X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Rocznik 1981. Jesteście szczęściary?
Odpowiedz

Rocznik 1981. Jesteście szczęściary?

Oceń ten wątek:
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 1 stycznia 2018, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My sylwestra spędziliśmy w domu, wpadła siostra z mężem. Emilka była dość marudna, zasnęła dopiero o 23, ale to pierwszy Sylwester z naszym skarbem, więc i tak jestem zadowolona, chociaż troszkę zmęczona ;)

    Najlepszego dla wszystkich na ten 2018 rok :)

    Gretta. To Twój termin tuż tuż. Trzymam kciuki :)
    Emilka cały czas spała w otulaczu, dopiero jakieś 2 tyg temu z niego zrezygnowaliśmy, a ma 3 miesiace. Bardzo nam się sprawdził w połączeniu z szumisiem. Emi pięknie śpi nocami.

    Dakota, Greetta lubią tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9652 9078

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z Wami w drugiej połowie ciąży :-) wiem, że to po skończeniu tego tygodnia, ale bbf już mi 50% pokazuje <3

    Karoluś81, Dakota, Greetta, ktosiowa, Annie1981 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, co tam u Was nowego? Ja dziś wybieram się ba ostatnie zakupy, torbę mam w zasadzie spakowana, jeszcze tylko jakieś klapki szlafrok, skarpety. Muszę kupić drugi rożek, bo już go wyprałam, najpierw kupiłam jeden a potem go wymieniłam na inny bo był taki fajniejszy miększy w dotyku. A mąż mi mówi, ze tamten był dużo ładniejszy, skoro zwrócił na coś takiego uwagę, to stwierdziłam, ze niech zobaczy swoją córeczkę w tym ładnym. Mam nadzieje, ze ten tez mi się przyda. Na szczęście nie jest to jakiś duży koszt.

    Greta jak u Ciebie?
    Ktosiowa?

    U mie cisza, tzn są takie momenty, ze się tak pręży, w ogóle czuje, ze jest już nisko, ale póki co nic poza tym innego nie odczuwam.

    Greetta lubi tę wiadomość

    Dakota
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9652 9078

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota, z tymi facetami to tak jest już, że w porę się nie wypowiedzą ;-)

    Ciekawe właśnie jak dziewczyny :-) dawajcie znać z drogi na porodówkę ;-)

    Dakota lubi tę wiadomość

    age.png
  • Greetta Autorytet
    Postów: 431 470

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka, ja dziś po ktg i wszystko ok tzn tętno małego w normie, skurczy brak i następne ktg w czwartek. Tylko mam być na czczo o 7:30 na izbie przyjęć na Karowej bo dzisiejsze ktg też tam było jak pisałam wcześniej. Z tego powodu, że lekarz przesunął mi tp na 4.01 potraktują mnie jako ciężarną w terminie. Jeśli będzie się coś działo to wiadomo zostawić mnie zechcą a jeśli cisza spokój to odeślą bo mam tylko cukrzycę ciążową ;) tak to zostało ujęte :D
    Dziś trafiłam na fajnego lekarza, bardzo fajnego i konkretnego :) pomimo że wszystko ok to każdej ciężarnej kazał wręcz gnać na izbę przyjęć nawet jak nie będzie konkretnego powodu wystarczy sam niepokój ciężarnej :O bo my ciężarne i matki najlepiej wiemy że jest coś nie tak. Pierwszy raz spotkałam się za takim podejściem ze strony lekarza :D
    a to starszy gościu już i widać że ten zawód to z powołania musiał wybrać :)

    Do końca nie jestem "zdecydowana" ;) na ten szpital, zobaczę co na izbie przyjęć powiedzą w czwartek jak powiedzą że zostawiają mnie do porodu to chyba nie ucieknę ;)
    Mąż chce mnie zostawić w szpitalu bo twierdzi że będzie spokojniejszy o mnie kiedy on w pracy bo pracuje na 12-ki a w razie co to będzie miał blisko z pracy do mnie :D
    Ja niekoniecznie pcham się do szpitala jeśli nie ma konieczności :D
    Starszy syn przeżywa, że wróciliśmy do domu a bardzo chciał aby właśnie dziś mu się braciszek urodził z tego względu że dziś drugi a on też z drugiego choć innego miesiąca ale stwierdził że ostatecznie może poczekać do ferii ;)

    Ten termin lekarz mi wystawił z usg ( I trym) na 4.01 bo mały do połowy ciąży był w górnej granicy normy siatki a później zwolnił ale nic o tym nie mówił, że jest coś źle. Teraz jest pomiędzy 75 a 50 centylem, myślę że przez tą cukrzycę mógł tak galopować bo w poradni diabetologicznej powiedzieli że od początku miałam złe wyniki obciążenia glukozą ale moja bezczelna pani doktor oczywiście to zbagatelizowała.
    Już nie będę tego rozkminiać ani się zastanawiać nad tym bo nie ma czasu :) mam dziś troszkę energii i mam zamiar ją dobrze spożytkować :D lecimy zaraz na małe i ostatnie mam nadzieję zakupy wyprawkowo-porodowe że tak to ujmę ;) później muszę troszkę dom ogarnąć aby swoich panów w ładzie i składzie zostawić :)

    Już nie możemy się wszyscy malucha doczekać :P ale wolę aby się urodził bliżej tp z miesiączki bo może bardziej "dojrzeje" z tym serduchem. Sama nie wiem co myśleć ale zapewne to on sam wybierze sobie datę narodzin i musi być dobrze ;)
    Tak się mały od sylwestra rozpycha, że mi dziś rozstęp wywaliło w poprzek pępka ale takie już uroki naszych kochanych brzuszków :)

    Kattalina jak Twoje wczorajsze dolegliwości i obawy, minęło wszystko? stosowałaś jakieś leki?

    Ktosiowa jak samopoczucie? szafy ogarnięte?

    Dakota to wszystko mamy pozamykane na cztery spusty :D

    Annie jeśli dziś spotkam ten "kokon" to już się nie zastanawiam tylko kupuję aby już mieć go w szpitalu przyszykowany na czwartek nawet :)

    Pisałam o tej dziewczynce która urodziła się zamiast 3700 to 4600 i w piątek kończy miesiąc a okazało się że mała zjechała z wagi 600g to chyba dziwne i zbyt dużo. Ponoć nie płacze i najada się i śpi, więc nie wiadomo czemu tak się dzieje. Jak się dowiem co lekarze na to, to napisze.

    Co u pozostałych ciężarówek i mamuś słychać?

    Nie pamiętam czy na tym wątku pytałam, więc napiszę ewentualnie kolejny raz :) macie mamusie jakieś konkretne materace do łóżeczek do polecenia z doświadczenia ? ale mi się zrymowało :P

    <3 Synio 02.02.2006 31tc cc <3 Aniołek [*] ( 8/11tc ) XI.2015 <3 Synio 05.01.18 39tc sn :D <3
    82down152kmv2jv8.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9652 9078

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Greetta, ja jakiś czas temu robiłam przymiarki do materacy. Nie mogę znaleźć jaki mi się spodobał, ale to nie były żadne gryki ani kokosy. Za dużo się o robakach naczytałam chyba... Na obecną chwilę kupowałabym lateksowy czy inny piankowy.

    Co do samopoczucia, dziś jest dużo lepiej. Włączyłam magnez i dalej nospa. Plus espumisan profilaktycznie bo na obiad pierogi z kapustą. Wszystko się sprawdziło. Nawet na zakupy się wybrałam z mężem! Była akcja "spodnie z golfem" i zakończyła się sukcesem :-) nie są najpiękniejsze ale kosztowały niecałe 50 zł więc mi pasują ;-) jeśli stwierdzę, że chce jeszcze inne niż rurki to zapewne będę kupować na olx. Ale ten komfort... :-)
    Przy okazji oddalam po ponad miesiącu buty na reklamację. B wardzo je lubiłam ale po niespełna dwóch miesiącach zaczęła podeszwa pękać :-( Nic mi się nie podobało to dostałam zwrot kasy. Czarna wizja wędrówek po sklepach na szczęście trwała krótko. 4 pary zamówione na zalando :-) Tak to jest gdy konsultujesz z 3 osobami i każdemu podobają się inne... ;-) Oczywiście wszystkie podobne do tych, które oddałam. Mam nadzieję, że wybór na żywo będzie prosty :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2018, 18:26

    age.png
  • Greetta Autorytet
    Postów: 431 470

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nie do końca zakupy udane bo kokona nie było :( a tak liczyłam mieć wszystko ogarnięte na czwartek, trudno :/
    Materac to znalazłam taki ze sprężynami i od 0+ jednak przeglądam dalej co oferują.
    Piankowy miałam i jak dla mnie to szybko łapie wilgoć i grzyb wchodzi ale to było 12 lat temu może teraz inne technologie. Nadal szukam.

    A powiedzcie co myślicie o takich poduszkach ortopedycznych dla noworodków aby ładnie się główka kształtowała? wiecie co mam na myśli?

    <3 Synio 02.02.2006 31tc cc <3 Aniołek [*] ( 8/11tc ) XI.2015 <3 Synio 05.01.18 39tc sn :D <3
    82down152kmv2jv8.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9652 9078

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O poduszkach jeszcze nic nie wiem to nie mam zdania. Te piankowe teraz są fajne. Sama śpię na takim ponad 3 lata i uważam, że to jedna z lepszych inwestycji była :-) bo oczywiście nie ma to być kawałek gąbki tylko ;-)


    Ed: nie dawało mi to spokoju, przeszukałam więc wyszukiwarkę telefonu i znalazłam :-) https://www.tomi.pl/hevea-materac-duo-activia-piankowy-120x60/ chyba na jakimś blogu czy coś mi ten mignął i ogólnie przekonał mnie. Jeszcze oczywiście będę zgłębiać temat, ale tego materaca nie wykluczam, raczej będę szukać potwierdzenia, że to dobry wybór

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2018, 22:30

    Greetta lubi tę wiadomość

    age.png
  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a mnie coś bierze, gardło mnie boli i głowa pobolewa. Jutro mam ktg, może mi moja lekarka coś przepisze, na razie kuruje się gorąca herbata z sokiem malinowym i rutinoscorbinem. Zobaczymy jak się będę jutro czuć, mam nadzieje, ze lepiej.

    Co do zakupów to znowu się odwlekały, może jutro mi się uda dopasować. Dziewczyny ile podpasek pakuje idę, mi p9lozna powiedziała 3 opakowania, tylko one zajmują mi cała torbę.

    Greta jeśli chodzi o materac to pan w sklepie polecił nam taki bez lateksu i w ogóle bez naturalnych wsadów. Mamy jakiś z plastikowymi sprężynami. Podobno na lateks dziecko może się uczulić. Greta tak w ogóle to ńiezle masz z tym terminem, bo cis mi się przypomina, ze kiedyś pisałaś, ze jakiś w połowie stycznia? Nasza córcia podobno lepiej gdyby się urodziła z tydzień później i ja się tego trzymam. Jutro mam ktg to zobaczymy co u niej słychać :).

    Katalina gratuluje 20 tygodnia:) jak się czujesz?

    Dakota
  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam materac Hevea Krzyś, czyli lateksowo-kokosowy.
    Ale mam też kosz mojżesza, więc teoretycznie przez pierwsze miesiące będzie w nim spał.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2018, 23:45

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9652 9078

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 00:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak już namierzyłam materac to zaczęłam trochę grzebać w internecie i właśnie lateks lub lateks-kokos póki co wygrywają :-) będę Was ścigać za jakieś 4 miesiące po opinie z użytkowania :-)

    Nie mogę spać... Chyba ze trzy godziny już tak się wiercę. Efekt taki, że już głodna jestem i chyba nie mam wyjścia, muszę zrobić kurs do lodówki. Dobrze mi szło z wagą w pierwszym trymestrze, teraz boję się, że jej nie utrzymam w ryzach :-(

    A właśnie, ile przybyło Wam kg? Ja już jakieś 6 na plusie :-(

    age.png
  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 01:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna wrote:

    A właśnie, ile przybyło Wam kg? Ja już jakieś 6 na plusie :-(

    Jutro (tzn. dzisiaj się zważę)

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 05:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalina. Gratuluję 20tc :)

    Gretta. Nie słyszałam nic o poduszkach ortopedycznych, wiem tylko, że dziecko powinno spać na płasko.

    Dakota. Sprawdź czy Rutinoscorbin można w ciąży. Coś mi się kojarzy, że nie, ale może się mylę.

    Ktosiowa. Ja też mam kosz mojżesza i bardzo się sprawdza.

    Greetta, Dakota, kattalinna lubią tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katalina ja tydzień temu miałam 19kg na plusie :) w ogóle mi to nie przeszkadza co mnie dziwi w sumie.

    Annie rutinoscorbin można w ciazy i jeszcze dziś mi jakieś syropy zapisała dr, poza tym ktg jest Ok, nadal nic nie wróży szybszego porodu. Następne ktg mam w piątek, coś czuje, ze po terminie urodzę, zobaczymy.

