przebieg ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hej Dziewczynki ! Ale sie martwie
Wczoraj wieczorem przy siusiu zauwazylam odrobine brazowego sluzu ! Myslalam zeby jechac do szpitala, biegalam co chwile sprawdzac co jest ale bylo czysto. W nocy nerwowo spalam wiec poszlam dzis rano do mojej lekarki ( na jutro mialam wizyte do badania przeziernosci karkowej). zbadala mnie, przy okazji zrobila to badanie na wady genetyczne : kosc noskowa juz jest, wszystko wyszlo ok, lozysko mowila ze tez wysoko, maluszek machal nozkami i raczkami.....
Wiec skad ten sluz, niewiadomo. Dostalam L4 i kazala duzo odpoczywac... Po usg dopochwowym tez byla odrobina brazowego sluzu. Wrocilam do domu, caly dzien czysto... Przed chwila bylam siusiu, znowu odrobina brazowego.
Szukam w necie co to moze byc...i mnie wszystko przeraza . Tak sie martwie, co o tym myslicie ?Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
nick nieaktualny
-
Albo właśnie infekcja, my ciężarne nie powinnyśmy korzystać z obcych toalet a swoje myć codziennie (dezynfekować) i po każdym skorzystaniu myć się, basen też nie za dobry... może z tych rzeczy sobie przypominasz że coś takiego miało miejsce.........
a ja chora gardło mnie strasznie boli.....
wiecie co możemy zaaplikować sobie na nie??? -
Juz doszlam co to jest.... Dzis jest czysto. W niedziele rano mielismy takie lekkie przytulanko, nic wielkiego tylko pieszczoty ale taki MOCNy orgazm mnie wziol, a do tego mam tez przeziebienie- czyli oslabienie organizmu. Wyczytalam, ze przy skorczach od "O" moga pekac naczynka w szyjce....i to pewnie od tego, a wczoraj wieczorem pewnie mialam po usg dopochwowym, bo lekarka mnie niezle nameczyla przy badaniu...malenstwo sie tak ulozylo i spalo ze badania ni jak nie szlo zrobic...7 razy podchodzilam.
Leze od wczoraj i mam nadzieje ze juz mi to nie wroci. Chyba sobie postawie przy lozku wielka tabliczke DO KONCA CIAZY ZADNEGO PRZYTULANiA I TEGO PODOBNYCH
Monia ja gardlo wyleczylam- podleczylam mlekiem z miodem, kolezanka co tez jest w ciazy gotuje syrop z cebuli- jest okrobny ale podono pomaga plus witamina C, rutinoscorbin, mleko z miodem albo herbatka z cytrynka i miodem. Niestety same naturalne sposoby. Plukaj tez gardlo herbatka z szalwi albo rumianku- to stosowalam zawsze jak nawet mnie przed ciaza antybiotyki zawodzily.
Wracaj szybko do zdrowia :***Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Anette biednaś ty z tymi plamieniami, ale z tego co wiem trzeba unikać takich mocnych orgazmów bo powodują silne skurcze macicy, co nie jest dobre w ciąży. Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie i wszystko będzie dobrze.
monia na ból gardła w ciąży możesz też brać isle. -
Anette wrote:Juz doszlam co to jest.... Dzis jest czysto. W niedziele rano mielismy takie lekkie przytulanko, nic wielkiego tylko pieszczoty ale taki MOCNy orgazm mnie wziol, a do tego mam tez przeziebienie- czyli oslabienie organizmu. Wyczytalam, ze przy skorczach od "O" moga pekac naczynka w szyjce....i to pewnie od tego, a wczoraj wieczorem pewnie mialam po usg dopochwowym, bo lekarka mnie niezle nameczyla przy badaniu...malenstwo sie tak ulozylo i spalo ze badania ni jak nie szlo zrobic...7 razy podchodzilam.
Leze od wczoraj i mam nadzieje ze juz mi to nie wroci. Chyba sobie postawie przy lozku wielka tabliczke DO KONCA CIAZY ZADNEGO PRZYTULANiA I TEGO PODOBNYCH
Monia ja gardlo wyleczylam- podleczylam mlekiem z miodem, kolezanka co tez jest w ciazy gotuje syrop z cebuli- jest okrobny ale podono pomaga plus witamina C, rutinoscorbin, mleko z miodem albo herbatka z cytrynka i miodem. Niestety same naturalne sposoby. Plukaj tez gardlo herbatka z szalwi albo rumianku- to stosowalam zawsze jak nawet mnie przed ciaza antybiotyki zawodzily.
Wracaj szybko do zdrowia :***
No to moje 1 przypuszczenia. Anette trzeba powolutku spokojniutko.....
Spróbuje tych sposobów Dziękuję -
KANCIALUPKA wrote:Anette biednaś ty z tymi plamieniami, ale z tego co wiem trzeba unikać takich mocnych orgazmów bo powodują silne skurcze macicy, co nie jest dobre w ciąży. Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie i wszystko będzie dobrze.
monia na ból gardła w ciąży możesz też brać isle.
Isla na mnie nie działa...
Na studiach na emisji głosu kobietka nam to zachwalała ale niestety ja jestem oporna na nią
Ale dziękuję za radę Kochana -
nick nieaktualnyKANCIALUPKA wrote:Anette biednaś ty z tymi plamieniami, ale z tego co wiem trzeba unikać takich mocnych orgazmów bo powodują silne skurcze macicy, co nie jest dobre w ciąży. Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie i wszystko będzie dobrze.
monia na ból gardła w ciąży możesz też brać isle.
