X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • katberry Autorytet
    Postów: 399 105

    Wysłany: 12 marca 2019, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza Magda nie podciaga sie do siadania.. w ogole nie podciaga glowy z pozycji na plecach. Nie interesuje sie tez stopami za bardzo.
    Ja czytam czasem o waszych nockach to mam wrazenie ze u nas jest najgorzej - pewnie tak mi sie tylko wydaje. Mala dzis budzila sie z 6 razy z placzem.. bylo noszenie, cycus..zasypiala na chwile i od nowa. Sytuacja poprawila sie jak wzielam ja obok siebie gdzie mogla przytulic sie do piersi. Ja po takiej nocce jestem strasznie obolala. mala spi w nocy max 7-8 godzin z niezliczona iloscia pobudek. za to za dnia nadrabia.. dosc szybko jest zmeczona i odsypia w czasie drzemek- Tak jakby potrzebowala regularnie sie regenerować a nie raz a dobrze w nocy.
    Chyba odkrylam skad u nas wysypka.. dziwne moje odkrycie ale stawiam na... Octenisept. Wysypka pojawiła sie po wizycie u fizjo, potem zaognila po kolejnej wizycie. A do tego uzylam Octeniseptu zeby odkazic kawalek skory i w tym miejscu zrobiły sie straszne krostki.

  • katberry Autorytet
    Postów: 399 105

    Wysłany: 12 marca 2019, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a co do siadania to chyba nastepuje to z pozycji czworaczej, a nie z lezenia na plecach?

    fresa lubi tę wiadomość

  • edka85 Autorytet
    Postów: 6146 7658

    Wysłany: 12 marca 2019, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katberry wrote:
    Ja czytam czasem o waszych nockach to mam wrazenie ze u nas jest najgorzej - pewnie tak mi sie tylko wydaje. Mala dzis budzila sie z 6 razy z placzem.. bylo noszenie, cycus..zasypiala na chwile i od nowa. Sytuacja poprawila sie jak wzielam ja obok siebie gdzie mogla przytulic sie do piersi. Ja po takiej nocce jestem strasznie obolala. mala spi w nocy max 7-8 godzin z niezliczona iloscia pobudek. za to za dnia nadrabia.. dosc szybko jest zmeczona i odsypia w czasie drzemek- Tak jakby potrzebowala regularnie sie regenerować a nie raz a dobrze w nocy.
    Katberry, u mnie pobudki mniej więcej co 2h, od święta uda mu się przespać 3h. Przyzwyczaiłam się. Ale ja śpię z małym, więc nie jest tak ciężko, bo jak się przebudza i kręci, to natychmiast daję cyca i jest spokój, bez płaczu.

    Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 12 marca 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam nowe dziewczyny :)

    Widzę, że i u Was ciężki okres. Wczoraj była faza marudzenia, w ogole spać nie chciała, wszystko ją interesowało, a potem marudziła ze zmęczenia. A drzemki, raczej drzemeczki mnie wykańczają, nic nie da się zrobić. Do tego pobudka 5-6. No ale minie ten okres.
    Jesteśmy blisko obrotu na brzuszek, ciut jej brakuje, cierpliwie czekam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 10:31

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • neska7 Ekspertka
    Postów: 211 114

    Wysłany: 12 marca 2019, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I u nas ostatnio ciągłe marudzenie. Na macie jest płacz w leżaczku to samo. Jedynie noszenie pomaga , ale mój kręgosłup tego nie wytrzymuje. Nocki cały czas ciężkie , budzi się co 1,5-2 godz.nad ranem częściej. Nadal nie przekreca się na brzuszek , ale kiedy ma ćwiczyć jak nie chce na macie leżeć;)

    erj7q7y.png
  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 12 marca 2019, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jakoś mi razniej jak wiem że nie tylko ja to przeżywam hehe ;).

    Flavia,nawet nie strasz. Jak wygląda ospa ? Chyba mocno swędzi i się robią strupki ?

  • Zuuziaaaa Autorytet
    Postów: 1115 665

    Wysłany: 12 marca 2019, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny łącze się z Wami w bólu. U nas w nocy pobudki średnio co 1,5 godziny. Czasami po smoczek a czasami na karmienie. Przez to w dzień jer mega zmęczony i robiąc turbo drzemki, jest zmęczony chwile po tym jak się obudzi. A do tego strasznie marudny.

    U nas ewidentnie chodzi tez o zeby. Strasznie się drapie po jednej ze stron. Potrafi zasnąć w nocy w ręka w buzi. Widzę tam tez zaczerwienienie, trwa to już 4 dobę. Dzisiaj żeby pospal poszłam na spacer o 8 rano.. na szczęście spał 2 godzin i zjadł właśnie 150 ml kaszki na mm. Żarłok się z niego zrobił ale cieszę się ze narazie nic go nie uczuliło.

    ex2b73sb82yeq2e0.png

    zpbnvut1l2ii4he1.png

  • Aaggaa02 Autorytet
    Postów: 513 102

    Wysłany: 12 marca 2019, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez ciagle pobudki,czasami co pol godziny. Jak przespi 3h ciagiem to jest sukces. Mam nadzieje ze to niedlugo / kiedys minie. Bo przez to niewyspanie i przemeczenia czesto choruje :(

    Aaggaa02
  • Justynuszek Autorytet
    Postów: 325 108

    Wysłany: 12 marca 2019, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas to samo. W nocy pobudki po smoka co 30-45 minut. Taki mocny sen ma. W dzień 2 drzemki 20 minut i dluzsza na spacerze. Mam dosyć.
    Do tego maruda straszna, wszystko na nie. Idzie lewa dolna 1 :/

    Dawalyscie samego ziemniaka? Bo Kubę aż pociąga na wymioty haha

    43kth371haww2z0j.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2019, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, dziecko siada z pozycji czworaczej. Moja ciągnie głowę do przodu (i jednocześnie nóżki), tylko jest jest na rękach, jak leży na macie to ma głowę ciężka jak kamień :) dzisiaj wymyśliła, że przy próbie obrotu na brzuch wciska nos w mate :D niewiele to zmieniło, bo dalej nie ogarnia ręki. Wczoraj udało jej się zrobić drugi obrót na brzuch, więc mamy już jeden w lewą i jeden w prawa stronę :)

    U mnie drzemki w dzień trwają 30 minut, mogłabym włączać stoper, bo nie śpi ani minuty dłużej. Myślę, że jej to wystarcza, bo czas aktywnosci po takiej drzemce to ok. 2,5 godziny. Póki co nie widzę żeby zęby szły, ale aż się tego boję.

  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 12 marca 2019, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika, wiem, że to będzie mega dziwne z mojej strony, ale ospa nie jest taka zła. Miałam podejrzenie już od niedzieli wieczorem, bo dostała wysypki, a ona nie miewa żadnych wysypek. Na początku wyglądało trochę jak drobniutkie potówki. Jednak dzisiaj jestem już pewna, bo znalazłam we włosach wykwit typowo ospowy. Nie drapie się, nie ma temperatury, tylko jest trochę marudna, ale nadrabia snem. Kolejne 2 tygodnie w domu. Chyba wyjadę na turnus rehabilitacyjny do Choroszczy po tym wszystkim.

    Moja budzi się 3 razy w nocy na cyca i nie łudzę się, że ta ilość będzie się zmniejszać. Z mojego doświadczenia wynika, że będą te pobudki coraz częstsze.

  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 12 marca 2019, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa tez spi po 30 minut. 4 razy dziennie. Chyba ze spacer to wtedy 3 razy a dluzej. Ale za to noce spoko. Spala dzisiaj 13h z jedna przerwa na mleko.

    Dalam dzisiaj jabłuszka i plula. Jestem w szoku. Na jarzynki sie od razu rzucila a owocami pluje. Bede jeszcze próbować po poludniu.

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • edka85 Autorytet
    Postów: 6146 7658

    Wysłany: 12 marca 2019, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A już myślałam, że tylko ja mam takie wymagające dziecko, które nie raczy spać 6 godzin w nocy. Skoro u was noce nieciekawe, to znaczy, że widocznie tak musi być i nie przeskoczymy tego. Ja nie mogę się doczekać, kiedy mały zacznie raczkować. Bo irytujące jest to, gdy chce się dostać do jakiejś zabawki, która jest poza jego zasięgiem i mimo jęków, stęków, wyciągania rąk i prób posunięcia się na przód, nie wychodzi mu. No i płacz. Mamo ratuj, pomóż, podaj zabawkę albo zabierz mnie po prostu stąd, bo już się zdenerwowałem i nie będę się bawić.

    Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • Moll Ekspertka
    Postów: 355 81

    Wysłany: 12 marca 2019, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też nocki fatalne :-(. Zazdroszczę dziewczynom na mm.

    km5si09kuaztknwb.png
  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 12 marca 2019, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to u mnie tez masakra w nocy mała charczała masakrycznie byłam przerażona wizja szpitala zapalenia płuc i niewiadomo czego jeszcze odrazu rano poszliśmy do pediatry i co i nic jej nie jest nie wiem jakim cudem dziecko mi charczy a dr mówi ze ma tylko katar i spoko nic z tym nie robić obserwować bo osłuchowo czyściuteńko gardło czyściuteńki temperatury brak, mam zrobić jej inhalacje z rumianku i soli fizjologicznej, mała mi śpi cały czas prawie dziś, myśle ze może to złe jej samopoczucie spowodowane jest katarem i ząbkowaniem bo dolna lewa jedynaczka jest już naprawdę bliziutko czuc ja jak się pomaca.

    Boje się tego charczenie ze coś z tego wyniknie, ale jak zapytałam czy w niedziel na basen możemy iść to dr powedzial ze nie widzi problemu jeśli nic się nie zmieni.

  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 12 marca 2019, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rany, dziewczyny podniosłyście mnie na duchu. Jak wiem, że nie jestem sama to mi jakoś lżej.

    A Szymek właśnie leżąc na brzuchu z wysokim podporem podniósł też do góry tyłek. Czyli zaczyna powoli ogarniać, że da się tak razem podnieść :P aż się boję co będzie jak się zacznie przemieszczać szybciej niż teraz. Choć może jest minimum nadziei, że skończy się to zrzędzenie...?

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
  • AnnaManna Ekspertka
    Postów: 247 218

    Wysłany: 12 marca 2019, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nocki jak na razie w porządku, ale od wczoraj nauczyła się wydawać nowe dźwięki. Niestety jest to krzyk połączony z piskiem. Bardzo jej się to spodobało i teraz krzyczy średnio co minutę...
    Ma tak donośny głos, że nie możemy przy niej spokojnie porozmawiać, bo praktycznie siebie nie słyszymy.


    Mam pytanie z innej beczki. Wiecie może kobietki jakie żywe kwiaty są w miarę tanie pod koniec kwietnia?

    Ps. Przyszła moja suknia ślubna z Zalando. Jak na mnie szyta - nie trzeba przeróbek i jest to chyba najpiękniejsza suknia, jaką widziałam i nie zamienię jej na żadną inną! ChicChic polecam :-)


    Katiuszaa, polecam inhalacje z soli fizjologicznej. Raz dziennie na pewno nie zaszkodzą, a na charczenie tylko mogą pomóc. U nas bardzo pomogły. A z rumianku nigdy nie robiłam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 13:48

    Katiuszaaaa, monika30 lubią tę wiadomość

    ijpbio4pgzuzz66o.png
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 12 marca 2019, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaManna to zaraz siadam i ogladam zalando. Juz patrzylam na jakas stronke weedboom ale boje sie troche tak zamawiwc w ciemno..

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 12 marca 2019, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiuszaaaa ja tez panikowałam przy katarku, ale na szczęście poza katarem i charczeniem, osłuchowo było dobrze. Tez nam zalecono inhalacje z soli fizjo, do tego przez 4 dni do noska po 1 kropki nasivin i pod nosek maść majerankowa. U nas było dość sporo wydzieliny, ale ciagle jej odciagalam, oczyszczałam+ inhalacje i było dobrze. No i wietrzyłam sporo jej pokoik. Będzie dobrze i u Was. Pediatra na pewno wie co mówi. Poza tym nie wiem jak u Nas ale ja dość często oczyszczam nosek, bo słyszę ze gorzej oddycha, albo ma tam suche gile. Czekam aż sezon grzewczy się na dobre skończy.

    AnnaManna pochwał się suknią. Poza tym widzę, że już 3 z Nas ślubują w tym roku :D Do mnie dzisiaj dotarły zaproszenia, cieszę się bo to kolejna rzecz do odhaczenia. Co do kwiatków to nie pomogę, słabo się na nich znam.

    Katiuszaaaa lubi tę wiadomość

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • katberry Autorytet
    Postów: 399 105

    Wysłany: 12 marca 2019, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze że napisałyscie bo zewsząd slysze ze dzieciaki przesypiaja nocki albo budza sie raz czy dwa. A u nas mozna wlosy z glowy rwac (te co jeszcze zostały bo polowa wypadla przez kp :-) )

‹‹ 994 995 996 997 998 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