X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 1 października 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evelina w ktorym tygodniu urodzilas??

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 1 października 2018, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NatkaZ wrote:
    Katiusza moja mała urodziła się ponad 3kg i 54 cm długa, a i tak ciuszki nosimy na 50. 56 jeszcze są na nią za duże. Tylko pepcowe 56 poszły w odstawkę :P bo są jakieś wyjątkowo małe, szczególnie pajacyki, i od początku włożyć ją w nie to graniczyło z cudem :P

    Akilegna, tak jak napisała Katiusza, tak nam powiedziała nasza położna, że właśnie karmienie mlekiem mamy przy wszelkich naszych chorobach jest jak najbardziej wskazane. Ja sama jestem od porodu dość mocno przeziębiona i małej (odpukać) nic nie bierze.

    U nas w ogóle mały sukces, bo od trzech dni Tosia je z piersi w dzień, choć już nie raz mały nerwus mnie pogryzł :P Tylko w nocy cyc jest bee :P Tylko, że mamy problem z załatwianiem się :/ i już nie mam pomysłu jak jej pomóc :(

    U nas pomaga nóżki do brzuszka, możesz wcześniej lekko brzuszek pomasowac, a potem nóżki do brzuszka i je lekko chusteczka dupke masuje. I wtedy idzie łatwiej. Choćby nawet odgazowac dziecko.

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • Milano Autorytet
    Postów: 969 405

    Wysłany: 1 października 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje wszystkim rozpakowanym :) Oficjalnie październik rozpoczęty :D

    U mnie cisza, nic się nie dzieje, spokój totalny. Chyba nigdy nie urodzę i będę młodą trzymać w brzuchu do 18. Biorę się zaraz za sprzątanie, szczerze to nie chce mi się dzisiaj nic robić ale nie chce zalegnąć na kanapie.

    7 CS i w końcu są dwie kreski! :)

    oar83e3kt53wl0vf.png
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 1 października 2018, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dalej w szpitalu , zatrucie ciążowe wykluczone ale skoki ciśnienia niestety dalej są .. czekają do jutra i podejmą decyzje co dalej .
    Druga noc w szpitala koszmarna ... dziewczyny rodzą jedna po drugiej .. głośno bardzo ..nie wpływa to fajnie na samopoczucie nawet mając zaplanowana cc .

    Gratulacje dla wszyskich rozpakowanych !

  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 1 października 2018, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam taki dzień jeszcze siedzę w szlafroku, a planowałam ze o 11 to.z domu wyjdę.
    Dzięki dziewczyny za info o tych ubraniach przejrzałam okazało się że mam 2 pajace 2 body i 3 pólspiochy na 50 więc jak nie znajdę czegoś takiego cieplejszego na spacer dziś w smyku to nie będę dokupywac. więcej.

  • julita25 Ekspertka
    Postów: 318 80

    Wysłany: 1 października 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiecierpliwaKarolina wrote:
    Szimi, Marbru, Evelina, gratuluję :-) fajnie, że już po :-)

    Julita, u mnie to samo :-P wieczorem i w nocy mocne, męczące skurcze. Teraz od rana plamienie. Ale raczej dotrwam do jutra.

    U mnie co jakiś czas skurcze ale to nie porodowe jeszcze. Też dotrwam do jutra bez problemu.

    860ix1hphkehqfnu.png
    qq87ej28nhnmcvys.png
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 1 października 2018, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megsss wrote:
    Ja dalej w szpitalu , zatrucie ciążowe wykluczone ale skoki ciśnienia niestety dalej są .. czekają do jutra i podejmą decyzje co dalej .
    Druga noc w szpitala koszmarna ... dziewczyny rodzą jedna po drugiej .. głośno bardzo ..nie wpływa to fajnie na samopoczucie nawet mając zaplanowana cc .

    Gratulacje dla wszyskich rozpakowanych !

    Megsss a w którym szpitalu jesteś?

