Siedlce też mają super mamy :]
-
WIADOMOŚĆ
-
Ode mnie też wszystkiego naj Czarnula. Przede wszystkim zdrowia i więcej kaski, żebyś mogła sprawić rodzeństwo swojemu synkowi (dobrze pamiętam prawda?).
Czarnula87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja też czekam na staraczki z siedleckiego ovu i trzymam za dziewczyny kciuki.
Jeśli o mnie chodzi to jest dużo lepiej (odpukać). Odrzuca mnie od wielu rodzajów jedzenia i zapachów, ale mdłości już nie trwają cały dzień. Przytyłam już 3,3 kilo. Niestety to nie tylko dzidziuś, macica i piersi, ale też tłuszczyk:(. Wszystko przez te zaburzenia pokarmowe, rozwaliły mi metabolizm. Mam nadzieję, że teraz się jakoś wyreguluje.
A co u ciebie karusia?karusia lubi tę wiadomość
-
mad8, cieszę się strasznie, że zaczynasz czuć się lepiej niedługo zaczniesz się cieszyć drugim trymestrem super czas brzunio zaczyna się zaokrąglać i przechodzą dolegliwości pokarmowe Drugi trymestr jest super No i może już ok 12 tygodnia na badaniach prenatalnych dowiesz się czy będziesz miała córcię czy chłopca ja się dowiedziałam właśnie podczas tych badań
Jeśli chodzi u mnie, cieszę się wyprawką dla małej i przeżywam narodziny synka mojej szwagierki! Córcia zaczyna mnie budzić w nocy mocnymi kopniakami (godzina spania w nocy wyjęta ) ale chyba jedyna naprawdę uciążliwa rzecz, to przekręcanie się w nocy, bo brzusio już trochę waży i zaczyna się robić zwyczajnie ciężko, ale póki co tylko podczas przekręcania z boku na bokWiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2014, 19:56
-
Córcia tym kopaniem przygotowuje cię pewnie do nocnego wstawania, karmienia i przewijania hehe.
Ciekawe muszą być te manewry z brzuszkiem:).karusia lubi tę wiadomość
-
Oj tak brzusio potrafi dokuczyc:) mój od 2 tyg utrudnia mi schylenie się, nałożenie skarpetek , ściąganiem butow:) przekręcanie się z boku na bok jest okropne, bardzo bolesne w okolicy zeber. Ale brzusio jest ogólnie suuuuuper. Juz zaczynam przeżywać, jak to będzie bez niego:[ chyba zrobię sobie zaraz drugiego babelka by znowu czuć się najatrakcyjniejsza, najszczesliwsza i kobieca babeczka na świecie.
karusia, Czarnula87 lubią tę wiadomość
-
Aisak uważaj bo się uzależnisz:).
-
śmiejcie się dalej, ale ja też nigdy nie wyglądałam i nie czułam się lepiej wczoraj kelnerka w restauracji podając nam posiłek powiedziałą mi, że należę do tych kobiet, które powinny chodzić w ciąży cały czas miło brzuch mnie dzisiaj coś pobolewa.... Chyba się przeforsowałam
-
nick nieaktualny
-
Karusia to był żart:). Zgadzam się, że wielu kobietom stan błogosławiony bardzo służy. Głupio się przyznać, ale często oglądałam się za kobietami w ciąży. Bynajmniej nie ze wścibstwa. Podziwiałam jak pięknie wyglądają. Emanowała z nich radość, spokój, pewność siebie. Trudno to opisać. Mogłabym je porównać do w pełni rozwiniętego kwiatu (trochę banalne, ale nie potrafię lepiej tego wyrazić).
Mam nadzieję, że brzuch przestał boleć.
Przesyłam wam dużo pozytywnej energii:).karusia lubi tę wiadomość
-
dzięki mad8, energia się by przydała... ja właśnie "kończę" swój dzisiejszy dzień, włażę pod kocyk, z kubasem herby z goździkiem, włączam w sobie pozytywne myślenie, że świat się beze mnie nie zawali, wyciszam telefon i się relaksuje, bo ten tydzień był dla mnie zbyt hardcorowy... Jeszcze dzisiaj 8 rano, ledwo wyjechałam z domu, jakiś baran wyjechał mi na czołówkę... Na szczęście nic się nie stało, ale co się zdenerwowałam, to moje i dziecka... Nie dziwię się, że pod względem wypadków na drodze po nas to już tylko gorzej w Rumunii, jak na skrzyżowaniu się wyprzedza... :] Tak więc pozdrawiam pana z samochodu dostawczego firmy alba. I tak to żegnam się z Wami Do juterka spokojnej i miłej soboty kochane :*
-
Oj to rzeczywiście odpoczynek ci się przyda. Papa
-
nick nieaktualny
-
nasze forum, widzę aż tętni życiem informacja dla moich ciężarówek koleżanek:) czy wiecie, że od 20 tygodnia ciąży przysługuje Wam co tygodniowa opieka położnej? A w tym: pomiary masy i ciśnienia, a co najważniejsze (dla mnie ) położna co tydzień robi KTG!! Piszę Wam o tym, bo sama się dzisiaj o tym dowiedziałam i byłam na takiej pierwszej wizycie. Wygląda to tak, że położną wybieramy tam gdzie chcemy i nie musimy się rejestrować tam, gdzie akurat mamy gina czy też rodzinnego. Mi swoją położną poleciła koleżanka. Przyjmuje w Salusie i jest mega sympatyczna, więc polecam
-
Hej
Ja dziś byłam u stomatologa, bo wykruszył mi się kawałek starej plomby i okazało się, że trzeba leczyć kanałowo
Na szczęście znieczulenie nasiękowe wystarczyło i nic nie bolało.
Potem odwiedziłam nową Galerię i puściłam pawia w galeriowej toalecie po czym zjadłam ze smakiem kubełek w KFC.
Odwiedziłam też gina, okazało się że nie chorowałam nigdy na toxoplazmozę i jestem w pełni wrażliwa (ja, weterynarz!), więc muszę uważać w pracy, z domowym kotem i przy przyrządzania mięsa oraz dokładnie myć owoce i warzywa.
Za 4 tyg kazał umówić się na usg genetyczne, test PAPPA tylko jak coś go zaniepokoi.
Miałam strasznie ciężki dzień w pracy, więc mykam spać.
Dobranoc! :*