X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • Szimi Autorytet
    Postów: 291 207

    Wysłany: 30 września 2018, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja witam się z sali porodowej. Trzymajcie kciuki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 13:00

    Milano, Katiuszaaaa, Cukierniczka, kamkam, Karo_Wi, akilegna♥, Blu, Asiaf, monika30, mala_misia lubią tę wiadomość

    31.01.2018- dwie kreski. Cudzie rośnij zdrowo <3
    zi133e3kabsyhy15.png
  • Milano Autorytet
    Postów: 969 405

    Wysłany: 30 września 2018, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szimi trzymam kciuki! Oby poszło raz dwa :)

    7 CS i w końcu są dwie kreski! :)

    oar83e3kt53wl0vf.png
  • katberry Autorytet
    Postów: 399 105

    Wysłany: 30 września 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szimi powodzenia! Aż wierzyć się nie chce ile dzieciaczków przyszło na świat w ostatnich dniach.
    U mnie bez zmian. Leże sobie na oddziale i żadnych oznak porodu nie mam oprócz skurczy przepowiadających.
    Pikapik podziwiam że tyle wytrzymałaś w szpitalu. Ja jestem dopiero 5 dzień i od początku świruje. Pewnie dlatego że żyję w ciągłej niepewności i to mnie wykańcza.
    Powiem wam że w takich sytuacjach widze jak mało elastyczna jestem.. jaka to męka dla mnie kiedy cos nie idzie po mojej mysli. Brak mi cierpliwosci i spokoju. Ja nie wiem co to będzie jak mala przyjdzie na świat.

  • Zuuziaaaa Autorytet
    Postów: 1115 665

    Wysłany: 30 września 2018, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oliwkowa gratuluje również Tobie!
    Szimi powodzenia!

    Nie nadążam uzupełniać naszej tabelki :)
    Rodzące wywierają na mnie straszną presję i lekkie poddenerwowanie, że u mnie totalna cisza :D Też jestem po 3 km spacerze, odkurzaniu i myciu podłóg. Robie to już prawie codziennie dla spokoju głowy. Wiem, że w końcu urodze, ale jestem już zwyczajnie zmęczona.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 13:41

    ex2b73sb82yeq2e0.png

    zpbnvut1l2ii4he1.png

  • neska7 Ekspertka
    Postów: 211 114

    Wysłany: 30 września 2018, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OMG dziewczyny ale szalejecie z tymi porodami ;D
    Mega wszystkim gratuluję !!!!
    U mnie póki co cisza , mimo że codziennie spaceruję 5 km. Ale mam jeszcze troszkę czasu do terminu.
    Jeśli chodzi o zachowanie dzieci dobę przed porodem to w moim akurat przypadku były nadzwyczaj aktywne ;)

    erj7q7y.png
  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 30 września 2018, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuuziaaaa wrote:
    Rodzące wywierają na mnie straszną presję i lekkie poddenerwowanie, że u mnie totalna cisza :D Też jestem po 3 km spacerze, odkurzaniu i myciu podłóg. Robie to już prawie codziennie dla spokoju głowy. Wiem, że w końcu urodze, ale jestem już zwyczajnie zmęczona.
    Dobrze, że to napisałaś, bo myślałam, że jestem sama z tym codziennym odkurzaniem, myciem podłóg etc. :D Dzisiaj zrobiłam już muffiny, robię kompot (dostaliśmy kilka kg jabłek i gruszek z "prawdziwego" sadu i teraz kombinuję jak je przerobić), wszystko na stojąco i chodzę w kółko po domu. Może otworzę październik ;-)

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2018, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba i ja wyrusze dzisiaj na spacer, może to coś ruszy. Póki co kręcę biodrami na piłce, wtedy mała się uaktywnia i łatwiej mi liczyć ruchy. Może powinnam skakać na piłce?

  • Zuuziaaaa Autorytet
    Postów: 1115 665

    Wysłany: 30 września 2018, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierniczka chciałam to napisać ze ciekawe która otworzy październik :)

    Buko ja piłki nie mam ale skacze, kołysze się na poduszce takiej wyższej na skraju łóżka. Ale ja nigdy nie liczyłam ruchów.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 14:36

    ex2b73sb82yeq2e0.png

    zpbnvut1l2ii4he1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2018, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam taki nakaz, bo mam leniuszka w brzuchu :) to chyba zaczne też podskakiwac delikatnie i tak wypedze ją z brzucha.