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 1 października 2018, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Redlowo :)

  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 1 października 2018, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megsss wrote:
    Redlowo :)
    Może się spotkamy bo jak nic nie ruszy to w sobotę się kładę na wywołanie ;)

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 1 października 2018, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari mnie jak jutro nie puszą to będę tu już do 9 ;)
    A Ty masz na dzisiaj termin ! Jakieś objawy ?:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2018, 12:11

  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 1 października 2018, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megssss i dużo porodów mają? Przyjeżdżają jakieś odesłane dziewczyny z Gdańska?

    Strasznie mi szkoda Was dziewczyny leżące w szpitalu. Ale z drugiej strony jesteście pod opieką i jesteście badane, wiecie co się z Wami dzieje. Czy są skurcze. Czy jest rozwarcie. Wiem, że to pewnie marna pociecha, ale szukałam jakiegokolwiek argumentu żeby Was pocieszyć. :)

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 1 października 2018, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To razem z dziećmi już będziemy :)

    Megsss lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 1 października 2018, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru wrote:
    Katiusza moja wyszła ze szpitala 3220 54cm. A rozmiar 50 jest lekko za duży ale to kwestia tego że jest skurczona. Mam kilka rzeczy 50 a 56 zaczniemy używać za jakieś 2/3 tyg. Szybko przybiera na wadze a tzn ze robi się jej wszystko ciasne.

    Co do rewolucji zoladkowych to po porodzie najczęściej cc jelita są obciążone znieczuleniem i lekami i po kilku dniach jak wraca wszystko do normy to organizm się oczyszcza. U mnie też tak było, lekarz powiedział że to naturalne. Karmilam piersią.


    Miru ale ja już jestem miesiąc po cc więc to chyba nie to. Faktycznie kilka dni po były wzdęcia i takie tam. Nie, ja tu obstawiam moją śmieciowa dietę. Teraz czuję się już lepiej

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 1 października 2018, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka111 wrote:
    Megssss i dużo porodów mają? Przyjeżdżają jakieś odesłane dziewczyny z Gdańska?

    Strasznie mi szkoda Was dziewczyny leżące w szpitalu. Ale z drugiej strony jesteście pod opieką i jesteście badane, wiecie co się z Wami dzieje. Czy są skurcze. Czy jest rozwarcie. Wiem, że to pewnie marna pociecha, ale szukałam jakiegokolwiek argumentu żeby Was pocieszyć. :)

    Porodów jest sporo ,cały dzień coś się tu dzieje .. na patologii nie były wszystkie łóżka zajęte jak mnie przyjmowali ale dzisiaj od rana znowu ruch . W nocy na pewno rodziły dwie dziewczyny .... teraz nie słychać nikogo ;) Wczoraj późnym popołudniem było tez sporo wypisów maluszków do domu .. wiec ruch jest ale czy odsyłają ? Tego nie wiem .

    Ja mam ktg 3 razy dziennie do tego co 3 godziny przez cała dobe sprawdzają tętno malucha i 3 razy dziennie mierzą ciśnienie ..mały bardzo aktywny , skurcze praktycznie się nie rysują .. także u mnie jeśli chodzi o porod to gdyby nie cc na spokojnie dotrwalabym do terminu .. w może nawet przenosiła ;)
    Jedzenie liche ... niestety trzeba się dokarmiać ;)

  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 1 października 2018, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wlasnie po badaniu i mam rozwarcie na 1 palec! Ale bosko.. Lekarka powiedziala ze mozna z tym chodzic i chodzic ale mnie daje jakies 2 tygodnie. Ucieszylam sie.

    Lunitari lubi tę wiadomość

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 1 października 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla nowych mamusiek ;)

    Milano ja też mam wrażenie że nigdy nie urodze,bo kompletnie nic się nie dzieje. Ani jednego skurczu nie mam :/ ahh. Trzeba uzbroić się w cierpliwość:)

  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 1 października 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megsss wrote:
    Porodów jest sporo ,cały dzień coś się tu dzieje .. na patologii nie były wszystkie łóżka zajęte jak mnie przyjmowali ale dzisiaj od rana znowu ruch . W nocy na pewno rodziły dwie dziewczyny .... teraz nie słychać nikogo ;) Wczoraj późnym popołudniem było tez sporo wypisów maluszków do domu .. wiec ruch jest ale czy odsyłają ? Tego nie wiem .

