X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)
Odpowiedz

Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)

Oceń ten wątek:
  • FeliceGatto Autorytet
    Postów: 1209 2202

    Wysłany: 29 stycznia 2017, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przy SN pękłam do samego tyłka :P Bolało potem okrutnie przez dobre dwa tygodnie, ale zagoiłam się finalnie bardzo ładnie.
    Po CC też boli, jak cholera, ale przynajmniej idziesz siku i kupę bez takiego stresu, jak po SN. I połóg jest duuuużooo łagodniejszy po CC.

    Tak serio, to nie wiem, co lepsze (a raczej gorsze). Dla mnie i sn i pierwsze cc były traumatyczne. SN 16 lat temu, w szpitalach nie słyszeli o czymś takim, jak rodzić po ludzku :P Za to przy pierwszym cc nie dostałam odpowiedniej dawki znieczulenia i cięli mnie na żywca. Dopiero, jak wyjęli małą, dostałam złoty strzał i pełną narkozę. Brr..... Najlepiej czułam się po drugim cc :) A tak bardzo bałam się, że znów nie zadziała znieczulenie, że jak zorientowałam się, że nie boli, to popłakałam się, jak bóbr. Z ulgi. A oni myśleli, że ze wzruszenia :P

    http://szogunowmatka.blogspot.com/
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Felice, chyba żartujesz... Ja po cc nie mogłam normalnie kupy zrobić, tak byłam zestresowana i tak przy "parciu" bolała rana :/ Po chyba 10dniach od cc w końcu sobie czopek zaaplikowałam i tak chyba pierwszy miesiąc co kilka dni czopek szedł w ruch, bo się bałam o ranę.
    Po sn, mimo, że miałam straszne problemy z kroczem to normalnie wszystko w wc szło.

    Ja wczoraj miałam wizytę, i ginka nadal bliny nie mierzyła. Popatrzyła na wyniki badań, na małą i stwierdziła, że tu wszystko się pięknie na sn układa i mogę rodzić. Zresztą Basia od 1.5 tygodnia siedzi sobie już głową najniżej jak się da i ginka twierdzi, że 1) zacznę rodzić przez to przed terminem, bo szyjka nie wytrzyma, a 2) jak nie wyjdzie z "dołka" to powinno pójść sprawnie i gładko :)
    Ale niby na wszelki wypadek powiedziała, żeby w dniu tp zgłosiła się do szpitala to mi zrobi cc. Chyba na następnej wizycie za 3 tyg z nią pogadam o przesunięcie cc na tydzień po terminie.

  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po SN dwa tygodnie nie mogłam się wypróżnić, a jak już się udało to dostałam biegunki i hemoroidy mi wyszły :(
    Moja siostra tez chciała SN po CC czekała do 41 tygodnia i nic się nie ruszyło, sta wiła się w sobotę w szpitalu o 17 a o 20 12 była już po CC, wogole nikt jej nie proponowal nawet porodu SN.


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kark a Basienka ile waży? Jaki obwód główki. ?


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj 2515g, a główka 317 mm :)

    Mi tak jak Tobie, masaż krocza nic nie dał, córa miała przy urodzeniu ogromną główkę, miałam teraz kupić ten balonik, ale w końcu nic nie robię, nawet się nie masuję. Doszłam do wniosku, że jak trafię na beznadziejną położną a główka będzie duża to i tak mnie natną. Ale jak trafię na spoko babkę, a główka będzie normowa to może tylko obtarcia będą ;)

    Mi ginka chciała w dniu terminu wywoływać, ale jej powiedziałam, że wywoływania absolutnie nie chcę, bo miałam przy córce i wolę cesarkę. Ale jak myślę kiedy córka wyszła przy sn (syna miałam cc na zimno), to w ciągu tego tygodnia po terminie są chyba największe szanse na poród :P

    FeliceGatto lubi tę wiadomość

  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez chce kupić ten balonik juz jestem zdecydowana, bo na pewno nie zgodzę się na nacięcie, jak będę rodzic SN to będzie go odbierał mój lekarz wiec odrazu mu powiem ze się nie zgadzam i jeśli główka będzie znów 38 to niech robi CC.
    TO maleństwo Twoja Basia, ja w tym tygodniu z Blanka miała wagę ok 3550 , pewnie Twoja nie przekroczy 3kg.


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dziwne ze Ci proponowała wywoływanie, mojej siostrze powiedziała ze po CC absolutnie nie można wywoływać sztucznie porodu.


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4598

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też ginekolog mówił, że po cc nie podają oxy tylko na cc biorą od razu ;-)

    Jejku, ja w brzuchu mam jakiegoś klocka. Tydzień temu 3400g. Tego 9 lutego spodziewam się, że mi lekarz wyskoczy z 4kg :D

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja takie dzieci rodzę - koło 3 kilo, także niczego się innego nie spodziewam :) Tylko wszystkie mają duże głowy :/

    Można oxy po cc, ale wtedy trzeba non stop pod ktg być :/

  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4598

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wolę opcję, że po cc nie podają oxy i tego się trzymam :D Z resztą, co lekarz to co innego mówi - oszaleć idzie ;-)

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko i to uwiezienie człowieka pod ktg jak się nic nie dzieje to jest koszmar,miałam tak przy pierwszym porodzie, chciałam chodzić i być aktywna to nawet nikt mnie o zdanie nie pytał,podali oxy i kazali leżeć plackiem.
    Livia nie martw się nikt Cię nie może zmusić, zresztą Ty będziesz miała bobasa ponad 4kg:)
    A pamiętasz obwód główki z ostatniej wizyty? Tak z ciekawości pytam.
    Kurcze pewnie Ci się wlecze teraz czas strasznie nie? A Tomcio przesypia Ci całe nocki?


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4598

    Wysłany: 1 lutego 2017, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nawet nie wiem jaki obwód główki u mnie maluch ma. Nigdy mnie to nie interesowało zbytnio :D Ale mała chyba nie będzie jak cała reszta też spora :D

    Ja wiem czy mi się wlecze. Z jednej strony nie mogę się doczekać żeby mieć to za sobą już a z drugiej boję się i oddaliłabym ile się da. W takim zawieszeniu jakimś jestem ale jestem już zmęczona, obolała... Jutro wieczorem w końcu wraca mój mąż więc będzie mi lżej i niech się dzieje co chce :D

    Tomuś przesypia nocki hi hi ale nie ciurkiem ;-) Tzn zasypia od jakiegoś czasu 20:50 co do minuty jakby miał jakiś zegarek w tyłku i śpi pięknie do 1. Wtedy nawet właściwie się nie budzi tylko stęka. Dostaje butlę z mlekiem i śpi do 7 - 8. W ciągu dnia jedna drzemka 13 - 15. Nie jest źle ;-) Można by się wyspać jakby się spało a ja się wiercę, patrzę w sufit i tyle ze spania mam :P

    Sen z powiek spędza mi brak imienia dla dziecka. To coś strasznego. Dla Tomka mieliśmy zaraz jak się dowiedzieliśmy, że chłopak a teraz nic mi nie pasuje. Żadne nie jest dość dobre :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 09:58

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2017, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    livia30 wrote:
    Wtedy nawet właściwie się nie budzi tylko stęka. Dostaje butlę z mlekiem i śpi do 7 - 8. W ciągu dnia jedna drzemka 13 - 15.
    Livia, przestawcie go na wodę. Ja popełniłam taki błąd z córką, a była dużo młodsza i cały czas są problemy z zębami. Już się nawet modlę, żeby jej jak najszybciej mleczaki wypadły.

  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4598

    Wysłany: 1 lutego 2017, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Próbowałam z wodą i nie da rady. Taką syrenę włączył, że pół miasta chyba go słyszało i nic nie pomagało tylko butla z mlekiem.

    Na razie nie mam siły się użerać z Tomkiem po nocach, liczę, że w końcu będzie przesypiał całe noce bo już kilka razy mu się zdarzyło ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 10:51

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 1 lutego 2017, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Moja 3, 5 latka do dziś pije mleko na noc i rano co prawda krowie juz od półtora roku a żeby ma piękne, byliśmy u dentysty w zeszlym tygodniu i ani jeden ząb nie jest popsuty.Blanka jest alergików i nie może krowy ale też pije mleko 3 razy na dobę i z zębami jest super.
    Livia a jakie imiona bierzesz pod uwagę? Moja starsza tez jest Maja :)


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 1 lutego 2017, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez jedna drzemka 13-15 a jak starsza jest w przedszkolu to nawet do 16:)Teraz Maja jest w domu bo jest chora i za chiny nie da małej pospać w dzień bo hałas robi :)


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4598

    Wysłany: 1 lutego 2017, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja o 15 wybudzam bo jak się rozkręci to może spać i spać a wtedy wieczorem szaleje ;-)

    Tomek pije mleko tylko wieczorem po kąpieli i właśnie w nocy raz. Lubi je i wcale mu się nie dziwię bo najpierw był na Nutramigenie, potem Bebilonie pepti i jak w końcu nietolerancja mu minęła to przeszliśmy na takie normalne modyfikowane i wciąga je jak szalony :D

    Córka też dość długo piła w nocy i w wieku 14 lat byłam z nią u dentysty chyba z dwa razy załatać jakieś małe dziurki ;-) Mi moja mama dawała w nocy sok przecierowy (o zgrozo!) ale zęby też mam całkiem całkiem ;-)

    Z tym, że ja pilnuję i Tomek szoruje zęby pastą dwa razu dziennie. Jak na razie ma śliczne perełki.

    A imiona, jejku... Już tyle opcji na 100% było, że się gubię :D Był Grześ, Krzyś, Adrian, Szymon, Mikołaj, Wiktor, Aleksander... Mąż już odpuścił i powiedział, żebym wybierała sama on się zgadza na wszystko byle nie na Filipa :D A ja myślę po nocach i zdecydować się nie mogę. Najdłużej był Grześ na tapecie ale to też mój brat i Mai się nie podoba, ona woli Szymka a mi od wczoraj Olek coś bardziej pasuje... No sajgon z tym imieniem straszny :D

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 1 lutego 2017, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi Szymek i Olek tez się podoba a mąż chce Jasia tez może być jak dla mnie:)
    Moja maluda tez ma nietolerancje i bebilon pepti pije, nutramigenu nie chciała ruszyć zresztą się jej nie dziwie:)paskudztwo.
    Apropo imienia to my nie mogliśmy się też zdecydować nawet trzy dni po porodzie także luz zobaczysz malucha to Cię natchnie:)


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
  • FeliceGatto Autorytet
    Postów: 1209 2202

    Wysłany: 1 lutego 2017, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kark, po cc przyciskałam bliznę i kupa szła, jak ta lala. Po sn myślałam, że mi cała macica razem z wątrobą wypadnie :P

    Co do drzemek i spania, to najmłodsza (9 miesięcy) w ciągu dnia śpi 2x po 20 minut, za to w nocy od 18:30 do 7 rano. Ale.... z pobudkami na mleko i na podanie smoczka :P Za to starsza (2,5 roku) w dzień nie śpi wcale, a na noc od 19 do 8. Też z przerwami niestety. Ani jedna, ani druga, nigdy nie przespały całej nocy ciurkiem. No i starsza też nadal pije mleko. Wieczorem i w nocy, koło 3.

    Imię mamy wybrane :) Będzie Aleksander ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 22:02

    http://szogunowmatka.blogspot.com/
  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 1 lutego 2017, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FeliceGatto a na kiedy masz termin?
    To kiepsko z tymi nockami u was, jak się maluch urodzi to się wogóle nie wypisz, no ale co zrobić każde dziecko jest inne, my zastosowaliśmy z młodszą drastyczne środki i od pary miesięcy przesypia nocki bez pobodki na mleko, ale co się wcześniej nameczylam to moje:)


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
‹‹ 4 5 6 7 8 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