Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)
-
WIADOMOŚĆ
-
asia-ch wrote:Ja rodziłam bliźniaki dwa razy sn. Był to mój pierwszy poród i potem tez po cesarce, tylko że cc miałam 10 lat wcześniej.
Jak oceniasz te porody?, czy przebieg byl prawidlowy?, u mnie cesarka byla prawie 3 lata temu a sn ponad 9 lat temu. -
Dziewczyny POMOCY! Pisałam Wam,że księgowa zawaliła. Dowiedziałam się,że jest jeden sposób,żeby zachować wysokość zasiłków. Do końca maja muszę iść przynajmniej na 2-3 dni na L4,ale na dziecko. Najlepiej takie do 2 lat. Na L4 na siebie nie mogę iść,bo mi to poprzeciągają w czasie i stracę ciągłość (jeszcze nie mam decyzji za chorobowe z marca),a L4 na dziwcko mogę sobie wziąć,tym barfziej na takie do 2 lat i nie mogą tego zakwestionować. Tylko kurcze jak ja mam to zrobić. Od tego zależy,czy za L4 i macierzyńskie dostanę 500 zł,czy 2000 (z czego jeszcze 300 pójdzie na składki do ZUS) Jeszcze ze sobą,to mogłabym coś pościemniać,ale z dzieckiem? Co ja jej powiem? Okaz zdrowia, to po co mi L4
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia
24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019
-
Hej dziewczynki
Pixi pięknie waza chlopcy...
Aria nie przejmuj sie tesciowa ciesz sie stanem blogoslawionym
Pixi no ja powiem ci szczerze ze odwazna decyzja jak zdecydujesz sie sn..
Troche mnie nie bylo bo Zuzia w nd miala komunie ..mielismy maly remont w domu i wogole kupa zamieszania ..
Pixi pisalam jakis czas temu do cb smsa i na whatsapie ale sie nie odezwalas..
Madzia 2006❤Zuzia 2008
-
Basik83 wrote:Hej dziewczynki
Pixi pięknie waza chlopcy...
Aria nie przejmuj sie tesciowa ciesz sie stanem blogoslawionym
Pixi no ja powiem ci szczerze ze odwazna decyzja jak zdecydujesz sie sn..
Troche mnie nie bylo bo Zuzia w nd miala komunie ..mielismy maly remont w domu i wogole kupa zamieszania ..
Pixi pisalam jakis czas temu do cb smsa i na whatsapie ale sie nie odezwalas..[/QUOT
What's upa nie mam, zmieniliśmy telefony i wiesz jak z moim technicznym podejsciem a sms kiedy wysłałaś? bo też nie mam...
Z tym porodem to wiesz ja bardzo ufam mojej gin, jest naprawdę dobra i gdyby było coś na nie to jasno by mi powiedziała. Myślę jednak nad każa opcją, nie podjęłam jezscze decyzji. Chłopaki wyjdą na świat wczesniej to i waga mniejsza a obaj są główkowo koło siebie. Już rodziałm sn także stad jej propozycja sn. Dla mnie to lepiej , ale czy dla chłopaków? nie wiem. -
Dobrze by było żeby lekarka była wyrozumiała i wystawiła Ci l4 bez doszukiwania się chorób tylko musiałabyś powiedzieć jaka jest sytuacja,tylko czy babeczka się zgodzi i czy będzie ryzykowała...Trzymam kciuki oby udało Ci się jakoś to załatwić żeby było na twoją korzyśćNiecierpliwaOna wrote:Dziewczyny POMOCY! Pisałam Wam,że księgowa zawaliła. Dowiedziałam się,że jest jeden sposób,żeby zachować wysokość zasiłków. Do końca maja muszę iść przynajmniej na 2-3 dni na L4,ale na dziecko. Najlepiej takie do 2 lat. Na L4 na siebie nie mogę iść,bo mi to poprzeciągają w czasie i stracę ciągłość (jeszcze nie mam decyzji za chorobowe z marca),a L4 na dziwcko mogę sobie wziąć,tym barfziej na takie do 2 lat i nie mogą tego zakwestionować. Tylko kurcze jak ja mam to zrobić. Od tego zależy,czy za L4 i macierzyńskie dostanę 500 zł,czy 2000 (z czego jeszcze 300 pójdzie na składki do ZUS) Jeszcze ze sobą,to mogłabym coś pościemniać,ale z dzieckiem? Co ja jej powiem? Okaz zdrowia, to po co mi L4
Patryk
-
może będzie chciał dorobić do emerytury i zatrudni się jako konsultant na pewno rzesze kobiet karmiących piersią będzie się do niego zgłaszało hihipawojoszka wrote:Teściu w roli doradcy laktacyjnego fajnie. Ale ciekawe jest że jak tasciowe są powalone zazwyczaj tak teściowie są raczej w porządku
;-P
Patryk
-
Angel kciukam
z tymi wymiotami spróbuję, albo z biegunką. Planuje iść we wtorek z KUbusiem. On ma 1,5 roku, wychodzą mu trójką, to może na to ząbkowanie wciągnę biegunkę i nocne gorączki.
Kurcze tak strasznie mnie to wkurza. Przed Kasi urodzeniem szło mi nieżle to i płąciłam wyższe skłądki, a po porodzie, macierzyński, potem jakieś L4, znowu macierzyńskie i cały czas liczyły mi się tamte skłądki sprzed pierwszego macierzyńskiego, więc płąciłam tylko te skłądki minimalne - 1300 zł/mies
A teraz mi księgowa tą przerwe zrobiła i co, za 1300/mies dostanę 500 zł/mies L4 (to tak, gdyby mi sie udało zajśc w ciażę), z tego 200 zostanie dla mnie. JUz lepiej było nie pąłcić skłądek i kasę, te 1300 zł co miesiąc odkłądać na lokatę
Angel1982 lubi tę wiadomość
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
nick nieaktualnyNiecierpliwaOna wrote:Dziewczyny POMOCY! Pisałam Wam,że księgowa zawaliła. Dowiedziałam się,że jest jeden sposób,żeby zachować wysokość zasiłków. Do końca maja muszę iść przynajmniej na 2-3 dni na L4,ale na dziecko. Najlepiej takie do 2 lat. Na L4 na siebie nie mogę iść,bo mi to poprzeciągają w czasie i stracę ciągłość (jeszcze nie mam decyzji za chorobowe z marca),a L4 na dziwcko mogę sobie wziąć,tym barfziej na takie do 2 lat i nie mogą tego zakwestionować. Tylko kurcze jak ja mam to zrobić. Od tego zależy,czy za L4 i macierzyńskie dostanę 500 zł,czy 2000 (z czego jeszcze 300 pójdzie na składki do ZUS) Jeszcze ze sobą,to mogłabym coś pościemniać,ale z dzieckiem? Co ja jej powiem? Okaz zdrowia, to po co mi L4
Moze zatrucie pokarmowe? Powiesz ze ma rozwolnienie i wymiotuje, przeciez tego sie nie da sprawdzic. Napewno warto! Ale cie wpakowala w sytuacje beznadziejna. Kombinuj kochana bo jak tyle lat placilas skladki to co masz teraz zostac z niczym?!
Edit: widze ze wszyscy ten sam pomysl
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2018, 08:47
