Podwójne i potrójne szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Saroi cieszę się że u maluszków wszystko dobrze i że ładnie rosną? A Ty do pracy chcesz jeszcze chodzić? ie myślisz o zwolnieniu?
Co do bólu głowy to wypiłam kawę i jest troszkę lepiej więc polecam Ale będę tez mieżyć ciśnienie bo wydaje mi się że mam za niskie...
Bizona ja jestem zadnia że powinnyśmy robić to co mówią nam nasi lekarze. Więc jeśli Twój mówi żeby zrobić to się nie zastanawiaj Gdyby mój powiedział że robimy to też bym robiła. Musimy ufać naszym lekarzom i tyle
Ale jednocześnie nastaw się że te testy to STATYSTYKI więc nie przesądzają o niczym! Do tego IVF i bliźniaki mogą mieć wpływ na wynik dlatego pamiętaj o tym żeby się nie denerwować. Słyszałam też że przyjmowany progesteron może wpływać ale co do tej wiadomości- to na 100% nie jestem pewna...
Identycznie jest też w kwestii witamin, jedni lekarze karzą brać- inni nie. I tu słucham się mojego więc biorę....
Ja luteinę brałąm jedynie dopochwowo, teraz dr chciał mi ją odstawić całkowicie ale na ten tydzień zeszliśmy jedynie z dawki żeby szoku nie było w mojej głowie że nagle nie muszę jej brać
Ja ogólnie mam coraz większy problem z połknięciem tabletek...jakichkolwiek...odrzuca mnie totalnie a trochę ich biorę
Pat85, dzięki za radę, chyba kupię sobię tą maść i przekonam się czy faktycznie śmierdzi Ale mam albo suszę w nosie albo leci mi woda...
-
Ciesz sie ze nie bierzesz tej pod jezyk;) fuu
Ja mam nadzieje ze na nastepnej wizycie w szpitalu lekarz mi odstawi tez Lutinus..juz w dupie z tym ze on drogi..ale fajnie by bylo nosic czasem suche majtki;) cholerstwo wyplywa i musze zmieniac bielizne pomimo wkladek. Na szczescie to jest pikus;)
Napisalam na ciazach blizniaczych jak mialy dziewczyny...ciekawa jestem jak to bylo w ich przypadku. Ja raczej zdecydowana jestem..chyba ze mi jutro lekarz wybije to z glowy.
Powiem Wam ze mi teskno do pracy..do ludzi z pracy i chetnie bym wrocila, ale z drugiej strony jak sobie pomysle o codziennym rannym wstawaniu to mi sie odechciewa. Przez krwiaka i to siedzenie w domu non stop to jakos zdziczalam..niby wypoczeta przesadnie, a lenia mam strasznego..
Monako czytalam na wrzesniowkach ze zrobisz zdjecie brzuszka;) zrobilas? Wiecie jak ja mam..ja normalnie mam baaardzo duzy brzuch i wygladalam jak bym byla w 6mc. Teraz jak jestem w ciazy to tego brzucha nie wciagne itp..tluszczyk moj wypycha pewnie lekko zaokraglony ciazowy brzuszek. Jestem ciekawa czy u szczuplych kobiet normalnie na tym etapie cos widac;)
9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka! Dziewczynka i chlopiec -
Saori te mdłoci to uczulenie na pracę może czas na zwolnienie
super, że maluchy rosną!
Bizona, ja pewnie też bym zrobiła gdyby lekarz powiedział, żeby robić. Chociaż jakoś na początku nastawiałam się tylko na usg, dopiero jak się naczytałam, że wszystkie dziewczyny robią to się zaczęłam zastanawiać. Ale jakoś mocno nie byłam na nie nastawiona.
A luteinę biorę tylko od dołu i się chyba cieszę, że tą stroną, bo wizja codziennie do końca ciąży czegoś co nawet na początku smakuje jakoś do mnie nie przemawia.
MoNaKo widzisz każdy lekarz ma swoje praktyki - Ty kończysz luteinę, a ja zaczęłam niedawno i pewnie będę brać do końca. Jak to lekarz twierdzi zapobiegawczo, że nie jest powiedziane, że w czymś pomoże, ale też na pewno nie zaszkodzi.
A kawa mi też trochę pomogła, z czekoladowym sernikiem w kawiarni przy plotkach z koleżankami polecam -
bizona wrote:Ciesz sie ze nie bierzesz tej pod jezyk;) fuu
Ja mam nadzieje ze na nastepnej wizycie w szpitalu lekarz mi odstawi tez Lutinus..juz w dupie z tym ze on drogi..ale fajnie by bylo nosic czasem suche majtki;) cholerstwo wyplywa i musze zmieniac bielizne pomimo wkladek. Na szczescie to jest pikus;)
Napisalam na ciazach blizniaczych jak mialy dziewczyny...ciekawa jestem jak to bylo w ich przypadku. Ja raczej zdecydowana jestem..chyba ze mi jutro lekarz wybije to z glowy.
Powiem Wam ze mi teskno do pracy..do ludzi z pracy i chetnie bym wrocila, ale z drugiej strony jak sobie pomysle o codziennym rannym wstawaniu to mi sie odechciewa. Przez krwiaka i to siedzenie w domu non stop to jakos zdziczalam..niby wypoczeta przesadnie, a lenia mam strasznego..
Monako czytalam na wrzesniowkach ze zrobisz zdjecie brzuszka;) zrobilas? Wiecie jak ja mam..ja normalnie mam baaardzo duzy brzuch i wygladalam jak bym byla w 6mc. Teraz jak jestem w ciazy to tego brzucha nie wciagne itp..tluszczyk moj wypycha pewnie lekko zaokraglony ciazowy brzuszek. Jestem ciekawa czy u szczuplych kobiet normalnie na tym etapie cos widac;)
Luteina dopochwowa też niestety wypływa i nie jest to przyjemne, ale to na szczęście u mnie tylko dwie małe tabletki i zwykle większość ucieka rano.
Co do pracy to ja jeszcze chodzę i chyba póki mogę nie będę rezygnować, ale mam taką że po południu tylko w tygodniu, a w weekendy na 9 czy 10 i sama ustalam godziny, więc mogę się wyspać chociaż czasem marzy mi się już nic nie robienie.
Mój brzuch rośnie jak na drożdżach, jak będę mieć zdjęcie to się tez pochwalę. Tak od 13 tygodnia zaczął wychodzić i teraz to już nawet w ubraniu się go nie ukryje. A zawsze miałam raczej płaski i do tego jestem bardzo mała. Nie mieszczę się już w żadne normalne spodnie i spódnice.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2017, 17:22
-
Bizona, na samą myśl o luteinie podjęzykowej mi sie cofa Więc nie zazdroszczę.
A co do lenistwa to u mnie masakra...dziś musiałam się zmusić do wyjścia do rossmana...pogoda do wyjścia też nie zachęca...a im dłużej siedzę w domu tym bardziej nic mi sie nie chce.
Czekam na wiosne jak skończą sie te choróbska i infekcje.
Na szczęście ostatnio dowiedziałam się że moja sąsiadka jest w ciąży, w tym samym tygodniu co ja i też siedzi już w domu więc chociaż będzie z kim na spacery chodzić
Bizona u mnie też tak jest że brzucha nie wciągnę i u mnie on wystaje tak w okolicy pępka i poniżej i będzie chyba w taki szpic
Zdjęcia nie zrobiłam, zrobie jutro rano bo wieczorem brzuch zawsze większy więc bedzie przekłamane
Pat85 mi dr chyba odstawi luteinę ale zostawi duphaston...dowiem się na następnej wizycie. Wiadomo, każdy ma inne doświadczenia i metody leczenia ale wierzę że wszyscy wiedzą co robią
Wracam też do kawy jednej dziennie bo naprawdę nie sądziłam że tak pozytywnie na mnie zadziała. Od jutra będę też mierzyć przez tydzień ciśnienie i zobaczę czy faktycznie mam niskie czy to może pododa źle wpływa na moje samopoczucie. -
To czekam na fotki:)
Cisnienie wydaje mi sie ze warto skontrolowac. Przed kazda wizyta u lekarza przeciez tez nam mierza,wiec jest to wazna rzecz. Oczywiscie wysokie ciśnienie bardziej niebezpieczne, ale jesli masz możliwość to bym mierzyla.
Ja musze mierzyc 2xdziennie i zapisywac,dr sprawdzi czy nie trzeba mi przepisac leku. Bo juz ktorys raz z rzedu mialam wysokie przed wizyta. Zobaczymy..poki co mam w normie.
9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka! Dziewczynka i chlopiec -
Dziś rano było usg i badanie, dzieciaczki brykaja i maja sie dobrze szyjka dluga twarda i zamknięta
Krwawienie najprawdopodobniej z nisko ulozonej kosmowki ktora zachodzi na szyjke, poinformowali zeby sie oszczędzać i wracać do domu i się obserwować bo takie krwawienia beda sie zdarzać dopóki macica sie nie powiększy i kosmowka powedruje do góry....no oby jak najszybciej
Przy okazji badania mowie do ordynatora ze mam grupe krwi 0 minus i przy krwawieniach powinna byc chyba podana immunoglobulina ten sie zastanawia i mowi rzeczywiscie no wiec podali mi jesze zastrzyk i do domciu
-
ja jestem w szpitalu, dziś dostaje druga dawkę sterydow na rozwoj plucek. szyjka zamknięta, skurcze słabe na ktg. male maja 1440 i 1460g.więc zespołu podkradania nie ma tylko mam straszne mdłości, nie umialam pod ktg wylezec a w nocy prawie nie spałam.dostaje kroplowki z magnezem do luteiny.
-
Ja mam grupe 0- a mąż ab+ wiec mamy konflikt serologiczny
W takim wypadku kilka razy w ciąży bada sie przeciwciała anty rh czyli czy matka nie wytwarza przeciwciał przeciwko plodowi ktory mogl odziedziczyc grupe krwi po ojcu. Jezeli matka wytworzy przeciwciala przeciw plodowi grozi to ciezka anemia plodu a nawet prowadzi do smierci plodu.
Wiec w przypadku konfliktu przy poronieniach po porodzie i przy krwawieniach w ciazy trzeba profilaktycznie podac ta immunoglobulina.
Przeciwciala anty rh robilam ok 8 tygodnia ciazy ale to bylo przed krwawieniem teraz zrobili w szpitalu te przeciwciala jeszcze raz i wyszlo ze " nie stwierdzono" czyli dobrze ale zostalam zakwalifikowana do jej podania bo krwawilam. -
Ja tez biore luteine podjezykowa 3x3 i za kazdym razem mam cofki ale juz stopniowo mamy odstawiac chociaz teraz nie wiem jak to bedzie po tym krwawieniu. Moze lekarz da mi dupka, no zobaczymy.
Z drugiej strony moge brac ta luteine nawet 10x aby tylko maluszki byly zdrowe. -
Agula tez mam konflikt..zdziwilo mnie ze Ty dostajesz a mi nikt nic nie mowil. Mialam badane teraz te przeciwciala ale chyba sa ok. Zapytam o ten konflikt jak bede na wizycie 06.03.
Tika kochana mocno trzymam za Was kviuki. Niech maluchy ladnie rosna!
9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka! Dziewczynka i chlopiec -
No Ja sama zasugerowalam ordynatorowi ten zaztrzyk z immunoglobulina bo wczesniej duzo czytalam o konflikcie i ostatnio na wizycie moj lekarz prowadzący też wspomniał że powinni w szpitalu rozważyć podanie go, wiec sie upominalam no i przyznal mi racje.
Teraz jestem spokojniejsza ze w razie czego moje dzieciaczki sa bezpieczne, powinnas naciskac w tej sprawie swojego lekarza bo tutaj chodzi o zdrowie Twoich maluszkow.
Z tego co mi powiedzieli przy podaniu zastrzyku to dobrze że te przeciwciała nie wyszły w badaniu, ale za jakis cas mogly sie wytworzyc...podobno ok 16 tyg. -
Eh jak mnie to wkurw...ze ja musze sama lekarzowi na cos zwracac uwage. To nie ja tu jestem lekarzem.
Dzieki za artykul poczytam. A przy najblizszych badaniach zrobie sobie jeszcze raz te przeciwciala.
9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka! Dziewczynka i chlopiec -
Bizona- obiecane zdjęcie
Dla porównania wrzuciłam to co ostatnio- chyba 8t2d
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6d88ff0eadea.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c61865faf836.jpg
Dodam, że zdjęcia robionę rano bo wieczorem to występuje też u mnie ciąża spożywcza i efekt czasem bywa nawet podówjny
Kchane czekam też na Wasze brzuszkiWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 15:06
Pat85 lubi tę wiadomość
-
O kurde extra faktycznie brzunio ciazowy:)
Ja swojego nie wstawie..nie to ze chce byc anonimowa itp..ale jak pusalam Wam jestem osoba otyla..i jedyne co u mnie byscie widzialy to brzuch jak w 6mc..tak naprawde to tylko ja czuje po ciuchach ze cos tam rosnie dodatkowo.
9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka! Dziewczynka i chlopiec -
Bizona, najważejsze że czujesz że rośnie!!
A czy dobrze jkojarzę że masz jutro wizytę??
Kurde tak w ogóle to myślę ostatnio o Wife...kojarzysz ją z wątku ivf? Ona testowała ze mną w tym samym czasie i tez u niej ciąża bliźniacza. Ale później zniknęła