Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi kazała brać D i Acard. D5000 j i jedna tabletka a od pozytywnego testu Neoparin. Jestem po 3 stratach. To mi pomogło utrzymać ciążę.NiecierpliwaOna wrote:To teraz mi powiedzcie. Acard i D? Nie przedobrze?
Jestem nie normalna
Ten dzidziuś jeszcze jest we mnie,a ja zastanawiam się nad lekami w kolejnej ciąży 
-
NiecierpliwaOna wrote:To teraz mi powiedzcie. Acard i D? Nie przedobrze?
Jestem nie normalna Ten dzidziuś jeszcze jest we mnie,a ja zastanawiam się nad lekami w kolejnej ciąży
Nie nie jestes nienormalna,spokojnie. Ludzie roznie radza sobie ze strata....jedna k9bieta przez 10 lat bedzie zamknieta na rodzicielstwo, bedzie ja paralizowac inna aby nie zwariowac wyprze bol i pojdzie a inna na jeszcze inny sposób. Ten kto Cie potepi nawet w duszy niech mocno sie zastanowi jakim jest czlowiekiem...
Ten acard i wit. to nie jest duzo, nie zaszkodzi a moze pomoc.
muminka83 lubi tę wiadomość
-
niestety tak moze się stać. A to, że lelarz nie widzi zarodka to znaczy że obumarło. ja tak miałam, ciąża obumarła w 6t a do 10 mnie trzymał konował na lekach podtrzymujących czym zahamował poronienie samoistne.pawojoszka wrote:Niecierpliwa dla mnie to jakaś abstrakcja ,dzidziuś sobie żyje rozwija się i nagle puf i znika tak bez powodu bez żadnych objawów ? Współczuję stresu ciągle mam nadzieję że to jakaś pomyłka i podziwiam za cierpliwość ja bym chyba już wszystkie możliwe miejsca obleciała .
NiecierpliwaOna wspołczuję ci straty, mimo iż ja od początku nie czułam szcześcia z opwodu kolejnej ciązy wspołczuję, że tak się przydarzyło! Staraj się o swoje szczeście bo wróci kiedyś do Ciebie
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Gratulacje i wracaj szybko do formy :*KacperekiOliwka wrote:Dziewczyny ja tak na szybko ogarne się to napiszę więcej część pixi... niecierpliwa kochanie będzie dobrze musi.. Basic 83 jak u Ciebie.. ja miałam 18 cc już jest w miarę ale jak to lekarz powiedział w brzuchu miałam tragedię i mogło skończyć się tragedia zakaz ciaz ... malutka 2800 i 54 cm pozdrawiamLilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
ja brałam acard ale po konsutalcji z lekarzem i wyniku histopatoligicznym obumarłej ciąży, z któego wyszło, że łozysko nie posiadało żadnych naczyń krwionośnych.NiecierpliwaOna wrote:To teraz mi powiedzcie. Acard i D? Nie przedobrze?
Jestem nie normalna Ten dzidziuś jeszcze jest we mnie,a ja zastanawiam się nad lekami w kolejnej ciąży
I to normlane, że chcesz zapełnić tą pustke pod sercem. Spokojnie. Czekamy tu na Twój powrót :* sił dla ciebie kochanaLilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Przeciwskaxaniem jest czynna choroba wrzodowa . Jest jeszcze jedna choroba wykluczajaca to skazy krwotoczne. Zanim trafilam do seojej gin,u ktorej jestem grube lata to chodzilam tez do sensownego gina,ktory powiedzial mi,ze acard jest w standardzie po poronieniu nawet pierwszym u niego.belladonna wrote:Wg mnie najlepiej zapytać lekarza co brać. Nie każda osoba może brac acard.
Ovzywiscie i tak przeciez pojdziesz do gina za kilja tygodni i spokojnie omowisz te kwestie.
muminka83, belladonna lubią tę wiadomość
-
Acard hnnn powoduje lepsze ukrwienie. Śluzówka jest lepsza i niejako oszukuje organizm i łatwiej się zagnieździć. Ja acard i Neoparin biorę właśnie po to by pomóc dziecku itd. Mnóstwo kobiet bez heparyny i acard nie miałoby szans na donoszenie ciąży.
