X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)
Odpowiedz

Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa nie wiem czy to dobry pomysł ten nocnik z muzyczka. Bo to takie nagradzanie za zrobienie siku moim zdaniem nie bardzo. Moje dziewczyny były odpieluchowane na 1,5 roku. Biegały bez pampersa, nocnik stał na ich widoku aby mogły same siadac, po milion razy mówiłam idziemy zrobić siku, a nie pytałam czy chcesz siku, bo odpowiedź zawsze była nie i za którymś razem zalapaly

    Jagodzianka19 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia u nas z komunikacją różnie bywa hehe nie zawsze jedzie. Do niektórych miejscowości nie da się dojechać bez auta chyba, że z buta 🙈 parkingi w mieście też są płatne nawet jak parkujesz na 5 minut. A jak czasem jadę do mamy busem z dziećmi to mnie szlag trafia🤷‍♀️ wolę wsiąść do auta i być w ciągu 10 minut niż się taszczyć autobusami. Już nie wspomnę ile to nerwów mnie kosztuje..

    Jagodzianka19 lubi tę wiadomość

  • Jagodzianka19 Autorytet
    Postów: 541 384

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wyobrażam sobie funkcjonować bez samochodu. Komunikacja u nas wprawdzie darmowa, ale kawał drogi na autobus trzeba isc i rzadko jeżdżą. Parkingi wszędzie płatne, prócz marketów. Ale by cos załatwiać w urzędach to właśnie trzeba sie miejsca naszukac ,naczekac az ktos odjedzie i płacić. Darmowe parkingi w miastach zwlaszcza tych większych to chyba nie istnieją😉

    p19ue6hhr78s4yrb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas komunikacja płatna czyli za bilety ja plus dzieci tam i z powrotem do mamy koszt 19 zł, za paliwo mniej zapłacę i wysiadam pod samym blokiem i nie muszę kilometr z przystanku iść 🙈🤷‍♀️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2020, 18:50

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stay współczuję.. A masz może suche powietrze w domu? Ja zaczęłam kłaść na kaloryfery mokre ręczniki i mokry ręcznik wieszam na łóżeczko bo inaczej ciągle suchy krtaniowy kaszel młody ma

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Zdrowka Wam i dzieciom życze <3
    U nas tez dzieci chore,maz ostatnio duzo pracuje bo ludzie maja urlopy.

    Ciekawe tematy poruszacie :)
    My nie mamy wogole auta na szczescie mieszkamy w malym miescie wszystko mamy pod reka :) a dalej to pociagiem mozna dojechac.

    Co do ilosci dzieci zawsze marzylam o duzrj rodzinie niestety zycie sie inaczej ulozylo meza poznalam pozno. ale i tak ciesze sie,ze pomimo tylu przejsc mam 2 cudnych dzieci :) a i nadal liczymy na 3 CuD mimo naszego wieku hehe ale obecnie juz na luzie.
    My podchodzilismy do adopcji mielismy juz przez sad przyznanego chlopczyka ale jednak osrodek uznal,ze nie nadaje sie On do adopcji. Strasznie to przezylismy bylo to w marcu w Wielkim Tygodniu a w listopadzie okazalo sie,ze jestem w ciazy i udalo sie nam Ja tym razem utrzymac i mamy synka.
    Utrzymujemy kontakt z rodzinami adopcyjnymi i wiem,ze jest ciezko o dzieci do adopcji (chodzi o to,ze duzo rodzicow nie chce byc pozbawionym praw rodzicielskich ale nie tylko) dlatego jak zglaszaja sie malzonkowie co maja juz swoje dzieci to jest prawie niewykonalna adopcja chyba,ze dycyduja sie na adopcje dzieci powyzej 6-7 r.z.

    Jutro ide z corka pierwszy raz do dentysty na pierwszy przeglad i mam obawy bo Ona strasznie boi sie lekarzy itd. Synek az tak nie boi sie. Stwierdzilam,ze pojde ale nic na sile aby sie nie wystraszyla i nie zniechecila na przyszlosc.

