Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)
-
WIADOMOŚĆ
-
To jeszcze daleka droga nie wiadomo co zdecyduje sąd ,czy nie da matce jeszcze szansy,czy nam pozwolą bo to że byśmy chcieli to nie znaczy że oni się zgodzą . Ostateczny wyrok w maju , najgorzej że ja mam termin na mają to znaczy że jakby dzieci nam dali zaraz po wyroku to będzie czworo nowych dzieci w tym noworodek i ja zaraz po porodzie. Zobaczymy jak to będzie kiedy i czy wogole dzieci do nas trafią. Jednak już zaczynamy działać z tą myślą że jest to prawdopodobne. Wiem że jak Bóg daje zadanie to daje też wszystko co potrzebne żeby temu zadaniu podołać i tego się trzymam
NiecierpliwaOna lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny w środę o 10.00 bardzo prosze o modlitwę za mnie i moją rodzinkę. Wtedy będzie pogrzeb Naszego Aniołka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2018, 09:35
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
Czytam was ale nic ostatnio nie pisze. Spraw dużo na głowie i czasu mało. Tak ładnie i ciepło piszecie że nie miałam odwagi. Dobre z was kobitki.
Niecierpliwa: po odległości się. Współczuję bardzo. Nie wyobrażam sobie emocji które musisz mieć.
Gratulacje nowonarodzonym. -
Czesc dziewczyny czttam Was ale ostatnio nic mie pisze..my ledwo co przyszli do domu po porodzie a synuś zapoczątkował sezon chorobowy... od soboty z najmłodszą jestem w szpitalu maz jakos igarnus chora dwojke w domu ja przeplakalam dwa dni chce być już z całą swoją rodzinką dziecmibi mężem tez pomyślcie się za nas bo od września nie opuszczają nas choroby a teraz to już przesada.. niecierpliwapomodle się za Twoje Maleństwo..
Pajwoszka sacie rade a Nog wynahrodzi Wam wasze serce...
Basic to nasze maleństwa mają prawie tyle samo...1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
Kacperekioliwka taki chyba sezon wszyscy chorzy ja wczoraj byłam z najstarszym na IP bo od rana gorączka, zadnych objawów przeziębienia za to narzekał na brzuch i się przestraszyłam że to może jakis wyrostek czy woreczek żółciowy . Na szczęście to tylko jakiś wirus.
Dużo zdrówka dla was ,szpital to nic przyjemnego ,wracajcie szybciutko do domu -
KacperekiOliwka no widzisz prawie tacy sami hehehejje.zdrowka dla Was.
Noecierpliwa ja bez was tez jak bez reki.
Co u was pozatym
Pixi i brzuchatki kiedy wizyty?jakies fotki z usg byscienpolazaly i daly oko nacieszyc.
Buziaczki sloneczka.PixiDixi lubi tę wiadomość
-
Moja wizyta Basik dopiero 8 marca a z ostatniej nie mam zdjec buu.
Niecierpliwa ta goraczka to nie jest wysoka moze zwykle przyziebienie...bol ucha jest straszny i to bys zauwazyla.
Zdrowka zycze wszystkim chorowitkomWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 07:59
-
Witam.
Jestem tutaj nowa bardzo bym chciała porozmawiać z takimi kobietami jak Wy. Mam pewien problem. Jestem po dwóch porodach ( 7 lat i 2 latka). Przez 10 miesięcy brałam hormony bo stwierdzono cysty na jajnikach. Niestety dopadł mnie silny ból w lewej łydce i lekarz kazał mi przerwać kurację ( stwierdził prawdopodobieństwo pojawienia się zakrzepow krwi). Już minął miesiąc kiedy nie biorę tabsów no a sporo się działo od około dwóch tygodni mam typowe objawy ciąży jednak w czwartek wtedy kiedy miała się pojawić @ ukazało się lekkie plamienie. I tak było cały dzień. Na drugi krew stała się brunatna i pojawiły się lekkie skrzepy. Na jutro umówiłam się u swojego giną ale strasznie się denerwuje. Byłam pewna że to ciąża ale zrobiłam dwa testy w odstępie prawie tygodnia ale oba wyszły negatywne. Wiem że do jutra juz nie długo ale strasznie się boję ze to coś poważnego. Po pierwszej ciąży miałam nadżerke i boję się że to może być to. Nie miło wspominam ten okres. Proszę pomóżcie poproszę o Wasze opinie jak myślicie co to może być?