X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne przebieg ciąży
Odpowiedz

przebieg ciąży

Oceń ten wątek:
  • monia Autorytet
    Postów: 831 618

    Wysłany: 27 września 2012, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przezierność karkowa inaczej???
    Tzn czy dzidziuś np nie ma zespołu downa???
    Ja mam dzisiaj to między innymi. Anette u Ciebie też będzie wszystko ok :) Myśl pozytywnie złe myśli przyciągają kłopoty :)

    1usa3e5ekxdyq5kw.png

    bfarxzdvkigpjrom.png[/url]
    img5-110_d_5_Anto%B6+%3A%29_1+z%B1bek+5.10.13r.jpg
  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 799

    Wysłany: 27 września 2012, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dokladnie Monia, o to badanie chodzi... Mysle pozytywnie ale sama wiesz jak to jest ;-)
    Trzymaj sie cieplo na tym badaniu, u Ciebie tez bedzie wszystko OKI :-)

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • monia Autorytet
    Postów: 831 618

    Wysłany: 27 września 2012, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I po wizycie 6 cm wzrostu pięknie bijące serduszko boska fotka i cała masa pozytywnych wzruszeń........
    no i na 60 % dziewczynka :)

    1usa3e5ekxdyq5kw.png

    bfarxzdvkigpjrom.png[/url]
    img5-110_d_5_Anto%B6+%3A%29_1+z%B1bek+5.10.13r.jpg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2012, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no Monia, 60% to prawie 50% więc może nie przywiązuj się bardo do tej myśli bo jak na kolejnym badaniu pokaże się siusiak to będziesz mocno zdziwiona ;) w każdym razie gratuluje dobrego wyniku :)
    nie przejmujcie się tak bardzo przeziernością, to jest jeden z wielu markerów chorób genetycznych, nawet jak wyjdzie trochę wyższe to jeszcze o niczym nie świadczy. Zdarzają się przypadki (jak mój), że NT jednego dnia wynosi 1,6 żeby po 5 dniach zwiększyć się do 2,6 a test genetyczny pokazał, że szansa że dziecko jest chore jest bardzo mała więc nawet gdyby coś, to pamiętaj Anette, że wszystko będzie dobrze :)

  • monia Autorytet
    Postów: 831 618

    Wysłany: 27 września 2012, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja byłam w szoku bo obstawiam chłopaka :)
    nie nastawiam się 18.10 kolejna wizyta więc zobaczymy.
    będzie co ma być byle zdrowe i całe ::)

    1usa3e5ekxdyq5kw.png

    bfarxzdvkigpjrom.png[/url]
    img5-110_d_5_Anto%B6+%3A%29_1+z%B1bek+5.10.13r.jpg
  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 799

    Wysłany: 27 września 2012, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monia wrote:
    I po wizycie 6 cm wzrostu pięknie bijące serduszko boska fotka i cała masa pozytywnych wzruszeń........
    no i na 60 % dziewczynka :)

    Monia SUPER ! Ciesze sie bardzo, ze wszystko dobrze :-)))))))))))
    No to bedzie dziewczynka :-)

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 799

    Wysłany: 27 września 2012, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    yoku wrote:
    no Monia, 60% to prawie 50% więc może nie przywiązuj się bardo do tej myśli bo jak na kolejnym badaniu pokaże się siusiak to będziesz mocno zdziwiona ;) w każdym razie gratuluje dobrego wyniku :)
    nie przejmujcie się tak bardzo przeziernością, to jest jeden z wielu markerów chorób genetycznych, nawet jak wyjdzie trochę wyższe to jeszcze o niczym nie świadczy. Zdarzają się przypadki (jak mój), że NT jednego dnia wynosi 1,6 żeby po 5 dniach zwiększyć się do 2,6 a test genetyczny pokazał, że szansa że dziecko jest chore jest bardzo mała więc nawet gdyby coś, to pamiętaj Anette, że wszystko będzie dobrze :)

    Dzieki Yoku.... Staram sie za wczasu nie przejmowac ale wiesz jak to jest... Patrzy czlowiek w te wszystkie normy a pozniej wariuje jak cos sie odchyla....
    Pewnie ze bedzie dobrze, u nas wszystkich :-)

