X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 17 września 2018, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka gratuluje! Witaj Tosiu na świecie ❤️

    Dziewczyny śliczne wyglądacie w ciąży!

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 17 września 2018, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka gratulacje ! 2 h to naprawdę szybciutko ! :)

  • Ewel. Przyjaciółka
    Postów: 138 46

    Wysłany: 17 września 2018, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka gratuluje:)

    Mnie najbardziej przeraża zostawienie córki w domu kiedy będę musiała jechać do szpitala. Jak pakowałam torbę to strasznie płakała, żebym nigdzie nie wyjeżdżała. Dzisiaj rozmawiałam z pediatrą i uspokoiła mnie, że wypisze mężowi zwolnienie wiec chociaż o to nie będę musiała się martwić

    mhsv2n0agpm4d5s2.png
  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 17 września 2018, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super Natka, że tak szybko i lekko poszło. No i z dzidzią wszystko w porządku, a to najważniejsze. Zdrówka życzę :*

  • eVelina83 Ekspertka
    Postów: 199 63

    Wysłany: 17 września 2018, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka ale z Ciebie popęda! ;) gratulacje ogromne! Dużo zdrowia dla Was!

    ChicChic pięknie wyglądasz! Taki brzusio to ja miałam w 6 miejscu! Ja przy Tobie to wyglądam jak morświn! :/

    Ja dziś po wizycie... „dziecko jest nisko ale wszystko zamknięte jeszcze”, usg nie robił, ktg ok, pobrał GBS i o zgrozo to nie koniec... mam jeszcze pokazać się 29 września (mocz, crp) i cc dopiero 1 albo 2 października. Kurcze, nie wiem jak dotrzymam. 1 października to bedzie przełom 39/40 tygodnia a do szpitala 120 km. :/ Mam dzwonić gdyby coś się wcześniej wydarzyło ale chyba zacznę torbę pakować. Jeśli chodzi o rwę to niestety maści na ból dupy nie ma bo „tak w końcówce ciąży bywa”.

    Czekamy na Hanie <3
  • Domcia88 Ekspertka
    Postów: 192 233

    Wysłany: 17 września 2018, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas bez zmian. Nie ma skurczy, nie ma porodu. Jutro 35 tydzien. Sterydy na pluca wzięte do końca. I mamy czekać. Dostaje cipiozy i wariuje w tym szpitalu.

    Domcia88
  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 17 września 2018, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiusza,Chicchico sliczne brzuszki ja też mam mały i będę tęsknić za tym stanem także nie narzekam ;-)
    Ja wizytę mam dopiero za 3 tyg trochę dużo szczególnie że dziś nie dowiedziałam się nic A nic..
    Agilera bo ja już zapomniałam jak to było receptę na laktator dostałaś że szpitala czy od swojej lekarki po urodzeniu czy jeszcze przed?

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • Marsylia Autorytet
    Postów: 718 1623

    Wysłany: 17 września 2018, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka gratulacje :*

    Eliza Barbara <3 wcześniak 35/36tc
    d69cj48ax1acv9cd.png

    Wiktoria Klara <3 wcześniak 27tc, ZD
    bhyw9vvjj54cn9n5.png
  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 17 września 2018, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale macie ładne brzuszki. Wyglądacie mega promiennie :) . Natka gratulacje. Super że tak sprawnie poszło. Oby każdej z nas też tak szybciutko się rodzilo :)

  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 17 września 2018, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny florę bakteryjna można brać w ciąży i podczas karmienia piersią ? Muszę odbudować jelita bo mam takie zaparcia i ostatnio strasznie mnie pobolewaja.

  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 17 września 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka, gratulacje!

    Co do ketonów w moczu to jest to efekt "głodówki", jak już było pisane. Tyle, że dotyczy to wszystkich nie tylko cukrzyków. Jak za mało zje się wieczorem, albo zbyt długo się nie jadło to w moczu pojawiają się ketony. Jak nie ma dodatkowo białka w moczu to nie ma się czym martwić :)

