WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • Domcia88 Ekspertka
    Postów: 192 233

    Wysłany: 15 września 2018, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo Wi ja sobie też jie zdawałam sprawy. Nawet nie wiesz jak to leci,normalnie jak z kranu. Na izbie przyjęć zalałam krzesło, korytarz i podłogi, spodnie miałam jasno szare kompletnie mokre jakbym się zesikała a miałam podpaskę. W gabinecie lekarza zalałam leżanke podłoge pod leżanką,sobie do butów nalałam,na łóżku ginekologicznym leciało i kapało na podłogę, w trakcie badania leciało lekarzowi po rękach. Sorry za mało apetyczne opowieści ale chciałam wam opisać ile jest tych wód. Na łóżku rozłożyłam podkład poporodowy bo mimo podpasek bella mama, które są długie, chłonne i grube to przy zmianie pozycji zalałam prześcieradło. Zrobili mi tu gbsa i mam ujemny. Na obiad dostałam zupę woda plus mąka plus sól plus potarta marchewka, drugiego dania mi nie dali bo zostałam dziś przyjęta i nie byłam w planach :p sala na patologii 6-osobowa, pełna, telewizor za 2zł. Luksus. W więzieniu byłoby mi lepiej...

    Domcia88
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 15 września 2018, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domcia kciuki &&&

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6039 7369

    Wysłany: 15 września 2018, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, Domcia, trzymaj się. Ta sytuacja musiała cię zaskoczyć. Lekarze pewnie sami nie wiedzą o co chodzi. Brak akcji porodowej, szyjka długa, badania ok...Co za cholera z tymi wodami...Może się to jednak uspokoi i będziesz mogła jeszcze z 2 tygodnie pochodzić w dwupaku.

    Piąte w drodze! 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • Domcia88 Ekspertka
    Postów: 192 233

    Wysłany: 15 września 2018, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dobrze by bylo gdyby to przestalo ciec i jeszcze te 2 tygodnie wytrzymac. Z drugiej strony jak sobie pomysle dwa tygodnie lezec na tej patologii to az mnie w dupie strzyka... juz bym chciala do domu do swojego lozka, do swojej fretki, na mam talent przed telewizor :p

    Domcia88
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 15 września 2018, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domcia doskonale Cię rozumiem. Ja leżę od środy i dosłownie świruję. Ciągle chce mi się wyć :( Tęsknie za domem, mężem, córą. Nawet za tymi dwoma naszymi gangrenami - psem i króliczkiem, mi się przykrzy.

    Ja tam nawet nie jem tego co u nas w szpitalu dają, bo pewnie nawet nie przeszłoby mi przez gardło. A no i u mnie nawet TV na 2zł nie działa :D Można sobie wrzucić, ale i tak od razu zrzera kasę :P

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 15 września 2018, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się tu dzieje ostatnio !

    Natka , Domcia trzymajcie się !

    Miru wypisują Cię dziś ? Kciuki za malutka ciagle zaciśnięte !

    Ja dziś świętuje rocznice ślubu .. wszysko cudownie gdyby nie zgaga na zmianę z mdlosciami ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2018, 17:41

  • eVelina83 Ekspertka
    Postów: 199 63

    Wysłany: 15 września 2018, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domcia zaciskaj nóżki i trzymaj się dzielnie! ;)

    Czekamy na Hanie <3
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 15 września 2018, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrocilam wlasnie z rajdu po sklepach. Oczywiscie mąż kupil spodnie i kurtke, dla malej wzielam kurteczke taka mini, a ja.. Coz.. Wypilam smoothie z jarmuzu:) zawsze cos. Ale moze kupie sobie buty następnym razem. Stopa sie na razie nie zmienia....

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 15 września 2018, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja właśnie odkryłam, że mieszczę się tylko w moje sandały wkładane kupione już w ciąży i w rozklapane adidasy. Obym mogła wrócić potem do swoich butów.

    Miru, ciągle myślę o Was i trzymam kciuki <3

    Domcia i Natka trzymajcie się w tych szpitalach!

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
  • eVelina83 Ekspertka
    Postów: 199 63

    Wysłany: 15 września 2018, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierniczka wrote:
    A ja właśnie odkryłam, że mieszczę się tylko w moje sandały wkładane kupione już w ciąży i w rozklapane adidasy. Obym mogła wrócić potem do swoich butów.

    Miru, ciągle myślę o Was i trzymam kciuki <3

    Domcia i Natka trzymajcie się w tych szpitalach!
    Ja mam to samo.. stopy jak Fiona!!!! Mieszczą się w rozciągnięte sandały i klapki a adidasy wciskam ledwo ledwo. Nawet skarpety jak założę to mam poodciskane. Kiedy moje stopki wrócą do swoich rozmiarów? :/

    Mam od 2 dni uderzenia gorąca.. takiej BOOM gorąca aż cała spocona jestem. Cisnienie jest ok wiec to chyba zmiany hormonalne. Macie tak może?