    Pozdrawiam Was wszystkie cieplo <3

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ps. Co do suchego kaszlu nie wiem jak to u Was wyglada ze smogiem ale lekarze coraz wiecej apeluja i mowia o kaszlu smogowym glownie wsrod dzieci :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2020, 18:51

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stay moj synek ma astme oskrxelowa oby u Was choroba minela i oby podejrzenia nie sprawdzily sie.
    Nawilzanie pomieszczen jest b.wazne i aby dziecko duzo pilo bo wtedy nawilza gardlo i ukl.oddechowy.

    _Stay lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2020, 18:51

    inessa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa Kochana to mocne kciuki ❤️✊✊ Weronika Marczuk miała 47 lat jak urodziła swoje pierwsze dziecko warto walczyć ❤️.

    _Stay szybkiego powrotu do zdrowia dla synka 😊.
    A w jakim wieku nasz dzieci ?, napisz nam coś więcej o sobie 😁.

    Byłam wczoraj także na rechabilitacji kolejne 15 minut ćwiczeń 🤦 , miałam już innego rodzaju masaż prądem i takim laserem i dziś znów to samo 🤦.
    Mój mąż to najlepszy chce mnie na operację wygonić 🤦🙈, ja mu powiedziałam że nie na mowy że zobaczymy za miesiąc dwa czy ta rehabilitacja mi pomoże , i tak w Kwietniu będę mieć na NFZ neurologa mam już skierowanie na NFZ na rehabilitację , za radą siostry kupiłam sobie bardzo silny lęk przeciwbólowy okropnie mnie wczoraj noga bolała , aż wstać nie mogłam jak ból promieniuje to cała noga mnie boli i wstać nie mogę ☹️ . Już sobie powiedziałam że jak nie daj Boże rehabilitacja mi nie pomoże i jak pójdę na NFZ do innego neurologa to może co innego mi zaleci inaczej na to spojrzy .
    Załatwiłam w szkole dziewczynki same idą na świetlicę rozmawiałam z danymi tam opiekunami na świetlicy niektórymi , bo jeszcze mi zostały takie dwie Panie od dodatkowych zajęć dziewczynek jeszcze z jedną taką Panią muszę porozmawiać i będzie git nawet mi ich Pani wychowawczyni powiedziała że to już moja wola i decyzja no halo🤦 , a wcześniej mówiła co innego jakaś dziwna ta szkoła .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2020, 10:17

    inessa, tere-fere, Jagodzianka19 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Stay nam astme zdiagnozowala alergolog ale z racji tego,ze ja mam astme i alergie to juz sama czulam,ze On ja tez ma. A zaczelo sie od AZS potem doszly alergie pokarmowe oraz czesty kaszel glownie po wysilku ( moj synek to istny żywiol i ciagle w ruchu jest wiec czesto kaszlal i kaszle gdy nasila sie alwrgia to i astma).
    Alergolog zalecila testy najpierw z krwi po 2 latach skorne ale po pol roku znow z krwi ppwtorzyla czyli teraz w grudniu. Doszlo uczulenie na plesnie i to wplywa b.na to,ze Gabrys duzo zaczal chorowac a i jak nie jest chory to od czasu do czasu w dzien kaszle. Aha no i jeszcze nawet gdy siedzi to od czasu do czasu widzimy,ze musi nabrac mocniej powiwtrza w pluca czyli tak mocniej kilka razy wciaga powietrze. Mamy zalecona inhalacje zwlaszcza w okresue gdy jest wiecej pylkow oraz plesni no i podczas chorob do tego lek na astme i alergie no i kontrola u alergolog co pol roku. Widzimy poprawe z kaszlem po tych lekach czyli jak pobiega,pojezdzi rowerkiem to juz nie dusi sie jak wczesniej. To tak na szybko co mpge napisac :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa Mamusia dziekuje <3
    Co do kregoslupa to dobrze,ze chodzisz na rehabilitacje byleby dobrze byla prowadzona i tak tylko podpowiadam,ze jak w trakcie rehabilitacji boli Cie zbyt mocno to odrazu zglaszaj to rehabilitantom to dla nich jest wazne bo wtedy moga zmienic metody.
    Polecam tez tejpy aby rehabilitant Ci pozakladal to b.duzo pomaga - niestety nie kazdy to potrafi robic wiec musialabys sie dowiedziec kto to umie robic.
    Operacja to ostatecznosc ale pamietaj,ze dzis te operacje inaczej wygladaja niz wiele lat temu. Ja po operacji stwierdzilam,ze zaluje,ze tyle lat zylam w bolu i nie chcialam zgodzic sie na nia. Choc i tak kazdy powie,ze najpierw probuje sie innych metod.
    Ja po operacji gornego odcinka kregoslupa lezalam w szpitalu 3 dni potem iczywiscie trzeba sie iszczedzac najgirzej z dzwiganiem bo nie mozna wiecrj niz 5 kg a czasem i mniej no i mi juz nie wolno rak w gore podnosic czyli mycue okien i wieszanie firan odpada. Operacji dolbego odcinka jeszcze nie mialam ale jest w planach za to mam kolezanki po takich operacjach i normalnie funkcjonuja oczywiscie pierwsze pol roku trzeba sie oszczedzac ale np.po CC tez trzeba. Teraz coraz wiecej takich operacji robi sie laparoskopowo czyli jedno male naciecie i juz. U mnue na szyi prawie blizny nie widac.
    Zycze duzo zdrowia malo bolu <3
    Ps. Oczywiscie to tylko moje doswiadczenie ale dziele sie nim bo walczylam z bolem ponad 10 lat. A kazdy musi sam zdecydowac i podjac decyzje :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2020, 10:02

    Szczęśliwa Mamusia, Jagodzianka19 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2020, 18:51

    Szczęśliwa Mamusia, inessa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    Szczesliwa Mamusia dziekuje <3
    Co do kregoslupa to dobrze,ze chodzisz na rehabilitacje byleby dobrze byla prowadzona i tak tylko podpowiadam,ze jak w trakcie rehabilitacji boli Cie zbyt mocno to odrazu zglaszaj to rehabilitantom to dla nich jest wazne bo wtedy moga zmienic metody.
    Polecam tez tejpy aby rehabilitant Ci pozakladal to b.duzo pomaga - niestety nie kazdy to potrafi robic wiec musialabys sie dowiedziec kto to umie robic.
    Operacja to ostatecznosc ale pamietaj,ze dzis te operacje inaczej wygladaja niz wiele lat temu. Ja po operacji stwierdzilam,ze zaluje,ze tyle lat zylam w bolu i nie chcialam zgodzic sie na nia. Choc i tak kazdy powie,ze najpierw probuje sie innych metod.
    Ja po operacji gornego odcinka kregoslupa lezalam w szpitalu 3 dni potem iczywiscie trzeba sie iszczedzac najgirzej z dzwiganiem bo nie mozna wiecrj niz 5 kg a czasem i mniej no i mi juz nie wolno rak w gore podnosic czyli mycue okien i wieszanie firan odpada. Operacji dolbego odcinka jeszcze nie mialam ale jest w planach za to mam kolezanki po takich operacjach i normalnie funkcjonuja oczywiscie pierwsze pol roku trzeba sie oszczedzac ale np.po CC tez trzeba. Teraz coraz wiecej takich operacji robi sie laparoskopowo czyli jedno male naciecie i juz. U mnue na szyi prawie blizny nie widac.
    Zycze duzo zdrowia malo bolu <3
    Ps. Oczywiscie to tylko moje doswiadczenie ale dziele sie nim bo walczylam z bolem ponad 10 lat. A kazdy musi sam zdecydowac i podjac decyzje :)


    Dziękuję kochana ❤️❤️.