    Ja myśle jeszcze o tym mini łóżeczku next to me.

    Dziewczyny mam głupie pytanie, mam straszliwy odrost z coraz większa siwizna i tak myśle czy nie skoczyć jutro do fryzjera.
    Bo właśnie sobie uświadomiłam, ze jak już urodzę to pewnie z 3 miesiące będzie mi ciężko się wyrwać. Nie wiem co robić, miałam iść przed świetami ale już nie wyrobiłam. Co myślicie, bo jakoś tak czuje ze może powinnam już dać sobie spokój do porodu.

    Dakota
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9652 9078

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota, ja bym poszła :-) zresztą sama zerkam teraz na mój już 1,5 miesięczny odrost i zastanawiam się kiedy mi będzie się chciało go pozbyć. Jeszcze bardzo nie razi. Tylko planuję sama farbować, w ramach eksperymentu zakupiłam farbę bez amoniaku, nigdy jej nie używałam, nie jak będzie z kolorem ale całe sama sobie radziłam to będzie dobrze ;-) poprzednim razem pobiegłam do salonu ale serio, taki efekt to sobie sama uzyskam za 15 zl a nie 180 ;-)

    Dakota lubi tę wiadomość

    age.png
  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katalina moja fryzjerka pracuje na welli, tyle, ze te farby teraz są na pewno mńiej szkodliwe niż kiedyś. Chyba się umówię faktycznie na jutro bo mój odrost jest 2,5 miesięczny. Sam odrost to jeszcze bym przeżyła ale te połyskujące siwe włosy są najgorsze. Przemyśle to dziś, poczytam, może nawet lekarki zapytam.

    Wolałabym sama zrobić ale niestety nie poradźe sobie bo muszę miec kilka pasemek rzuconych, sama farba nie wystarczy.

    Dakota
  • Greetta Autorytet
    Postów: 431 470

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dakota ja bym sobie zrobiła tą przyjemność i relaks przed porodem w salonie fryzjerskim jeśli chcesz coś zrobić z włosami :) później jak mała będzie na świecie to ani sił, ani ochoty ani czasu nie będziesz miała na to. Dużym plusem jest fakt że będziesz się czuła lepiej i atrakcyjniej podczas porodu ;) dla nas kobiet to ważne żeby czuć się chociaż schludnie w trudnych sytuacjach ;)
    Oby przeziębienie szybko przeszło :)

    Odnośnie wagi mi przybyło 9kg na plusie, ale to dzięki diecie przy cukrzycy ciążowej bo na pewno więcej by było :D ogólnie mało przybrałam przez I i II trymestr.

    kattalinna, Dakota lubią tę wiadomość

    <3 Synio 02.02.2006 31tc cc <3 Aniołek [*] ( 8/11tc ) XI.2015 <3 Synio 05.01.18 39tc sn :D <3
    82down152kmv2jv8.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9652 9078

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niby też mam cukrzycę ciążową, ale u mnie to taki pic na wodę trochę. Z tymi cukrami jazdy miałam od dawna więc teraz zaskoczenia nie było. Diety w zasadzie nie trzymam (kiedyś pilnowałam) ale już dawno zmieniłam tryb żywienia. A cukry mam idealne tak czy inaczej. To sobie pozwoliłam na pierogi, frytki, ciasta... i teraz to zaczyna wychodzić. Całe szczęście, że na co dzień jednak kasze i warzywa to jak nie będę jadać poza domem to nie powinno być tragedii.
    Greetta, bierzesz insulinę?

    Dakota lubi tę wiadomość

    age.png
  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ktosiowa wrote:
    Jutro (tzn. dzisiaj się zważę)
    Zapomniałam się zważyć.
    Oby jutro się udało.

    Dakota lubi tę wiadomość

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • Dakota Autorytet
    Postów: 706 496

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Greta 9 do 19 - ale różnica :) ja do połowy 2 trymestru tyłam tak kg na miesiąc, a potem to już poleciało. Pocieszam się tylko tym, ze póki co w ogóle mi to nie przeszkadza i mam takue wrażenie, ze bez problemu zrzuce wszystko i to szybko hehe. Zobaczymy jak to wyjdzie w rzeczywistości. Ale jakby mi ktoś powiedział przed ciąża ze aż tyle przytyje to za nic bym nie uwierzyła, a tu proszę :).

    Wiecie dziewczyny chyba pójdę jutro do tego fryzjera :).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2018, 22:24

    Dakota
‹‹ 42 43 44 45 46 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