X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Podwójne i potrójne szczęścia 2017
Odpowiedz

Podwójne i potrójne szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 19 lipca 2017, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha i jak we wtorek przyjdę na kontrolę to przepisze tabletki anty bakteryjne

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 19 lipca 2017, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meg85 wrote:
    Adelcia to prawda ale pytałam o to i sprawy tego typu są przedawniane po 5latach ale nie co do daty a ci do końca roku kalendarzowego czyli moja sprawa by była przedawniona 01.01.2018...
    Teraz 3 i pół godziny spędziłam z mężem na komendzie i w prokuraturze.. musiałam wejść na 4 piętro (!) bo windy nie ma... porażka..


    Jesteś najelpsza ! Podziwiam Cię kochana ! :) w 37tyg z dwoma bablekami w brzuszku Ty na 4 pietro weszlas :)

  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 19 lipca 2017, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnulka24 wrote:
    Lekarz nic nie mówił tylko żeby przyjść we wtorek na kontrolę.odczucia teraz nawet bajka ale przy zakładaniu ciut bolało ale wszystko trwało z 3-5 minut .
    Czasami mnie szyjka kluje jakby ktoś szpilki wbijał i jakby macica ciągła w dół. Ale to dopiero co po zabiegu zobaczymy jutro. Teraz leżę w łóżku o nie mam w ogóle uczucia że coś tam jest


    Odpoczywaj kochana :) juz jesteś bezpieczna ;) a krazek niech trzyma ladnie szyjke do konca :)

    czarnulka24 lubi tę wiadomość

  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 19 lipca 2017, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela* wrote:
    Odpoczywaj kochana :) juz jesteś bezpieczna ;) a krazek niech trzyma ladnie szyjke do konca :)
    No mam nadzieje że to by było na tyle moich problemów bo od początku ciąży były problemy także większość ciąży w stresie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2017, 16:22

    Angela* lubi tę wiadomość

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 19 lipca 2017, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnulka24 wrote:
    No mam nadzieje że to by było na tyle moich problemów bo od początku ciąży były problemy także większość ciąży w stresie


    Kochana napewno :) bedzie dobrze ;) ja trzymam za Was kciuki <3

    czarnulka24 lubi tę wiadomość

  • jolka15 Ekspertka
    Postów: 178 108

    Wysłany: 19 lipca 2017, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny :)

    ale się namnożyło tych blixniakow :) witam nowe koleżanki i głowa do góry ciąża bliźniacza nie jest taka straszna :)

    Alias ja również mam 1k2o i - odpukać - póki co przebiega książkowo :) nadal pracuję (w troche mniejszym zakresie niż do czerwca ale do końca czerwca na full obrotach) niestety puchnięcie stóp nie odpuszcza :(

    Pat chłopcy śliczni i cudowni takie cukierki :):):) zaraz wyjdziecie do domku i jak ładnie masy nabrali :):):)

    Bizona Agula trzymam za Was kciuki, dobrze, że już jestescie pod kontrolą, bizona czy Twoje przeplywy mogą sie jeszcze unormować czy to już jest tylko do obserwacji żeby w porę zareagować?

    Meg Ty jedź z torbą do szpitala i powiedz, że nie wychodzisz już nigdzie :)

    Monako u Ciebie też już lada dzień :)

    dziś miałam wizytę dzieciaki dalej ulożeni poprzecznie, jeden chłopiec 1881 a drugi 1746 g ;-) rosną jak na drożdżach i wszystko jest ok ze mną i z nimi :)
    wstępnie mamy termin na cc na 14.08. tylko niestety szpital, w którym pracuje mój dr zamykają od 31.07. do 21.08 poródwka i noworodkowy - remont!!! i albo wytrzymam do 21.08 żeby iść do mojego dr albo pójde do innego lekarza z polecenia i do innego szpitala - trochę mnie to dziś zasmuciło i przeraziło :( w drugim szpitalu, który jest opcją, lek. gin. jest osoba z mojej rodziny, która jednoczesnie pracuje w klinice mojego dr więc w razie W zdecyduje się tam albo bedę zaciskać nogi do 21.08. ;p

