Pierwsze fasolki po długich staraniach
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylwia przecież na wszystkich usg było wszystko ok z Basią więc tym bardziej spokojnie czekaj na spotkanie z maleństwem
Zostało mi 28 dni do porodu, aż trudno uwierzyć, że to już tylko tyle
Dziś załatwiłam sobie sesję noworodkową, stwierdziliśmy z mężem, że to jedyna taka okazja, zdjęcia maleństwa są słodkie Jeszcze muszę ścignąć męża żebyśmy korzystając z pięknej pogody pstryknęli kilka fotek ciążowych na pamiątkę, bo oprócz zdjęć z 2 trymestru nad morzem większość mam samodzielnych fotek do lustra.Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
Ja byłam wczoraj w klinice u lekarza który ma wynokywac mi cc. Obejrzał moje łożysko i powiedział żebym pod żadnym pozorem nie kładła się do szpitala w swoim mieście. Powiedział ze cc będzie prawdopodobnie wykonywane przez łożysko ponieważ zasłania całe ujście. Za dwa tug wizyta. Jakby się coś działo mam natychmiast do niego dzwonić i jechać na Białystok on w tedy powie jaki szpital. Do tego cięcie planowane jest na 10.10 jego w tym czasie nie ma ale powiedział ze przez dwa tygodnie znajdzie mi kogoś kkto zna się na rzeczy i nie spartoli tego.
Powiedział ze przy cc może pójść gładko a równie dobrze mogą być komplikacje.
Wiec proszę trzymajcie kciuki by synek nie pchał się na świat za wcześnie żebym expresem nie musiała jechać do Białegostoku. -
Adrenalina kochana mocno trzymamy za Ciebie i synka Gdzie mu bedzie lepiej jak u mamy Zresztą słyszałam, ze chopcy raczej sie tak nie spieszą z wyjściem wiec musi byc dobrze :* Aby do 10 października
adrenalina lubi tę wiadomość
Tosiu czekamy na Ciebie
30 tc - 1430g 34tc- 2182g -
Spałam dziś tylko kilka godzin,w łazience byłam chyba z milion razy. Do tej pory waga szła w górę, a dziś 1kg mniej. Chyba podświadomie nerwówka się zaczęła. Jak spałam to śniły mi się ubranka,które pakowałam do torby. Coś czuję,że mój maluszek do października nie dotrzyma. Cwaniak wywęszył, że wszystko poprane
-
Urocza, dokup ze 2-3 sztuki czegokolwiek i nie pierz, może maluszek da się nabrać
Nie pocieszacie mnie z tym niewyspaniem - marzy mi sie przespana noc, a w zasadzie codziennie albo mam jakies koszmary, albo Ludzik harcuje w nocy zamiast za dnia. Generalnie nie umiem spać na boku, czy na plecach, bo całe życie zasypiałam na brzuchu.
Jeszcze do tego ZUS mnie "wykiwał" i część pensji za sierpień dostanę dopiero w październiku... no masakra jakaś
Ile przytyłyście w ciąży? -
Aguś dobry pomysł, ale chyba już nie da rady, mam zakaz od męża chodzenia gdziekolwiek i robienia czegokolwiek czekam grzecznie na niego i jedziemy do szpitala, co prawda po cichu liczę, że nas zbadają i wypuszczą, ale biorąc pod uwagę, że jest pełnia śluz podbarwiony krwią po wczorajszym badaniu i rozwarcie na 3cm to chyba nie mam co liczyć na powrót do domu.
Aguś a masz poduszkę? bo ja też dopiero z poduszką zaczęłam wygodnie spać na boku. Przez większość ciąży budziłam się wcześnie rano i nie mogłam spać, a od kilku tygodni, pomijając dzisiejszą noc, śpię po 8-9 godzin plus drzemka w ciągu dnia.
Z ZUSem nieciekawie, ale niestety oni jakoś dzielą to ze względu na datę wpłynięcia zwolnienia. Nie denerwuj się, prędzej czy później wypłacą.
Ja mam na plusie niecałe 14kg, choć już dochodziło jednego dnia do 15, ale to była woda bo przez dzisiejsza noc wszystko wysiusiałam -
Urocza, poduszkę muszę kupić. Próbowałam jakoś sobie upychac kołdrę pod brzuch, ale to nie działa. Ogólnie jakies takie mi sie niewygodne łóżko zrobiło teraz, że juz nawet myslalam o zmianie W końcu ogarnęliśmy temat przeprowadzki, więc w najbliższym czasie muszę znaleźć czas na pakowanie wszystkiego. Może nawet nie tyle czas, co siły, bo chwilowo złapałam infekcję gardła i leżę plackiem z gorączką. Daj znać ze szpitala i trzymaj się dzielnie. Z 3 cm rozwarciem to raczej Cię nie wypiszą - ja miałam kiedyś 4 cm i zostałam, tyle że skurcze już były. Ale to dobrze, że szyjka Ci się rozwiera tak "po cichu" - mniej bólu potem będziesz miała i pewnie szybciutko urodzisz maluszka.
Niewiele przytyłyście Mi teraz przez miesiąc przybyło 0,7 kg - zobaczymy jak to dalej z tym tyciem będzie, bo chyba w 3 trymestrze najwiecej sie przybiera?
Jak już się wszystkie maluszki urodzą, to można by zorganizować jakieś wspólne spotkanie kiedyś -
Aguś mi najwięcej strzelilo w drugim trymestrze. Teraz np przez 5 tygodni przytyłam 0.8 kg a mała przytyła 1kg i zastanawiam się jak to możliwe? Gdzie się podziało 200g? Haha
Spotkanie fajny pomysł ale z doświadczenia wiem że bardzo ciężko będzie coś takiego zorganizować a tym bardziej że malutkie dzidziusie będą
Urocza! Czekamy na wieści!! -
Melduje się z powrotem w domu!
Ktg wyszło dobrze, szyjka rozwarta na 2palce i skrócona do 1cm,ale nie ma paniki na usg też dobrze,wszystkie przepływy,serducho i pępowina w porządku. Maluch ma 2,7kg za 3dni ktg. Młody,przystojny lekarz z radiowym głosem powiedział, że mogę urodzić za tydzień,dwa albo cztery. A najlepiej to za dwa,żeby maluch nie był za duży.Sylwia91 lubi tę wiadomość