Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny super pokoiki, Chic Chic ale zgrabna z ciebie mamuśka
W temacie wózków, to ja daję nieprzemakalny podkład, pieluszkę flanelowa i tyle, przykrywam kocykiem. Na zimę to śpiworek.
A do łóżeczka miałam poduszkę klin, bo moje dzieciaki ulewały, wzlaszcza synek. Kładłam ich też na boku, bo tak radzily położne. Teraz mówi się że zupełnie na płasko, ale nie jestem do tego przekonana. Ta poduszka klin jest potrzebna w sumie na chwilę, bo dziecko później zaczyna się przemieszczać. Teraz chyba podłoże pod nóżki łóżeczka książki.
Pościel faktycznie potrzebna jest później. Teraz będę testować kokon +kocyk. Śpiworek (taki w którym rozpina się dół) nie sprawdził mi się. Fajnie jak dziecko akceptuje rożek, bo to załatwia całą sprawę ze spaniem, pościelą itd.
Poczytałam wczoraj wasze przeboje ze skracajacymi się szyjkami i zmobilizowałam się do spakowania torby i całe szczęście, bo oczywiście zapomniałam o kilku drobiazgach
-
ChicChic, ale jesteś super zgrabna! Zazdroszczę i pokoik tez piękny, aż żałuje, że u nas w mieszkaniu nie ma dodatkowego pokoju dla dziecka...
Blu, też czytam o tych szyjkach, czopach, skurczach przepowiadających i... mam wrażenie, że jako jedyna z tego wątku przenoszę ciążę na maxa u mnie nic kompletnie się nie dzieje.
-
Ja witam się dalej 2w1 co nieco smuci moją córę
Ona już by chciała sisotrzyczkę na żywo. Zwłaszcza po tym jak zobaczyła ją wczoraj na usg.
Wracając jeszcze do tematu wózka. My oprócz prześcieradełka będziemy wkładać malutkiej taką praktycznie płaską poduszeczkę (placuszka
) i przykrywać kocykiem minky. W zimę obowiązkowo śpiworek, który mamy jeszcze po córce. Może wreszcie się przyda, bo przy Nadusi użyliśmy go tylko ze dwa razy (kupiliśmy jak już miała prawie 10 miesięcy) i to tylko na sanki
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
ChicChic jaki masz piękny brzuszek! Pokoik super, tyle miejsca Zazdroszczę możliwości tak ułożenia łóżeczka.
Ja od wczoraj od popołudnia mam jakiś spadek energii, nie dobrze mi było jakoś tak czułm się średnio i modliłam się aby nie rodzić w nocy. Dzisiaj wstawiłam przed ostatnie pranie ubranek, zostanie mi jeszcze jedno i potem tylko pieluszki wypiorę, ceratkę właśnie do wózka, ręcznik itp.
JAk wysyłacie zdjęcia pokoików to też wyślę to co udało nam się zrobić ostatnio. OCzywiście w łóżeczku jest wszystko, tyle tego nie będzie no i dojdzie prześcieradło które trzeba wyprać hehe. Jak wygląda komoda z drugiej strony kiedyś już Wam pokazywałam
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bdacd3f940b3.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/364b63dbbd97.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/03a6e3510f17.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2018, 12:11
1Malinka1, ChicChic, monika30, Blu, mala_misia, NatkaZ lubią tę wiadomość
7 CS i w końcu są dwie kreski!
-
Milano piękne łóżeczko ♡ Też mamy tą różową chmurkę z pepco
A to my
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/24d80d215049.jpg
Milano, 1Malinka1, Katiuszaaaa, Karo_Wi, Bajka111, ChicChic, monika30, Blu, mala_misia lubią tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Megsss mam dokładnie tak samo jak Ty, nic się nie dzieje poza tym że miałam dzisiaj spory ból w szyjce jakbym dostała tam kopniaka od młodej, ogólnie bardzo się przeciąga i sama czuje, że ma bardzo mało miejsca. Chciałabym tak za 3 tygodnie już być poza dwupakiem.
