Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak odnosnie krwawienia to powiedzcie mi taka rzecz: biore pigulki anty i za tydzien koncze 1 blister a od niedzieli mam okres. Najpierw sądziłam ze to plamienie ale sie rozkrecilo. Moze tak byc?
Czy mam robic przerwe 7 dniowa? Czy tabletki dzialaja skoro okres jest nie z odstawienia?
Pytam bo nie chce mi sie i nie mam kiedy znowu leciec do lekarza
-
Wczoraj mieliśmy nie wiem co ... Kuba darł się wieczorem i tylko cyc pomagał i koniec. Jadł, Nie jadł ale musiał ssać. Efekt taki że tak mnie bolały brodawki, że na samą myśl o ich dotyku chciało mi się płakać
więc o 23:15 dostał mm. Zjadł 60ml. Spał do 5:15 :o
Cycki c chciały mi wybuchnąć. Z jednej zjadł, z drugiej odciągnęłam 100ml. A on spał do 8.
Teraz zjadł z obu i dalej mają nerwowka i szuka
Jakieś pomysły?? -
Justynuszek stawiała bym na ból brzucha, u nas czasami to samo. Daje wtedy espumisan albo sab simplex przed karmieniem i pomaga.
Widzicie dziewczyny, co lekarz, położna, babka czy matka to opinia na temat tej diety matki karmiącej. Nam nawet cdl z certyfikatem zaleciła taka eliminacyjna, wiec taka stosuje, ale chętnie zjadłabym coś dobrego, bo zakazane smakuje najlepiejw środę idę z mały zrobić testy i sprawdzić na co ma alergie, zobaczymy co wyjdzie u tego delikatnego królewicza :p
I zgadzam się z Wami w 100%, ze każda z nas powinna robić tak jak uważa, słuchać przede wszystkim siebie. Forum czasami pomaga rozwiać jakieś watpilwosci i zdecydowanie bardziej wole zasięgnąć porady u Was niż u teściowej która rodziła prawie 30 lat temu i twierdzi ze nadal wie najlepiejtrzymam kciuki żebyscie przy wigilijnym stole nie walnęły kogoś talerzem za komentarze dotyczące tego co będziecie jadły a czego nie powinnyście
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2018, 10:10
-
Katiusza my też będziemy mieć szczepienie 6 w 1 w styczniu,bo w poradni do której chodzimy zabrakło i będą po Nowym Roku. Mały będzie miał 13 tyg ale lekarka mówi że to nie szkodzi,więc ufam że wie co robi. Na razie tylko miał szczepienie na pneumokoki.
Czemu unikacie centrum handlowych ? Że względu na zarazki ? Ja od 2 tyg się przelamalam i jeżdżę już bez obaw.
Jutro mają nas odwiedzić znajomi i zapowiedzieli że zostaną na noc. Mam nadzieje ze jakoś to ogarnę żeby ich fajnie ugoscic i ogarnąć małego:P mam nadzieję że nie spędzę połowy ich pobytu w sypialni z małym:PKatiuszaaaa lubi tę wiadomość
-
akilegna♥ wrote:Orchidea33 straszne! Też się boję takiej sytuacji, a najbardziej tego że spanikuję i nie będę wiedziała co robić
A jak dziś się czuje? Już lepiej?
Dziekuje ze pytasz ,grypy zalodkowej nie ma ,jedynie katar ale boje sie zeby maly nie zachorowal to jeden na gorze a drugi na dole .
Ile wasze dzieci spi? Bo moj jak nigsy jak wczoraj o 24 poszedl spax to spi do teraz z przerwami na jedzenie i sam znowu zasypia.. powinnam sie chyba zaczac bac nocy -
U nas były przez 3 dni problemy z brzuszkiem. Dawałam sab simplex i jest lepiej. Odkryłam dodatkowo, że mała zrobiła się żarłoczna i chce zjadać z obu piersi. Dzięki temu mam odstępy nawet co 3-4 godziny w między kamieniami i mam więcej czasu.
