Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny. My jutro mamy kontrolę u pediatry i usg bioderek. W poniedziałek byliśmy w poradni laktacyjnej i walczymy o pokarm. Lekqrze twierdza że mały jest przekarmiony i stąd bóle brzuszka,dlatego teraz przystawiam małego co 2 godz do cycka żeby pobudzić laktacje i żeby karmić tylko piersią. Póki co ledwo żyje,bo mały je godzinę i za godzinę muszę go budzić i znów karmić więc mam wrażenie że cały dziś na mnie wisi. No ale jeśli ma to pomóc to może jakoś uda nam się przetrwać. Odkąd podajemy mniej jedzenia to rzeczywiście brzuszek nie boli
-
Czy któraś z Was zmaga się z katarkiem i kaszlem u maleństwa? Jeśli tak to jak sobie z tym radzicie. U nas córka chyba z 2 misiące jest chora a teraz zaraziła mnie i małego. Jeśli młodemu pogorszy się kaszel to będziemy musieli jechać do szpitala a starsza jak to usłyszała to wpadła w histerię. Ehh że też musiało się to teraz wydarzyć.
Mam nawilżacz eldom nu6 i nie narzekam. -
edka nikt tego nie zauważył, ani neonatolog, ani pediatra czy tez położna. Przy badaniu palpacyjnyn kobieta sama się zdziwiła ze w w usg coś wyszło. Dlatego jutro umówię nas prywatnie na usg żeby się upewnić, a w piątek idziemy do fizjoterapeuty żeby nas poduczył w kwestii noszenia itp.
-
Ewel. wrote:Czy któraś z Was zmaga się z katarkiem i kaszlem u maleństwa? Jeśli tak to jak sobie z tym radzicie. U nas córka chyba z 2 misiące jest chora a teraz zaraziła mnie i małego. Jeśli młodemu pogorszy się kaszel to będziemy musieli jechać do szpitala a starsza jak to usłyszała to wpadła w histerię. Ehh że też musiało się to teraz wydarzyć.
Mam nawilżacz eldom nu6 i nie narzekam. -
Czesc Dziewczyny, czy Wy tez odkad macie dzieci czujecie takie chroniczne zmeczenie? Zastanawiam sie czy ze mna jest cos nie tak i po prostu jestem slaba, ale mnie te nieprzespane noce i pobudki w nocy, jedzienie posilkow w biegu, czasem na kilka razy, stawanie na bacznosc jak dziecko placze itd meczy plus dochodzi do tego jeszcze bol kregoslupa od noszenia i karmienia. Zastanawiam sie jak Wy sobie dajecie rade?Aaggaa02
-
Mnie tez mowiono ze odstepy miedzy kamieniami liczy sie od poczatku jednego karmienia do poczatku drugiego. ja mam darmowa aplikacje Baby Tracker w której mozna wszystko wpisywac: lewa piers, prawa, butla, drzemki, kupki siku itp. Na dluzsza mete przy kp troche meczace co chwila pamietac zeby klikac ale raz na jakis czas robie sobie kontrole zeby wiedziec co i jak. no i apka robi fajne wykresy.
-
nick nieaktualnyMi też cdl mówiła, żeby liczyć czas od początku jednego karmienia do początku drugiego.
Na początku jak liczyłam od zakończenia karmienia (bo trwało 1,5 godziny, więc przerwa 2-3 godziny wydawała mi się nierealne, bo to oznaczało dosłownie chwilę przerwy), okazało się, że wyszło mi poniżej 8 karmien na dobę. -
Aaggaa02 wrote:Czesc Dziewczyny, czy Wy tez odkad macie dzieci czujecie takie chroniczne zmeczenie? Zastanawiam sie czy ze mna jest cos nie tak i po prostu jestem slaba, ale mnie te nieprzespane noce i pobudki w nocy, jedzienie posilkow w biegu, czasem na kilka razy, stawanie na bacznosc jak dziecko placze itd meczy plus dochodzi do tego jeszcze bol kregoslupa od noszenia i karmienia. Zastanawiam sie jak Wy sobie dajecie rade?
-
Ja czasami też myślę, że nie daje rady, ale cóż zrobić.. trzeba zacisnąć zęby, maleństwa rosną i z każdym dniem, miesiącem będzie lepiej.
Dziewczyny, czy jak wykonam usg bioderek w 7 tygodniu to będzie źle? W zaleceniach na karcie jest 4-6 tygodni po porodzie, a w przychodni terminy odległe i dopiero dziś obliczylam, że to 7 tydzień i nie wiem, czy dzwonić raz jeszcze i prosić o wizytę tydzień wcześniej.. -
My bioderka mamy pod koniec 7 tygodnia.
Dziewczyny jak czytam u niektórych z Was jak Wasze dzieci ładnie śpią to aż mi smutno. Ja kp i ob budzi się z zegarkiem w ręku co 3 godziny. Zasypia nie o 20 a o 23. Jak już śpi to głośno. Wydaje dźwięki przeróżne i przez to ja nie śpię a raczej czuwam.Muszę go nosić bo po cycu królewicz nie zaśnie. Tylko w nocy. Jestem tak zmęczona, ze chodzę jak zombie. Jem na raty albo wcale.
Wieczorem jest niespokojny jakiś. Macha rękoma i nogami, przy piersi jest nie spokojny i krzyczy. Nie mogę znaleźć na to sposobu. Tak jest z reguły tylko wieczorem przed nocnym snem.
Myśle sobie ze do doopy ze mnie matka skoro po półtorej miesiącu nie potrafię rozgryźć własnego dziecka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2018, 08:44