Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
neska7 wrote:Ja również karmiła córkę piersią 2,5 roku. Też ma niestety AZS ;(
Ale faktycznie przez czas karmienia nic mi nie chorowała. Alergia wyszła w 3 roku życia. -
Cukierniczka trzymam kciuki!
Dziewczyny co męczą się z katarem może spróbujcie z woda utleniania, zakrapla się uszy ,poczytajcie w necie ja tak robię i katar znika ,mojemu synowi też tak robię.
Wczoraj na normalnych zakupach byłam i myślałam że skóra mi pęknie tak mnie brzuch ciągnął,nie nadaje się na chodzenie A jutro na urodziny do restauracji najbardziej chyba będę się stresować żeby wody mi nie chlusly.. jak to jest najpierw wczesniej czop później wody czy to nie ma znaczenia i wody mogą też chlusnac ?
Ja mojego karmiłam troszkę piersią i po cesarsce i nie ma uczulenia ,choć lekarz w Polsce twierdzi że ma A tutaj że nie ma.
Bardziej wydaje mi się że otoczenie gdzie mieszkamy ma gorszy wpływ na odporność niż czy ktoś karmi piersią czy cesarka się urodzi.. -
NiecierpliwaKarolina wrote:Mój synek też AZS i alergia pokarmowa na wieke produktów. Wyszła w 3 mcu w badaniach. Karmiłam go piersią ponad półtora roku. W ciąży zaczęły się plamienia, więc musiałam zakończyć. Nie wiem czy to kwestia karmienia, ale nigdy nie chorował.
-
nick nieaktualnyJa kupiłam inhalator z myślą o maluszku (można używać u noworodków, a zaczyna się kiepski sezon), a sama go teraz używam i widzę powoli szansę na wyleczenie
Kupilam sanity pro. Ma 3 poziomy regulacji wielkości cząstek aerozolu i dodatkowo irygator. Trochę głośny, ale to niestety wada większości inhalatorow, ale ma bardzo długa rurkę, więc nawet myślałam, że jak maleństwo będzie się balo tego dźwięku to będę mogła bazę inhalatora trzymać za drzwiami
Ja jestem póki co zadowolona używając na sobie -
Jestem mistrzem, popsuł się na mnie sprzęt i nie miałam tego KTG w końcu
ale lekarz zrobił przepływy, wszystko jest ok tylko uznał, że ze względu na wagę dziecka (ok. 3200-3500) i moją figurę jak nie urodzę do terminu (przyszły czwartek) to mam przyjść do niego w piątek i dostanę skierowanie na indukcję na poniedziałek 8.10. Kurczę chciałabym uniknąć wywoływania, a tym bardziej cc ze względu na to, że w trakcie się okaże, że nie dam rady urodzić, bo dziecko jest za duże...
www.zcukremalbowcale.com -
Ja po KTG. Tak jak myślałam da jakieś mini mini skurcze których nawet nie czuje... Dziewczyna moja nie wybiera się specjalnie szybko na świat. No cóż, dzisiaj znowu spacer i chyba zakupy. Chyba jednak będę czekać do terminu i będzie cesarka na zimno jak do 11 października nic się nie zacznie. No trudno.
-
Dziewczyny czy możecie pomoc mi o co kaman z tymi przelewami z ZUS ? Ja na l4 jestem od ostatniego tygodnia lipca , we wrześniu dostałam przelew i z ZUS i z pracy to było 7 września, ale teraz dziś znowu dostałam przelew z ZUS ? O co w tym chodzi ? Co jest za co ? To co dostałam dziś to już za wrześniem tam nic nie jest napisane.oni sobie tak przysyłają kiedy im się pdoba ?
