WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 12 września 2018, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyłączam się do kciuków za mała. Musi być dobrze!

    Aga188990 lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 12 września 2018, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru .. az mnie zatkalo..
    Bedzie dobrze,musi byc dobrze!! Duzo sil dla was.wierze ze malutka da rade !!

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6035 7367

    Wysłany: 12 września 2018, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru, Wszystkie tu wierzymy, że to tylko przejściowe problemy z oddechem ! Mała jest pod opieką odpowiedniego oddziału i musi być dobrze. Nie jest wcześniakiem, ma wykształcone organy i wagę przyzwoitą. Ja już kiedyś to pisałam, że to jest szczęśliwy wątek i nie ma innej opcji - Twoja historia musi zakończyć się szczęśliwie!

    Piąte w drodze! 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 12 września 2018, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru wspieram i mocno trzymam kciuki za małą! Nie potrafię sobie wyobrazić przez co przechodzisz, ale wierzę, że wszystko będzie dobrze <3

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • plemniczka Autorytet
    Postów: 3730 7598

    Wysłany: 12 września 2018, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podczytuje Was i czerpie wiedze... Miru przypadkiem polubilam, przepraszam... ja rowniez pomodle sie za twoje maleństwo i mocno trzymam kciuki!

    2nn3skjo0mk8tm7j.png

    0ep1dkp.png
  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 12 września 2018, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru trzymam bardzo mocno kciuki! Chyba nie zasnę teraz, będę myśleć cały czas co z małą. Poradzi sobie na pewno, nie ma innej możliwości.

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
  • Domcia88 Ekspertka
    Postów: 192 233

    Wysłany: 13 września 2018, 03:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru napisz proszę, że już jest lepiej, że jest choćby minimalna poprawa! :(

    Domcia88
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 13 września 2018, 05:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domcia88 wrote:
    Miru napisz proszę, że już jest lepiej, że jest choćby minimalna poprawa! :(


    Nie mogę, bo moja mała lezy kilkanaście km ode mnie w innym szpitalu. Nie mam kontaktu, jedynie mój Ł jak tam pojedzie.
    Lekarze mówią że przez trzy dni mamy nie oczekiwac poprawy a stabilnego stanu. Bo do poprawy jeszcze daleka droga. Na tą chwilę walczą o zycie aby móc leczyć :(


    Cała ciążę było ok, żadnych leków, jeden raz , jedyny w lipcu bakterie w moczu, dostalam antybiotyk, w razie wu. Lekarz twierdzi że mała zarazila się, tzn doszla infekcja do niej. Zwariować można, przecież to trwalo kilka godzin, wynik, leki... eh jestem wrakiem człowieka

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • Zuuziaaaa Autorytet
    Postów: 1115 665

    Wysłany: 13 września 2018, 05:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru, nie wiem szczerze mówiąc co mam napisać, ale mogę chyba tylko tyle ze nie mam pojęcia jakie emocje Tobą targają w tym momencie i ze modlę się za Was, nawet jeśli bliżej mi do ateistki niż zapalonej katoliczki. Niech tez czas oczekiwania będzie pełen nadziei, ale tej pozytywnej.

    Wczoraj czytając twoja wiadomość, dopadła mnie ogromna złość, ze tak wiele niezależny od nas w naszym stanie i ze życie jest w ch@j niesprawiedliwe. Jeśli ktoś tym steruje, powinien dać na start każdemu takie same szanse!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2018, 05:46

    ex2b73sb82yeq2e0.png

    zpbnvut1l2ii4he1.png

  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 13 września 2018, 05:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru wrote:
    Nie mogę, bo moja mała lezy kilkanaście km ode mnie w innym szpitalu. Nie mam kontaktu, jedynie mój Ł jak tam pojedzie.
    Lekarze mówią że przez trzy dni mamy nie oczekiwac poprawy a stabilnego stanu. Bo do poprawy jeszcze daleka droga. Na tą chwilę walczą o zycie aby móc leczyć :(


    Cała ciążę było ok, żadnych leków, jeden raz , jedyny w lipcu bakterie w moczu, dostalam antybiotyk, w razie wu. Lekarz twierdzi że mała zarazila się, tzn doszla infekcja do niej. Zwariować można, przecież to trwalo kilka godzin, wynik, leki... eh jestem wrakiem człowieka
    Nie śpię całą noc i myślę o Was i teraz o mojej małej w kontekście tego gbsa.... musi być dobrze! Dostała dużo punktów, da radę na pewno!!! Bądź silna, jesteśmy z Tobą!

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • Domcia88 Ekspertka
    Postów: 192 233

    Wysłany: 13 września 2018, 06:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aż mi się wierzyć nie chce, że taka bzdura jak bakterie w moczu doprowadziła do takiego stanu. Przynajmniej co druga z nas tu miała bakterie. Mała ma infekcje w płucach jak przy zapaleniu płuc? Jestem przekonana, że z taką wagą to zwalczy. Pamiętam jak mojej klientce urodziły się dwie kruszynki 900g i 1100 gram, to jak dwie paczki cukru (matka piła i paliła w ciąży). I co? I dziś mają już 3-4 lata, chodzą do przedszkola, a energia je roznosi. Prawidłowo się rozwijają i nie mają dziś żadnych wad. Początkowo miały problemy z płuckami i serduszkiem. Dbałaś o siebie i dziecko całą ciążę. Jestem pewna, że ta historia się dobrze skończy. Odpoczywaj, postaraj się trochę przespać, wkrótce cię wypiszą, a wtedy mała będzie cię potrzebować!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2018, 06:15

    Domcia88
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 13 września 2018, 06:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala noc nie moge przez to spać. Wiem, ze sie nie znamy, ale jednak tak wiele nas łączy, ze az czuje ten bol. Jak juz zasnelam, to mialam same koszmary :(
    Oby nasze modlitwy cos zadziałały.

