PAŹDZIERNIKOWE TESTOWANIE 2017:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale dziewczynę pocieszyłyście... Facet to też człowiek, różni są, mój ma humory jakby sam był w ciąży i już mu dzisiaj nakazałam nie schodzić z góry. Lepiej jak się nie będziemy widywać Ma wolne jeszcze do niedzieli, nie wiem jak ja to wytrzymam. Ogolnie jest porywczy ale teraz to już tragedia. Normalnie talerze latają A może to ja zawsze byłam bardziej ugodowa, kto wie... Mój co prawda ugotuje ale do sprzątania to już ma dwie lewe ręce, już czasem wolę sama ugotować niż stać przy naczyniach pół dnia Nie powiem, pomaga mi, ale tak niesamowicie mnie drażni...
-
Ale co tu pocieszać? Albo wywalczy swoje, albo będzie zapieprzać, bo księciu się nie podoba, że organizm jego dzieczyny nie wyrabia
Mój mnie zawsze wkurzał, od ślubu praktycznie się rozwodzimy W poniedziałek wyjeżdża na 3 tygodnie i będę mieć 3 tygodnie luzu i spokoju I zdążę się wytęsknić i nieco się zaokrąglićPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Zazdroszczę Wam dziewczyny tych facetów ja się zaczynam zastanawiać czy to nie był błąd, tzn cieszę się bardzo że jestem w ciąży i za nic nie chciała bym tego zmieniać. Ale w obecnej sytuacji wydaję mi się że mój facet nie dorósł do roli ojca. Jak chce mu coś powiedzieć to nie bo wyślam, jak powiem żeby sobie sam coś poczytał na temat ciąży i jak się wszystko zmienia to mówi że on nie będzie takich rzeczy czytał. Po prostu masakra.
-
No to ja już po wizycie, wszystko tak jak być powinno (tzn tak jak na zdjęciu kropka w kropce, ale bez stresu mój lekarz ma naprawdę bardzo nowoczesne usg) ,rośnie zdrowo. Beta dopiero wieczorem;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2017, 14:46
Sabinkak lubi tę wiadomość
z pcos po 7 miesiącach starań, 30 lat
-
patuniek86 wrote:Jeeeesssssuuuuuu, Loonie- ja wytrzymałaś tyle czasu w niewiedzy i bez testu?
Dopiero od kilku miesięcy mam dobre wyniki badań tarczycy, także nawet nie spodziewałam się, że może coś z tego wyjść...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2017, 14:52
patuniek86 lubi tę wiadomość
Z niedoczynnością -
Dziewczyny, możecie mnie dopisać? Testowałam 31 października, dwie piękne kreski,z popołudniowego moczu. Jednak nie wiem czy się cieszyć,, bo 2 października poronilam ciąże biochemiczna. Nie sądzilam,, że po tym będę miała tak szybko dni płodne,, dlatego się nie zabezpieczalismy. Teraz jestem przerażona, bo nie wiem czy taka ciąża ma szansę na utrzymanie. Teraz jest zupełnie inaczej niż poprzednio, w zeszlej druga kreska pojawiła się dopiero po tyg od spodziewanej miesiączki. Teraz już w dniu i to z popołudniowego. Sama nie wiem czy się cieszyć,, ale Wam życzę powodzenia.
Sabinkak lubi tę wiadomość
-
Vanillaice - nie denerwuj się na zapas - zrób bętę i będziesz bardzo szybko spokojna Jeśli test jest pozytywny z popołudniowego moczu, wszystko powino być dobrze
My tutaj nie zapisujemy nikogo - kto chce, ten dołącza Więc witamy!Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
patuniek86 wrote:Vanillaice - nie denerwuj się na zapas - zrób bętę i będziesz bardzo szybko spokojna Jeśli test jest pozytywny z popołudniowego moczu, wszystko powino być dobrze
My tutaj nie zapisujemy nikogo - kto chce, ten dołącza Więc witamy!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2017, 16:56