda rozstepy.
A sluchajcie, dzisiaj w mojej dzielnicy wystepuje Krzysztof Krawczyk i mam zamiar sie wybrac:)
-
Też jeszcze nie mam żadnych rozstępów, mam nadzieję, że mnie to ominie do końca ciąży i po. Moja mama ma pojedyncze rozstępy na piersiach (niewidoczne, dopiero tydzień temu się o nich dowiedziałam), a siostra jeden czy dwa w okolicy biodra po ciąży- i mówi, że na moim etapie ciąży już je miała. To swędzenie brzucha i klatki trochę mnie zaniepokoiło, ale w sumie we środę się opalałam i skóra jest delikatnie zaróżowiona w tych miejscach. Może to od opalenizny
Pogoda się zmieniła i wreszcie czuję, że żyjęw nocy była ogromna burza- ogólnie nie boję się burzy, ale dziś to był jakiś koszmar. Pioruny waliły w słupy i ziemię tuż obok domu teściów, pierwszy raz coś takiego widziałam i słyszałam. A teraz jest cudownie- czuć wilgoć, jesz czym oddychać, nie puchną mi tak bardzo stopy
Miru lubi tę wiadomość
-
Ja dziś czuję się gorzej i czuję się "naprawdę w ciąży". Noc przespałam co prawda, ale często się przebudzałam, bo tak mnie w nogach bolało, takie pieczenie jakby. I dziś cały dzień ciężko mi się chodzi
. A Mała za to szaleje w brzuchu dziś, bo czuję się jakby mi już wszystkie żebra obiła i narządy w środku pod biustem
. Wolę nie wiedzieć, co to będzie potem
-
Niecierpliwa Karolina nadal milczy, a z jej ostatniego posta wynikało, że lekarze szykowali ją na cc...Wygląda na to, że chyba urodziła, bo gdyby nadal tylko leżała lub wypuszczono ją do domu, to z pewnością odezwałaby się. Kurczę, czekam na wieści od niej. Coś czuję, że ma już malucha przy sobie i nie ma po prostu dla nas czasu
-
edka85 wrote:Niecierpliwa Karolina nadal milczy, a z jej ostatniego posta wynikało, że lekarze szykowali ją na cc...Wygląda na to, że chyba urodziła, bo gdyby nadal tylko leżała lub wypuszczono ją do domu, to z pewnością odezwałaby się. Kurczę, czekam na wieści od niej. Coś czuję, że ma już malucha przy sobie i nie ma po prostu dla nas czasuCzekamy na Hanie