  • kamkam Autorytet
    Postów: 656 577

    Wysłany: 30 września 2018, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkim rozpakowanym serdeczne gratulacje!!! A wszystkim oczekujacym zero stresu i myślenia kiedy będzie poród :) wtedy jak odpusciłam myślenie czy to już, czy za godzinę, czy jutro, za tydzień, odeszły mi wody. I Dosłownie- rano stwierdziłam kiedy ma być to będzie, nic na siłę. A o 20.40 syn był z nami.
    I jest najcudowniejszą istotką na ziemi :)

    Cukierniczka, monika30, mala_misia lubią tę wiadomość

    gg64j48a867cxnry.png
    1usasg18efbg4zod.png
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 30 września 2018, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZUZIA popraw mi proszę w tabelce, że Kinga urodziła się w 37+5 :) a nie 37+4 :)

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 30 września 2018, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny sorki za zmianę tematu. Ale co tak naprawdę myślicie o tym koktajlu położnych? Zaczęłam się nad tym naprawdę zastanawiać, tyle że w wersji bez alkoholu.

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2018, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie odpuszczę ten koktajl. Może i działa, ale ja nie będę ryzykować dolegliwości zoladkowych po nim i tak cierpiałam dość mocno w tym tygodniu dwa dni. Jakby mój mąż usłyszał, że chce robić jakiś koktajl z alkoholem na wykurzenie małej z brzucha, to by padł na zawał.

    Ehh, przy staraniach bylo: ja odpuściłam i sie odrazu udało, więc też tak zrób (to nie działa i każdego) i teraz przy porodzie znowu?

  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 30 września 2018, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    Ja sobie odpuszczę ten koktajl. Może i działa, ale ja nie będę ryzykować dolegliwości zoladkowych po nim i tak cierpiałam dość mocno w tym tygodniu dwa dni. Jakby mój mąż usłyszał, że chce robić jakiś koktajl z alkoholem na wykurzenie małej z brzucha, to by padł na zawał.

    Ehh, przy staraniach bylo: ja odpuściłam i sie odrazu udało, więc też tak zrób (to nie działa i każdego) i teraz przy porodzie znowu?

    No właśnie dlatego podkreślam, że ja mówię o wersji bez alkoholu. :)

    Buko lubi tę wiadomość

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 30 września 2018, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też codziennie odkurzam i myje podłogi :-) ale przy Małym inaczej się nie da. Do tego dochodzi mycie łazienki, bo nie lubie jak jest zachlapana :-P a moje dziecko bardzo samodzielne, musi ręce, zęby i wszystko inne myć sam.
    No i jestem maniaczką prania. Dzisiaj już dwa. W niedziele... będę się w piekle smażyć :-D
    Uciekamy na spacer, bo pogoda przepiękna!

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 30 września 2018, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja mama urodziła mnie po koktajlu ale zaznaczę ze był on bez alkoholu i od miesiąca leżała już w szpitalu z zatrucie ciozowym miała wszystkiego dość wiec zaryzykowała, jak była bym w szpitalu chyba bym spróbowała ale w domu raczej nie

  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 30 września 2018, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh też dzisiaj robiłam pranie ;)

    Ja się zastanowię nad tym koktajlem ale może w przyszłym tygodniu jak nic się nie będzie działo. W niedzielę mamy gości, bo robimy przyspieszone urodziny synkowi i chciałabym jako tako dotrwać i jeszcze coś przygotować.

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 30 września 2018, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję nowym mamom:-)

    Rzeczywiście z dziećmi to roznie ja też miałam placzka strasznego tylko bliskość go uspakajala.a noworodka nie da się przekarmic ho nawet jak za dużo zje to poprostu zwroci.

    Ja też dziś prałam odkurzalam spacer ale już wieczorem czuje jak wszystko szczyka i brzuch w dół ciągnie ale ja to nie wygąniam niech siedzi grzecznie jeszcze chociaż z 2 tyg :-)

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 30 września 2018, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to mam teraz schizę nr 2- nie dojada i ją zagłodzę ;)

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • Milano Autorytet
    Postów: 969 405

    Wysłany: 30 września 2018, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba na razie też nie będę ryzykować z żadnym napojem położnych. Chyba mam trochę obawy przed tym.

    Dziewczyny sorry za bezpośredni wpis ale czy jak się wody płodowe sączą to tak cały czas i dużo? Bo ja co jakiś czas mam mokre majtki ale nie jak od śluzu bo go nie widzę ale właśnie mam po prostu mokre majtki i tyle. Nie za każdym razem ale co jakiś czas i to nie jest jakoś odczuwalne tylko jak idę siku to widzę że mam mokre majtki. Nie wydaje mi się, żeby to były odpływające wody ale może się mylę?

    Karo_Wi na pewno jej nie zagłodzisz :) Tak ja Dziewczyny pisały, pewnie potrzebuje Twojej bliskości i przyzwyczaja się do nowego otoczenia a jeśli uważasz, że je za mało to może mm? Nie wiem jak to jest bo nie mam maluszka w domu jeszcze ale na pewno go nie zagłodzisz. Pozytywne myślenie kochana, jesteś super mamą!

    7 CS i w końcu są dwie kreski! :)

    oar83e3kt53wl0vf.png
‹‹ 756 757 758 759 760 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