PixiDixi lubi tę wiadomość
-
muminka83 wrote:Acard hnnn powoduje lepsze ukrwienie. Śluzówka jest lepsza i niejako oszukuje organizm i łatwiej się zagnieździć. Ja acard i Neoparin biorę właśnie po to by pomóc dziecku itd. Mnóstwo kobiet bez heparyny i acard nie miałoby szans na donoszenie ciąży.
Ja jeszcze delikatnie rozszerze wypowiedz Muminki acard hamuje nadmierna agregacje plytek,ktora "lubi" sie pojawiac w macicy doprowadzajac do mini zawalow i uposledza natlenowanie plodu i odzywianie.
70% poronien jest po stronie genetycznej zarodka,ale pozostaje 30% gdzie tylko ulamek to wady macicy ,znowu niewielki procent to przeciwciala a najwiekszy to uposledzone krazenie maciczne.
Acard plus heparyna drobnoczasteczkowa skutecznie daje rade z tym schorzeniem,ktore ojawia sie glownie tylko w ciazy!.
Heparyny najpopularniejsze to clexane i od niedawna neoparin.
Niecierpliwa badanie histopat.to jest analiza mikroskopowa blony sluzowej macicy,resztek kosmowki,doczesnej. Z reguly niewiele wnosi tylko stwietdza stan zapalny itp.ktory i tak sie rozeija jak w macicy pozostaje dluzej obumarly plod.
muminka83 lubi tę wiadomość
-
ja tez brałam w 2 ciazy acard teraz tak samo, mimo ze nie roniłam. Moj gin powiedział mi ze nieregularne cykle moga powodowac to ze ciałko zolte zle sie wykształci i na dzuien dobry dostałam leki na podtrzymanie. Dzidzius jest zdrowy ale mamy pepowine 2 naczyniowa i to dzieki acardowi mysle ze rozwija sie normalnie
PixiDixi, muminka83 lubią tę wiadomość
-
Jestem po zabiegu. 24 godz po zaaplikowaniu tabletek nic się nie zaczęło dziać. Mój organizn uparcie nie chciał się pozbyć dzidziusia. Stwierdzili,że robią po prostu zabieg. Na sali operacyjnej się jeszcze poryczałam,ale szybciutko na szczęście odpłynęłam. Obudziłam się już u siebie na sali. Mam nadzieję,że dzisiaj wypuszczą mnie do domu i zacznę się w spokoju "zbierać do kupy"Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019
-
Kotku. Wiem jak to brzmi ale wszystko się ułoży. Będzie dobrze. Myślę Ciepło.NiecierpliwaOna wrote:Jestem po zabiegu. 24 godz po zaaplikowaniu tabletek nic się nie zaczęło dziać. Mój organizn uparcie nie chciał się pozbyć dzidziusia. Stwierdzili,że robią po prostu zabieg. Na sali operacyjnej się jeszcze poryczałam,ale szybciutko na szczęście odpłynęłam. Obudziłam się już u siebie na sali. Mam nadzieję,że dzisiaj wypuszczą mnie do domu i zacznę się w spokoju "zbierać do kupy"
-
Ściskam cię mocno ,bardzo współczuję przeżyć . Dziś to cię chyba nie wypuszcza po znieczuleniu ogólnym ale jutro może . Daj sobie trochę czasu na pozbieranie ,wiem że w domu najlepiej ale tam masz dzieci nie chcesz przecież żeby cię widziały w takiej rozsypce . Spokojnie sobie wypocznij odespij . Jak człowiek wypoczęty to i problemy łatwiej dźwignąć
-
:-*NiecierpliwaOna wrote:Jestem po zabiegu. 24 godz po zaaplikowaniu tabletek nic się nie zaczęło dziać. Mój organizn uparcie nie chciał się pozbyć dzidziusia. Stwierdzili,że robią po prostu zabieg. Na sali operacyjnej się jeszcze poryczałam,ale szybciutko na szczęście odpłynęłam. Obudziłam się już u siebie na sali. Mam nadzieję,że dzisiaj wypuszczą mnie do domu i zacznę się w spokoju "zbierać do kupy"
