Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyinessa Coś mi link nie chce się otworzyć , wyskakuje error , ale z całego serca gratuluję ❤️❤️❤️.
kark A to cały brzusio Cię boli czy to podbrzusze mnie to wczoraj brzuch rozbolał magnez cały czas biorę , wzięłam w końcu krople na żołądek bo jakoś nie dobrze mi było i potem minęło , więc może coś mi zaszkodziło tylko co na noc nic takiego ciężko strawnego nie jem , zjadłam 4 kanapki z wędliną i pomidorem wcześniej kopytka z cebulką pod duszoną , może od tej cebuli zawsze jadłam i nic mi nie było .
Hej hej
.
Oj ta moja Ania to niezłe ziółko wczoraj w nocy cały czas płakała nic jej nie pomogło ani bujanie , nawet do wózka ja wsadziłam i nic gorączki nie miała , kataru też nie ma , kupki normalne robi wzięłam ją do nas to też płacz w końcu dałam jej syrop przeciwgorączkowy jest on też przeciwbólowy , może coś ją boli tak pomyślałam wypiła i w sam raz płacz , widać było że ma się jej na sen wszystkie zabawki wyjęte miała , tylko swojego misia ukochanego więc nie wiem o co jej mogło chodzić . Pierwszy raz tak jej się zdarzyło że mi tak płakała zawsze bez problemu zasypia . Samopoczucie oki zupę dziś ugotowałam więc mam trochę luzu Ania się bawi i siebie w łóżeczku można trochę odpocząć Ania strasznie jest żywa i ruchliwa biega po całym domu , wszędzie jej pełno wzięła taki dekoracyjny brokat mąż tam mój potrzebował ale mu się nie przydał i cały wysypała musiałam ją umyć i przebrać ech nie dobra moja . Jeszcze tylko 3 dni i wizyta tak dawno Dominika nie widziałam nie wiem jakim cudem wytrzymałam ten miesiąc . -
nick nieaktualnyDziewczyny podziekuje jak sie ciaza utrzyma ale ciesze sie ze widzicie kreske ze to nie moje urojenia hyhy ale jestem glupia hyhy poszlam.z dziecmi na spacer i kupilam test apteczny inny niz dzis i go zrobilam ale jest druga kreska cien ale widoczny choc aparat nie uchwyci jej.
Kark ja bralam Aspargin tam jest i magnez i potas i mniej bolal mnie brzuch a mialam bole prawie cala ciaze.
Szczesliwa Mamusia moze Ania emocje z calego dnia tak odreagowuje?
Nie umiem pomoc bo moj synek mial podobnie budzil mi sie czesto w nocy w koncu minelo Mu to ale za to Jancia teraz daje popalic choc u Niej to wiem ze wina AZS oraz obecnie zabkow.
kark lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyinessa Nie wiem kochana wcześniej niż c takiego nie było dopiero wczoraj taki cyrk mi odstawiła .
A a a a jestem szczęśliwa pamiętacie jak mówiłam o mojej siostrze że starali się latami i nic nie wychodzi już jej mąż miał iść na badanie nasienia a tu co bank jest w ciąży ❤️❤️❤️ , jestem przeszczęśliwa obie jesteśmy w ciąży a tak to przeczuwałam że ja i ona będziemy w ciąży.. Termin ma na Październik już widziała maleństwo z serduszkiem ❤️❤️❤️ siedzę i mam łzy w oczach tak się cieszę .Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2019, 13:47
inessa, kark, Lavendova lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
Dzwoniłam do ginki i kazała dziś na 19 przyjechać.
Krwiak jest nadal ogromny, ale... Jakieś na oko 15-20% już się zagoiło 😀 Także ginka od razu inna rozmowa, żarty, heheszki, nawet mam wpis w książeczce "krwiak w reorganizacji" 😉
Jak ginka zaczęła badać to akuray położna musiała iść podpiąć kobietę pod ktg i mój Misiek wpisywał wszystkie dane z usg na kartę 😆 Po wszystkim ginka stwierdziła, że z chęcią go na darmowy staż przyjmie 😂
Ale wracając do bobasa:
Obracał się na boki i uszy zatykał cały czas. Tętno 166, długość 58.2, czyli idealnie 12+2.
