Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
*SmoczycA* wrote:Ja z suwaczkiem czekam do wtorku;) ale im bliżej tym moja nerwica wzrasta;) dzisiaj w nocy ciagle się obudziłam i wymacalam sie z 15 razy po cyckach ;P
Haha ja tak samo
bolą mnie ale tak bez przesady 
ale przestaje się przejmować i myśleć pesymistycznie co ma być
To będzie
Zuuziaaaa, *SmoczycA* lubią tę wiadomość
7 CS i w końcu są dwie kreski!
-
Tak to będzie 7t+1d ,ale owu miałam późno. Mimo to jestem dobrej myśliMilano wrote:Dorobiłam się w końcu suwaczka
Kathrine, na pewno już coś zobaczysz, to będzie już 7 tydzień?
Ja tylko odliczam do wtorkowej wizyty
U mnie od kilku dni z rana jest masakra ;p Jak wstanę muszę od razu iść zjeść konkretne śniadanie , bo jak nie to pawia puszczę A najgorsze jest to że tylko kanapki toleruje.. Nic innego nie zjem bo na co popatrzę to mnie tylko mdli heh Są takie dni że przez cały dzień mam ochotę tylko leżeć i nic nie robić przez te mdłości Mam nadzieję że kiedyś mi to przejdzie
NatkaZ lubi tę wiadomość
-
Mnie też bolało wczoraj okropnie. Żadna pozycja siedząca nie była dla mnie odpowiednia. Spróbuj dużo poleżeć na wznak, albo rozchodzić, pójść na spacer. Mi pomogło.Mamusia_Ksawusia wrote:kurde mam złe przeczucia... strasznie mnie boli podbrzusze....
I pozytywne myślenie! Przecież jesteśmy w ciąży!
-
Na tym etapie ma prawo boleć. Ja tak miałam w 3 - 4 tyg. Teraz już nie mam.Mamusia_Ksawusia wrote:kurde mam złe przeczucia... strasznie mnie boli podbrzusze....Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Kathrine wrote:Tak to będzie 7t+1d ,ale owu miałam późno. Mimo to jestem dobrej myśli
U mnie od kilku dni z rana jest masakra ;p Jak wstanę muszę od razu iść zjeść konkretne śniadanie , bo jak nie to pawia puszczę A najgorsze jest to że tylko kanapki toleruje.. Nic innego nie zjem bo na co popatrzę to mnie tylko mdli heh Są takie dni że przez cały dzień mam ochotę tylko leżeć i nic nie robić przez te mdłości Mam nadzieję że kiedyś mi to przejdzie
Ja będę szła w 6t3d ale nie jestem pewna czy coś zobaczę. Zaposalam się w razie coś 22 lutego do innej babki na fundusz z pracy, jakby we wtorek nie było nic widać
Mnie mdli jak noc noe zjem rano później już nic chociaż chciałabym żeby mieć jakieś mdłości coś cokolwiek, wiem głupia jestem Haha
7 CS i w końcu są dwie kreski!
-
Zazdroszcze;) ja przejmuje sie coraz bardziej bo mnie w zasadzie bola tylko w nocy i eano,a pozniej przechodzi. Z dnia na dzien bola coraz mniej i praktycznie juz wcale.Milano wrote:Haha ja tak samo bolą mnie ale tak bez przesady ale przestaje się przejmować i myśleć pesymistycznie co ma być
To będzieWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2018, 10:02
-
Mamusia Ksawusia mnie tez bolalo podbrzusze jak na @ przez 5 dni w okolicach dnia miesiączki. To normalne, takze nie denerwuj się. Odpoczywaj i nie przemeczaj sie
Spalam dzis jak dziecko bez wzdęć i bólu jelit az sie dziwie bo ja moge jesc wszystko, tylko maly mam apetyt. Raczej jem na siłę. Tylko sprawdzam czy piersi nadal bolą, bo nic innego mi nie ma w podbrzuszu nic nie czuje. Żadnych tych słynnych ciagniec ani nic. Hmm czy to dobrze?
25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
Będziemy starać się od nowa.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. -
Mnie tak samo*SmoczycA* wrote:Zazdroszcze;) ja przejmuje sie coraz bardziej bo mnie w zasadzie bola tylko w nocy i eano,a pozniej przechodzi. Z dnia na dzien bola coraz mniej i praktycznie juz wcale. coraz mniej czuje podbrzusze, prawie wcale
25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
Będziemy starać się od nowa.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. -
Dziewczyny tak się zdarza ze objawy przechodzą potem przychodzą znowu te same inne. Nie wolno się przejmować bo to jednak jest stres a stres nie wskazany Ważne ze nie ma plamien, nie ma skurczy. Nic innego nie zostaje jak czekać do nią wizyty u lekarza
neska7, NatkaZ lubią tę wiadomość
7 CS i w końcu są dwie kreski!
-
*SmoczycA* wrote:Ja z suwaczkiem czekam do wtorku;) ale im bliżej tym moja nerwica wzrasta;) dzisiaj w nocy ciagle się obudziłam i wymacalam sie z 15 razy po cyckach ;P
Dokładnie wiem o czym mówisz Ja przed czwartkową wizytą myślałam, że na zawał zejdę Teraz do następnej mam miesiąc a już z dnia na dzień panika rośnie. A z tym sprawdzaniem cycków to za każdym razem jak idę w nocy do łazienki to też sprawdzam
Kathrine wrote:Tak to będzie 7t+1d ,ale owu miałam późno. Mimo to jestem dobrej myśli
U mnie od kilku dni z rana jest masakra ;p Jak wstanę muszę od razu iść zjeść konkretne śniadanie , bo jak nie to pawia puszczę A najgorsze jest to że tylko kanapki toleruje.. Nic innego nie zjem bo na co popatrzę to mnie tylko mdli heh Są takie dni że przez cały dzień mam ochotę tylko leżeć i nic nie robić przez te mdłości Mam nadzieję że kiedyś mi to przejdzie
Mnie zapach bułek odrzuca
Więc zawsze rano jest kombinowania, żeby tylko coś zjeść
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