    Kwalifikacja ok. Czekałam ok. 3 godziny na swoją kolej, trafiłam na bardzo nieprzyjemną panią doktor, która nie mogła mi zrobić usg, bo młoda jak zwykle walczyła z głowicą i powiedziała mi kilka "przyjemnych" rzeczy w stylu "co z pani za matka będzie, skoro nie wie pani jak dziecko wyciszyć", albo "pewnie się pani napchała słodkiego przed wejściem, to nie dziwota, że dziecko pobudzone", ale ja byłam zbyt zestresowania i niewyspana aby z babą walczyć i się tłumaczyć z tego, że jestem na czczo, a młoda jest spokojna jak jej się nie przeszkadza. W każdym razie ostatecznie mam cc 3 października, mam wskazania medyczne, z którymi zasadniczo trudno dyskutować, ale sama cc mnie cieszy. Wolałabym nie mieć wskazań i załatwiać "po znajomości" czy "na życzenie", bo byłby mniejszy stres i można by ciąć już po skurczach (lepiej dla dziecka). No ale wskazania są, cc będzie, załatwiać nic nie trzeba było, ale martwię się czy wszystko będzie ok. U mnie jest ważne aby małą wyjąć na zimno, więc termin ustawili mi na 38+5 i to była najpóźniejsza data na jaką się zgodzili. Teraz trzymamy kciuki aby młoda nie miała planów rodzić się szybciej, no i aby to cc na zimno dobrze zniosła.

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • mala_misia Autorytet
    Postów: 594 231

    Wysłany: 17 września 2018, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym_janek ale chamska była ta lekarka, no naprawdę! Wszystko wszystkim, ale te komentarze mogła zostawić dla siebie. Masakra :/

    Karo_Wi to 60 dni opieki nad chorym dzieckiem nie jest niestety płatne 100%, tylko 80%. To jest jak opieka nad chorym członkiem rodziny, ale tam jest 14 dni jedynie. Jedynie jak dziewczyny piszą - po CC jest 100% płatne, albo dwutygodniowy urlop tacierzyński :)Ewentualnie dziewczyny (pracowałam w kadrach to wiem) jeśli zdarzy się (odpukać!), że z dzieciątkiem będzie coś nie tak, że będzie leżało w szpitalu to można zrobić też tak, żeby przerwać urlop macierzyński i wziąć tą opiekę nad chorym dzieckiem, a po zakończeniu leczenia szpitalnego wznowić urlop macierzyński - to wydłuży czas spędzony z maleństwem. Ja co prawda nie miałam takiego przypadku, ale wiem, że u mojej koleżanki z biura była taka jedna dziewczyna, która tak dwa razy przerywała macierzyński, brała opiekę nad chorym dzieckiem, a potem wracała na macierzyński, więc miała więcej czasu na spędzenie z maleństwem. To i to płatne 80%, jeśli ktoś zdecyduje się na roczny macierzyński o stałej stawce 80%.

    Ja dziś z Mężem się śmiałam, bo wczoraj kilka osób pytało mi się, ile mi zostało do porodu to mówiłam, że miesiąc i kilka dni, co mi uświadomiło, że to już naprawdę blisko i zleci raz dwa! I mówię do Męża, że niech czas wolniej leci, bo ja jeszcze mam trochę książek do przeczytania i muszę obejrzeć Chirurgów do końca :P Nie mówiąc już o tym, że torba niespakowana w ogóle, bo stwierdziłam, że teraz będę potrzebować walizkę do przeprowadzki i zrobię to jak będzie wolna dopiero :P

    Megsss lubi tę wiadomość

    zpbnroeqnmec200u.png
  • mala_misia Autorytet
    Postów: 594 231

    Wysłany: 17 września 2018, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka gratulacje!! Dużo zdrówka dla Was dziewczyny!:)

    zpbnroeqnmec200u.png
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 17 września 2018, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka gratulacje! Dużo zdrówka dla Was. :)

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • OlinkowA Autorytet
    Postów: 596 302

    Wysłany: 17 września 2018, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka gratulacje! Ale Ci fajnie że masz już małą przy sobie!

    Ja po wizycie mam mieszane uczucia, nie badał mnie (bo mój lekarz słynie z tego że nie bada ciężarnych w donoszonej ciąży, ne wiem dlaczego :( )
    Zrobił mi usg, mały waży 3300 kg, wszystko ok, wypisał skierowanie do szpitala gdyby zaczął się poród, a jak się nie zacznie kolejna wizyta 8 października o zgrozo!!

    Ja chyba depresji dostanę jak będę jeszcze łazić z brzuchem 8 października! :(

    Chce już urodzić :(

    qdkkk6nllsldr26a.png
  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 17 września 2018, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka gratulacje obyśmy wszystkie urodziły tak sprawnie ! Tosieńce życzę wszytkiego co najlepsze ! Mamusi tatusiowi i rodzeństwo również !