-
Ja tez czasami dostaje 2 przelewy w. 2miesiacu. Zalezy jak Ci wystawiaja l4. Dostaje np. 4 wrzesnia za 4 dni i 7 września za caly wrzesień do konca. W sumie mam wrazenie ze niezle na tym wychodze i mam jakos dużo kasy
Katiuszaaaa lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj na usg mała wazy 2,5 kg! Skurczy brak, szyjka bez zarzutu, takze jest nadzieja ze podrosnie do 3 kg. Chcialabym. Brzuszek dalej odstaje ale rośnie i roznica sie nie zwieksza. Podobno powinno jeszcze podskoczyc na wadze po wyleczeniu infekcji. Do wtorku biore antybiotyk na infekcje, potem powinnam wyjsc
-
My też mamy inhalator kupiony ze względu na częste choroby statszej córy i przyznaję, że nie raz uratował nam życie
Także polecam się zaopatrzyć, nawet jakby nie często miałby być w użyciu.
A ja chciałam spytać o nawilżacze powietrza?? Kupowałyście?? My się dość mocno nad nimi zastanawiamy dla obu dziewczynek.Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Chic mamy widze podobnie... Moja mała wczoraj na usg wagowo niby miala 2460,dzis po badaniu na tym samym sprzecie 2300. Słabo cos przybiera mimo że przepływy i wody ok. Mój lekarz nie chce czekać i twierdzi że trzeba niebawem ciaze rozwiazacEva31
-
mi ZUS normanie płaci raz w miesiącu ale teraz za wrzesien jedno L4 miałam do 24 września i w PUE nie mam jeszcze napisane kiedy dostane przelew mimo że wpłyneło następne L4 do 19 października. Także zastanawiam się kiedy mi wyślą coś czy będą czekać aż do końca L4 tego co teraz trwa i wyślą jeden duży czy co. Ja zawsze sprawdzam sobie wszystko w tej platformie.
Katiuszaaaa lubi tę wiadomość
-
Eva31 wrote:Wstępnie powiedział że chce kolo 15 października zrobic cc. Boję się że to będzie malutka kruszyna. Ale jak to pod niech będzie mniejsza A żywa....
U mnie nic nie mowia o wczesniejszyn porodzie. W sumie za tydzien mam donoszona ciaze, moze nawet bym chciała urodzic ale tak czy siak, raczej SN. Co prawda szyjka twarda i zamknieta ale Glowka jest juz bardzo nisko, brzuch trochę opadl. A lekrka powiedziala ze jak urodze to powinno byc wszystko dobrze a ona sama wazyla 1800g przy urodzeniu. Takze pocieszyla mnie..Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2018, 12:28
-
NatkaZ ja mam nawilżacz ale kupiliśmy go już pare lat temu jak jeszcze nawet nie staraliśmy się o dzidzie, u mnie w czasie grzewczym jest straaaaasznie suche powietrze wiec nawet jeśli byśmy go nie mieli to napewno bym kupiła. Mam taki prosty model bez możliwości dodania jakiś olejków aromatycznych ale jesteśmy z niego bardzo zadowoleni.
Polecam http://hbpolska.pl/uh1065w-nawilzacz-ultradzwiekowy/ -
NatkaZ wrote:My też mamy inhalator kupiony ze względu na częste choroby statszej córy i przyznaję, że nie raz uratował nam życie
Także polecam się zaopatrzyć, nawet jakby nie często miałby być w użyciu.
A ja chciałam spytać o nawilżacze powietrza?? Kupowałyście?? My się dość mocno nad nimi zastanawiamy dla obu dziewczynek. -
Dziewczyny u mnie też porodu ni widu ni słychu od kilku dni. Wrzuciłam na luz z tym "wyczekiwaniem" i załatwiam wszystkie możliwe sprawy, żeby nie siedzieć w domu i nie wsłuchiwać się w organizm. W poniedziałek mam wizytę, może wtedy coś się okaże.
Mam pytanie, czy orientujecie się jak to jest z infekcją podczas porodu? Mówię o infekcji pochwy. Nabawiłam sie ostatnio jakiejś i boję się, że nie minęła. NIesie to za sobą jakieś zagrożenia podczas porodu sn?
Mam problem z imieniem. NIe wiem jak ma się nazywać mój syn. Mialam już jakiś pomysł, ale totalnie nie jestem pewna. Dodatkowo podchodzę do tego totalnie bezinteresownie i chyba jest ze mną jakiś problem..