Kancialupka, a jak unikać mocnych orgazmów? na to chyba nie ma się raczej wpływu
Annette, super, że jednak wszystko ok.. Trzymaj się! -
m_f wrote:KANCIALUPKA wrote:Anette biednaś ty z tymi plamieniami, ale z tego co wiem trzeba unikać takich mocnych orgazmów bo powodują silne skurcze macicy, co nie jest dobre w ciąży. Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie i wszystko będzie dobrze.
monia na ból gardła w ciąży możesz też brać isle.
Kancialupka, a jak unikać mocnych orgazmów? na to chyba nie ma się raczej wpływu
Annette, super, że jednak wszystko ok.. Trzymaj się!
Trzeba wziasc szklanke zimnej wody....zamiast
A tak powaznie, razem z poczatkiem 13 tyg przyszla mi ochota na przytulanko, moj Filip sie ucieszyl ale po pierwszej probie......koniec z tym. Ja nie bede ryzykowac, tyle sie nerwow najadlam ! Jechalam do lekarki w pn z najgorszymi myslami a jak uslyszalam serduszko to rozryczalam sie jak dziecko. Przenioslam sie dla bezpieczenstwa do duzego pokoju. Moze to smieszne ale mnie od samego przytulania bierze podniecenie...
Teraz sie boje ze nasz zwiazek na tym ucierpinale dzidzia jest dla mnie najwazniejszam_f lubi tę wiadomość
Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
m_f ja teraz będąc w ciąży (może to śmieszne) ale potrafię kontrolować długość i siłę swojego orgazmu tak aby nie dopuścić do silnych skurczy macicy;P
Anette chciałabym mieć taką ochotę na przytulanko jak ty, u mnie to na razie poszło w drugą stronę niestety, mam nadzieję, że moje libido szybko wzrośnie. Pytałaś lekarki o sprawę przytulanek? -
nick nieaktualny
-
KANCIALUPKA wrote:m_f ja teraz będąc w ciąży (może to śmieszne) ale potrafię kontrolować długość i siłę swojego orgazmu tak aby nie dopuścić do silnych skurczy macicy;P
Anette chciałabym mieć taką ochotę na przytulanko jak ty, u mnie to na razie poszło w drugą stronę niestety, mam nadzieję, że moje libido szybko wzrośnie. Pytałaś lekarki o sprawę przytulanek?
Pytalam.....powiedziala- oczywiscie ze narazie absolutnie NIE !
Ja wogole nie kontroluje orgazmow, raczej orgazmu ( bo byl jeden) , bo nasze ostatnie bylo na samym poczatku ciazy- jak jeszcze nie wiedzialam ze jestem. Teraz w niedziele tak mini mini i bum....pierwszy raz w zyciu od samych pieszczczot dostalam taaak mocne "O".
Do tej pory na mysl o przytulaniu az mnie trzeslo..... A od niedzieli, ogromna ochota i mi nie przechodzi
Kancialupko moze Ci jeszcze przyjdzie ))Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
m_f jak miło spotkać kogoś z tego samego miasta;)
Ja chodzę do Dr. Juszczyka, ordynatora z Ujastek jest bardzo konkretny, na każde nasze pytania zawsze odpowie, dokładnie, cierpliwie wytłumaczy, od pierwszej wizyty chodzę do niego z m i mimo usg dopochwowego nie robił żadnych problemów z jego obecności nawet go cieszy że tatuś jest zainteresowany. A ty znalazłaś już lekarza dla siebie?
Anette czasem mnie nachodzi taka ochota większa ale zniechęca mnie ogólne moje samopoczucie kiepskie, pewnie gdybym się lepiej czuła chodziłoby mi to po głowie częściej;P -
nick nieaktualnyJa do tej pory chodziłam do Medicover do Kszyka. I dopóki chodziłam tylko kontrolnie, byłam zadowolona. Ale ostatnio niestety mocno mnie rozczarował swoją olewczą postawą. Koleżanka poleciła mi dr Annę Wójtowicz, która ma gabinet na Krowoderskiej no i tam mam wizytę umówioną na 16.10. Jeśli będzie dobra to się do niej przeniosę.
To pewnie Twoje Maleństwo urodzi się w Ujastku, co? -
m_f wrote:Ja do tej pory chodziłam do Medicover do Kszyka. I dopóki chodziłam tylko kontrolnie, byłam zadowolona. Ale ostatnio niestety mocno mnie rozczarował swoją olewczą postawą. Koleżanka poleciła mi dr Annę Wójtowicz, która ma gabinet na Krowoderskiej no i tam mam wizytę umówioną na 16.10. Jeśli będzie dobra to się do niej przeniosę.
To pewnie Twoje Maleństwo urodzi się w Ujastku, co?
krowoderska to dla mnie drugi koniec Krakowa. Myślę o Ujastek z tego względu, że moja mama z zawodu jest położną (nie pracującą w zawodzie) ale ma w tym szpitalu na porodówce kilka koleżanek jakoś tam mi raźniej iść wiedząc, że ktoś trzyma rękę na pulsie. -
Dziewczynki....jestem zalamana Dzwonilam przed momentem do lekarki w sprawie wynikow krwi (co byly pobierane przy badaniu przeziernosci karkowej) i mi powiedziala ze z usg wszystko jest super ale z badania krwi jest zle. Po 17sej mam zadzwonic na kiedy zrobila mi termin w klinice prenatalnej. Jestem zalamana...nie wiem co myslec. Na koniec zapytalam czy mam jeszcze przejsc po kolejne opakowanie duphaston bo mi sie konczy a ona...aha Pani jeszcze bierze ten hormon, no to moze on mial jakis wplyw na wynik badania. Slyszalyscie cos o tym ? Chyba umre ze steresu (((Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego...