Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Rene współczuję ,coś ostatnio jest z tym zapaleniem płuc dużo dzieci na to choruje my niedawno też z najmłodszym przechodziliśmy to w szpitalu pełen oddział dzieci z zapaleniem płuc . Dużo zdrówka . Ciężko się patrzy jak takie maleństwa są kute i badane a jeszcze gorzej jak to nasze maleństwo
-
aria40 wrote:No właśnie, moje też sie cieszą, że będzie dziecko i to jest piękne.
Pawojoszka piękna rodzinka, córeczka teraz będzie miała kumpelę -
pawojoszka wrote:Rene współczuję ,coś ostatnio jest z tym zapaleniem płuc dużo dzieci na to choruje my niedawno też z najmłodszym przechodziliśmy to w szpitalu pełen oddział dzieci z zapaleniem płuc . Dużo zdrówka . Ciężko się patrzy jak takie maleństwa są kute i badane a jeszcze gorzej jak to nasze maleństwo
Powiedz mi ile dni leżeliście?
Dziewczyny dziękuję za wsparcie i kciuki dla Patryka:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2018, 08:11
-
dużo zdrówka dla Patryczka :* u takich maluchów bardzo szybko płucka są opanowane, bo cały czas leżą, nie odkaszlną itd i wszystko spływa do płucek
Rene lubi tę wiadomość
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
My leżeliśmy sześć dni ,ale nasz Patryk ma już kilkanaście miesięcy nie wiem ile trzymają maluszki pewnie wszystko zależy od reakcji dziecka na leczenie. Z nami leżało na sali jeszcze dwoje to my wychodziliśmy a oni jeszcze nie ,myślę że tak z tydzień trzeba liczyć . Naszego przy założeniu welfronu trzy osoby musiały trzymać on jest ogólnie delikatnym chłopcem nigdy nie widziałam żeby tak się szarpał i krzyczał. Teraz jak tylko się zbliża do budynku szpitala to już jest wczepiony pazurami w ojca bo się boi.
Dużo zdrówka dla waszego maluszka i siły dla wasRene lubi tę wiadomość
-
pawojoszka wrote:My leżeliśmy sześć dni ,ale nasz Patryk ma już kilkanaście miesięcy nie wiem ile trzymają maluszki pewnie wszystko zależy od reakcji dziecka na leczenie. Z nami leżało na sali jeszcze dwoje to my wychodziliśmy a oni jeszcze nie ,myślę że tak z tydzień trzeba liczyć . Naszego przy założeniu welfronu trzy osoby musiały trzymać on jest ogólnie delikatnym chłopcem nigdy nie widziałam żeby tak się szarpał i krzyczał. Teraz jak tylko się zbliża do budynku szpitala to już jest wczepiony pazurami w ojca bo się boi.
Dużo zdrówka dla waszego maluszka i siły dla was
To mój starszy jak widzi budynek gdzie krew pobierają to też się chowa za tatusiem -
Rene wrote:A my wylądowaliśmy w szpitalu:-(Synek ma prawdopodobnie zapalenie płuc,czekamy na wyniki:-(
Współczuję życzę szybkiego powrotu do zdrowia !
Bedzie dobrze :*
mojego 5latka ospa dopadła, mamy siedzieć 2 tyg w domu. Nie wiem jak ja to przeżyje, moje dziecko nie lubi bajek, komputerów, tv, gier uwielbia być na dworze non stop.. a teraz zakaz wychodzenia
na dodatek taka piękna pogoda, słoneczko non stop..
Rene lubi tę wiadomość
M.Ż. -
M.Ż. wrote:Współczuję życzę szybkiego powrotu do zdrowia !
Bedzie dobrze :*
mojego 5latka ospa dopadła, mamy siedzieć 2 tyg w domu. Nie wiem jak ja to przeżyje, moje dziecko nie lubi bajek, komputerów, tv, gier uwielbia być na dworze non stop.. a teraz zakaz wychodzenia
na dodatek taka piękna pogoda, słoneczko non stop..
współczuję, ale z drugiej strony lepiej teraz niż w samym środku wakacji potem synek będzie miał już z głowy ospę.
Niestety lepiej trzymać sie zakazu wychodzenia przez 2 tyg., wszystko dla dobra Twojego dziecka. -
M.Ż. wrote:Angel1982 wiem wiem, dlatego musze teraz powymyślać zabawy dla małego
mam nadzieję, że drugi nie załapie bo 26maja mamy wesele u mojego męża siostry i obecność obowiązkowa
A nie chciałabym moich robaczków zostawiać samych z babcią
oj kochana, nie chcę źle wróżyć ale to bardzo prawdopodobne, że drugi też załapie ospę.
2 lata temu mój syn załapał ospę na koniec roku szkolnego i potem za 2 tyg. moja 2 letnia córka też miała ospę. Także siedzieliśmy miesiąc w domuM.Ż. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyM.Ż. wrote:Współczuję życzę szybkiego powrotu do zdrowia !
Bedzie dobrze :*
mojego 5latka ospa dopadła, mamy siedzieć 2 tyg w domu. Nie wiem jak ja to przeżyje, moje dziecko nie lubi bajek, komputerów, tv, gier uwielbia być na dworze non stop.. a teraz zakaz wychodzenia
na dodatek taka piękna pogoda, słoneczko non stop..
Współczuję. Ale nie musi siedzieć całych 2 tygodni w domu. Moje byly tylko te pierwsze dni kiedy krosty świeże, potem dziecko juz nie zaraża.
Teraz jestem w trzeciej ciąży i ruchy odczuwam od skonczonego 18 tc.Angel1982 lubi tę wiadomość
-
Czemu nie wolno wychodzić z ospą? Że nie wolno kąpać to wiedziałam ale wychodzić? Wiadomo trzeba unikać ludzi żeby nie zarażać ale wyjść chyba wolno .No i niestety zgadzam się że raczej was nie minie ,ospą to takie paskudztwo że wszyscy od razu mają,mały już może mieć tylko jeszcze go nie wysypało
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2018, 14:02
Angel1982 lubi tę wiadomość
-
pawojoszka wrote:Czemu nie wolno wychodzić z ospą? Że nie wolno kąpać to wiedziałam ale wychodzić? Wiadomo trzeba unikać ludzi żeby nie zarażać ale wyjść chyba wolno .No i niestety zgadzam się że raczej was nie minie ,ospą to takie paskudztwo że wszyscy od razu mają,mały już może mieć tylko jeszcze go nie wysypało
oo to teraz zgłupiałam..
lekarka mi powiedziała, że mam zakaz wychodzenia w ospą na powietrze,zero wychodzenia. Plamki mój A. ma delikatne nawet go tak mocno nie swędzą. Mój młodszy jeszcze nie ma plamek ale pewnie załapie. Ja na szczęście przechodziłam w dzieciństwieM.Ż.