Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Orchidea, oprócz tego ze nie jem smażonego, fast foodow i rzeczy wzdymajacych, unikam sosów typu majonez czy ketchup i wszystkiego co jest przetworzone - to ze względu na kolki które miał mały. Trzymam się diety i kolek nie mamy, pomógł tez delicol przed każdym karmieniem.
Jeśli chodzi o eliminacje nabiału, odstawiłam całkowicie mleko, ser, jogurty i twaróg.
Zapytasz pewnie co jem - otóż potrawy głównie robię w milticookerze, na programie duszenie. Wrzucam kurczaka, piersi albo pałki, tez czasami zrobię bitki. Dodaje głównie marchew i ziemniaki. Doprawiam solą i pieprzem do smaku i jest całkiem dobre.
Na śniadanie kanapki z białego pieczywa z szynka sałata pomidorem.
Przekąski to jabłka i banany głównie. Ze słodyczy od czasu do czasu herbatniki. Pije kawę Inkę i wodę głównie.
Nie jem alergenów typu orzechy, czekolada czy miód. Wiem ze we wszystkim mogą hyc śladowe ilości ale świadomie nie łapie tych przekąsek.
Tak jak pisałam wcześniej, nie wiem czy kolki przeszły z zasługa diety czy kropelek czy samoistnie. Ale polo karmie piersią, narazie będę sie tego trzymać bo małemu służy. A i u mnie na wadze wyglada to zadowalająco bo zeszłam poniżej wagi przed ciąża.
Któraś z Was tez stosuje jakaś dietę?
Monika to ewidentnie od noszenia. Mnie boli prawa strona karku i plecy po prawej stronie, bo na tej nosze małego. Pomaga mi doraźnie smarowanie altacetem obolałego karku na noc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2018, 16:25
-
AnnaManna trzymajcie się i daj znać co wyszło.
Zuzia moja dieta to cukrowa, czyli codziennie muszę zjeść coś słodkiego, najlepiej ciasto domowej roboty, a że ja pięć nie umiem, a może i umiem tylko nigdy nie próbowałem, to muszę się ratować kupnym. Jeszcze trochę i osiągnę wagę z ostatniego tygodnia ciąży
Karo_Wi, Cukierniczka lubią tę wiadomość
-
Jak trzymacie stale pory karmienia??
Dla mnie to nie do przejścia. Ewa je kiedy chce. Zje 130ml o 7 a o 9 juz placze i zjada jakies 60ml, nie wiem jak mam potem juz liczyć te posilki, od kiedy, jakie robic porcje. Wkurza mnie to. Przerwe 3h ma tylko jak spi.
-
Dzieki Zuzia, no ja niestety zjem cos tam zjem na szybko ale glownie zupy bo nie mam czasu na inne dania.moj kolek nie mial tylko bardzo marudny niespokojny i straszna wysypkie gdzie mowili ze to tradzik ale po tym mleku o wiele lepiej.musze jeszcze czekolade wyeliminowac
Chico ja mam wrazenie ze po tym mleku moj niedojada i ze glodny wiec daje mu wode i cyca na zawolanie.
Maly spi, duzy spi chyba mi sie rozchorowal bo to niepodobne do niego ehh ta jesien ble -
Biodra wyszły zaskakująco dobrze. Z IIa zrobiło się Ia. Wyniki odebrałam.
Wszystko wydaje się być w normie, jedynie poziom żelaza podwyzszony. Pozostał nam mocz do badania. Będziemy nad ranem kombinować, aby złapać siku do pojemniczka.
50g przytyła w ciągu tygodnia, ale po drodze mieliśmy szczepienie, po którym nie miała przez 3 dni apetytu.
Karmię w sumie już mam, bo z piersi niewiele co leci, mimo częstego przystawiania. Ania z butli nie zjada więcej niż 60ml, wypluwa smoczka, nie chce dalej ssać. Czasami próbuje jej dawać co godzinę jedzenie, ale z marnym skutkiem. -
AnnaManna, jeśli w stresowym dla niej tygodniu przytyła tylko tyle, to bym zbyt nie panikowała. Ale z drugiej strony, jeśli ma ogólny problem z przybieraniem, to dobrze, ze lekarz się Wami zajął.
Akilegna super jest ta Twoja dietaja jestem na cukrowo- tłuszczowej. Wczoraj na śniadanie pierwszy raz od czasu ciąży zjadłam zapiekanki z serem i pieczątkami, o matulu, ale to było dobre!!!
