X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Podwójne i potrójne szczęścia 2017
Odpowiedz

Podwójne i potrójne szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • Kimmy Autorytet
    Postów: 831 1148

    Wysłany: 14 lutego 2017, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monako ładny już brzuszek masz. U mnie jeszcze nic nie ma :d

    Wczoraj byłam zapisać się do szpitala na oddział perinatologii. Dostałam skierowanie od mojego gina jako, że on nigdy nie prowadził trojaczej tylko bliźniacze to woli, żebym była pod opieką specjalistów. Więc bede chyba chodziła też tam. Na razie wizytę mam wyznaczona na 28 lutego i zobaczę jak to tam będzie wszystko wyglądać. A czy wy też miałyśmy np prenatalne w szpitalu czy cały czas jesteście od początku tylko u jednego gina?

    Ja już wymiekam z tymi mdłościami. Dzisiaj mnie znowu tak dopadły wymioty.. Coś strasznego :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 17:46

    f5b59272af.png
  • bizona Autorytet
    Postów: 1158 784

    Wysłany: 14 lutego 2017, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monako pamietam Wifi..moze jak juz jest w ciazy to nie zaglada na forum? Mam nadzieję ze u niej wszystko ok !

    Ja jednak prenatalne bede miec w poniedziałek 20.02. Dzis bylam u gin po skierowanie, ktora takze robi usg i ma certyfikat to podpowiedziala mi zeby zrobic kilka dni pozniej. Bo moze byc rak ze jutro juz beda dzieci na tyle duze ze mozna spokojnie zrobic, albo beda na granicy i trzeba bedzie przelozyc o kilka dni. Wtedy znowu musialabym isc po skierowanie..stwierdzilam ze poczekam. Dopiero 20.02 moj ma wolne a to bedzie moj 12tc i 3d. Takze powinno byc ok.
    Pytalam co sodzi o tescie pappa..przyznala ze wyniki w moim przypadku moga byc sfałszowane, ale ze kazda kobieta powinna zrobic. Ciekawe..Ja pewnie zrobie ale jakos dziwnie to tlumaczyla;)

    A i doktor badajac mnie na foteku stwierdziła ze wszych ok i macica jak w 16 tc. Przez to ze ciaza mnoga to bam sie szybciej wszystko powieksza. Takze moim prostym rozumowaniem mam brzuszek jak w 16tc;)

    Kimmy co do prowadzenia ciazy..Ja prowadze w poradni w szpitalu o III stopniu referencyjnosci, gdzie planuje tez rodzic. Tak mi polecalo juz kilku lekarzy, ale z racji tego ze mam b.dobre ubezpieczenie zdrowotne prywatne z pracy, na usg chodze prywatnie. Szybciej jest mi zadzwonic i z dnia na dzien miec wizyte niz isc do szpitala? Wziac numerek, czekac w kolejce i umowic sie na "za miesiac";) albo ja juz jestem poprostu rozpieszczona prywatna opieka;)
    Niemniej jednak uwazam ze dobrze robisz prowadzac ciaze w szpitalu. Na bank sie tova dobrze zajma.

    p19uflw1tlpg1ms1.png
    9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka!:) Dziewczynka i chlopiec <3
  • MoNaKo Autorytet
    Postów: 2392 2092

    Wysłany: 14 lutego 2017, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kimmy Ty przy swoim potrójnym szczęściu nie zdziw się jak z dnia na dzień zobaczysz słodki brzusio :)
    Co do prowadzenia ciąży to ja chyba też jestem popsuta prywatną opięką i chodzę do gina prywatnie...ale on pracuje w szpitalu o III stopniu referencyjności i jak tylko będzie konieczne to od razu kieruje mnie na oddział. Już mi zapowiedział że w 32-34 tc będzie chciał mnie mieć na oddziale "na oku" więc nastawiam się na lipiec w szpitalu.
    Kimmy dziewczyny stosowały jakieś plastry na mdłości i podobno omagają. Ja mdłości nie miałam więc nie pomogę.
    I bardzo dobra decyzja że ciążę prowadzisz w szpitalu :)

    Bizona ja będę miała prenatalne też 20.02 tylko u mnie to już będzie 13t2 dzień więc mój doktorek jakoś tak woli chyba mierzyć większe dzieci.
    Co do PAPPA to ja trochę się ich boję...wiem, że mogą namieszać i cieszę się że mój lekarz nie kazał mi ich robić. Gdyby kazał, na pewno bym zrobiła.