Od razu miałam mierzone wszystkie przepływy w brzuszku, pępowinie, głowie i serduszku, wszystko ok, nb obecna, nt 1.36 😉
EMek pytał o płeć, ale ginka powiedziała, że nie chce mi za bardzo gmerać, póki ten krwiak jest nadal ogromny. Chociaż... Ja tam nic nie widziałam, więc może córcia będzie 😉?
Dupek 3x2 zostaje plus plackowanie.
inessa, Szczęśliwa Mamusia, Aga9090, Lavendova lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziękuję za gratulacje w imieniu mojej siostry❤️ .
kark Jakie cudności ❤️❤️ , nadal grzecznie tam leżeć .
Nie no ja w wariatkowie wyląduje wczoraj w nocy znów Ania płakała jestem już bez sił ją nie wiem co z nią jest nie tak , cały czas płacz i to od 22.00 aż do 23 , dopiero jak ją po woziłam w wózku po pokoju , to się uspokoiła i zasnęła wzięłam ją do nas bo ja już ledwo na nogach stałam i spała z nami potem ją przeniosłam do łóżeczka a ja sama tak dobrze zasnęłam po 2 . Ech kiedy jej to w końcu minie . Cały czas nie dowierzam że moja siostra jest w ciąży tak się cieszę tyle ją to kosztowało wiem jak bardzo ciężko to znosiła te ciągłe starania i jakby nacisk otoczenia , biedna strasznie ma wymioty nawet wodą wymiotuje , jest na L4 ma multum witamin i duphason na podtrzymanie ciąży planują mieć 3 dzieci ❤️ niech im Bóg da tyle ile chcą .
kark lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej kochane mamusie przepraszam, że tak zniknęłam... Co chce napisac to wiecznie coś wypada.. Ale staram się czytać.
Oh jak te Wasze ciąże szybko lecą!!
Kark kochana też miałam krwiaka z początku było to około 6 tc (chyba to był 6 tc ale z pewnością 1 trymestr) krwiak był duzo większy przez co mocno krwawilam tak jakbym miała @. Zniknął całkowicie w 17 tc. Pamiętam jak jechałam na 1 prenetalne w 11 tc gin robił badanie dopochwowo a w tym momencie zaczęłam krwawić ale do wieczora tylko lekko brudzilam. Po operacji w 12 tc już był mniejszy,a w 17tc już zniknął całkowicie. Nie wiem co pomogło ale jadłam dużo Wit C tj. Ogórki kiszone (po 6 na dzień
) herbata z cytryna, kapusta kiszona. Gdzieś czytałam, że właśnie Wit c pomaga. No i oczywiście nie nosić ciężarów, leżeć w zasadzie tylko mogłam. Trzymam kciuki napewno się z nim rozprawisz. Wogóle ta moja ciąża to było wiecznie "coś"
Ja brałam duphaston 3x2 i nospe 3x1 na tego krwiaka (potem do końca ciąży musiałam to brać ale z innych przyczyn). I krwawilam i żywa krwią i ciemna i później tylko budzenie parę dni przerwy i znów tak samo. Więc za każdym razem myślałam, że poroniłam..
Chciałam się pochwalić moim synkiem.
