Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Katiusza, my do spania zakładamy pajaca + skarpetki i śpi w śpiworku. Nad ranem już jej z niego nie rozbieram, tylko tak wsadzam pod kołdrę. Mamy kołdrę, a raczej prawdziwą pierzynę, grubą i ciężką. I o dziwo wcale nie jest super spocona rano, po prostu cieplutka.
A całowanie malucha w usta jest dla mnie obrzydliwe i nie pozwalam na to, sama całuje tylko w policzki i główkę, czasem rączki, ale przed myciem najczęściej. I tak całować mogę tylko ja, cała reszta może całować co najwyżej w główkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 17:05
monika30 lubi tę wiadomość
-
Dokładnie tak jest u mnie. Od ok. 22 do 7 rano (a czasami nawet do 9) śpimy razem wtuleni w siebie. Jak zaczyna się wiercić to wyciągam cyca, possa i idzie spać. A jeżeli nadal się kręci, to kołyszę go i w końcu zasypia. Na jedzenie budzi się średnio 2 razy. Efekt jest taki, że oboje jesteśmy wyspani.julita25 wrote:Ja też z małym spię całą noc. Jest na piersi i jest mi mega wygodnie w nocy. Jak chce jeść to podaje pierś i on sobie je a ja drzemię. Nie zdąży się nawet wybudzić dobrze, spi fajnie. od 22 do 8 rano. Je 2-3 razy w nocy.
julita25 lubi tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Julita25 edka85 u nas tez podobnie mała nawet czasie jakos specjalnie się nie wzbudzi dam jej possać i ja i ona wyspane
Jak technicznie można pocałować tak małe dziecko w usta ? Da się wogole ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 20:29
-
Ja tezz spie z malym ,ja mam dosc chlodno w pokoju ale w body i spodenki a pod kolderka juz sami dogrzewamy sie hehe
Ja juz nie moge sie doczekac kiedy starszy bedzie z nami spal.
A dzieciaki spia normalnnie na poduszkach ?
Dziewczyny niewiem czy to po zmianie mleka ale dziecko mi nieplacze spi dpokojnie wysypoka zniknels nie ma cudowania z zasypianiem,dokarmiam cycem ale ja obszawiam mleko Nutramigen..
Katiuszaaaa lubi tę wiadomość
-
Umnie tez wszyscy maja zakaz całowania w usta czy raczki. W usta nie całuje, a w raczki może raz. Ale terez jak wkłada je do buźki to w ogóle.
Dziewczyny a co stosowalyscie na opryszczkę wargowa? Wyszło mi to dziadostwo, naczytałam się i jestem mega zestresowana, że mała się zaraziła bądź zarazi
-
Katiusza- dziubek w dziubek się nie da i pewnie jeszcze długo nie będzie dało. Dorosły składa usta do dzióbka i trafia nimi w usta dziecka. Przeczytałam to i zabrzmiało zle, fuj.
Malinka, ja tez uzywalam plastrów compeed, nawet w ciąży. I polecam.
Katiuszaaaa lubi tę wiadomość
-
Nasza Madzia też śpi z nami, a własciwie zazwyczaj ze mną, bo wtedy mąż idzie na kanapę . Nie jest to kwestia że tak chcemy, ale inaczej się nie dało. Zasypia tylko z cyckiem w buzi. Próbujemy ją odkładać do łóżeczka, ale jest ryk. Dla niej łóżeczko jest do zaakceptowania tylko do zabaw z karuzelką. Męczy mnie to, ale wolę już tak niż jeszcze dłużej nie spać.
Mam wrażenie że wszyscy wokół mają sppkojne dzieci i sobie radzą, tylko my mamy małego awanturnika. Bujaczek, smoczek, spanie w łóżeczku - to wszystko odrzuca. Najlepiej jakby ją nosić non stop. Ciągle trzeba ja zajmowac wtedy zachowuje sie ok.
Nie wiem na ile to wszystko jest kwestią charakteru dziecka (ponoc ja tez dalam rodzicom mocno w kosc).. a na ile naszych metod, ktore polegaja na wlasciwie tylko na uciszaniu jej i spelnianiu jej potrzeb. Proby "ulozenia" dziecka spelzaja na niczym, albo jestesmy za malo konsekwentni. Jak mała placze to ja strasznie cierpie i szybko dzialam zeby ja ukoic.
Powiem szczerze ze jak czytam lub slucham ze dziecko np spalo 7 h pod rzad w swoim lozeczku to zastanawiam sie co zrobilam nie tak. Przychodza mysli ze jem cos co szkodzi malej, albo ze jest chora.
