Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Coś mi tu nie gra jesteście razem pięć lat macie dzieci wszystko było ok i nagle zauważył że jest młodszy i to niby czyni go ważniejszym od ciebie ,łaskę ci robi ,bo wziął stara babę i ona powinna go po dupie całować że z nią jest? A tu nagle musi się zaangażować i czuję się oszukany z tego powodu? Coś musiało sprawić że zobaczył swoje życie z innej perspektywy może towarzystwo ,może zaczął się obracać wśród młodzików i pozazdrościł że mają więcej czasu i swobody,kryzys wieku średniego go dorwał czy co? Ludzie się nie zmieniają z dnia na dzień bez powodu a on atakuje cię agresywnie używa argumentów żeby zranić i poniżyć ale czemu ? Tylko dlatego że obowiązki go przerażają? Trochę to dziwne
-
No trochę było zawirowań ale majówki to naprawdę fajny wątek bo na niektórych to co chwila jakaś awantura. U nas powolutku dzieci w szkole ,samochód mi zdechł pewnie akumulator przez te mrozy albo pozamarzały rozrusznik czy coś . Wczoraj kontaktował się z nami socjalna w sprawie dzieci chcieli potwierdzenia tego co im powiedzieliśmy o naszej sytuacji finansowej i mieszkaniowej tak że muszę odwiedzić ośrodek opieki bo potrzebuje od nich opinie i potwierdzenie ,znaczy że przyjdą na wywiad a u nas remont rozgrzewamy ,młody kładzie płytki na ścianę po troszkę jak ma wolne . Będziemy musieli się sprężyć z tym remontem . Zaczyna się robić poważnie ,wizja że dzieci u nas zamieszkają robi się coraz bardziej realna. Maj też coraz bliżej bo to już marzec a ja się czuję jak bym była w ciemnym lesie z przygotowaniami i tyle jeszcze załatwiania mnie czeka a nasza biurokracja napewno mi tego nie ułatwi. Ale kto da radę jak nie my? Co nas nie zabije ...
-
Musi obawiam się tylko żeby opieka nam wystawiła dobrą opinię bo od tego wszystko zależy a w tej chwili dom jeszcze nie jest przygotowany na tyle żeby dzieci miały mieszkać ,miejsce jest ale to wszystko trzeba wyremontować najpierw ,nic wielkiego ale trzeba czasu żeby to zrobić . Właśnie odkryliśmy że rury nam zamarzły i zostaliśmy bez wody no extra dobrze że w drugiej łazience jeszcze jest ,tam idzie druga linia ,muszę teraz coś wykombinować żeby te rury rozmrozić . Niech ta wiosna już przyjdzie
-
Pixi słońce tule ogromnie a to nie ma ten dziwny typ na niego wplywu co mi kiedys o nim opowiadalas?
Dziewczyny a u nas po mału jakoś leci wczoraj Jasio cały dzień na rękach jadł i spał na raty już byl taki potem zmęczoony że sam nie wiedział czego chce .
Za to dziś wnocy spał pięknie mimo dwóch pobudek na papu..zaraz po flaszce szedl spać dalej. wiec nawet pospałam.
a dziś przeszlam chwilę grozy wyszlismy na spacer i jak wrócilismy wyciągłam Jasia z wózka i on się zwymiotował odrazu pierwsze co to sprawdzanie pachwinek niby ok ale czuje jakis niepokój..zjadl tylko troszke i poszedl spać.
jak naciskalam żadnego guzka nie wyczułam więc raczej to tylko nakręcanie samej siebie,
eh juz bym chciala zeby był po tym zabiegu było by mi lżej psychicznie.
Madzia 2006❤Zuzia 2008
-
Basik83 może to jakiś wirus dzieci czasem tak mają że jak je brzuszek boli to ciągle chcą jeść bo nie rozróżniają głodu od niestrawności. Teraz taki czas że łatwo coś złapać,ale z tą przepukliną to masz nie wesoło sama bym się bała.
Położyłam grzejnik obok rury i po kilku godzinach jakby trochę puścili woda leci tylko ciśnienie słabe boje się żeby w nocy znów nie zamarzło.
Dostałam dziś informacje od agencji że nasz dom się tam komuś spodobał tylko jeszcze chce kobieta pogadać z partnerem jutro dwie osoby będą oglądać ,trzymajcie kciuki tak bym chciała żeby ten dom wreszcie się sprzedał,chyba się w tedy upije z radości pikolo oczywiście -
hej dziewczyny, musiałam uporac się sama ze soba, ale juz jest ok
Pixi, jak tam?
U nas szczerze mówiąc, to co ciąża, to groźba rozwodu ja jestem w gorącej wodzie kąpana i od razu u nas idzie na noże Nie wiem ile razy go z domu wyrzucałam raz sama się "wyprowadziłam". Ledwo jedna noc wytrzymałam podejrzewam, że u nas to jest kwestia hormonów, oczywiście moich. Normalnie na jakieś zachowanie pewnie przymykam oko, albo nie zauważam, a pewnego ciążowego dnia urasta to do rangi grzechu śmiertelnego 
a że M. też jest upartym, zawziętym bydlęciem, to idzie na ostro. I zawsze wtedy najbardziej wkurza mnie to, że jak się kłócimy, to on sie jakby wypina na dzieci. Tak naprawde to on wtedy unika mnie, a że gdzie dzieci, t i ja, to wychodzi, ze spędza mniej czasu z dziećmi i wtedy ja dochodze do wniosku, że skoro jest takim beznadziejnym ojcem i ma gdzieś dzieci i że skoro niby mam męża i ojca dzieciom a nie moge na nim polegać, to lepiej mi będzie bez niego, bo wtedy przynajmniej wiem, że jestem sama i sama musze sobie radzić, a nie, że mam męża a sama sobie radzę, więc niech sie wynosi, żyje sobie swoim zyciem a od nas się odpierwiastkuje potem to już nie wiem, kto kogo bardziej skrzywdził bo oboje nie jesteśmy sobie dłużni
Wy nie jesteście ze sobą od wczoraj. Do tej pory podejrzewam, że miał świadomość różnicy wieku między Wami, a skoro mu to nie przeszkadzało, to raczej nie powinno nadal. Myślę, ze użył tego argumentu, bo chciał Ci dopiec i wiedział, że tymi słowami ukłuje najmocniej, ale nie sądzę, żeby mówił serio. A w ciąży z Marysią nie mieliście żadnych zgrzytów? U nas mój M. wyżywał się tez na mnie, kiedy miał problemy w pracy. Tzn był mniej cierpliwy w stosunku do mnie, niż zwykle tylko, że to nadal nie jest argument, żeby krzywdzic kogoś, kogo sie kocha 
Pawojoszka koniec mrozów
gdyby udało się sprzedac tamten dom, to i remont by szybciej się skończył
Basik jak Jasio? jak Zuzia?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2018, 16:30
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia
24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019
-
Dziś byłam na wizycie ,mała waży już 1700g . Nie dała się za bardzo zbadać i pomierzyc bo się ruszała. Następna wizyta to już będzie 34 tydzień a ja ostatnio rodziłam w 37 i tym sposobem dotarło do mnie że to już prawie , że jeszcze chwila i mała będzie z nami. A my w ciemnym lesie
Basik83, NiecierpliwaOna lubią tę wiadomość
-
pawojoszka ale juz kluseczka
Niecierpliwa kochanie Jasio ok rosnie Zuzia odwalila ostatnio sceny znowu ale odpukac od soboty ktos mi dziecko podmienil
Pixi jak u was?
uśmiech dla Was e-ciocie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/91cd08e4cfba.jpg
pawojoszka lubi tę wiadomość
Madzia 2006❤Zuzia 2008
-
Byłam u ginusi. Po zabiegu nie ma śladu. Mam brać kwas foliowy i działać
pawojoszka, Basik83, aria40 lubią tę wiadomość
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
Niecierpliwa samych sukcesów w tym działaniu ci życzę .
Ostatnio latam po urzędach i po sądach bo nikt w tym praworządnym kraju nie ma pojęcia jak traktować wyrok sądu z UK czy tylko go przetłumaczyć czy trzeba go legalizować czy można go sobie e buty wsadzić bo i tak trzeba tu wszystko przeprowadzić od nowa odesłali mnie do sekcji międzynarodowej w Opolu albo do ministerstwa bo nawet w sądzie nie mają pojęcia jak to ugryźć .
Dostaliśmy oferte na ten dom w Anglii ale taka niska że aż śmieszna więcej dostanę jak go sprzedam on-line. Potarguje się zobaczę co z tego będzie,bo to co nam zaproponowali to nawet na hipotekę nie wystarczy.