    Jestem po wizycie w szpitalu chyba wkoncu podjęłam decyzje ! Sale porodowe bardzo ładne nowiutkie czyściutkie intymna atmosfera bardzo ładne prysznice w każdym pokoju porodowym dostępne piłki i worki, jest miejsce do pochodzenia sobie, oddział noworodkowy tez spoko sale 2 osobowe tez z łazienkami nowiutkie wszytko w każdej sali kącik higieniczny dla dziecka przewijak i umywalka w której położna uczy mamę myć i pielęgnować niemowlaka. Położna powiedziała mi ze oni starają się dawać do pustych sal jedna panią a dopiero jak się sale kończą to dokładają 2 panią. Jedyne co mi nie pasuje to ze godziny odwiedzin są tylko miedzy 14 a 20 , reszta jest ok. Oddział patologi ciąży jest straszny w tym szpitalu ale nie planuje się na nim znaleźć wiec nawet tam nie szlam. No i najważniejsze mój dr podobno bardzo dba o swoje pacjentki jak są w szpitalu wiec pani powiedział ze lepszej opieki mieć nie będę w żadnym innym szpitalu bo dr nie pozwoli sobie żeby jego pacjatka była niezadowolona. Cóż będę dyskutować w takim razie rodzę jednak w szpitalu klinicznym i dziecku zepsuje papiery bo się urodzi w Bytomiu Hahahah ;) kto nie ze śląska to nie zrozumie. ;)

  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 17 września 2018, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko, dziewczyny, jeden dzień odpuściłam forum i tyle nadrabiania! :-)

    Ja o dziwo w ostatnim czasie spotykam się często z tym, że panie w sklepach mnie proszą na początek kolejki, otwierają nowe albo że ktoś mi ustąpi w tramwaju - choć to niestety rzadko, ludzie tracą wzrok jak wsiada ciężarna.

    Dzisiaj przyjechał do mnie kuzyn, który wyjeżdża na pół roku za granicę, przeszliśmy pół miasta wzdłuż i wszerz i nie czuję NIC. Wczoraj tak samo długi spacer, w piątek to już w ogóle milion kilometrów zrobiłam i mialam dokładnie jeden skurcz. A szyjka niby miękka :P

    Ja też słyszałam o tych 14 dniach dla taty po cc i to nie jest chyba jako L4 tylko opieka nad żoną po cc.

    Karo_Wi ja Cię rozumiem, czuję podobnie, że nie będę mogła sobie tak po prostu wyjść i gdzieś iść albo jechać. A teraz często mi się to zdarza, jestem bardzo aktywna, a to się może trochę uciąć z dzieckiem. Tym bardziej, że rodzina daleko. Ale dam sobie radę, trzeba być twardym :-)

    Natka gratulacje! Ale super :-)

    OlinkowA ja bym nie miała nic przeciwko żeby do 8 chodzić z brzuchem ;-) szczególnie jak sobie pomyślę, że wg lekarza to dobrze żeby to był już ten tydzień to z tego przerażenia bym wolała doczekać do października jednak :D

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 17 września 2018, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZUZIA proszę wpisz nam wagę 3300 w 38+0. Jestem zadowolona bo jest rozwarcie na palec więc są postępy, wg lekarza powinnam gładko przejść pierwszą fazę. Oby...

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 17 września 2018, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie u nas położna wyraźnie zaznaczyła ze nei ejst to opieka nad żona po CC tylko opieka nad dzieckiem nad którym matka nie może sprawować opieki e względu na rekonwalescencję po CC, kurczę szczerze nie mam pojęcia gdzie można by usyskac jakieś konkretne informacje na ten temat. Ja specjalnie nie zadawałam jakos pytań i nie drazylam tematu bo u mnie CC mało prawdopodobne wiec mój będzie miał opieka na mnie wypisywane na druku l4. Ale możliwe ze i może to być porostu opieka nad rodzina bo i matka po cc potrzebuje opieki i dziecko bo matka nie jest w stanie sprawować jej sama. Mój weźmie sobie pewnie miesiąc wolny cały bo właśnie to l4 i jeszcze ma urlopu chyba z 15 dni minimum a tacierzyński zostawimy sobie na lato.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2018, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tym_janek chodziło mi o to, że przy cukrzycy wiele dziewczyn musi regularnie sprawdzać rano w domu paskami czy ma ketony w moczu czy nie, natomiast bez cukrzycy to chyba tylko przy okazji, przy ogólnym badaniu moczu.

    tym_janek lubi tę wiadomość

‹‹ 708 709 710 711 712 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