    Kredowa piękna Ty już tyle nie pracuj tylko wpadaj na wątek i pisz co u ciebie!!!

    ijpbej28ig9k1ha0.png
  • Pat85 Autorytet
    Postów: 487 290

    Wysłany: 14 lutego 2017, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoNaKo super brzuszek :)

    Tika mam nadzieję, że w tym szpitalu to tak chwilowo i jescze nie planujesz się rozpakowywać!

    Kimmy ja też chodzę prywatnie, ale do lekarza ze szpitala o III stopniu referencyjności, który przyjmuje tam w poradni patologii ciąży (tak tak my to już patologia podobno ;) ) ważne żeby miał doświadczenie i możliwość opieki nad Toba również w szpitalu.

    Ato mój brzuch, z odstającego poniżej pępka zrobił się taki raczej cały duży, w luźnych rzeczach w zasadzie wygląda jak zwykły, gruby brzuch znowu.
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7b915728803d.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e9ecbf1fe293.jpg

    bizona, Kimmy lubią tę wiadomość

    a5707df13e.png
  • bizona Autorytet
    Postów: 1158 784

    Wysłany: 14 lutego 2017, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli mamy tego samego dnia ;)
    P.s. fajny prezent dostalas!:)

    MoNaKo lubi tę wiadomość

    p19uflw1tlpg1ms1.png
    9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka!:) Dziewczynka i chlopiec <3
  • bizona Autorytet
    Postów: 1158 784

    Wysłany: 14 lutego 2017, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w 7tc i 1dc mialam 145 i 137 i bylo ok.
    Kolo 6tc to ja mialam puste pecherzyki bez zarodkow..Jak sie tym stresowalam i czytalam rozne fora to czesto dziewczyny pisaly ze slabo serduszja bija, ale ze to baaardzo wczesny etap to dopiero sie rozkrecalo.

    Ejjjj odpowiadakam na posta jakie mialysmy tentno i widze ze ktos juz go wykasowal..dziwne

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 20:23

    p19uflw1tlpg1ms1.png
    9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka!:) Dziewczynka i chlopiec <3
  • Pat85 Autorytet
    Postów: 487 290

    Wysłany: 14 lutego 2017, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skasowałam, bo już nieistotne. Koleżanka poszła wcześniej na wizytę i niestety serduszko w ogóle nie biło. Przed chwilą się dowiedziałam...
    W 5+5 było 75, a teraz w 6+6 nic.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 20:32

    a5707df13e.png
  • bizona Autorytet
    Postów: 1158 784

    Wysłany: 14 lutego 2017, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhhh przykro mi :/ bylam pewna ze to bedzie jedna z tych pozytywnych historii :(

    p19uflw1tlpg1ms1.png
    9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka!:) Dziewczynka i chlopiec <3
  • Pat85 Autorytet
    Postów: 487 290

    Wysłany: 14 lutego 2017, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    też mi się wydawało, że tak wcześnie jeszcze mogło nie być dobrze widać. Ale ona sama się pociesza, że to bardzo wczesny etap i może się niedługo uda jeszcze raz.

    a5707df13e.png
  • MoNaKo Autorytet
    Postów: 2392 2092

    Wysłany: 14 lutego 2017, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pat85 na mój brzuch to sie umywa do twojego...a twój piękny i widać że już tak ładnie od góry się zaokrąglił. Muszę sie zaopatrzyć w takie sportowe staniki bo chyba zaczęły mi piersi rosnąć a te sportowe są mega wygodne :)
    Przykro mi odnośnie koleżanki :( Zawsze smutek mnie ogarnia jak czytam takie wiadomości.
    Ostatnio na forum sirpnióweczek sie naczytałam i od razu włączyła mi się schiza więc wniosek jest taki że za dużo w domu siędzę a tym samym na forum...Udzielają mi sie zarówno te dobre rzeczy jak i te złe :(
    Pat a z ciekawości, kiedy będziesz musiała wyjąć kolczyk?