    AllishiiA lubi tę wiadomość

    j.34bwdqk3op08o95j.png
  • bizona Autorytet
    Postów: 1158 784

    Wysłany: 19 lipca 2017, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te przeplywy sa do kontroli. Teraz cos sie doktorowi nie podobalo i z racji tego tez ze juz mialam lezec na patologii dal mi skierowanie na wczesniej. Usg robi sie raz w tyg...tego nie sprawdza sie codziennie. Pewnie wiecej wyjasni sie po kolejnym usg w poniedziałek. Tu na patologii jest duuuuzo dziewczyn ze slabymi przeplywami ale zazwyczaj w ciazy 1k1o. No zobaczymy..wazne ze mlody rosnie caly czas. W poniedzialek mialy 2200 i 2100 takze bardzo ok jak na 33tc. Jestem dobrej mysli;)

    Co do szpitala domyslam sie ze pewnie fajnie jest chodzoc do szpitala gdzie peacuje lekarz prowadzacy, ale powiem Ci, ze u mnie to np nie ma znaczenia..i tak sa dyzury, lekarze sie zmieniaja, jak i reszta personelu;) wazne zeby to byl dobry szpital..wtedy czlowiek spokojny. Nigdy nie wiesz czy natrafisz na dyzur swojego lekarza..mam nadzieje ze kumasz o co mi chodzi;)

    p19uflw1tlpg1ms1.png
    9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka!:) Dziewczynka i chlopiec <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2017, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnulka24 wrote:
    Lekarz nic nie mówił tylko żeby przyjść we wtorek na kontrolę.odczucia teraz nawet bajka ale przy zakładaniu ciut bolało ale wszystko trwało z 3-5 minut .
    Czasami mnie szyjka kluje jakby ktoś szpilki wbijał i jakby macica ciągła w dół. Ale to dopiero co po zabiegu zobaczymy jutro. Teraz leżę w łóżku o nie mam w ogóle uczucia że coś tam jest
    Ja tam nic nie czulam jak mi zakladano pesaar I teraz tez go nie czuc mnieprzerazila jego wielkosc☺ na szczescie jest ok.

    czarnulka24 lubi tę wiadomość

  • Alias Przyjaciółka
    Postów: 102 53

    Wysłany: 19 lipca 2017, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shooa wrote:
    Alias, dobrze rozumiem, że masz trójeczkę, skoro piszesz że JESZCZE dwa serduszka?:)
    i na jakim jesteś etapie, że już umawiasz badania?
    bo ja to mam wrażenie, że w czarnej D jestem, poza tym, że wizyty u prowadzącego ciąże umówione na pół roku.

    Dziewczyny, ale tutaj niedługo się zrobi fajnie na forum jak po kolei będziecie rodzić i będziecie się chwalić maluszkami:)

    Shooa nieeee mam jeszcze dwa serca prócz swojego oczywiście ;)ja jestem w tej chwili w 10+2 tyg, a Ty? dostałam skierowanie na te genetyczne +test Pappa, ale raczej nie mam szans - umówiłąm sie w Gamecie an 01/08- to będzie 12 tc.
    też poumawiałam wizyty do konca ciązy, ale teraz jeszcze muszę jeszcze ogarnąć lekarza, który pracuje w szpitalu w którym chce rodzić :)

    Dzisiaj byłam u siebie w pracy powiedzieć jak się sytuacja rozwinęła i że nie wracam już tylko będę polegiwać na zwolnieniu- o dziwo świetnie to przyjęli :)

    Jestem trochę spokojniejsza ;)

    Jolka15 -jestem pod ogromnym wrażeniem że nadal pracujesz :) WIELKI SZACUN !
    brzuszek masz pewnie spory .... ja mam taką wizję że już za miesiac będę się kulać jak bałwan :)