    Moja rehabilitacja wygląda tak idę do takiej prywatnej przychodni tam na pierwsze piętro podpisuję że przyszłam idę przygotowuje się i dana rehabilitację m z kim innym nie z tą samą osobą podobnie te naświetlania laserem zawsze jest inna Pani .
    Mojej siostry teściowa ma to samo co ja tylko że ona ma trzy przepukliny obie niestety nie są operacyjne , i co rehabilitacja proszki i tyle i dany lekarz jej powiedział że z tym bólem będzie już do końca życia żyć bo to nie minie może w jakimś stopniu się zmniejszy ale i tak to pozostaje . Mi fizjoterapeuta powiedział dokładnie to samo .
    Wiem że czasy się zmieniły ja strasznie się boję powikłań , mi taką znajomą napisała że jej koleżanka miała właśnie operację na kręgosłup i co tak ja urządzili że kobieta 34 lat i w pół spraliżowana nie mówię , że może i to mnie czekać ja boję się operacji już po CC ciężko i długo dochidziłam do siebie to strach pomyśleć co by było po załóżmy takiej operacji .

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Stay wrote:
    Inessa

    Dziękuję za odpowiedź, w od jakiego wieku mozna robic testy ? Bierzemy antybiotyk robimy inhalacje zobaczymy jutro czy będzie poprawa bo po jednym dniu to trudno ocenić... mam skierowanie do alergologia zapisałam się z nim też...oby przeszło

    Mamusia

    Ja mam dzieci w wieku 9 lat 5 lat i najmłodszy 3 lata będzie mieć ,na co dzień jestem osobą aktywną zawodowo dodatkowo prowadzę swoją działalność gospodarczą. No i marzy mi sie jeszcze jedno dziecko,ale przez moje problemy zdrowotne w tym i kręgosłup moj maz zakazuje zebym narażają siebie kolejna ciąża i stąd zaczęliśmy myśleć o adopcji jak już wcześniej wspominałam :) nie wiem co jeszcze bym mogła napisać ;)


    E to super 😊 .
    Co do adopcji to coś już działacie podziwiam Was że chcecie nie swojemu dziecku dać nowy dom to na prawdę wielki wyczyn ❤️.

    _Stay lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stay testy z krwi mozna robic po 1 r.z. niestety nie zawsze sie z nich da cos odczyrac sa to tzw.testy pediatryczne a testy skorne mozna robic po ukonczeniu 3 r.z. ale wszystko zalezy od dziecka czy sobie da je wykonac jednak 3 latek to jeszcze maluszek. Choc akurat moj synek mial 3 lata jak mial robione testy skorne i bylo ok.
    No i wszystko zalezy od podejscia lekarza.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa no niestety przy operaxji kregoslupa mimo,ze jest taki postep nikt nie zagwarantuje,ze wszystko sie uda. Ale ryzyko,ze cos sie moze sie stac jest u bez operacji. Dlatego trzeba rozwazyc wszystkie opcje za i przeciw oraz wykorzystac wszystkie mozliwe inne metody pomocy. No a tez nie wsztstko odrazu sie operuje.
    Ja przynajmniej raz w roku przed operacja chodzilam na rehabilitacje aby sobie jakos pomoc. Bylam tez 6 tygodni w szpiatlu na oddzialw rehabilitacji. Teraz mam taka mozliwosc,ze z kilka razy do roku prosze do nas do domu rehabilitantke aby mnie wymasowala i nakleila tejpy oczywiscie placimy jej za to na szczescie nie sa to wielkie sumy. Na rehabiltacje na NFZ czeka sie u nas b.dlugo.

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Święte słowa moja droga 😁❤️.

    Ps To Twoje zdjęcie w avatarze ?.
    Jesteś bardzo piękną kobietą ❤️.

‹‹ 271 272 273 274 275 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