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • monia Autorytet
    Postów: 831 618

    Wysłany: 27 września 2012, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zobaczymy czy tak już zostanie czy jajeczka dorosną do tego 18 :)
    nie ważne co byleby zdrowe.
    ale mój M cieszy sie że miał nosa :D

    1usa3e5ekxdyq5kw.png

    bfarxzdvkigpjrom.png[/url]
    img5-110_d_5_Anto%B6+%3A%29_1+z%B1bek+5.10.13r.jpg
  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 799

    Wysłany: 27 września 2012, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monia wrote:
    Zobaczymy czy tak już zostanie czy jajeczka dorosną do tego 18 :)
    nie ważne co byleby zdrowe.
    ale mój M cieszy sie że miał nosa :D

    Haha.... Ah Ci faceci, chyba wiekszosc chce dziewczynke.
    Teraz jak poczytalam Twoja relacje z badania, nie moge sie juz doczekac wtorku... Kurcze jakie tovwszystko jest niesamowite, no nie dziewczyny :-)

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • monia Autorytet
    Postów: 831 618

    Wysłany: 27 września 2012, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja pytam gin kiedy mogę poznać płeć a ona że już teraz nawet i dzidzia jak na zawołanie nóżki rozchyliła a ona że dziewczynka a ja co?! i mówie że miał być chłopak a ona że chyba zawiodłam się a ja nie tylko ze ja tak czułam i że się ciesze ona że wątpi że jaderka pojawią się ale jest takie prawdopodobieństwo...........
    ale groch z kapustą wyszedł mi z opisu

    1usa3e5ekxdyq5kw.png

    bfarxzdvkigpjrom.png[/url]
    img5-110_d_5_Anto%B6+%3A%29_1+z%B1bek+5.10.13r.jpg
  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 799

    Wysłany: 28 września 2012, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monia wrote:
    ja pytam gin kiedy mogę poznać płeć a ona że już teraz nawet i dzidzia jak na zawołanie nóżki rozchyliła a ona że dziewczynka a ja co?! i mówie że miał być chłopak a ona że chyba zawiodłam się a ja nie tylko ze ja tak czułam i że się ciesze ona że wątpi że jaderka pojawią się ale jest takie prawdopodobieństwo...........
    ale groch z kapustą wyszedł mi z opisu

    Wyszla kapusta z grochem...ale wiem o co chodzi :-) Powiedzialam wczoraj mojemu Filipowi o Tobie, ze tez czulas ze chlopak a tu dziewczynka....ten sie juz cieszy ze my odwrotnie odczuwamy, mowie wyluzuj chlopie...co bedzie to bedzie, byle zdrowe :-)
    Ja chyba bym tak samo zareagowala... Ja mam takie dziwne, ze gadam czasami do malenstwa w aucie czy cos i w kolko mysle ze gadam z chlopcem, tak samo w necie czy w sklepie ogladam ciuszki, tez na chlopca. Coprawda nic nie kupuje ale tak jakos automatycznie zerkam w strone niebieskich. No nic, zobaczymy we wtorek :-)

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • KANCIALUPKA Autorytet
    Postów: 569 213

    Wysłany: 28 września 2012, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monia wrote:
    I po wizycie 6 cm wzrostu pięknie bijące serduszko boska fotka i cała masa pozytywnych wzruszeń........
    no i na 60 % dziewczynka :)