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Pikapik Autorytet
    Postów: 462 359

    Wysłany: 13 września 2018, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru z całego serca życzę dużo siły Twojej Kruszynce. Wierze ze już za chwile te dni będą tylko złym wspomnieniem a Wy będziecie się cieszyć sobą :)

    201809291774.png



    OM: 17.05


    Insulinoopornosc
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 13 września 2018, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rany , ja tez cała noc myślałam o Was... nie mogę nawet wyobrazić sobie emocji , które targają kobieta w takim momencie .
    Przesyłam cała pozytywna energię od siebie i małego na dzisiejszy dzień dla was Miru . Musi być dobrze !

  • kamkam Autorytet
    Postów: 656 577

    Wysłany: 13 września 2018, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru, tak bardzo mi przykro... musi być dobrze,nie możesz się załamywać tylko musisz wierzyć w kruszynke!! Parę stron temu pisałam o synku mojej kuzynki, który urodził się z wagą 540 gram, on sobie świetnie zaczyna radzić, lekarze dają mu już 75 % szans na przeżycie! Twoje dzieciątko jest dużo bardziej przygotowane do życia, waży 6x tyle! I da sobie radę, będzie walczyć bo ma dla kogo!

    gg64j48a867cxnry.png
    1usasg18efbg4zod.png
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 13 września 2018, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie podobnie- co udało mi się przymknąć oko na chwilę, to zaraz śniła mi się córeczka Miru. W efekcie ledwo co spałam, cały czas o Was myślałam.
    Jestem pewna, że malutka sobie poradzi. Warunki do walki o życie ma idealne, nie może być inaczej.

    Miru, trzymaj się jakoś :(

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • Szimi Autorytet
    Postów: 291 207

    Wysłany: 13 września 2018, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, witam się z Wami po długiej nieobecności.
    Miru trzymam kciuki i modlę się za Was,bądź silna!
    Gratuluję wypakowanym i czekam na dobre wieści:*

    31.01.2018- dwie kreski. Cudzie rośnij zdrowo <3
    zi133e3kabsyhy15.png
  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 13 września 2018, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bałam się dziś rano wejść na forum, bo bałam się informacji ale brak złych to dobra informacja.
    Twoja historia pomogła mi podjąć decyzję co do szpitala. Zdecydowałam się ma szpital kliniczny z oddziałem neonatologicznym wiem że jak Miru rodziła by w innym szpitalu to nic by nie zmienili i nie miało wpływu na dalszą sytuację alw bardziej chodzi o to ze można być blisko. Napewno tego brakuje w tym momencie najbardziej. Miru skup się teraz na pobudzeniu laktacji zeby zająć czymś głowe , mała będzie potrzebowała dużo zdrówka od Ciebie. Może to głupie ale w sytuacjach mega stresowych w moim życiu zawsze pomaga skupienie się na jakimś zadaniu, może i tobie pomoże. w dalszym ciągu trzymam mocno kciuki i myślami jestem z wami !

  • edka85 Autorytet
    Postów: 6035 7367

    Wysłany: 13 września 2018, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie doszukiwałabym się przyczyn w jednej infekcji bakteryjnej układu moczowego matki. To raczej wygląda na problem z dojrzałością płuc. Dziecko mogło po prostu nie być przygotowane na taki szok tlenowy.

    Trzeba pamiętać, że jest zupełnie inaczej, gdy poród sam się zaczyna i organizm wtedy daje znać, że dziecko jest gotowe do życia poza łonem, a inna, gdy je tak nagle wyciągamy. Trzeba mieć wtedy pewność, że wszystkie organy będą w takim inwazyjnym przypadku dobrze pracować. Dotyczy to nie tylko planowanego cc, ale też indukcji porodu.

    Dlatego bardzo istotne jest dokonywanie oceny dojrzałości układu oddechowego płodu - takie badanie wykonuje uprawniony lekarz. Są różne metody, ale co do zasady - przy zdrowej ciąży - wystarczy ocena anatomii płuc na usg. Przy jakichkolwiek wątpliwościach powinno się zastosować jednak dodatkowe testy. Mój prywatny gin zaplanował mi takie badanie usg na połowę 37 tc.

    Milano lubi tę wiadomość

    Piąte w drodze! 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 13 września 2018, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka85, z tego co pamietam to córka Miru dostała sterydy na płucka, poza tym wcześniakiem nie jest. Wszystko w teorii powinno być dobrze. Myśę, że nie ma co roztrząsać „co można było zrobić”, bo zaraz Miru weźmie to do siebie, a przecież w ogóle nie ma w tym jej winy.

    Również zaczęłam się zastanawiać, czy nie zmienić wyboru co do szpitala.

    gg64e6ydj2x1myxr.png
‹‹ 695 696 697 698 699 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