Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
A Ty Pikapik widzę, że jeszcze trzymasz w duopaku
A co z Niecierpliwą Karoliną??? Odezwij się. -
Maryslia moje ogromne gratulacje! Dużo siły dla małej i Ciebie!
Pierwsza rozpakowana i aż mnie ciarki przeszły!
My po wizycie, rzeczywiście trochę czopu odeszło, ale narazie bez paniki. Niestety nie udało nam się go zmierzyć bo wiercił się jak oszalały. Szyjka się wydłużyła i ma 3,1 twarda i zamknięta. Jedyne co, to niestety rozeszło mi się spojenie i mam skierowanie do ortopedy. Po badaniu, określimy czy w grę wchodzi tylko CC. No i kolejny tydzień za nami.
Uzupełniłam tabelę
-
orchidea33 wrote:Ja tym razem pierwsze 3 miesiące Eko bambusowe A później przerzucimy się na wielorazowe.ale najlepsze wg mnie są pampersy fioletowe dla najmłodszych.
Orchidea a zglebialas już temat pieluszek wielorazowych? Też mam wielką ochotę się na nie przerzucic za jakiś czas, ale kompletnie nie wiem od czego zacząć...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 15:06
-
Ja następną wizytę mam 5.09, czyli w trakcie 35 tygodnia. I już się doczekać nie mogę, ale szczerze dlatego, że czekam aż mnie lekarz uspokoi z tymi skurczami.
Wczoraj wieczorem miałam bolesne skurcze. W nocy też, ale to podejrzewam, że się nadwyrężyłam jak wstawałam do toalety. Ale no-spa pomogła i jakoś zasnęłam.
Zuzia a czułaś jakiś mocny ból? Podejrzewałaś rozejście spojenia? -
Bajka111 wrote:Zuzia a czułaś jakiś mocny ból? Podejrzewałaś rozejście spojenia?
Tak, tak myślałam że to to. Jest to dosyć charakterystyczny ból. Objawia się tym, że gdy stajesz na jednej nodze (przy jednej może boleć, a przy drugiej nie) czujesz kłucie w pachwinie lub kości łonowej.Także przekręcanie się z boku na bok podczas lezenia, powoduje ze kość łonowa boli. A raczej kłuje. Chodze jak pingwin bujając się z prawej na lewą, a dodatkowo robie to w bardzo żółwim tempie. Gdy przyspieszam niestety również odczuwam ból.
-
Zuuziaaaa wrote:Tak, tak myślałam że to to. Jest to dosyć charakterystyczny ból. Objawia się tym, że gdy stajesz na jednej nodze (przy jednej może boleć, a przy drugiej nie) czujesz kłucie w pachwinie lub kości łonowej.Także przekręcanie się z boku na bok podczas lezenia, powoduje ze kość łonowa boli. A raczej kłuje. Chodze jak pingwin bujając się z prawej na lewą, a dodatkowo robie to w bardzo żółwim tempie. Gdy przyspieszam niestety również odczuwam ból.
Oj to współczuję. -
Cześć po kilku dniach
I co tu się dzieje? MArsylia gratulacje, mam nadzieje że Elizka niedługo będzie przy Tobie i wyjdziecie spokojnie do domu
Dziewczyny które są wszpitalu - trzymajcie się jak najdłużej w dwupaku i dawajcie znać co u Was! Jestem z Wami
Co do pamperów to mam jedno opakowanie firmy Pampers ale 2 bo była duża promocja w Biedronce jakiś czas temu to kupiliśmy 144 szt. za 49 zł więc wydawało mi się że się opłaca. Teraz chce odebrać darmową paczkę z Rossmana i może jeszcze jedno małe kupię i potem chce sprawdzić te z lidla bo podobno są bardzo dobre.
U mnie powiem Wam, że różnie dlatego też się nie odzywałam. Czułam się energicznie na 0%, ledwo oddychałam, męczyłam się po przejściu z sypialni do salonu, jakbym w płucach w ogóle nie miała miejsca. Ale od dwóch dni, w sumie od wczoraj jakby nagle mogę oddychać, chodzić. Mała już jakby nie kopała po pęcherzu i narządach płciowych, bo miałam wrazenie wcześniej że zaraz nóżką wyjdzie mi z pochwy, taki ból. OD wczoraj nie czuje tam kopniaków, bardziej rozciągania wyżej i najwięcej jak leżę na boku. Trochę się przestraszyłam że nie ma tych bolących kopniaków ale ruchy czuje i myśle sobie - może się odwróciła, fikneła głową w dół? Co myślicie? Nie chce jechać na IP bo ruchy czuje, czkawka z trzy razy dziennie więc nie ma sensu a wizyta w czwartek za tydzień.
Jutro przyjeżdzają moi rodzice, zabieramy ich na sushi, które uwielbiam ale niestety czeka mnie jedzenie grilowanych ryb lub w tempurze ale i tak się bardzo cieszę, myśle tylko o tym hihi a w niedziele kupujemy łóżeczko. Powoli pakuje torbę dla siebie do szpitala bo u mnie nic dla maluszka nie trzeba mieć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 15:31
-
Cześć po kilku dniach
I co tu się dzieje? MArsylia gratulacje, mam nadzieje że Elizka niedługo będzie przy Tobie i wyjdziecie spokojnie do domu
Dziewczyny które są wszpitalu - trzymajcie się jak najdłużej w dwupaku i dawajcie znać co u Was! Jestem z Wami
Co do pamperów to mam jedno opakowanie firmy Pampers ale 2 bo była duża promocja w Biedronce jakiś czas temu to kupiliśmy 144 szt. za 49 zł więc wydawało mi się że się opłaca. Teraz chce odebrać darmową paczkę z Rossmana i może jeszcze jedno małe kupię i potem chce sprawdzić te z lidla bo podobno są bardzo dobre.
U mnie powiem Wam, że różnie dlatego też się nie odzywałam. Czułam się energicznie na 0%, ledwo oddychałam, męczyłam się po przejściu z sypialni do salonu, jakbym w płucach w ogóle nie miała miejsca. Ale od dwóch dni, w sumie od wczoraj jakby nagle mogę oddychać, chodzić. Mała już jakby nie kopała po pęcherzu i narządach płciowych, bo miałam wrazenie wcześniej że zaraz nóżką wyjdzie mi z pochwy, taki ból. OD wczoraj nie czuje tam kopniaków, bardziej rozciągania wyżej i najwięcej jak leżę na boku. Trochę się przestraszyłam że nie ma tych bolących kopniaków ale ruchy czuje i myśle sobie - może się odwróciła, fikneła głową w dół? Co myślicie? Nie chce jechać na IP bo ruchy czuje, czkawka z trzy razy dziennie więc nie ma sensu a wizyta w czwartek za tydzień.
Jutro przyjeżdzają moi rodzice, zabieramy ich na sushi, które uwielbiam ale niestety czeka mnie jedzenie grilowanych ryb lub w tempurze ale i tak się bardzo cieszę, myśle tylko o tym hihi a w niedziele kupujemy łóżeczko. Powoli pakuje torbę dla siebie do szpitala bo u mnie nic dla maluszka nie trzeba mieć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 15:31
-
_magda87_ wrote:Zuzia to co opisujesz,mam identycznie ...nie umiałam tego opisać.ale na ostatniej wizycie lekarz nic mi nie powiedział,mogłam mu powiedzieć,ale myślałam ze to normalne bóle...
Oczywiście lekarzem nie jestem i nie sugeruj się tu moimi diagnozami, ale tak jak mówiła, jest to dosyć charakterystycznę kłucie przy konkretnych ruchach.
-
Przepraszam, wróce do tematu, ale chce zamówić biustonosz na Alles. Czy powinnam wziąć rozmiar większy? Czy taki jak po zmierzeniu pokazuje mi strona?
Co do pieluch, mam pampersy zielone 1 małe opak 43 szt, 2 - 149 szt (bo była promocja) i to by było na tyle. Najwyżej sprzedam jak mały będzie miał uczulenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 15:41
-
Milano. Jeżeli normalnie odczuwasz ruchy, to jest ok. Natomiast sama zmiana miejsca ich odczuwania rzeczywiście może wynikać z faktu zmiany ułożenia dziecka. Gdzie aktualnie najbardziej odczuwasz ruchy? Mój mały jest odwrócony głową w dół i nie powoduje to dolegliwości bólowych w okolicach dolnych narządów. I również mogę normalnie oddychać (oczywiście pod warunkiem, że nie leżę godzinami na plecach).
-
edka85 wrote:Milano. Jeżeli normalnie odczuwasz ruchy, to jest ok. Natomiast sama zmiana miejsca ich odczuwania rzeczywiście może wynikać z faktu zmiany ułożenia dziecka. Gdzie aktualnie najbardziej odczuwasz ruchy? Mój mały jest odwrócony głową w dół i nie powoduje to dolegliwości bólowych w okolicach dolnych narządów. I również mogę normalnie oddychać (oczywiście pod warunkiem, że nie leżę godzinami na plecach).
Odczuwam, nie tak mocno i boleśnie jak jeszcze 3 dni temu. Czuje je tak po środku, powyżej pępka ale lekko poniżej też czuję no ale to już nie jest bolesne odczucie jakby ktoś mi tam gmerał - bardzo to nie przyjemne byłoNie powiem do funkcjonowania jest lepsze ale ruchy wtedy jakoś lepiej czułam ale może fikneła a przez łóżysko na przedniej ścianie to jednak amortyzuje. Czkawka (regularne ruchy co chwile - no jak czkawka) czuję na dole a wcześniej były słabo wyczuwalne i w różnych miejscach.
Tak teraz myślę, że jak na prawdę fikneła to poród SN przede mną realny i zaczęłam się nim stresować. No nic zostaje czekać do wizyty.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 15:56
-
Spokojnie Magdo, pamiętaj też ze nie każdy ból spojenia to jego rozejście się
U wiekszości ciężarnych się ono rozchodzi, ale u jednych mniej i bezboleśnie (co jest dopuszczalne i normalne chyba do 10 mm) a u drugich niestety bardziej i wówczas są podejmowane jakieś kroki. Wizytę mam 5 września u ortopdey, więc prawie 2 tygodnie. Muszę wytrzymać zatem
daj znać na kiedy udało Ci się umówić
Termin mam z OM na 12.10, a z USG na 8.10Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 16:09
-
Milano wrote:Czuje je tak po środku, powyżej pępka ale lekko poniżej też czuję
Milano lubi tę wiadomość