Przepraszam za wylanie zali. Jestem niewyspana i coraz gprzej fizycznie sie czuje. Nie moge doczekac sie swiat bo jade.do rodzicow i licze na to ze beda ja nosic a ja choc troche odespie. -
katberry nie obwinialabym w ogóle siebie/Was. Po prostu Wasze maleństwo takie jest i już, potrzebuje być noszone i nie chce być odkładane. Moja mała do nie dawna miała bardzo podobnie. A dzisiaj pierwszy raz położona w leżaczku zainteresowała się karuzela nad nim i się do tego śmiała. Wytrzyma dłużej jak 2-3 minuty. U Was wierze, że tez tak będzie. Co do spania mieliśmy podobnie, od niedawna przesypia dłużej jak 3-4 h. Wczesniej pobudki z zegarkiem w ręku co 2 h. A i łóżeczko ja parzyło. Ja ja otulam w rożek i to pomogło, bo nie ma wokół przestrzeni. Wczesniej w śpiworek ale tak sobie to akceptowała, może spróbujcie różnych sposób. W końcu się uda.
Któraś wczesniej pisała- wszystko mija, to tylko przejsciowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2018, 10:05
katberry lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPoza tym ludzie lubią idealizowac swoje dzieci
jka tak słucham swoich znajomych to ich dzieci w ogóle nie płaczą i śpią w łóżeczku cała noc bez przerwy albo tylko jednym karmieniem, które trwa max 10 minut.
Tylko moje dziecko nie śpi w łóżeczku, zasypia na rękach, chce jeść co 2 godziny, a teraz w ogóle nie chce jeść, bo przy każdym przystawieniu do piersi jest ryk jakby dostawała ataku kolki.
katberry lubi tę wiadomość
-
A do nas zawitała w nocy jakas jelitówką .. mąż ledwo żyje .. ja lepiej ale tez latam do toalety ..zawiozłam małego do mamy na cały dzień nafaszerowała się czym można .. i chyba pojadę do nich na noc potem... dosłownie modle się , żeby mały nie chwycił ...ale pocieszam , ze pewnie już by były objawy .. co myślicie ?
-
nick nieaktualnyKatberry, płacz jest straszny, tak jakby działa się jej niesamowita krzywda. Natomiast uspokaja ją szum suszarki czy aplikacji i wtedy je normalnie, a jak już dobrze zassie to mogę usiąść wygodnie i wyłączyć szum. Jednak to nie jest normalne żeby tak reagowała na karmienie, kiedy jeszcze do niedawna nie mogłam jej oderwać od piersi.
-
nick nieaktualnyTak, przy każdej. Planuję umówić się do pediatry, bo czytałam, że to może być problem z uchem.
Nie mam pojęcia, jak jeden problem znika, to pojawia się następny. Do tej pory jadła bardzo ładnie i nie dała się oderwać od piersi. Teraz aż się boję oddychać jak zaczyna jeść, żeby nie wykonać żadnego ruchu, który spowoduje płacz. -
Ja stosowalam tonisan h. Wysusza bardzo bardzo szybko.
Ja od wczoraj jestem wkurzona. Znajomi przyjechali z daleka i pierwsze co to zaraz macali małego po raczkach i buzi. Co to jest za mania lapania za rączki. Nie zdążyłam mu umyć i już były w buzi. Ah można gadać...Mam nadzieję że nie będzie chory. Wkurza mnie to bo ja uważam za każdym co biorę małego myje ręce A ktoś inny tego nie szanuje
-
To ja wam powiem ze kompletnie ne zwracam uwagi kto za co łapie i w co całuje ostatnio mala pies wylizał po rękach ja zapomniałam umyć jej raczek i oczywiście wyładowały w buzi ale nic jej nie jest łudzę się ze przez moje niedbalstwo może złapie większa odporność. Bardziej od całowania czy dotykania wkurza mnie ” dziubdzianie” do dziecka, nie bardzo wiem jak zwrócić teściom uwagę żeby ich nie urazić, niestety nie należę do taktownych osób i mogli by odebrać totroche źle, chyba poprosze męża żeby zrobił to za mnie
Tak ludzie strasznie idealizują swoje dzieci i lubią podkolorowanc troszkę albo poprostu z perspektywy czasu wydaje im się ze nie mieli problemów. Ja tam się przyznaje mam problem żeby ja odłożyć I śpię z dzieckiem ale serio to naprawdę dla mnie nie jest jakiś kłopot, powiem szczerze nawet lubię to.
-
Pozdrawiamy z Polski
Dziewczyny dałam radę. Mały podczas jazdy był bardzo grzeczny. Praktycznie cały czas spał
Za to dwa dni u teściów już nie tak kolorowo. Więcej ludzi, inne dźwięki i obrazy. Był i śmiech płacz, było marudzenie i noszenie na rękach. Dziś przyjechałam do moich rodziców i trochę lepiej bo mniej nowych twarzy i mniej emocji. Teraz śpi, mam nadzieję że już na noc. Bo noce nadal są ok. Wstaje tak jak zawsze dwa razy na jedzenie. Teraz też śpi ze mną żeby nie za dużo nowości na raz. I ja idę niedługo spać bo jednak tyle godzin jazdy daje w kość. Ale jestem szczęśliwa że daliśmy radę
katberry, 1Malinka1, Katiuszaaaa, Cccierpliwa, NiecierpliwaKarolina, Karo_Wi, mala_misia lubią tę wiadomość
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄
