Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewa tak macha rękami i nogami ze jakoś sie przemieszcza. Ide do kuchni, wracam, a ta lezy juz pod innym kątem. A jeszcze 2 tygodnie temu nie bylo szans, zeby lezala na brzuchu.. Za to teraz tez marudzi jak za dlugo lezy, ale potem od razu sie znowu przekreca. Spodobalo sie jej i mam ją z glowy na dlugi czas. Na szczescir jeszce z maty nie ucieknie za daleko.
-
Hej 😊
Czytam Was mniej więcej od połowy ciąży.
Mam nadzieję ze mogę się "wprosic "😉
U mnie drugi syn , mial byc na koniec października ale troszke sie spóźnił i jest z 2 listopada .Starszy syn tez listopadowy ale z roznica wieku 8 lat .
Początki trudne z ciągłym wiszeniem na cycku i wieczornymi kolkami.
Obecnie super 😁
Zęby mamy dwa .Wyszly w 3 miesiącu. Bez objawów , nie wiem kiedy 🤔
Od dziś zaczynamy przygodę z marchewką. Mlody jest na mm.
Pierwsza próba marchewkowa byla tydzien temu ale bez szału wiec dzis ponawiamy ale tym razem z gerberem .Hipp chybs małemu nie zasmakował.
U nas próby obrotu na brzuszek są podobne co u niektórych Waszych dzieci , blokuje go rączka. Kilka razy sie udalo traz wystarczy mu obrót na bok i tyle .
A propos rozszezania diety , czytalam ze często zaczynalyscie od dyni , ziemniaka, brokuły tez podawalyscie A dopiero później wprowadzalyscie dania z dwóch składników.
Gdzie kupujecie takie słoiczki?
U mnie sama to tylko marchewką 🤔
Za groma nie mogę dostać innych pojedynczych warzyw .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 08:15
Katiuszaaaa lubi tę wiadomość
-
Iga, w Rossmannie jest pojedyncza dynia (na przykład z firmy Humana), brokuł chyba z Gerbera, pasternak z Babydream. Ziemniaka nie ma osobno.
No i witamyjak chłopczyk ma na imię?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 08:44
iga lubi tę wiadomość
-
Rozszerzenie diety u mnie dobrze poszło, mały wcina każdy słoik, niebawem już mu zacznę podawać te mieszanki z mięsem. Natomiast inna niespodzianka mnie spotkała. Przedwczoraj dałam małemu wieczorem kaszkę manną bobovita (ta gotowa na mleku modyfikowanym). Zjadł chętnie, nie miał żadnych problemów z brzuchem, ale pojawiło się zaczerwienie wokół ust - tam gdzie się wybrudził tą kaszą. Wygląda na to, że ma wrażliwą skórę na jakiś składnik w tym produkcie, ale alergii pokarmowej brak. Wczoraj zrobiłam inną próbę, zrobiłam na samej wodzie zwykłą kaszę manną (1 łyżka kaszy, 1 łyżeczka cukru na 150 ml wody). Zjadł, brak jakiegokolwiek zaczerwienienia i brak alergii. Tak więc to nie wina kaszy i glutenu, a pewnie mleka mm. Ale żeby tylko problem ze skórą był w miejscu styku z produktem, a bez żadnej wysypki i alergii? Dziwne.
-
U nas wysypka pojawila sie na calym ciele w formie kaszki, ale na twarzy, wokol ust tam gdzie sie slini jest najgorzej. Nie wiem co to jest. W zeszlym tyg. bylam u lekarki ale ta tez nie wiedziala i kazala kapac w emolientach, ale nic to nie pomaga. Tylko u nas to nie ma związku z rozszerzaniem diety.
-
Katiuszaaaa wrote:A może jakaś alergia kontaktowa a nie pokarmowa ?
-
Karo, dziękuję 😊Faktycznie , na humane nie zwracałam uwagi przy ostatnich zakupach .Przy nast.okazji sie rozejrze i mam nadzieje kupię coś oprocz tej marchewki 😉
Synek Jakub. 💙
Katiuszaaa, tak 😊Pamiętam Wasze porody, zwlaszcza te ostatnie bo sama mialam rodzic 27 października.
I to " wkurzenie ", że kolejne tu piszą o swoich porodach a ja dalej z moim uparciuchem w brzuchu 😉
-
iga wrote:Hej 😊
Czytam Was mniej więcej od połowy ciąży.
Mam nadzieję ze mogę się "wprosic "😉
U mnie drugi syn , mial byc na koniec października ale troszke sie spóźnił i jest z 2 listopada .Starszy syn tez listopadowy ale z roznica wieku 8 lat .
Początki trudne z ciągłym wiszeniem na cycku i wieczornymi kolkami.
Obecnie super 😁
Zęby mamy dwa .Wyszly w 3 miesiącu. Bez objawów , nie wiem kiedy 🤔
Od dziś zaczynamy przygodę z marchewką. Mlody jest na mm.
Pierwsza próba marchewkowa byla tydzien temu ale bez szału wiec dzis ponawiamy ale tym razem z gerberem .Hipp chybs małemu nie zasmakował.
U nas próby obrotu na brzuszek są podobne co u niektórych Waszych dzieci , blokuje go rączka. Kilka razy sie udalo traz wystarczy mu obrót na bok i tyle .
A propos rozszezania diety , czytalam ze często zaczynalyscie od dyni , ziemniaka, brokuły tez podawalyscie A dopiero później wprowadzalyscie dania z dwóch składników.
Gdzie kupujecie takie słoiczki?
U mnie sama to tylko marchewką 🤔
Za groma nie mogę dostać innych pojedynczych warzyw .
Hej🙂
Gdy przeczytałam ten post postanowiłam złożyć konto i również się "wprosić"😊 Podobnie jak Iga czytałam Was cała ciąze i czytam codziennie aż do dziś😁 Miałam termin porodu na 23 pażdziernik 2018 r. Urodziłam 2 listopada😁 Obecnie karmię synka juz tylko mm i w najbliższy weekend planuję podać pierwsze warzywko, słoiczki już czekaja🙂 Karmię Bebilonem Pepti, ponieważ syn ma alergię na białko mleka krowiego🤨
U nas jeszcze ząbkow nie ma, synek na macie obraca się z plecow na brzuszek, ale zawsze w lewa stronę, z brzuszka nie potrafi juz przewrocic sie na plecy, trzeba mu pomóc🙂 To co mnie najbardziej cieszy, to to, ze od połowy stycznia przesypia całe noce, mamy wieczorny rytuał, ok. 19:30 kąpiel, później mleczko i do 20-tej zazwyczaj juz śpi, wstaje miedzy 5 a 7. W ciagu dnia natomiast słabo śpi, zazwyczaj sa to trzy krótkie drzemki, ok.0,5-1 godzinki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 22:09
iga lubi tę wiadomość
-
Iga,Gewalia witajcie
.
Dziewczyny u mnie ciąg dalszy marudzenia. Już nie wiem co robic. Ciągle na rękach. Kręgosłup mi pęka.
Dziś dostał słoiczek dynia i batat o dostał wysypki więc chyba batat go uczulil,bo dynię już kilka razy dostał i nic nie było. Spróbuje za jakiś czas i jeśli znów to wysypie to będę wiedziała że to to.iga, Gewalia lubią tę wiadomość
-
Monika może ząbki go pomalu drażnią albo ta alergia.
Mój też tylko na rękach wisiał jak miał wysypke alergiczna.
Wypuścili nas że szpitala ,mały charczy ale mam to zostawić chyba że pogorszyloby mu się to wtedy inhalowanie.
Zastanawiam się bo dużo dziewczyn pisalo ze dostawalo antybiotyk A my nic tylko mi dziecko w tym szpitalu pokuli A nawet kroplowke nie dostał tylko inhalacje.. -
Ja przez chorobę starszej córki zapomniałam rozszerzyć diety o kaszki. Zamierzałam kupić holle, ale chyba jest też polska helpa nie jest zła. Macie w tym doświadczenie?
Monia, moją małą też chyba coś wysypało. Dawałam słoiczki Gerbera i prawdopodobnie po tym - skusiłam się, bo była promocja w Biedronce. Idę jutro do Lidla i kupię hipp, bo podobno mają najlepszy skład. Chociaż to mogą być też początki ospy.
Witam cieplutko nowe mamusie.iga lubi tę wiadomość
-
Orchidea, ja nie wypowiadam się na temat antybiotyków, bo nie używam. Jednak pewnie możesz po inhalować małego zwykłą solą fizjologiczną np z wodą utlenioną lub nebudose lub solanką, nie wiem co tam masz. Powinno przynieść ulgę w tym charczeniu i na pewno nie zaszkodzi.
-
U mnie na razie wszystko Ewie smakuje. I rodzaje warzyw i rozne firmy. A dalam jej nawet Babydream. Natomiast ona potrafi zjesc juz caly sloiczek 125g na jedno posiedzenie. Jak otwarlam 190g Babydream marchewka z ziemniakiem to zjadla 150.. A dzisiaj daje wlasnie batat i marchewka to zobacze czy cos ją obsypie. I dzisiaj tez zaczynam owoce.
A spanie u nas tez sie zmienilo.. Zaczynam klasc o 18... Wczoraj o 18 kapiel, mleko i spala juz o 18.20. Mleko wypila o 4 i jeszcze spi. Bajka. Ciekawe jak bedzie po zmianie czasu.
A musze sie pochwalic ze na roczek chcemy wziac slub koscielny.AnnaManna, Karo_Wi, monika30 lubią tę wiadomość
-
Iga, Gewalia cześć!
Monika łączę się w bólu. Od jakiegoś czasu mamy marudzenie, ale od dwóch dni jest apogeum. Ja już nie wiem o co chodzi. Jeszcze w niedzielę był mąż cały dzień w domu to jakoś się dzieliliśmy, ale wczoraj myślałam, że zwariuję. I do standardowych marud doszedł jeszcze płacz, najgorzej jak już jest zmęczony przed drzemką, normalnie aż czekam kiedy opieka społeczna zapuka do drzwi...
A dzisiaj obudził się o 5:50 i postanowił, że zacznie już dzień. Spał od 19:40, w międzyczasie 3 pobudki z czego jedna 45 min. Zabijcie mnie albo dajcie dzbanek kawy.
Edit: ChicChic gratulacje, to będzie niezapomniany roczekWiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 06:46
iga, Gewalia lubią tę wiadomość
www.zcukremalbowcale.com -
Witam nowe dziewczyny
U nas ewidentnie Konrada bolą/swędzą dziąsła. Już powoli nie ogarniam. Młody nawet u męża nie chce być na rękach, włącza taką syrenę aż uszy bolą. Ehh nie pije kawy więc marzę o wzmacniającej kroplówce. Ostatnio stwierdziłam, że moje dzieciaki w jednym są identyczne. Oboje jak chcą spać a nie mogą włącza im się system "zagryźć" jeśli wiecie o co mi chodzi. Jak żyćWiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 07:07
iga, Gewalia lubią tę wiadomość
-
Dziekuję za miłe przywitanie🙂
Monika30, Cukierniczka u nas od paru dni jest to samo, ciągłe marudzenie, cały czas tylko "eeee eee", aż "uszy puchna"🤨 Nie wiem co się stało, bo był do tej pory taki grzeczny, potrafił sie sam pobawić dłużej, a teraz wszystko na chwilkę. Karuzela przestala go zupelnie interesować, a do tej pory spędzał pod nia sporo czasu i zawsze był zadowolony. Mata jest na chwilkę, bo zaraz jest obrot na brzuch i marudzenie, bo nie umie wrocic z powrotem... Nie mam juz pomysłów na zabawianie go, tak szybko sie nudzi.
Macie jakieś ciekawe zabawy, ktore się podobają Waszym dzieciom? Chętnie bym skorzystała z jakichś sprawdzonych sposobów na uspokojenie i zabawienie marudzacego dziecka😁 Kupilam kilka książek, w tym rowinez tą, ktorą ktoraś z Was dostala od teściów, ale opisane zabawy w wielszosci się u nas nie sprawdzają😋
U nas śmiech ostatnio wzbudza ułożenie małego w leżaczku i wykonywanie przy nim obrotów raz w jedną raz w drugą stronę. Ostatnio kręcilam sie tak kolo niego trzy minuty i cały czas byl głośny śmiech.😁 -
Gewalia, u nas tez turbo drzemki .Godzina to rarytas 😁Jedyna dluzsza drzemka jest ok.14 , ale też pod warunkiem że jesteśmy w domu .Najczęściej mlody smacznie śpi gdy trzeba wychodzić po starszego do szkoły.
Orchidea , tez mysle jak Flavia ze inhalacje sola nie zaszkodza. Starszy jak mial 7tygodni trafił do szpitala na zapalenie płuc. Pamietam , że pozniej gdy tylko to charczenie sie pojawiało pierwsze co to inhalowalam.
Chic Chic to zaraz czas przygotowań sie zacznie 😁Życzę Wam pięknego ślubu. Tym bardziej będzie niezapomniany 🤗
To wczoraj był chyba u większości dzien marudy?🤔
U nas spokoj byl tylko na spacerze , o dziwo ! Bo mój nie lubi jezdzic w gondoli .czekam na wiosnę zeby przesiąść się w spacerowke .
Czy Wasze dzieci podnoszą sie do siadania?
Kuba gdy lezy na moich nogach ( ja oparta o ścianę nogi mam zgiete w kolanach ) z pozycji pol siedzącej podnosi sie do siadania na prosto z plecami .Robi to sam .Ja trzymam tylko rączki. To nie za wcześnie na takie " cwiczenia" z jego strony ? -
orchidea33 wrote:Zastanawiam się bo dużo dziewczyn pisalo ze dostawalo antybiotyk A my nic tylko mi dziecko w tym szpitalu pokuli A nawet kroplowke nie dostał tylko inhalacje..