    Monia to świetnie, bardzo się cieszę, że wizyta przebiegła pomyślnie, a to niespodzianka z tą dziewczynką:)
    Ja też już po wizycie, macica jeszcze bardziej skurczona niż poprzednio, dzidzi bardzo ciasno, lekarz zwiększył mi dawkę duphastonu na 2x2 i magnezu na 2x3 kazał dużo leżeć i wypoczywać. Na anemie przepisał żelazo, a na przeziębienie czosnek w tabletkach i kazał kupić coś na odporność syrop Prenalen albo Prenatal gripcare. Co do omdleń mówił, że czasem się to zdarza w ciaży, a tu jeszcze doszła anemia i przeziębienie więc wszystko na to rzutuje.
    jeśli chodzi o te bóle brzucha gin tłumaczył mi, że odpowiada za to niedojrzałość ciałka żółtego, które produkuje zbyt mało progesteronu i że tak się czasem zdarza w pierwszej ciąży.
    Mimo bólów brzuszka dzidziuś rozwija się prawidłowo, ma ponad 8 cm i klaskał rączkami jak go podglądaliśmy;P Co do teorii z dziewczynką lekarz jej nie potwierdził, dzidzia nie chce się pokazać, także nadal nie wiadomo kto tam u mnie pomieszkuje:)
    Dziś miałam jechać na egzamin, niestety przeziębienie tak mnie osłabia, że nie wyobrażam sobie jechać przez całe miasto tramwajem taka słaba i wracać wieczorem toteż musze go przełożyć na inny termin:(

    relg3e5eu7qme10h.png
  • KANCIALUPKA Autorytet
    Postów: 569 213

    Wysłany: 28 września 2012, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anette trzymam mocno kciuki za pomyślną wtorkową wizytę:)

    relg3e5eu7qme10h.png
  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 799

    Wysłany: 28 września 2012, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KANCIALUPKA wrote:
    monia wrote:
    I po wizycie 6 cm wzrostu pięknie bijące serduszko boska fotka i cała masa pozytywnych wzruszeń........
    no i na 60 % dziewczynka :)

    Monia to świetnie, bardzo się cieszę, że wizyta przebiegła pomyślnie, a to niespodzianka z tą dziewczynką:)
    Ja też już po wizycie, macica jeszcze bardziej skurczona niż poprzednio, dzidzi bardzo ciasno, lekarz zwiększył mi dawkę duphastonu na 2x2 i magnezu na 2x3 kazał dużo leżeć i wypoczywać. Na anemie przepisał żelazo, a na przeziębienie czosnek w tabletkach i kazał kupić coś na odporność syrop Prenalen albo Prenatal gripcare. Co do omdleń mówił, że czasem się to zdarza w ciaży, a tu jeszcze doszła anemia i przeziębienie więc wszystko na to rzutuje.
    jeśli chodzi o te bóle brzucha gin tłumaczył mi, że odpowiada za to niedojrzałość ciałka żółtego, które produkuje zbyt mało progesteronu i że tak się czasem zdarza w pierwszej ciąży.
    Mimo bólów brzuszka dzidziuś rozwija się prawidłowo, ma ponad 8 cm i klaskał rączkami jak go podglądaliśmy;P Co do teorii z dziewczynką lekarz jej nie potwierdził, dzidzia nie chce się pokazać, także nadal nie wiadomo kto tam u mnie pomieszkuje:)
    Dziś miałam jechać na egzamin, niestety przeziębienie tak mnie osłabia, że nie wyobrażam sobie jechać przez całe miasto tramwajem taka słaba i wracać wieczorem toteż musze go przełożyć na inny termin:(

    Kancialupko kochana, trzymaj sie tam i duzo odpoczywaj. dBAJ O SIEBIE !!!! Najwazniejsze ze z dzidzia wszystko ok, ze sie dobrze rozwija :-)))) No i z radosci klaszcze sobie... Super !
    Tak wam zazdroszcze, ze macie ta wizyte juz za soba...ja jeszcze do wt musze wytrzymac.
    A egzamin Kancialupko nie zajac, nie ucieknie. Ja juz troche lat jestem po skonczeniu studiow i dopiero teraz widze, ze jest duzo wazniejszych rzeczy na swiecie, ktorych np. drugi raz nie mozna zrobic, a egzamin zawsze zdac jeszcze raz. Odpoczywaj i wracaj szybko do zdrowia !!! :***

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 799

    Wysłany: 28 września 2012, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KANCIALUPKA wrote:
    Anette trzymam mocno kciuki za pomyślną wtorkową wizytę:)

    Dziekuje Kochana :*

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2012, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co, zapytałam dziś koleżankę w pracy, która niedawno urodziła, o lekarza do którego chodziła, bo jednak ta ostatnia wizyta mnie zaniepokoiła. Pytała do kogo chodzę, więc jej powiedziałam (nie mówiąc o ciąży), a ona na to: ooo, ja też u niego byłam, to okropny lekarz, nie potrafi robić USG, ciągle mówi że nic nie widać itd.. I trochę mi szczerze mówiąc namieszała w głowie. No i dała mi numer do swojej lekarki, o której mówiła, że dzięki niej jej ciąża przetrwała.. i chyba tam się wybiorę tylko po to, żeby się uspokoić. Bo wszędzie dookoła czytam, że jednak w 5 tyg. powinno być chociaż widać, że doszło do zagnieżdżenia...

  • KANCIALUPKA Autorytet
    Postów: 569 213

    Wysłany: 28 września 2012, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m_f to ten ginekolog u którego byłaś nie potwierdził jeszcze ciąży? Dużo też zależy od sprzętu jakim dysponuje jeśli ma jakiś gorszy sprzęt to nie zobaczy w 5 tygodniowej ciąży. Do lekarza jakiego będziesz chodzić w ciąży musisz czuć 100% zaufania, nie krępować się o nic zapytać itd. Jeśli ten lekarz nie odpowiada Ci tym bardziej, że koleżanka szczerze go odradzała idź lepiej do innego, abyś czuła się pewnie, komfortowo i nie obawiała się czy wszystko w porządku.

    relg3e5eu7qme10h.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2012, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kancialupka, no niby potwierdził, ale powiedział, że nie za wiele tam widać z tego USG, a może on nie zobaczył? Może rzeczywiście miał nienajlepszy sprzęt? Nie wiem, w każdym razie zasiał we mnie sporo niepokoju, pójdę do tamtej lekarki i się upewnię, że jest ok :) no bo przecież czuję się dobrze to chyba jest ok nie? ;)

  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 799

    Wysłany: 29 września 2012, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m_f wrote:
    Wiecie co, zapytałam dziś koleżankę w pracy, która niedawno urodziła, o lekarza do którego chodziła, bo jednak ta ostatnia wizyta mnie zaniepokoiła. Pytała do kogo chodzę, więc jej powiedziałam (nie mówiąc o ciąży), a ona na to: ooo, ja też u niego byłam, to okropny lekarz, nie potrafi robić USG, ciągle mówi że nic nie widać itd.. I trochę mi szczerze mówiąc namieszała w głowie. No i dała mi numer do swojej lekarki, o której mówiła, że dzięki niej jej ciąża przetrwała.. i chyba tam się wybiorę tylko po to, żeby się uspokoić. Bo wszędzie dookoła czytam, że jednak w 5 tyg. powinno być chociaż widać, że doszło do zagnieżdżenia...

    Tak jest na poczatku, ja mialam z tym problemy a mojej kolezance do 7 tyg lekarka wmawiala ze niccccc nie ma ! Wszystko zalezy od lekarza i sprzetu.
    Ale Kancialupka ma racje, przemysl db wybor lekarza, to bardzo wazne, przeciez jemu powierzasz i siebie i Twoje malenstwo ! Popytaj znajomych, posprawdzaj fora i opinie. Ja na poczatku ciazy tyle roznych lekarz przeszlam... I tym samym uswiadomilamvsobie- jeszcze bardziej ze mam dobra lekarke, tu u siebie i jej ufam. Chociaz powiem Wam ze jak slysze jakies jej zalecenie, to i tak dzwonie do znajomego rodziny- specjalista od nieplodnosci, zeby sie upewnic czy ona sie nie myli.
    M_f zycze Ci zebys spotkala db specjaliste :-)

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2012, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, a ta koleżanka to jeszcze mi powiedziała, że ona miała jakąś wadę na początku, przez którą mogła stracić Maleństwo, a ten lekarz jej nie wykrył, znalazła to dopiero tamta lekarka no i okazało się że koleżanka musiała od początku 3 mies. leżeć.. Ale na szczęście się udało i wszystko jest teraz ok.. Eh. Dzięki Dziewczyny za opinie!

‹‹ 14 15 16 17 18 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