Orchidea, moja też tak śpi dużo w dzień, a nocki nadal super, a nawet lepiej. Mam nadzieję, że tak też będzie u Was. -
NiecierpliwaKarolina wrote:U mnie dieta nie z powodu brzuszka czy "kolek" tylko Nela ma alergie pokarmową potwierdzoną testami z krwi. Tak jak u brata, wyszło trochę tych alergenów. Objawy poza wysypką, suchą i szorstką skórą, zielonymi kupkami ze śluzem to chlustające, filmowe wymioty na 2 metry i 3 wiadra.
Mówię sobie, że będę zdrowsza, bo zero słodyczy i mięsa faszerowanego antybiotykami
Ja podziwiam strasznie dziewczyny, które walczą z laktatorem! Za to należy się pochwała! -
julita25 wrote:KAROLINA jakie testy się robi zeby potwierdzić alergię, mój mały też ma napewno skazę ale nie wiem czy coś więcej . jaka cena tych testów???
Co do samego badania to można zrobić panel pokarmowy lub IGE skierowane na konkretny alergen (np. IGE mleko krowie). Nasz alergolog jest zdania, że u takiego malucha panel nie ma sensu, bo jest mniej czuły. Więc i u synka i teraz u małej robiliśmy badania pod kątem wybranych alergenów. Co do ceny to nie wiem jak jest w innych placówkach (pewnie taniej), ale my robilismy w Luxmedzie i za każdy alergen placiliśmy po zniżce niecałe 50zł.julita25 lubi tę wiadomość
-
tak się zastanawiam czy my jesteśmy jedynymi rodzicami z którymi dziecko śpi ?
I powiedzcie mi w czym i pod czym wasze dzieci sypiają ? Moja ma potowki wiec pewnie przegrzewam ja w nocy zważywszy ze śpi z nami to zaczęłam ubierać ja w body w krótkim rękawem myślicie ze to przesada ? -
Z nami śpi od około 6 do 8-9 rano. Bardzo lubię spać z maluchem- już kit z tym, że niewygodnie, ale jakoś tak przypomina mi to nasze pierwsze chwile ze szpitala. Tam tez spałyśmy razem, „morda w mordę”
Monika30- my unikamy centrów handlowych ze względu na sezon przeziębieniowy i wcześniej ze względu na epidemię odry. Jeśli nie muszę jechac z maluchem, to nie jadę. No ale wiadomo, czasem się nie da, szczególnie w tym okresie przedświątecznym.
Malinka- ja tez nie krwawiłam, ale seks w tej chwili pozostawia wiele do życzenia. My i tak pozno zaczęliśmy, lekarz kazała się wstrzymać do 10 tygodnia, ale wcześniej i tak nie byłoby szans, bo byłam obolała na zewnątrz bardzo. Normalnie tego nie czułam, dopiero przy zbliżeniach. Liczę, ze jeszcze tylko kilka razy będzie takich bolesnych i się naprawi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 09:51
1Malinka1 lubi tę wiadomość
-
Ja też czasem biorę Szymka do łóżka już nad ranem, bo jak widzę po nim, że będzie się rzucał po łóżeczku i może zaśnie, a może nie, to już go wolę wziąć do siebie o tej 6, pociumka cycka i zaśnie, dzisiaj do 8 spaliśmy, wczoraj do 9
Ale za to noce się popsuły trochę, bo z jednego karmienia ok. 3 znowu się zrobiły 2 - ok. 1, potem 3-4 i już nad ranem. Chyba zrezygnuję w takim razie z wieczornej butli, bo dawałam ją tylko dlatego, że po niej spał nawet 6-7 h. A teraz i tak się budzi częściej. Coś mu się pozmieniało
www.zcukremalbowcale.com -
Katiuszaaaa wrote:tak się zastanawiam czy my jesteśmy jedynymi rodzicami z którymi dziecko śpi ?