    Bizona więc w poniedziałek nasz wielki dzień :) Ja mam na 18.30 i żałuję że dr ąz do tej godziny mnie przeciągnie bo wtedy często zdarza się poślizg. Oj nauczy mnie ta ciąża cierpliwośći :)

    ijpbej28ig9k1ha0.png
  • Pat85 Autorytet
    Postów: 487 290

    Wysłany: 14 lutego 2017, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się zastanawiam kiedy zacznie mi przeszkadzać, widzę pod spodem pępek coraz bliżej, więc wyciągnięcie pewnie niedługo.

    A dla równowagi przed chwilą dostałam od innej koleżanki zdjęcia jej maleństwa urodzonego kilka dni temu :)

    A co do brzucha to poczekaj jeszcze 3 tygodnie i sama się zdziwisz jaki będziesz miała bębenek :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 21:02

    MoNaKo lubi tę wiadomość

    a5707df13e.png
  • ewela873 Autorytet
    Postów: 1160 1406

    Wysłany: 15 lutego 2017, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoNaKo wrote:
    Ewela czy Ty jeszcze do nas zaglądasz?? Co u Ciebie? Jak się czujesz??

    Hej
    Dopiero dziś zajrzałam ale dzięki za pamięć☺

    Jestem juz w domu
    Tydzień w szpitalu wystarczył na szczęście
    Teraz już czuje się dobrze ale po zabiegu było kiepsko
    U mojej gin ostatnio szyjka się otwierała i skróciła do 27 mm a jak pojechałam tydzień później na oddział to już 20mm i 1.5cm rozwarcia wiec od razu stwierdzili że bez szwu się nie obejdzie bo jak tak dalej pójdzie to za 2 tygodnie bym mogła rodzić
    Posiew wyszedł ok wiec zabieg był w czwartek
    Chcialam narkoze ale anestazjolog przekonywała mnie że znieczulenie w kręgosłup będzie lepsze dla małego i w końcu się zgodziłam
    Moja gin na urlopie ale na zabieg specjalnie przyjechała
    Przyszła do mnie jak przed salą operacyjna byłam i pyta jak tam i dlaczego taka czerwona jestem a ja zaraz łzy w oczach i mówie że się boję
    Chwyciła mnie za rękę i mówi że ona też się boi
    To aż się uśmiałam i mówię do niej kobieto nie to chciałam usłyszeć!
    No jakoś poszło
    Znieczulenie nie miłe bo mega mocno mnie po tym kregoslupie dusil anestazjolog ale wbił się i po chwili nic nie czułam
    Sam zabieg ok, gin cały czas do mnie mówiła, później założyła cewnik bo dobę musiałam leżeć
    Wogóle to miałam pończochy ubrane tak ciasne ze szok niby przeciwzakrzepowe i tak do następnego dnia w nich leżałam
    Rano ciśnienie oczywiście ze strachu ogromne i wymioty na całego
    Po zabiegu na pooperacyjna na ponad 4 godziny i jak już troszke nogi czułam to do siebie na salę mnie zwięźli a tam znów leżąc na plecach na płasko co przy mojej chorobie kręgosłupa jest jak największą kara od razu ktg a że małemu tętno uciekało bo tak szalał to aż 2 godz miałam
    na koniec to ryczałam z bólu bo już nie mogłam
    Dostałam masę kroplowek i jedną przeciwbólowa bo podbrzusze już mnie całe bolało ale ten kręgosłup...
    Masakra, myślałam że będzie lepiej
    Mały dzień przed zabiegiem ważył 930g
    Ogólnie wszystko z nim ok ☺
    Po zabiegu relanium w tylek i ogromne dawki magnezu
    Przed wyjściem gin mnie zbadała i szyjka 40mm☺
    Nie wiem skąd jej tam tyle nabrała hihi
    ale dalej leżę i wizyta kontrolna we wtorek
    No oby wszystko ładnie trzymało bo planuje jeszcze chociaż 8 tygodni przetrwać
    Ogólnie to oczywiście było warto
    Szew ściąga niby w 37tc ale już na żywca więc zobaczymy jak to będzie

    Gdyby nie inne problemy to byłabym mega spokojna o mojego szkraba
    Bo wiesz Monako...wrócił temat tej Moniki
    Znów z nią rozmawiał
    Mam dość
    Dba o mnie teraz strasznie bo ma wyrzuty sumienia że mnie krzywdzi tym bardziej teraz a ja jeszcze po zabiegu i nie powinnam się denerwować ale ja już nie wiem co robić
    Kiedyś wysylałam ci zaproszenie na priv to możemy sobie popisać
    Nie chce Wam wątku zaśmiecać... :-(

    Zrobili mi jeszcze krzywą cukrową i wręcz słodycze zalecane
    Na czczo 68,po 1h 111,po 2h 100 ☺
    Dziś na wadze plus 10kg a brzuch ogromny☺☺☺
    Mały już jest główka do dołu ustawiony
    A na usg Pani dr się uśmiała i ja zresztą też bo bawił się piernik mały pempowina
    Dusil ją dwoma rączkami przed buźka
    No i dostałam sterydy na płucka w razie czego☺

    A brzuszek super Monako

    Bizona wstaw też a wagą się nie przejmuj
    Ja w 3 miesiącu wyglądałam jak inne w 6 i co?
    Mój brzuch i moje szczęście
    To wstaw w ciuchach fotkę jak się wstydzisz ☺
    Nie daj się prosić ☺☺☺

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 10:51

    16uddqk3z8guwcbj.png
    iv09io4p93cd9hez.png
    PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
    1 ICSI 1słaby zarodek :-(
    2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682 :-), 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄
  • bizona Autorytet
    Postów: 1158 784

    Wysłany: 15 lutego 2017, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eweka dobrze Cie slyszec :) najgorsze juz przeszlas i teraz będzie dobrze!:) odpoczywaj!

    Zdjecia nie wstawie..zrozumcie..ja bardzo nie lubie swojego ciala..nie robie sobie normalnych zdjec a co dopiero brzucha. I tak jak mowilam tylko ja to czuje..dla kazdego onnego jest tak duzy jak byl, ja mam typowa otylosc brzuszna.

    p19uflw1tlpg1ms1.png
    9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka!:) Dziewczynka i chlopiec <3
  • Pat85 Autorytet
    Postów: 487 290

    Wysłany: 15 lutego 2017, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewela nie zazdroszczę, ale mam nadzieję, że teraz już spokojnie doczekasz do terminu. Powodzenia, również w zyciu osobistym :)

    Bizona spokojnie. Może się pochwalisz jak już będziesz miała duży, typowy ciążowy brzuch i nie będziesz mieć wątpliwości (ani nikt inny), że tam musi ktoś mieszkać :)

    bizona lubi tę wiadomość

    a5707df13e.png
  • jolka15 Ekspertka
    Postów: 178 108

    Wysłany: 16 lutego 2017, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny :) piękne brzuszki!!! Już nie mogę doczekać się swojego :)

    ja we wtorek i wczoraj przeżyłam chwilę zgrozy. we wtorek byłam na aquafitnessie i miałam tyle energii, że rzeczywiście wszystkie ćwiczenia wykonywałam na 200%. Jak wróciłam do domu, po toalecie na papierze został ślad krwi i brązowe plamienia. Na początku nie panikowałam położyłam się i całą noc obserwowałam i było ok. Ale rano kolejny raz niewiele bo niewiele ale pojawiły się brązowe plamienia więc szybciutko umówiłam się do pierwszego lepszego lekarza w luxmed ale całe szczęście nic się nie działo złego. Pan dr był wręcz zaskoczony i pytał czy na pewno mi się nie przewidziało ;-) bo po badaniu i usg nawet na narzędziach nie było śladu krwi czy zabarwionego śluzu. Na wszelki wypadek kazał zrobić progesteron i mniej intensywnie ćwiczyć.