Młody coraz więcej uśmiechów sprzedaje i gada z każdym jak leży chwilę sam to woła głośno, a wręcz krzyczy "E" aż w końcu ktoś podejdzie i z nim "pogada". Starszaki zachwycone tym, że młody im odpowiada i się uśmiecha do nich ❤️ i co chwilę "mama Borys się uśmiecha do mnie!", "mama powiedział nowe słowo" 
z nowych umiejętności potrafi puszczać banki z śliny i pierdyliard razy trzeba Go przebierać, bo zaraz mokry jest. Pięknie leży na brzuszku i się rozgląda, nad lozeczkiem powiesiłam kilka zabawek i co chwilę je tracą ręką i się cieszy, że trafił i się ruszają. Na noce nie narzekam chociaż nie wiem ile razy się karmimy, śpi ze mną i jak się przebudzi to cyca wyciągam i śpimy dalej 
zasypia około 20-21 budzi się na jedzenie około 24 (no i w nocy ale nie wiem ile razy ani o której, bo nie zerkam na telefon coby się nie rozbudzic ). Muszę się pochwalić, bo jestem dumna, że karmie piersią, a nie wierzyłam, że się uda przy starszakach i przy pracy eMka
Mieliśmy w zeszłym miesiącu przykra sytuację z szpitalem. Pediatra nas wysłała z podejrzeniem zapalenia płuc ale na szczęście była to "tylko" infekcja górnych dróg oddechowych. A na temat szpitala to aż brak słów, po jednej nocy wypisalismy małego na własne żądanie..
Ciągle mamy szczepienie przesuwane, miał mieć w 12 tż (tak późno że względu na wczesniactwo) to biedny zachorował, córka ma katar i coś mi się wydaje, że znowu będzie miał przesunięte..
A to mój wojownik kochany
Ps. Nie cytujcie proszę
[ur
Ps2 nie będę obiecywać , że będę pisać często, bo może mi się nie udać przy tej mojej gromadce całej. Jak wraca Wiktor z szkoły, a dziewczynki z przedszkola to już nie mam czasu na nic. No ale kocham te moje szkraby ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2019, 10:25
kark, inessa, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki Aga za odpowiedz, właśnie już się cieszyłam, że spokój, a tu znowu wczoraj krwiawienie i dzisiaj. Także miałam 3 dni przerwy w krwawieniach/plamieniach.
Też właśnie mam zalecenie 3x2 dupek plus magnez i no spa jakby bolało, ale wyczytałam, że wit C pomaga, więc na własną rękę biorę.
Przy najmłodszej też miałam 2 krwiaki, ale były w innym miejscu, tylko lekko przez plamiłam, 8tc a 11tc już nie było jedenego, drugi się wchłonął w 13tc.
Teraz ten krwiak jest w do duszy miejscu, no ale trudno leżę i czekam. -
nick nieaktualnyHej Kochane u mnie powtorka z rozrywki
2 dni pozytyw dzis juz ledwo cien.
Chyba musze uznac ze jestem za stara i choroby do tego jest mi smutno ale nic juz nie poradze. Mam 2 cudownych dzieci i za Nie dziekuje kazdego dnia.
Was wspieram i Wasze Maluchy i te juz na swievie i te e brzuszkach
Kark wierze,ze Maluch Jest b.silny i wygra walke z krwiakiem !!!!
Dzis moi rodzice przyjezdzaja b.sie ciesze
Zycze Wam udanego weekendu i sle buziaki
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAga9090 Nic takiego się moja droga nie stało , wpadaj wtedy kiedy znajdziesz czas ja przy 4 dzieci też mam urwanie głowy a przy Ani to już w ogóle nie usiedzi spokojnie 5 minut .
Cudne macie maleństwo ❤️❤️❤️❤️ , niech zdrowo Wam się chowa :-* .
inessa Nie rezygnuj może jest jeszcze nadzieja gdzie tam stara jesteś na pewno wspaniałą kobietą , mi kiedyś ciocia taka opowiadała że jej taka koleżanka z pracy miała już odchowane i dorosłe dzieci i w wieku 46 lat bank ciąża urodziła SN zdrowego synka .
Uff Ania się zlitowała i dała mamie odpocząć i nie płakała w nocy , ciekawa jestem jaki weekend będzie . Wczoraj mój mąż wrócił nie zadowolony z wizyty w Kajetanach przyjął go lekarz który , nie mówił po polsku przesiedział tam 3 godziny na marne , ani badań ani nic to po co mu kazali przyjechać aby się chyba pokazać . Złożyłam już papiery do szkoły aby Gabrysię przyjęli , wyniki rekrutacji w Kwietniu dane tam Panie sekretarki w danej tam szkole " poradziły " Mi aby moje dziewczynki chodziły razem do jednej klasy , ja tego nie chce ze względu na Gabrysię w przedszkolu jak chodziły jeszcze to też były w osobnych grupach , Gabrysia jest bardziej rezolutna Marysia ma inny tryb nauki więc po co mają razem chodzić , muszę jakoś to załatwić aby jednak osobno chodziły nie razem .
A i wszystkiego najlepszego ❤️ , życzę Wam moje drogie z okazji Dnia Kobiet :-* .
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5b965a178bc8.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2019, 10:55
pawojoszka, inessa lubią tę wiadomość
-
Inessa nie rezygnuj ,współczuję ci tych rozczarowań ,negatywne testy potrafią zdołować a to że był pozytyw i nie udało się utrzymać to jeszcze trudniejsze.
Kark będzie dobrze tylko nie szarzuj ,łez plackiem zwłaszcza dziś niech ci usługują .
Najlepszego dziewczyny z okazji naszego święta
Szczęśliwa Mamusia, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej. Dzieki za dobre slowa
Kark po tylu poronieniach mam.zrobione badania i jestem obstawiona lekami. Niestety moja genetyk miala racje choc moze wydac sie to straszne i b.bolace ale Ona uwaza,ze leki sa b.wazne przy stratach ale najwazniejsze jest trafic na zdrowy zarodek. I mysle ze miala racje choc serce boli. Moje testy pokazuja jeszcze cienie ale brzuch boli dzis na okres.
No coz teraz odpoczniemy a potem zobaczymy chyba ze Bog ma inny plan wobec nas.
Kark a jak sie czujesz? Pamietam bardzo
Kochane pamietam o Was bardzo mocno i spokojnego weekendu zycze
-
nick nieaktualnyInessa, chyba ma rację trochę. Bo jednak lepiej na etapie testu stracić złudzenia niż w 6-10tc usłyszeć, że zarodek przestał się rozwijać i mieć złamane serce.
Trzymaj się kochana, my też wszystkie myślimy i jak tylko będziecie mieć siły to będziemy czekać na kolejne testy ☺
Dzisiaj już tylko beżowego śluzu, więc super, ale już chyba w głowie mi siedzi, żeby się już tak nie cieszyć, bo napewno jeszcze nie raz będzie krew puki krwiak nie zniknie całkowicie. -
nick nieaktualnyKark wiesz racja po moich przejsciach wole na nic sie nie nastawiac tym bardziej gdy kilka razy uslyszalo sie ze juz serduszko nie bije. Dzieki za dobre slowa
Ciesze sie ze u Ciebie lepiej. Mysle ze to krwiak zanika powoli i straszy ale Malucha masz silnego
Buziaczki
kark, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam się po wizycie
.
Dominik jest na 100% Dominikiem ❤❤ ma jak to mój Pan ginekolog określi ładne i duże jąderka , waży już 1800 gram serduszko bije jak dzwon , no i kolejna wizyta za dwa tygodnie mam zrobić badania morfologię i mocz .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 12:09
Lavendova, inessa, kark, pawojoszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczęśliwa mamusia super! Już nie długo będzie z wami Jak tam mąż, przyzwyczaił sie do myśli o synku?
Inessa a bierzesz coś jakieś suple żeby poprawić jakość jajeczek? Inozytol wiem że poprawia. Czy jakieś leki stymulujace? Jeśli jajeczka są słabej jakości to marbe szanse ale to sie da czasem poprawic, można przynajmniej próbować...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 10:11
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