    Ja mam ktg 3 razy dziennie do tego co 3 godziny przez cała dobe sprawdzają tętno malucha i 3 razy dziennie mierzą ciśnienie ..mały bardzo aktywny , skurcze praktycznie się nie rysują .. także u mnie jeśli chodzi o porod to gdyby nie cc na spokojnie dotrwalabym do terminu .. w może nawet przenosiła ;)
    Jedzenie liche ... niestety trzeba się dokarmiać ;)

    No to trzymaj się tam. :) jesteś pod dobrą opieką. :)

    Megsss lubi tę wiadomość

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • eVelina83 Ekspertka
    Postów: 199 63

    Wysłany: 1 października 2018, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChicChic wrote:
    Evelina w ktorym tygodniu urodzilas??
    38 tc + 3 :)

    Ale tu naprodukowałyscie przez kilka dni i dzieje się na max! Aż mi kopara opadła! Tyle dzieciaczków się urodziło! Super!!! Wszystkim mamuskom ogromnie gratuluję!!!!!! Życzę zdrowia dla maluszków i pociechy z macierzyństwa! :)
    Ps. Przepraszam za błędy w poprzednim poście ale chciałam napisać na szybko „na kolanie” wiec i nawet hamulec przez ch się przytrafił. ;) Zmęczenie kochane, zmęczenie. Non stop pranie i prasowanie (dziś zamówiłam suszarkę bębnową żeby mi ciągle stragany z praniem nie stały bo nie daj Boże jeszcze grzyba wyhoduję w chałupie), 2 dzieci, zepsuty kot, obiad.. ogólnie nie ogarniam. :/ Dochodzenie do siebie idzie mi średnio tzn. jak się rozruszam to ok ale jak za długo siedzę albo po nocy to podnieść nie mogę się z łóżka a mój mąż ma tylko tydzień czasu dla nas i wraca do pracy.. czarno widzę organizację dnia codziennego. Dziewczyny te, które mają trójkę dzieci... Szacunek dla Was drogie Panie! Medal to mało! Nie mam pojecia jak dajecie radę. Ja z panią do sprzątania jestem w czarnej dupie ciagle. Zęby udało mi się umyć wczoraj o 13!!! Zuze trzeba ubrać, śniadanie, w getrach dziura wiec zszyć, książeczkę pomalować, przygotować obiad a w międzyczasie Hania tj. karmienie, noszenie, przebieranie i nie wiem kiedy przyszła noc cimna! Może ja czasu potrzebuję na dostosowanie się do nowej sytuacji i z czasem będzie lepiej?.. mam nadzieję, że to trudne łatwego początki.

    Czekamy na Hanie <3
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 1 października 2018, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evelina, MarBru gratulacje dziewczyny! <3

    Evelina odnośnie akceptacji przez starszaka, jak przyjechałam do domu z synkiem, córka miała 16 miesięcy. Łatwo nie było, też był dąs na długi czas na mnie, do młodego startowała i najpierw się przytulała lekko, a potem raczej wyglądało to jak próba morderstwa ;) po jakimś czasie jej przeszło i teraz razem walczą, żeby się do mnie przytulić, poleżeć razem itp. wiem że trudne to jest dla mamy jak dziecko wybiera tatę, ale gwarantuje Ci to minie :)

    eVelina83 lubi tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 1 października 2018, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChicChic wrote:
    Ja wlasnie po badaniu i mam rozwarcie na 1 palec! Ale bosko.. Lekarka powiedziala ze mozna z tym chodzic i chodzic ale mnie daje jakies 2 tygodnie. Ucieszylam sie.
    Nie chcę Cię zniechęcić ale ja chodzę tak trzeci tydzień i mi też wieszczono poród przed terminem...

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
‹‹ 759 760 761 762 763 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