    Kiedy wyskoczyły Wam brzuszki? ja w pierwszej ciąży do 6m-ca nie miałam nic. do porodu miałam malutki, a teraz nie iwem czego się spodziewać :)

    l22n8ribb5ndeqtb.png
    Synek 10.2012
    Aniolki D+B 24tc 10.2017 ciąża blizniacza jednojajowa jednokosmowkowa
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 19 lipca 2017, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emcia123 wrote:
    Ja tam nic nie czulam jak mi zakladano pesaar I teraz tez go nie czuc mnieprzerazila jego wielkosc☺ na szczescie jest ok.
    W którym tyg miałaś zakładany i na jaka szyjke? Ja mama to do siebie że moja szyjka jest mega wrażliwa tzw po usg dopochwowym albo palpacyjnym sprawdzeniu szyjki tak mnie boli że szok. Także dziś mogę czuć dyskomfort. Ogólnie nie czuje go w ogóle teraz ze jest w srodku tylko np. Jak leżę i nagle wstaje to brzuch robi się jak kamień i ciągnie. Ale to tylko przy zmianie pozycji

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 19 lipca 2017, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alias wrote:
    Shooa nieeee mam jeszcze dwa serca prócz swojego oczywiście ;)ja jestem w tej chwili w 10+2 tyg, a Ty? dostałam skierowanie na te genetyczne +test Pappa, ale raczej nie mam szans - umówiłąm sie w Gamecie an 01/08- to będzie 12 tc.
    też poumawiałam wizyty do konca ciązy, ale teraz jeszcze muszę jeszcze ogarnąć lekarza, który pracuje w szpitalu w którym chce rodzić :)

    Dzisiaj byłam u siebie w pracy powiedzieć jak się sytuacja rozwinęła i że nie wracam już tylko będę polegiwać na zwolnieniu- o dziwo świetnie to przyjęli :)

    Jestem trochę spokojniejsza ;)

    Jolka15 -jestem pod ogromnym wrażeniem że nadal pracujesz :) WIELKI SZACUN !
    brzuszek masz pewnie spory .... ja mam taką wizję że już za miesiac będę się kulać jak bałwan :)

    Kiedy wyskoczyły Wam brzuszki? ja w pierwszej ciąży do 6m-ca nie miałam nic. do porodu miałam malutki, a teraz nie iwem czego się spodziewać :)

    Mi się brzuszek pojawił około 17tc .. i na wadze łącznie do teraz +9 kg :)

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 19 lipca 2017, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś zaczynam 23 tc

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2018, 14:32

    Angela*, AllishiiA, shooa, rodzynka66, agula1983, gabi 7, triss lubią tę wiadomość

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • Alias Przyjaciółka
    Postów: 102 53

    Wysłany: 19 lipca 2017, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale piękny zgrabny brzuszek :) ja miałam ciutkę większy do porodu w pierwszej ciąży :)

    czarnulka24 lubi tę wiadomość

    l22n8ribb5ndeqtb.png
    Synek 10.2012
    Aniolki D+B 24tc 10.2017 ciąża blizniacza jednojajowa jednokosmowkowa
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 19 lipca 2017, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnulka24 wrote:
    Dziś zaczynam 23tydzien ciąży w brzuszku noszę łącznie 1.100 kg szczęścia :) https://naforum.zapodaj.net/thumbs/31a23f6850d9.jpg


    Piękny brzuszek :) <3

  • AllishiiA Autorytet
    Postów: 263 335

    Wysłany: 19 lipca 2017, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agula i Bizona trzymam za was kciuki!

    I zgadzam sie z wami co do Meg, nawet mnie to dziwi, ze nie jestes przyjeta na odzial, zbyt duzo ryzukuja moim zdaniem.

    Czarnulka to teraz bedziesz spokojniejsza ;)

    Dla mnie nie ma znaczenia czy moj lekarz prowadzacy pracuje tam gdzie rodze, bo lekarze i tak sie zmieniaja i tak na prawde to nie ma znaczenia. O doczytalam uwazam tak jak bizona ;)

    Alias mi dopiero brzuszek sie pokazal 5/6 miesiac, a w poprzedniej 6/7 ;)

    Czarnulka swietnie wygladasz, piekny brzusio ;)

    A ja dzisiaj poszlam do kolezanki poklachac i jak wrocilam to znowu wrocil bol brzucha i zaczal twardniec, polezalalam wzielam nospe i na razie przeszlo. No masakra jakas, musze lezec i tyle. Nie wiem czy to upal czy wysilek, ale nie moge, a tak bym chciala ;) Moze za duzo ruchu musialam zejsc z 3 pietra isc jedna ulice i wejsc na 4 i potem na odwrot, chyba dla mnie teraz to juz za duzo na to wychodzi ;) ale te twardnienia raczej nie wplywaja na szyjke, ale wole lezec ;)






    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2017, 19:21

    Meg85 lubi tę wiadomość

    5b09j44jyxysjiql.png
    zrz6sg180mhigqmf.png
    bfarxzdvnmgxujgk.png
  • Meg85 Autorytet
    Postów: 443 360

    Wysłany: 19 lipca 2017, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c633a779e1f0.jpg

    Ja i moje kobitki :)

    shooa, AllishiiA, Emcia123, triss lubią tę wiadomość

    qb3cru1dlcet3pyu.png
    klz9y2v42sui6kxx.png
    amdxbadvving4i92.png
  • MoNaKo Autorytet
    Postów: 2392 2092

    Wysłany: 19 lipca 2017, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meg, chyba jesteś rekordzistką w wielkości brzuszka :) Jak na razie :) Bo nie wiadomo jak mój bedzie wygladał na tym etapie jeśli doczekam :)


    Dziewczyny po in vitro- dziś koleżanka zapytała mnie czy mamy rodziców chrzestnych wybranych...a ja jej na to że nie bo nie wiemy czy wogóle bedziemy chrzcić. Według koscioła nasze dzieci nie maja prawa żyć a ja nie chcę być hipokrytką i ukrywać tego jak zostały poczęte.
    Myślałyście o tym?? Jakie są Wasze opiie/decyje w tym temacie?

    Meg85 lubi tę wiadomość

    ijpbej28ig9k1ha0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2017, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnulka ale super brzunio masz :) wcale z Ciebie nie-Czarnulka ;)

    Meg, jaaaaa....duuuży brzunio, chyba nigdy takiego nie widziałam :) podziwiam, że masz siłę chodzić i dźwigać i to 4te piętro?:D

    Alias, ja jestem w połowie 8, w poniedziałek 9tc zaczynam. lekarkę mam 2w1 czyli super spec od usg i przepływów a jednocześnie pracuje w szpitalu z 3st referencyjności.


    Dziewczyny, czy z racji bliźniaków należą nam się jakieś ekstra świadczenia z NFZ?

    Monako, ja jeszcze nie na tym etapie, ale mam podobne myśli co Ty. Mam też jednak myśli, że mam w dupie co na to kościół, bo Bóg na pewno nie miałby nic przeciwko temu, żeby moje dzieci były ochrzczone.

  • bizona Autorytet
    Postów: 1158 784

    Wysłany: 19 lipca 2017, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bede chrzcic. Nie mam zamiaru tez sie spowiadac z ivf bo nie uwazam tego za grzech. Sama nie przystapie do komunii bo zyje bez slubu i kumam ze nie mozna. Zreszta zeby ochrzcic dzieci my nie musimy przystepowac do komunii..tu swiadkowie sa wazni.
    Rozumiem ze to kazdego indywidualna sprawa.

    p19uflw1tlpg1ms1.png
    9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka!:) Dziewczynka i chlopiec <3
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 19 lipca 2017, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoNaKo wrote:
    Meg, chyba jesteś rekordzistką w wielkości brzuszka :) Jak na razie :) Bo nie wiadomo jak mój bedzie wygladał na tym etapie jeśli doczekam :)


    Dziewczyny po in vitro- dziś koleżanka zapytała mnie czy mamy rodziców chrzestnych wybranych...a ja jej na to że nie bo nie wiemy czy wogóle bedziemy chrzcić. Według koscioła nasze dzieci nie maja prawa żyć a ja nie chcę być hipokrytką i ukrywać tego jak zostały poczęte.
    Myślałyście o tym?? Jakie są Wasze opiie/decyje w tym temacie?


    Kochana ja nie wyobrażam sobie nie chrzcic dzieci :) jestem po slubie kościelnym, i nie biore wogole opcji żeby nie chrzcic dzieci bo zostaly inaczej zaplodnione ...
    Dla mnie nie ma to wogole znaczenia :)

‹‹ 168 169 170 171 172 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