Córka odsypia caly dzień dzisiejsze nocne harce. Miałam się zająć prezentami dziś wieczorem, ale chyba pójdę spać razem z nią.akilegna♥ lubi tę wiadomość
-
Karo ale smaka nadrobiłaś!
Kurde ja mam tak delikatne dziecko ze jak próbowałam zjeść tost z serem i ketchupem i devolaya na obiad to była pozniej taka histeria i ból brzucha ze masakra. Mam nadzieje ze to minie i nie będzie wybrednyWiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2018, 18:04
-
Chic chic a jesteś pewna , ze to płacz z głodu ?
Bo skoro zjada zaledwie 60 po 2 h to wg mnie to nie jest z głodu .. mi się tez tak wydawało wcześniej , ze jak płacze to znaczy , ze głodny .. ale dzieci nie tylko z głodu płaczą .
Mokra Pielucha , nuda , potrzeba bliskości , niewygodna pozycja .. może być wiele powodów ..
Mój po 130 spokojnie wytrzymuje 3,5-4 h ..a w nocy dłużej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2018, 19:52
-
Nie jestem pewna czy z glodu. Ale próbuję już wszystkiego i nic nie działa. Zje i za chwilę znowu placze. Dzisiaj wlasnie taki marudny dzien. Ostatnie 3 dni bylo super i chyba za wczesnie sie ucieszylam.
Dzisiaj znowu wije sie przy butelce. Chce, nie chce, ssie, wypluwa. Zwariowac mozna.
-
Mnie uczono , ze nie wolno mm karmić częściej niż co 3 h.. wiadomo , czasem trzeba to nagiąć ale nie powinno to być regula bo właśnie przez to mogą być problemu brzuszkowe , wzdęcia , gazy.
Mm jest cięższe niż pokarm mamy .. bruszek musi mieć czas , żeby go strawić .
Może zamiast mleka po 2 h podaj herbatkę albo wodę? Trochę ja oszukaj ... a myślałaś nad zmiana mleka ?
Na pocieszenie .. te problemy brzuszkowe w końcu mijają .. nam ustępują pomału .. zdarzają się jeszcze wzdęcia i baczki czasem przez to płacz.. ale jest tych problemów coraz mniej .. taak samo ulewania ..
Ja już zupełnie odstawiłam sab simplex bo widzę , ze mój Tobi radzi sobie sam .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2018, 21:40
Hedgehog lubi tę wiadomość
-
My się dzisiaj nastawiliśmy na walkę przy usypianiu, bo ostatnie 4 wieczory nam się dziecko popsuło. I chyba wyczuł to bojowe nastawienie, bo zjadł po kąpieli i... zasnął
oby tylko pospał dłużej niż przez 4 ostatnie noce.
Co do diet w trakcie kp to ma wyjść teraz e-book mamy lekarz pt. "Karmię jem wszystko" i zamierzam go przeczytać. Nie robię tu żadnej reklamy tylko po prostu chcę mieć to wszystko na papierze, czarno na białym. Już nie mam siły wysłuchiwać niektórych wspaniałych rad co do karmienia, nawet od osób, które nie mają dzieci wrrr.
www.zcukremalbowcale.com -
Cukierniczka, o nie! Przypomniałaś mi, ze pewnie przy wigilijnym stole będzie dyskusja co mogę a czego nie powinnam jeść... na samą myśl odechciewa mi się siadać do stołu.
Póki co przeglądałam bloga Hafiji- guru karmienia piersią- i jakie było moje zdziwienie, ze w trakcie laktacji/karmienia piersią- dopuszcza picie alkoholu (tutaj wina). Narazie nie zamierzam pic alkoholu, na święta zabieram ze sobą wino bezalkoholowe, które zostało z czasu ciąży- ale miło jest wiedzieć, ze lampkę normalnego wina mogę wypić
https://www.hafija.pl/2016/12/lista-potraw-ktorych-nie-moze-jesc-mama-karmiaca-w-te-swieta-i-dwanascie-potraw-ktore-jesc-moze.html -
Dziewczyny czy któraś używa pieluch z Lidla? Jakieś opinie? I jak rozmiarowo wypadają? Pampers 3 już nie dają rady. Na noc zakładam 4 A w ciągu dnia pozostałe 3, żeby nie wyrzucać. A że będę w Polsce to chciałabym je przetestować