Dzięki NatkaZ, chyba każdy teraz ma tą chumrkę ale co się dziwić jak są super. Piękny brzuszek! Muszę chyba też zrobić takie zdjęcie
7 CS i w końcu są dwie kreski!
-
A ja zazdroszcze fotela! Mialam. Akurat wolny fotel i szkoda mi jiz bylo kasy na nowy, poza tym cor robic z tymi meblami! Wiec kupilam tylko koc w lidlu teraz jeszcze przyszedl mi dywnik bladorozowy. Tak chcialam uniknac rozowego ze okazalo sie ze nie mam nic rozowego!
Baldachim tez super..
A sorry kolyske mam rozowa, widac kawalek przy brzuchu
Wrocilam od fryzhera i mocno skrocilam ale jestem zadowolona. Juz mi sie w ogole nie układały.
1Malinka1 lubi tę wiadomość
-
Milano, dziękujemy bardzo Rzeczywiście te chmurki są super i nie dają takievo ostrego światła więc idealnie sprawdzą się w nocy przy przewijaniu
A tak wygląda nasz kącik A właściwie to Tosi Oczywiście waliza chwilowo zajmuje łóżeczko no i brakuje prześcieradełka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ed41aaa2345a.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c8fc3a999ce8.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/315684d0b7d3.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2018, 12:39
Milano, ChicChic, monika30, Blu, mala_misia lubią tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
nick nieaktualnyTo i u mnie też nic się nie dzieje, a bóle, które mnie meczyly stwierdzilam, że są od jelit, więc myślę, że dotrwam w dwupaku do terminu. Przynajmniej wiem, że nie mogę przy cukrzycy przenosić, ale Najchętniej rozpakowalabym się w pierwszym tygodniu października lub w ostatnich dniach września.
-
Piękne macie te pokoiki ja jak już będę miała gotowy to też się pochwalę . Pytanie do dziewczyn które mają często opryszczki. Czy bierzecie przed porodem Heviran lub Hascovir w tabletkach żeby zapobiec pojawieniu się po porodzie ? Słyszałam że taka opryszczka dla noworodka jest niebezpieczna. Ja niestety przy spadku odporności od razu mam i się zastanawiam nad kuracja. Muszę pogadać z lekarzem.
-
ChicChic wrote:Pytanie zupelnie z innej beczki.
Ma któraś z Was Termomixa? Polecacie?
Mama pytala czy mi nie kupic w prezencie a ja w ogole nie wiem czy to przydatne..
Ja osobiście nie mam. Ale moja kuzynka ma i bardzo go poleca. Zwłaszcza dla osób lubiących gotować i ogólnie coś robić w kuchni.
-
Monika30, chyba chodzi tylko o opryszczkę narządów rodnych- ta odmiana opryszczki jest podobno bardzo niebezpieczna dla noworodka. Szczególnie podczas porodu SN. A jeśli wyskoczy Ci taka przy ustach/nosie, to chyba wystarczy, że będziesz się pilnowała, żeby przez ten czas nie całować malucha ani nie przytulać go do twarzy (a samą zmianę oczywiście leczyć i najlepiej zaklejać plasterkiem np Compeed). Pogadaj z lekarzem i daj znać, co powiedział
ChicChic ja nie mam termomixa, ale nie słyszałam ŻADNEGO złego słowa od osób, które je mają. Brat cioteczny mojego męża jest nim zachwycony, stwierdził, że "robi wszystko oprócz loda" To urządzenie jest też dobre dla tych osób, które nie lubią i nie potrafią gotować, bo sam podpowiada listę zakupów, co kiedy dołożyć, ma w sobie wagę itd itp. Ja bym była zachwycona z takiego prezentu
Właśnie się wzięłam za wyparzanie butelek, części od laktatora i smoczków i powiem Wam, że woda w 5-litrowym garze się szybciej zagotowała niż w tym sterylizatorze. A do niego wlałam 1,5 szklanki wody... W ogóle nie będę korzystała z tej funkcji, wolę wyparzać jednak w garze.
Wrzuciłam to wszystko rozebrane na części do ciepłej wody, poczekałam do zagotowania, a następnie gotowałam 5 minut. W międzyczasie dodałam też łyżkę kwasku cytrynowego- podobno zapobiega to szarzeniu/matowieniu butelek. I oficjalnie informuję, że nic się nie zepsuło/zdeformowało
-
Chicchic ja mam thermomixa i odkąd go mam wiem że cokolwiek ugotuje to będzie pyszne,a nie mam wyjątkowych zdolności kulinarnych. Dziś np zrobiłam na obiad ryż po indonezyjsku. Pycha. Są też specjalne przepisy dla dzieci. Bardzo polecam.
Karo wi dzięki za odpowiedź. Dopytam lekarza i dam znać.
Dziewczyny powiem Wam że mega że cieszę że jesteście bo jakoś mi raźniej i wiem że zawsze mogę o coś zapytać
-
Żyjemy, żyjemy. Czop odszedł w małej ilości. Czekam na USG miednicy i zobaczymy co z rozejściem spojenia.
Ja do wózka wkładam podkład i pieluchę. Na to kocyk minky.
Pod dwie nogi łóżeczka podłożyłam dwa klocki drewniane, młody tak będzie spał przez jakiś czas.
Ja mam coś na podobę termomixa, gotuje się tam pod ciśnieniem, ale ma też mnóstwo innych funkcji. Korzystam z niego bardzo często. Mogę nawet powiedziec ze czesciej niz z kuchenki
Zamówiłam liście z malin i olej z wiesiołka. Wiem, że część z Was twierdzi że to mit jeśli chodzi o "pomoc" w porodzie, ale jeśli nie szkodzą, to może pomogą efektem placebo w mojej głowie
Piękne macie przestrzenie na pokoiki dziecięce. Na moich 40 metrach wiele nie pomieszczę wiec z kącików dzieciecych mam w domu tylko łóżeczko i jedną komódkę, dlatego nawet się nie chwalę.
Kupiłam ostatnio kinderkraft unimo, używany od koleżanki. Ma spałniać fukcje tymczasową jako łóżeczko turystyczne gdy będę jezdzić do rodziców. Nawet jeśli nie bede go uzywać, kupiłam za groszę i za groszę najwyzej sprzedam.
Z innej beczki. Wiecie czym jestem zmęczona? Czekaniem. Czekaniem na ten dzień. Nienawidzę się nudzić i nie być aktywna fizycznie. Męczy mnie to.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2018, 15:05
-
Tez nie słyszałam złego słowa na temat tego urządzenia, wszyscy znajomi którzy maja za zachwyceni, szczególnie polecają dla zaparacowanych osób ale wydaje mi się ze przy rozszerzaniu diety malucha tez się baaaardzo przyda , bardzo intensywnie zastanawiam się nad kupnem ale to duży wydatek a jednak w priorytecie mam najpierw zmianę auta.
-
Chic chic ja się właśnie dałam skusić na termomixa i czekam na niego ma być w tym tygodniu
Dużo znajomych ma i mnie zachęcali .. oboje z mężem lubimy gotować ale nie zawsze czas pozwala i często jadamy przez to na mieście wiec skuszona opiniami , ze to „oszczędzacz” czasu wzięłam w ostatniej promocji na raty dużo rzeczy jadłam z tego cacka i przyznam szczerze ,ze wszystko było pyszne .. wiec już się nie mogę doczekać jak sama coś wyczaruje
Zuza jak ja bardzo Cię rozumiem! Ja tez jestem zmęczona czekaniem ciąża jest po prostu ...jakby to napisać .. „ nuda ”?
Dziś pierwszy raz od lat ... odpalilam rano telewizor .. co u mnie oznacza ogromna nude bo w „normalnym " życiu telewizja dla
mnie nie istnieje.... żeby to w ogóle zrobić w sensie włączyć tv i załączyć kablówkę ( jest jakiś jeden magiczny pilot ) musiałam zadzwonić do męża! Bo nie wiedziałam jak ! A mieszkamy razem 3 lata...
Śmiałam się sama z siebie .. nie mówiąc o tym jak bardzo śmiał się mój mąż..także niech ten wrzesień leci szybko..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2018, 15:32