-
Katiuszaaaaa my różnie, zdarzyło nam się brać małą do łóżka, zazwyczaj nad ranem. Ogólnie to nie chciałam jej brać, bo boję się, że zasnę za mocno i ją przygniotę. A od jednych znajomych już usłyszałam, że lepiej nie brać bo jacyś iksińscy też brali i mała nadal śpi z nimi mając 1,5 roku. Aha. Dziecko płacze, jest niespokojne, my zmęczeni i mamy się tak wszyscy męczyć? Nie ma mowy. Poza tym uwielbiam te jej oczy wlepione we mnie i ciało wtulone. Kurcze kiedyś wyrośnie z tego, teraz się chcę tym nacieszyć.
Moja mała płaczka nadal daje koncerty ok. godz. 19, ale popłacze z 10-15 minut i koniec. Nie męczy już to nas tak jak wcześniej. Poza tym nie wiem jak to możliwe, ale dzisiaj przespała 7,5 h, szok.
Ja unikałam takich miejsc podobnie jak Karo_Wi. Nie chcę jej narażać, ale poza tym my sami chodzimy po sklepach jak dzikusy i czekamy, aż zacznie płakać. Niby nic, ale wole na spokojnie robić zakupy. Niech troszkę jeszcze podrośnie.edka85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgatka śpi w leżaczku przy lozku, do łóżka teraz jej nie biore, ale ja przetestowałam wszystkie opcje spania z nią w różnych pozycjach. Zastanawia się kiedy spróbować kłaść ja do łóżeczka, chociaż t w raz jest mi wygodnie, bo ją odkładam, sama się kładę do łóżka i jeszcze przez chwilę bujam aż zapadnie w głęboki sen i przestaje się kręcić. U nas też dzisiaj w nocy było więcej karmien niż wcześniej, a w zasadzie to były serie: godzina karmienia - godzina snu. Oczywiście podczas tej godziny karmienia to obie zasypialysmy i jak się przebudzilam to wracałam do łóżka. Mam wrażenie, że popełnia wszystkie możliwe błędy w opiece nad mała jakie się tylko da.
U nas pojawił się też nowy problem. Agatka za każdym przystawieniem do piersi zaczyna histerycznie płakać. Dopiero włączenie suszarki ja wycisza i pozwala się "przyssać". Wtedy mogę usiąść wygodnie i wyłączyć suszarkę. Jest to dla mnie mega uciążliwe (nie wiem jak miałabym ja nakarmić poza domem)., a moja cdl mówi, że pierwszy raz się spotyka z takim problemem. -
U mnie jest ten problem ze mała ma płytki sen i jak budzi się a mnie albo męża nie ma obok to zaczyna nas wołać i momentalnie się wybudza wiec w łóżeczku pobudki mamy co 1,5 -2h jak śpi z nami to po przebudzeniu zerka ze jesteśmy i usypia dalej. Z nami śpi bez przerwy na jedzenie 5-6h bez co 2 h jedzenie. Męczarnia dla mnie męża Jej a nawet kota
a pod kołdra z wami co zakładacie ? Ja nie wiem. Ze nie przesadzam ale zakładam tylko body i to nawet czasem z krótkim rękawem
-
Nasz mały śpi z nami w łóżku. Jak byłam w ciąży to mówiłam że nigdy tego nie zrobię A zaczął z nami spać już w drugiej nocy w domu
w łóżeczku płakał,a przy nas się uspokajal. Nie miałam serca go odkładać do łóżeczka i teraz mam tego skutki bo łóżeczko i kołyska bo parza
. Nie wiem jak teraz go nauczyć spać w łóżeczku ? .
Mam pytanie. Czy wasze mamy,tesciowe caluja wasze maleństwa? Jejku jak mnie to wkurza...sama tylko całuje w główkę. W usteczka ani rączki nie odwazylam się jeszcze pocałować bo albo mam wieczny katar albo opryszczke A jak widzę jak jest mamlany przez innych to ....
W ogóle jakoś jestem chyba egoistka ale nie za bardzo chce żeby teściową go brała na ręce. Irytuje mnie to