    Kurcze dodatkowo jakis ból mi wszedł w tyłek tzn. w jeden pośladek i promieniuje do nogi. Nie mogę stanąć na lewej nodze ani siąść na lewym półdupku. Zastanawiam się czy to nie rwa kulszowa. Chodze jak kaleka, powyginana. :/

    Czekamy na Hanie <3
  • kamkam Autorytet
    Postów: 656 577

    Wysłany: 15 września 2018, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domcia trzymam kciuki!!!

    gg64j48a867cxnry.png
    1usasg18efbg4zod.png
  • Domcia88 Ekspertka
    Postów: 192 233

    Wysłany: 15 września 2018, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evelina to niestety może być rwa kulszowa. Cholera potrafi trzymać jeszcze po porodzie :/ współczuję!

    Miru czekamy na wieści i zaciskamy kciuki!

    Natka łączę się z tobą w szpitalnym pierdolcu :p

    Domcia88
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 15 września 2018, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyszłam rano. Stop. Wybieglam
    Ze szpitala powinnam wyjść po cc w poniedziałek. Ale na szczęście kazdy rozumiał, że chce i muszę być przy córce.

    Mała trafiła do szpitala na intensywn terapię noworodka. W tym szpitalu rocznie przyjmuja tylko 15 dzieci
    Zajmuja się tylko niewydolnością oddechowo krążeniową

    Mała na szczęście miała niski próg bakterii. (Zrozumiałam że szybko była reakcja antybiotykowa i nie zdążyła się rozwinąć)

    Zapalenie pluc jest wywołane wodą w plucach. Ma nierozpreżone pluca przez co musiala być intubowana (zzo) niedobór
    endogennego surfaktantu i zostal podany a może być tylko przy intubacji.
    Dzisiaj zawiozlam jej pierwszą dawkę mleka. Do tej pory nie trawila. Jeszcze wczoraj karmiona przez sondę dostawala po 2 ml co 3 h. Dzisiaj strawila 15 ml co 3 h
    Przed 18 na próbę (mamy być gotowi ze to tylko próba) została rozintubowana w celu sprawdzenia czy podejmuje samodzielne oddychanie. Nadal jest jak to ordynator powiedzial "w fazie utrzymania zycia i jej ratowania"
    Dla nas to wielki krok. Rano rurka popołudniu juz nie. Pierwszy raz ją widzialam. Jeste boska. Ma sniadą cerę, długie gęste kruczoczarne włosy, szerokie ciemne brwi i pazurki dlugosci porządnego tipsa :)

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • Pikapik Autorytet
    Postów: 462 359

    Wysłany: 15 września 2018, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru... cieszę się ze mogłaś zobaczyć dzisiaj swoją córeczkę. Na pewno dla Was obu to dobrze :)


    U nas mija 5 tygodni w szpitalu... jeszcze 2 do terminu... a porodu ani widu ani słychu. W dodatku od dwóch dni chodzę z przeziębieniem. Dzisiaj na ktg znowu tachykardia u młodej ale zwalają na to przeziębienie właśnie.
    Jedyny plus ze dzisiaj wyjątkowo łóżka po poprzednich dziewczynach nie zostały zapewnione w trybie natychmiastowym i jesteśmy we dwie tylko na 4osobowej sali

    201809291774.png



    OM: 17.05


    Insulinoopornosc
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 15 września 2018, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domcia, dalej Ci ciekną wody? Lekarze próbowali to jakoś zatrzymać? Czy się w ogóle da?
    Razem z Natką i tak macie luksusy, jak ja leżałam na ginekologii w 19 tc (plamienie), to żadnego TV nie było ;) Musicie jeszcze trochę wytrzymać...

    Cukierniczka, eVelina, u mnie podobnie ze stopami. Nie czuję, żeby urosły chociaż o pół rozmiaru, ale są tak spuchnięte, że w adidasach i trampkach musiałam na maxa poluzować sznurówki, bo inaczej nie wchodziły mi na stopę. Jak dziś szlam do sklepu i spojrzałam na stopy z góry, to śmiać mi się chciało, bo wyglądają jak raciczki ;)

    Miru- znaczy się, że z córeczką jest ciut lepiej? Skoro zaczęła trawić i zdecydowali się sprawdzić, czy podejmie próbę samodzielnego oddychania? Dalej trzymam kciuki, ale to co piszesz to juz brzmi bardzo dobrze :)

    Pikapik i Ty się trzymaj bidulko :)

    eVelina83, Miru lubią tę wiadomość

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 15 września 2018, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru miło czytać, że ją zobaczyłaś. :) Dużo zdrówka dla niej i dalej zaciskam za nią kciuki!

    Domcia i Natka dacie radę. Domcia zaciskaj nogi! Ale pamiętaj, że w razie wu to już taki wysoki tydzień ciąży. :)

    Evelina ja mam uderzenia gorąca już od ponad miesiąca. Też wydaje mi się, że to hormony.

    eVelina83 lubi tę wiadomość

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 15 września 2018, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uderzeń gorąca nie mam ale jest mi bardzo gorąco cały czas dziś w nocy chyba pierwszy raz od lipca się przykryłam, na golasa śpię cały czas bo tak mi ciepło.

    Rozmiar stop mam dalej taki sam i oby się to nie zmieniło bo chyba oszaleje jak mi się stopa powiększy już i tak nosze 40, dziś bez problemu założyłam szpilki, zastanawiam się czy iść w nich na chrzciny jutro czy jednak sobie darować ale nei bardzo mam co innego założyć na nogi bo nieznaosze balerinek :) ( dziwny człowiek ze mnie nie akceptuje balerinek i legginsów heheheh standard polskiej mody ulicznej )

    Dziewczyny w szpitalach trzymać się tam !!!

    Miru to piękna księżniczka jak Śnieżka ! Zdradzisz nam jakie wybraliście dla nie imię ?

  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 15 września 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo_Wi wrote:
    Domcia, dalej Ci ciekną wody? Lekarze próbowali to jakoś zatrzymać? Czy się w ogóle da?
    Razem z Natką i tak macie luksusy, jak ja leżałam na ginekologii w 19 tc (plamienie), to żadnego TV nie było ;) Musicie jeszcze trochę wytrzymać...

    Cukierniczka, eVelina, u mnie podobnie ze stopami. Nie czuję, żeby urosły chociaż o pół rozmiaru, ale są tak spuchnięte, że w adidasach i trampkach musiałam na maxa poluzować sznurówki, bo inaczej nie wchodziły mi na stopę. Jak dziś szlam do sklepu i spojrzałam na stopy z góry, to śmiać mi się chciało, bo wyglądają jak raciczki ;)

    Miru- znaczy się, że z córeczką jest ciut lepiej? Skoro zaczęła trawić i zdecydowali się sprawdzić, czy podejmie próbę samodzielnego oddychania? Dalej trzymam kciuki, ale to co piszesz to juz brzmi bardzo dobrze :)

    Pikapik i Ty się trzymaj bidulko :)

    Ja jako rodzic cieszę się każdym krokiem do przodu. Jednak lekarze sprowadzają nas na ziemię mówiąc, że w takich przypadkach jeden krok do przodu, a trzy do tyłu. Ze póki co to próba bo muszą, ale ze stan może cofnąć się i zaintubuja znowu.
    Jednak ja wierzę, że po naszej rozmowie babskie wzięła się w garść <3

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • neska7 Ekspertka
    Postów: 211 114

    Wysłany: 15 września 2018, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru cieszę się że jest coraz lepiej, oby tak dalej!!!

    Mi też od dwóch dni zaczeły puchnąć stopy, i nawet długie spacery nie pomagają , a w poprzednich ciążach zawsze opuchlizna schodziła po spacerze ;(

    erj7q7y.png
  • Domcia88 Ekspertka
    Postów: 192 233

    Wysłany: 15 września 2018, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru ale super wieści!!! Na prawdę tak się cieszę. Wyobrażam sobie ją, musi być piękna :) z tego co mówisz to ma bardzo dobrą opiekę.

    U mnie wody wciąż się sączą, ale już nie leją jak z kranu. 4 podpaski bella mama (przemoczone i ciężkie jak pełny pampers) już wyrzuciłam. Lekarze mówią, że wód już nie da się zatrzymać, nie mogą zakorkować ich korkiem. Powiedzieli mi na obchodzie, że sama bez dziecka już stąd nie wyjde. Teraz grają na zwłokę żeby zyskać jeszcze chociaż dwa-trzy dni dla dziecka, żeby mieć czas na podanie sterydów, rozwój płuc, żeby troche jeszcze podrosnął. Żeby powstrzymać poród podają mi kroplówki z dużą ilością magnezu i antybiotyk penicyline żeby się nie zakaził bakteriami z pochwy skoro worek owodniowy nieszczelny. Mam wołać gdyby wody były zielone lub pojawiły się skurcze. Teraz odwlekają mój poród w czasie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2018, 22:17

    Domcia88
‹‹ 701 702 703 704 705 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