    W całej sytuacji jeden pozytyw - widziałam maluchy na usg i są już takieee duże :):):) serduszka biją jak należy i mają się dobrze, co prawda dr stwierdził, że wg usg są o niecały tydzień mniejsze niż wg OM ale przy bliźniakach to nic nadzwyczajnego zazwyczaj są mniejsze więc póki co się tym nie martwię

    wiem też, że mamy dwie owodnie ale nic nie powiedział czy jedno czy dwukosmówkowe więc czekam z niecierpliwością na planową wizytę 22.02.

    j.34bwdqk3op08o95j.png
  • Pat85 Autorytet
    Postów: 487 290

    Wysłany: 16 lutego 2017, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Jolka, zazdroszczę takiego przypływu energii :) ale nie szarżuj za bardzo :) dobrze, że wszystko w porządku.

    a5707df13e.png
  • Kredowa Ekspertka
    Postów: 245 279

    Wysłany: 16 lutego 2017, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kochane jestem żyję, ale szczerze mówiąc ledwo .... byłam na obserwacji dwa dni w szpitalu. Wymiotowałam od kilku dni bardzo dużo, nic prawie nie jadłam, nie miałam siły na nic, nawet do Was nie zaglądałam ... dali mi kroplówkę, porobili badania. Ogólnie niewielka anemia ale tak po prostu przechodzę ciążę :(((( od wczoraj już jest odrobinę lepiej ale leżę cały czas. Na szczęście z maluszkami wszystko jest dobrze, rosną ładnie, fikają koziołki, serduszka biją prawidłowo
    Biorę się za nadrabianie wątku
    Tęskniłam za Wami :))

    15.12 transfer 2 3 dniowe 8B
    11.01.2017 DWA PĘCHERZYKI CIĄŻOWE, DWA ZARODKI DWA PIĘKNIE BIJĄCE SERDUSZKA !!!!
    f2w39n73qzeihut4.png
  • Kredowa Ekspertka
    Postów: 245 279

    Wysłany: 16 lutego 2017, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pierwszej kolejności
    Przyszła mama .... tak strasznie mi przykro :((( nie wyobrażam sobie jaki ból przeżywasz :((( bardzo Ci współczuję i oby czas szybko ukoił rany kochana ściskam :**

    witam nowe koleżanki :))Kimmy witaj trojaczkowa mamo
    agula1983 jesteś moją rówieśniczką :))

    Co do Pappa to ja robię. Pytałam o to wszystko o czym piszecie - mój lekarz jest w tej kwestii nieustępliwy - musimy zrobić. Rzeczy o których piszecie nie mają wpływu np. in vitro, ciąża bliźniacza - właśnie dlatego, że jest to program i statystyka, matematyka - najnowsze programy mają te wszystkie parametry - pokazywał mi dokładnie, że wypełnia się rodzaj ciąży - bliźniacza, jedno dwu kosmówkowa, itd. wszystko się wpisuje więc ani in vitro, ani ciąża mnoga nie ma na wynik wpływu. Oczywiście tak jak piszecie wynik nie jest na 100 % - dlatego mój dr zawsze zaleca nifty - gdy Pappa wyjdzie podejrzany. Ja decyduję się na taki właśnie krok. Jak można wykryć jakieś wady wcześniej to zrobię wszystko by to zbadać. Stresować mnie to jakoś wyjątkowo nie będzie - wszak każda wizyta to stres czy wszystko jest ok to nie będę się martwić na zapas jakimiś tam liczbami :)))


    Pat GRATULUJĘ chłopców :))))) ja odwrotnie mam przeczucie mocne że będą 2 chłopaki choć baaardzo chciałabym parkę ale wszystko co będzie przyjmę z radością :)))
    Cudowny brzuszek i ładna ciężarówka z Ciebie

    Saori solidaryzuję sie z Twoją sennością - moja zdobyła level najwyższy
    śpię wszędzie i o każdej porze

    Co do smarowideł - w moim towarzystwie mamusiek wygrywają dwie sprawy : masło shea i bio oil - widziałam efekty na własne oczy cudo :)

