Siedlce też mają super mamy :]
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Aisak!! 40 km. to jak "rzut beretem" ja ubranka zakupiłam w H&M i póki co wszystkie w rozmiarze 62. Wyczytałam na forach, że są bardzo dobre z dwóch powodów: pierwszy to niska cena (i zazwyczaj są w dwupakach), a drugi to jakość, nie niszczą się w praniu. Nie wiem jakie są jakościowo te z madaru.. Ale na pewno jest sporo firm i jest w czym wybierać. Ja póki co zachwycona jestem różowo - szarymi śpiochami i pajacami dla dziewczynek, które są stosunkowo tanie... 19 zł za bodziaka i 39 za pajacyk... I są milutkie w dotyku. No i w Madarze maja przepiękne płaszczyki dla małych kobietek Myślę, że warto poszukać perełek w madarze, ale na większe zakupki polecam H&M, w końcu 29 marca będziemy miał swój własny w Siedlcach, a poza tym otwiera się w nowej Galerii Siedlce sporo innych sieciówek dla dzieci Słyszałam tylko dość niepochlebne opinie nt. ubranek z 5-10-15 i z cocodrillo. Ale to opinia zasłyszana.
MAD8 narzekaj, narzekaj, po to tu jestesmy, żeby się na wzajem powspierać
Czarnula87 migdały wymiatają na zgagę!!!Czarnula87, AISAK lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pfff, toż ja właśnie po to zrobiłam sobie dziecko, żeby móc takie cuda kupować
A tak serio, bardzo podoba mi się połączenie różu i szarego w ubrankach dla dziewczynek. Choć jak będzie córeczka, na pewno będzie miała dużo ubrań w innych kolorach, róż też, ale w bardzo ograniczonych ilościach.Czarnula87, karusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBo to takie stereotypy już z tymi kolorami dla dzieci. Najwięcej jest rózu i fioletu dla dziewczynek a dla cłopców głównie niebieski.
Ja raz swojej chrześnicy na 2 czy 3 urodzinki kupiłam komplecik dresowy - czarny z dodatkami z różu, ale mało ich było (ściągacze na rękawach i kaptur od środka). Wygllądała w nim superaśnie jej mamie tez mega się podobał i cieszyła się że nie kolejne rózowe mdłe cudo -
Świetne te ciuszki. Też nie lubię tego przesytu różu. Jeśli się okaże, że będę mieć dziewczynkę to sama raczej nie kupię nic w tym kolorze bo na bank zostanę obdarowana różowymi rzeczami przez rodzinę. Standardowo heh:).
-
Dziewczyny, u mnie ma być dziewczynka i powiem Wam szczerze, że to wszystko jest bardzo sprytnie przemyślane marketingowo... Dzisiaj ciężko kupić ubranka uniwersalne, które nie są dedykowane danej płci u dziecka... i takim sposobem mam 3/4 ubran rózowych.. jak sie urodzi chłopiec... to mi tego nie wybaczy
-
Czarnula87 pamiętasz jak to u Ciebie było z kopaniem w 6 miesiącu? Bo ja już nie wiem co o tym wszystkim myśleć.. A nie chcę latać jak ta głupia po lekarzach... Chodzi mi o to, że są dni kiedy mała bardzo intensywnie mnie kopie, czuję ją praktycznie co godzinę i widzę po brzuchu, jak się porusza, a są dni takie jak ten dzisiaj i wczoraj, że czuję ją naprawdę rzadko.. Dzisiaj czułam przez sen ok 5 rano jak mnie kopała, i od tamtej pory może ze dwa - trzy pojedyncze ruchy... Przerwy zdecydowanie kilkugodzinne... I martwi mnie to i nie wiem co o tym myśleć z kolei w niedzielę, jak byliśmy na zakupach cały dzień, to młoda dokazywała, mało mi dziury w brzuchu nie zrobiła..
-
nick nieaktualnyKarusia spoko ja też panikowałam aż się mężu ze mnie śmiał
Dzieci tak jak my, nawet te w brzuszku, mają raz lepsze raz gorsze dnia. Jednego dnia szaleją, że aż talerz ci na brzuchu skacze a innego dnia są bardziej spokojne. To norma :] Poza tym często jest tak, że jak dużo się ruszasz to dzieciątko ululane ruchami zasypia.
Mi pomagało na rozruszanie małego takie coś:
- wystawianie brzuszka na słońce, raz dwa czułam kopniaki
- zabawa w pukanie - ja pukałam w brzuch, mały odpukiwał :]
- zjedzenie czegoś słodkiego i położenie się na plecach/boku
- mały tez się uaktywniał jak siedziałam spokojnie domu i zaczynałam czytać mu bajki :]
mad8 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny ale się uśmiałam, od razu mi się lepiej zrobiło:).
karusia, Czarnula87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No pewnie, że fajne:).
Karusia robiłaś w pierwszym trymestrze usg genetyczne? Masz może jakiś namiar w Siedlcach? (ewentualnie w wawie?) -
mad8 masz na myśli to badanie między 12 a 14 tygodniem ciąży kiedy się sprawdza czy dziecko nie ma np. zespołu Downa? Jeśli o to chodzi, to tak, robiłam, teraz chyba wszystkie ciężarne mają robione to badanie... Robiłam oczywiście u swojego lekarza, czyli u Sprawki i za te badania razem z wizytą zapłaciłam 180 zł. Później jest takie badanie w drugim trymestrze, gdy się znowu sprawdza prawdopodobieństwo wystąpienia chorób genetycznych. I też za nie zapłaciłam 180 zł.
Dziewczyny!!! Kupiłam wózek, nosidełko i zamówiliśmy mebelki!! Kupiliśmy Tako extreme, dostaliśmy na wszystko sympatyczny rabat i stoi wózio w pokoju obok ma już dla mnie jedną malutką wadę, jak naciskam, coś w nim pyka... Ale mąż mi mówi, żebym poczekała aż się wyrobią wszystkie elementy. Ale ogólnie, powiem Wam, że jestem zadowolona z tego wózka! Podoba mi się Szkoda, że nie ma fotelika w zestawie, bo z maxi cosi średnio wizualnie się komponuje. ale i tak chyba dla wygody malutkiej będę woziła ją w gondolceWiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2014, 20:40
Czarnula87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDla naszej Santoochy czyli Anetki najserdeczniejsze życzenia urodzinowe, dużo szczęścia, miłości, zdrowia i radości, a przede wszystkim ukochanego Bąbelka :*
http://wrzucaj.net/images/2014/03/21/tulipanybukiet.jpg http://wrzucaj.net/images/2014/03/21/urodziny3a.jpg
karusia, santoocha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny