Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja chcę karmić minimum 6 miesięcy, póki co jest bardzo dobrze, ale nic nie zakładam, przy kp różnie bywa. Narazie odpukać nie było kryzysu.
Dzisiaj mała ok, ale boje się zachwalać, bo z nią to różnie bywa.
No i dziś mamy 2 miesiące życiaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 20:33
-
Ja też planuje karmić do roku,ale jak będzie to zobaczymy. Najważniejsze dla mnie żeby zimę przekarmic:).
Orchidea moje dziecko jak np wchodzę do pokoju gdzie nie świeci się światło to mały widać że się boi bo ma oczy mega przestraszone i zaczyna płakać. Zapale światło i przestaje płakać.
-
monika30 wrote:Dziewczyny mam głupie pytanie. Proszę żebyście mnie nie wysmialy. Czy myjecie sutki po każdym karmieniu ?
Ja po karmieniu (czyt. odciaganiu) pozostałe mleko rozcierałam po sutkach. Mylam dopiero przed kolejnym odciaganiem mleka.
Orchidea33 A to nie jest ten słynny odruch moro? Mój czasami też jeszcze go ma, najczęściej przy zasypianiu lub przy głośnym niespodziewanym dźwięku -
Ja też zamierzam karmić co najmniej pół roku, a mam nadzieję, że uda mi się do wakacji. U mnie to chyba jednak ważne, bo starsza ciągle chora, a mała nic na razie nie złapała od niej.
Moja mała śpi regularnie na samej piersi od 21 do 3-5. Nie jest bardzo duża, ale uważam, że ładnie przybiera. Waży 5,5 kg. na wadze łazienkowej. Zamierzam przejść się na bilans w styczniu, to dowiem się ile dokładnie waży mój szkrabek. -
Ja tez przy karmieniu nie myję, ale po odciąganiu zawsze. Duża cześć lejka przylega do piersi i czasem jak źle przystawię, to się całe kleją. Babcia męża zwróciła mi uwagę, że powinnam myć przed każdym karmieniem, żeby dziecko nie dostało pleśniawek.
-
orchidea33 wrote:Dziewczyny a czy wasze dzieci czasami tak sie zachowuja jakby sie przestraszyly czegos tzn raczkami szybko rusza i takie oczy wystraszone..
Ja nie myję sutków po karmieniu. W zasadzie robię to tylko podczas kąpieli / prysznicu. Dziecko nie ma pleśniawek. -
Maly usypia mi na kolanach przy suszarce na mega obrotach a ja sie zastanawiam o co mu chodzi..
Zamknie oko zachwile otwiera rozglada sie przerazonymi oczami .. lampka cala noc mi sie swieci,odruch moro hmm to tez nie to , mam nadzieje ze to jakis skok ,alewiecie co ja nieprzypominam sobie zeby starszy syn przechodzil jakies skoki czy bunty,
Zawsze mowilam te starszy syn okropny placzek nieodkladalny ale ten to dopiero zagadka dla nnie a ja komoletnie zielona jestem.. -
Ja zacznę odstawiać od 6 miesiąca do 8 chce mieć to już z głowy
wymyśliłam ze wraz z rozszerzaniem diety będę odstawiać od pierś. Jeśli po drodze coś się zepsuje to trudno zmienię na mm szybciej. Napewno do końca macierzyńskiego dzidzia musi już żyć bez cyca, a do pracy wracam w lipcu, co prawdatylko na jeden dzień lub dwa, mam taka prace gdzie nie ma czasu na odciąganie czasem.
-
nick nieaktualny
-
Ja z radością pakowałam rozmiar 50, bo na 56 miałam śliczne ciuszki. I już się nie mogę doczekać rozmiaru 62
jednak chyba nie prędko on nadejdzie.
Dziewczyny, które planują chrzciny swoich dzieci- kiedy chcecie to zdobić? I dlaczego wtedy? A do tych, które już chrzciny- macie jakieś rady? U nas dziś chodzi ksiądz po kolędzie i będę o to pytać. -
My mamy 23.12, moja siostra mieszka w USA, a będzie matka chrzestna. Głównie dlatego robimy przed świetami. Ogólnie zanim powiedziała, że przylatuje na święta, planowaliśmy w lipcu w okolicach naszego slubu.
W ogóle mega się cieszę na te święta. To pierwsze takie wspólne po śmierci mojego taty, po 10ciu latachWiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2018, 18:32
-
Karo ja już chrzcilam małego prawie miesiąc temu. Jakoś chciałam mieć to za sobą. W kościele mały super się zachowywał. W ogóle nie płakał,nawet przy polowaniu głowy woda swiecona:) aleee w restauracji już był taki cyrk że masakra. Chyba za dużo ludzi,głośno itp. Wróciliśmy do domu,wykapalismy i już był grzeczny
. Myślę że gdyby był starszy to może lepiej by zniósł sytuację
.
Jedyna rada to wziąść wózek do kościoła