    Agula dużo zdrówka Ci życzę
    Tika kciukasy bardzo mocno zaciśnięte\

    Monakooo ależ ty masz talie jeszcze piękną kochana - brzusio cudo
    Moja talia niestety już zniknęła :D


    Ewelka ściskam Cie mocno i trzymaj się dzielnie dalej :***

    Jolka uważaj na siebie ! W ciąży to różnie bywa - nawet z aktywnością - bacznie się obserwuj i dużo zdrówka Ci życzę

    ściskam Was wszystkie cieplutko i postaram się wrócić na bieżąco bo chyba powoli dochodzę do siebie
    U mnie prenatalne za tydzień w czwartek - już nie mogę się doczekać :)

    Kimmy lubi tę wiadomość

    15.12 transfer 2 3 dniowe 8B
    11.01.2017 DWA PĘCHERZYKI CIĄŻOWE, DWA ZARODKI DWA PIĘKNIE BIJĄCE SERDUSZKA !!!!
    f2w39n73qzeihut4.png
  • agula1983 Autorytet
    Postów: 289 430

    Wysłany: 17 lutego 2017, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kochane :-)
    znowu byłam w szpitalu tym razem przytrzymali mnie 3 dni na obserwacji bo niestety znowu miałam krwawienie i to bardzo obfite, byłam przerażona.
    Na szczęście z maluszkami ok, tym razem badał mnie sam ordynator: szyjka pozamykana długa i twarda tylko ta kosmówka jest przy samym ujściu i podobno był jakiś krwiaczek na szczęście dalej od kosmówki ale też przy ujściu i stąd te krwawienia, szkoda tylko że wcześniej o żadnym krwiaku nic nie wiedziałam. Wszystko mi pokazywał i omawiał na usg co było bardzo uspokajające. Ciąża rozwija się prawidłowo mam się oszczędzać, leżeć ale nie zalegać.
    Ten ordynator przyjmuje prywatnie i zastanawiam się czy nie prowadzić tej ciąży u niego, bo wydał mi się miły konkretny, poza tym ma duże doświadczenie no i oczywiście sam fakt że jest ordynatorem szpitala w którym zamierzam rodzić...jak myślicie dziewczyny?

    Witaj kredowa równieśniczko, bardzo mi miło :-)
    Współczuję wymiotów, mnie na szczęście ominęły, ale cały czas mam mdłości
    Mój lekarz też nieugięcie kazał robić prenatalne usg+test pappa, Ja już jestem po usg i właśnie dzisiaj jade po wyniki pappa i od razu mam wizytę u genetyka.

    Widzę że już piękne brzuszki się pojawiają...gratuluję, Ja mam bardziej spożywczy chociaż schudłam ostatnio 2kg

    Monako, Bizona trzymam kciuki za poniedziałkowe prenatalne :-)

    Kimmy w szpitalu będziesz miała na pewno fachową opiekę

    Ewela dobrze że masz już to za sobą i życzę abyś wytrwała do terminu :-) a i zazdroszczę krzywej...u mnie cukier na czczo zawsze ok 87, aż boję się pomyśleć co będzie po krzywej

    Jolka dobrze że wszystko ok, jednak w ciąży trzeba bardziej uważać z tym wysiłkiem

    Bardzo dziękuję Wam za wsparcie, jesteście naprawdę kochane :-)

    syy28iik833b36lq.png
  • MoNaKo Autorytet
    Postów: 2392 2092

    Wysłany: 17 lutego 2017, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewela biedna, ale się nacierpiałaś...
    Jesteś dzielną i wspaniałą mamą która naprawdę wiele znosi dla swojego maluszka.
    I dobrze że jesteś już w domku. Szyjka 4 cm to teraz musi być już tylko dobrze i synuś na pewno posiedzi ile trzeba :)

    Kochana ja dopiero zobaczyłam ile mam zaproszeń- aż głupio ale w ogóle tam nie zaglądałam. Tak więc w sprawie tamtej kobiety przejdżmy może na priv...Tu napiszę tylko że szczęka mi opada. Bo obiecał...

    ijpbej28ig9k1ha0.png
‹‹ 16 17 18 19 20 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