rocznik 88 w pierwszej ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej.
Gratuluje wrzesnioweczce
Nasze swieta do kitu... Najpierw katar a jak przeszlo to po pary godzinach kaszel... Cieszylam sie ze maluch na swieta zdrowy. A tutaj psikus. W wigilie na pogotowie. Pozniej, w pierwszy dzien swiat od samego rana znowu pogotowie i juz ze skierowaniem do szpitala maluszek nie mogl zlapac oddechu i swiszczal. Obturacyjnr ostre zapalenie oskrzeli.... Wczoraj popoludniem poznym wyszlismy ze szpitala bo czekalismy na wyniki siurow.
Mamy same inhalacje bo to wirusowka, bez antybiotyku. A dzisiaj moj maz jest mega przeziebiony wiec teraz w domu mam szpital... Dwoch chlopakow chorych to porazka...
Jeszcze wpadlam na pomysl ze dwa dni po choince zaczal sie katar wiec moze na tle alergicznym jest to zapalenie oskrzeli ? Moze to zabki ? bo wyczuwam juz dwa na dole ale jeszcze sie nie wyzynaja... Swedza go te dziasla, az warczy i sie wkurza... Trzy swiaty mam w domu
Oby kolejne swieta byly fajniejsze! A sylwester tez nas w domu czeka... Eh.
Supet ze na basenie byliscie. My moze tez sie wybierzemy ale musimy sie wykurowac wszyscy. Ja mam lekko gardlo odrapane ale to od spiewania i od suchego powietrza w szpitalu...
Pozdrawiam :*
Alimak. Trzymaj sie i odpoczywaj :* mnie brzuch bylo widac dopiero w 4-5 miesiac ale i tak wygladalam jakbym sie najadla. Dopiero na koniec 5 miesiaca tak nagle zrobil sie duzy brzuch ze wkoncu zarysowana ladnie ciaza wyszla, a nie jakbym byla objedzona :p22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
To widzę, że mało udane te święta dla was, oby ten nowy rok był lepszy i dużo zdrówka dla was wszystkich i waszych maluszków :*
-
Azorczynka, gratulacje! rośnijcie zdrowo U mnie brzuch był widoczy ok 5 m-ca. Ale już w 3 wydawało mi się, że jest baardzo duży
Alimak jak tam samopoczucie? trzymajcie sie zdrowo, dbaj o Was
Olkowi na basenie początkowo średnio się podobało- był przestraszony i płakał troszkę ale po pewnym czasie się oswoił i brykał po całym brodziku Po Nowym Roku znowu się wybieramy
W tym roku świeta kiepskie ale w przyszłym mam nadzieję, że sobie odbijemy i spotkamy się w powiększonym składzie, bo moja siostra ma termin porodu na luty. Oluś już będzie miał wtedy 1,5 roczku, więc będzie wesoło Taki jest plan ale co wyjdzie? zobaczymy
Sylwester w domu, wpada do nas kilku znajomych, którym nie straszna domówką z pół rocznym dzieckiem
-
Alimak dobrze, że mąż pilnuje, musisz się teraz oszczędzać, wypoczywajcie z fasolką a kiedy masz wizytę?
Chusy witamy i gratulacje opowiedz coś o sobie -
Jestem z 25 grudnia, takze wlasnie stuknelo mi 28, mieszkam w Izraelu, mam cudownego meza, swiezo wprowadzilismy sie do wlasnego mieszkanka. Hm i co by tu jeszcze.. nie pracuje i pozdrawiam oraz bardzo podziwiam dziewczyny ktore znajduja w sobie tyle sily zeby pracowac w ciazy bo mi mdlosci daja w tylek okropnie i najchetniej bym sie zaszyla w lozku na caly dzien
W ciaze udalo mi sie zajsc po 3 latach, ze wzgledu na PCO, ale wreszcie jest ta kochana, malutka fasolkaWiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2017, 20:21
-
Wlasnie sie tym pocieszam, podobno drugi trymestr jest najfajniejszy bedac w ciazy. Mdlosci odpuszczaja, a brzuszek nie jest jeszcze na tyle duzy zeby wywolywac inne dolegliwosci. Ale to jeszzce przynajmniej 3 tygodnie!
Najgorzej jest z zapachami, nie moge nawet wejsc do kuchni ani otworzyc lodowki (lodowka to moj najwiekszy koszmar aktualnie ), a przeciez nie moge malza glodzic.. I tak gotuje z wyrazem wiecznego cierpienia na twarzy
-
Heh.
Gratuluje Chusy
U mnie lepiej. Maly dobrzeje. Codziennie na spacery krotkie chodzimy. Z mojego cycka zrobil sobie mymlaczka... Smoczka bie ciagnie juz jakis miesiac niecaly za to uwielbia teraz na cycku wisiec.
Eh. Ja bylam ostatnio pobiegac ale forma kiepska. Kolana bola... Jutro od rana zmusze sie wczesniej wstac aby pocwiczyc bo spie aktualnie wraz z jaskiem. Jak on wstaje o 9 to ja tez. Snu i jedzenia nie odmawiam sobie :p tez macie zachcianki ? Ja potrafie zjesc ostry obiad pozniej jablko albo lody przegryzajac chipsami... Najwiekszego smaka mam wieczorem na WSZYSTKO;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2017, 16:55
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
Alimak, możesz spróbować Prenalen Katar, jest też Prenalen Gardło- bezpieczne środki dla kobiet w ciąży i karmiących.
Czarna, fajnie, że śpicie do 9 sobie. Mój Olek przebudza się koło 6, biorę go do łóżka i czasem jeszcze zasypia, a czasem niestety nie...Także ze snem u nas słabo ale już przyzwyczaiłam się do tego.
-
Chusy w Izraelu? Gdzie cię tam wywiało? Mają tam w miarę dobrą opiekę dla kobiet w ciąży, bo słyszałam, że za granicą to z tym różnie? Jeśli chodzi o mdłości to mi niestety dały w kość, bo zaczęły się w 6 tygodniu, ale jeszcze wtedy były delikatne, a od 10 to już była tragedia, czasami nie miałam siły wracać do łóżka, więc siedziałam na dywaniku w łazience i płakałam z bezsilności, prawie nic nie jadlam, bo zaraz wymiotowalam i schudlam na początku 4,5kg, odpuściły około 16-17 tygodnia i koło 20tyg przyszedł ten magiczny czas przypływu energii
Alimak tydzień szybko zleci i zaraz będzie wizyta, na pewno cię uspokoi, bo nie może być inaczej niż wszystko w porządku
My byliśmy 30 grudnia na usg i maluszek rzeczywiście ma już ponad kilogram, aż nie chce się wierzyć, że to tak szybko zleciało, wczoraj zaczęliśmy 7 miesiąc ))
Czarna kawa to masz małego spioszka jak daje wam pospać do 9 a z ćwiczeniami to podziwiam, bo ja nigdy nie miałam tyle samo zaparcia, żeby regularnie to robić, więc tym bardziej ci kibicuję w powrocie do formy
-
A i popieram Karole też stosowałem Prenalen i pomagał, więc polecam Alimak kup i zdrowiej szybko
-
Hej Dziewczyny nie wiem czy mogę do Was dołączyć? Co prawda już nie jestem w ciąży - moja Córeczka ma już prawie 4 miesiące ale jestem z rocznika 88 )
Pozdrawiam !09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Hej dziewczyny.
Ja mam znowu nawal pokarmu... Przez to ze jasiek mi mymla cycka... Eh. Albo wiecej wody pije w formie sokow i zup ?
Juz mam dosyc karmienia piersia... Znowu mam macierzynski kryzys22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
Widzę, że wątek znowu podupada, gdzie się podziewacie mamusie?
Alimak super, że na badaniach wszystko ok jak się czujecie?
-
Hej dziewczyny.
Wiecie co... Marzy mi sie kolejna ciaza... Tylko ze jestem tak zmeczona ze niedalabym rady opiekowac sie moim zywiolem i do tego byc w ciazy... Musze cierpliwie poczekac jak urosnie moj ssak
Zreszta pol roku minelo a tu nadal okresu brak i nie wiadomo kiedy mi plodnosc wroci... Moze juz wrocila? Nie zamierzam jeszcze tego sprawdzac
Pozdrawiam Ciezaroweczki spokojnych i nudnych ciazowych dni22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
Mania_Leo Witaj wśród nas jak się czujecie?
Alimak cieszę się, że u Was wszystko dobrze, jak trzeba to tylko leż i odpoczywaj, zresztą trzeba korzystać póki jeszcze możemy A wiesz już kto tam mieszka w brzuszku?
U nas tak sobie, co prawda ja czuje się ok, a Michałek cały czas fika, moja mała miłość Aleee 23.01 byliśmy na badaniach III trymestru i wyszedł nam bardzo mały przyrost wagi (30.12 mieliśmy 1070g, a 23.01 1216g) + rozbieżności w pomiarach główka o 2 tyg do przodu niż brzuszek i cała reszta pomiarów, pani dr, która robiła usg, mówiła żeby główką się nie przejmować, bo norma rozbieżności to właśnie do 2 tygodni, ale wagę mam skonsultować z lekarzem prowadzącym i trzeba będzie ją sprawdzić za jakieś 3 tyg... W poniedziałek mam wizytę u prowadzącego, to zobaczę co on na to. Na wykresie wagi małego cały czas byliśmy w górnej granicy norm, a teraz nagle spadek i na dolnej granicy, trochę się martwię, że może to problem z przepływami, ale staram się nie nakręcać, bo stres nic przecież nie pomoże.
CzarnaKawa Jasiek już ma pół roku to niedługo możesz myśleć o drugim chociaż rozumiem, że nie miałabyś siły biegać za takim maluchem, albo go nosić będąc w ciąży, podziwiam te mamy, które tak szybko decydują się na kolejne dziecko jak one to ogarniają